Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 21:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 449 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 30  Następna strona
 Wielcy i znani odchodzą, ale pozostaną w pamięci! 
Autor Wiadomość
Post 
Teresse napisał(a):
Czy wypada w ten sposób mówić o zmarłym ?

Mówienie niepotrzebnie "złej prawdy" też jest pewnym nadużyciem...

wydaje mi się, że używanie tej śmierci do kolejnej nawalanki PO-PIS jest niesmaczne... :?

Teresse to może zerkniesz jak szlachetnie wypowiadali się co poniektórzy o prof. Geremku po jego śmierci.


Pn mar 09, 2009 21:56

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Podobało mi się bardzo, jak Religa na króko przed śmiercią mówił, że śmierci się nie boi. Że może umrzeć w każdej chwili i nic go to nie robi. Osobiście jestem pełen poparcia dla takiego podejścia...


Pn mar 09, 2009 22:01
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Teresse to może zerkniesz jak szlachetnie wypowiadali się co poniektórzy o prof. Geremku po jego śmierci.


Każdy odpowie za swoje czyny...

Zawsze możemy, choćby tu na forum, spróbować od dziś być lepszymi... :)


Pn mar 09, 2009 22:09
Post 
Cytuj:
Teresse to może zerkniesz jak szlachetnie wypowiadali się co poniektórzy o prof. Geremku po jego śmierci.

Religa nikogo nie skrzywdził swoją śmiercią.
Nie jechał zmęczony narażając innych na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
Alus, co to za durne porównanie?


Pn mar 09, 2009 22:54

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Osiris, to co robisz tutaj jest niesmaczne i bardzo złym tonie. Wykorzystywanie czyjejś śmierci do politycznych docinków jest czymś niewłaściwym. Proszę abyś przestał, a pozostałych dyskutantów proszę, aby również tego wątku nie podtrzymywali


Pn mar 09, 2009 23:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
Tu nie chodzi o polityczne docinki, aczkolwiek tematu polityki w jego przypadku nie da się uniknąć, ponieważ profesor głeboko się w życie polityczne angażował i po części z tego żył.Wyglada jednak na to,że był zdecydowanie lepszym kardiochirugiem jak politykiem.


Wt mar 10, 2009 23:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Nie znam się na świeckich pogrzebach, dlatego powiedzcie mi proszę co robi tam wetknięty krzyż?
http://www.rmf.fm/fakty/?id=152791

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt mar 13, 2009 23:41
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43
Posty: 246
Post 
dobry_dziekan - dobre pytanie sam się zastanawiam.

Prof. Religa pomimo całej tej afery z dr G. i polską transplantologią był świetnym lekarzem i pedagogiem.


So mar 14, 2009 0:45
Zobacz profil
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Nie znam się na świeckich pogrzebach, dlatego powiedzcie mi proszę co robi tam wetknięty krzyż?
http://www.rmf.fm/fakty/?id=152791

W wywiadzie dla tygodnika "Przegląd", tytuł "Koniec mnie nie przeraża", prof. mówi, że jego żona jest katoliczą.
Na życzenie prof. pogrzeb miał charakter świecki..
Niemniej może żona katoliczka uznała, że odwiedzając grób męża, będzie modliła się w intencji jego zbawienia pod krzyżem.
A tego prof. nie zastrzegł.
W w/w wywiadzie na pytanie o wiarę swoich dzieci odpowiedział, że to go nie interesuje, więc krzyz na jego grobie tez już jest poza zasięgiem jego zaiteresowań, a zadecydowali żywi.


So mar 14, 2009 10:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Choć powinniśmy raczej rozmawiać o jego zasługach dla rozwoju medycyny i wielu uratowanych pacjentach, to jednak trudno przemilczeć to, że był ateistą, który deklarował swoją niewiarę do samego końca.
Dlatego według mnie takie wciskanie tam krzyża na siłę jest brakiem szacunku dla profesora.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So mar 14, 2009 19:04
Zobacz profil WWW
Post 
Zapewne to sprawa Rydzyka i oddziałów specjalnych Moherowych Beretów - niechybnie. :D


N mar 15, 2009 12:00
Post 
Cytuj:
Choć powinniśmy raczej rozmawiać o jego zasługach dla rozwoju medycyny i wielu uratowanych pacjentach, to jednak trudno przemilczeć to, że był ateistą, który deklarował swoją niewiarę do samego końca.
Dlatego według mnie takie wciskanie tam krzyża na siłę jest brakiem szacunku dla profesora.


Wiesz- tego nie wiemy...Może w minucie swojej śmierci się nawrócił ?
A jeśli ktoś wierzy że śmierć to koniec- to co za znaczenie czy postawią tam krzyż czy gwiazdę Dawida?

Dla mnie bardzo pozytywnym faktem było, że w ostatnich latach zostawił klinikę w Zabrzu swoim następcom i uniknięto dzięki temu sytuacji, gdzie wszystko opiera się na charyzmie jednostki, po której śmierci jest wielkie ooops....


N mar 15, 2009 14:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Teresse napisał(a):
Wiesz- tego nie wiemy...Może w minucie swojej śmierci się nawrócił ?

A może w minucie swojej śmierci Jan Paweł 2 przestał wierzyć? Może przeszedł na inne wyznanie?
Nie wiem ale na wszelki wypadek wetknijmy w jego pochówek wszystkie znaki religijne!

Teresse napisał(a):
A jeśli ktoś wierzy że śmierć to koniec- to co za znaczenie czy postawią tam krzyż czy gwiazdę Dawida?


Przepraszam, ja bym nie chciał.
Tego samego też nie chciał profesor, co zaznaczył wyraźnie mówiąc o pogrzebie świeckim. Wydaje mi się, że właśnie te krzyże na nagrobku i trumnie to szukanie luki w jego słowach. "Wsadźmy, a bo nie powiedział że nie chce"...

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N mar 15, 2009 15:14
Zobacz profil WWW
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Nie wiem ale na wszelki wypadek wetknijmy w jego pochówek wszystkie znaki religijne!

To ani Twój, ani nasz problem.
Rodzina zmarłego ma prawo postawić znak krzyża, jesli zmarły im tego nie zabronił.
A zapewne nie posiadasz wiedzy w tej kwestii, więc kto dał Ci prawo osądzać czyn najbliższej rodziny zmarłego?
Decydować możesz i masz prawo, o swoim pochówku i o symbolach na Twoim grobie....a innym pozwól czynić jak oni zechcą.


N mar 15, 2009 15:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Alus napisał(a):
To ani Twój, ani nasz problem.
Rodzina zmarłego ma prawo postawić znak krzyża, jesli zmarły im tego nie zabronił.
A zapewne nie posiadasz wiedzy w tej kwestii, więc kto dał Ci prawo osądzać czyn najbliższej rodziny zmarłego?
Decydować możesz i masz prawo, o swoim pochówku i o symbolach na Twoim grobie....a innym pozwól czynić jak oni zechcą.

Masz oczywiście rację.
Słyszałem, że żona profesora była katoliczką, więc pewnie dla jej ulgi w sercu pozwolił jej to zrobić. A nawet jeżeli nie, to pewnie nie miałby nic przeciwko.
Nie chciałem, żeby moje wypowiedzi wyszły jakobym chciał zdjęcia tego krzyża. Po prostu byłem ciekaw.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N mar 15, 2009 16:44
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 449 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 30  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL