Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Herezja smoleńska
Cytuj: Z punktu widzenia ewentualnych zamachowców Kaczyński nie był żadnym poważnym celem. Już jego brat byłby ważniejszym. Proszę sobie poczytać teorię. Z tego punktu widzenia to, że był prezydentem RP, w zupełności wystarczy. Nie zapominajmy również, że wg większości źródeł Jarosław Kaczyński też miał tym samolotem lecieć. Zrezygnował dosłownie w przeddzień wieczór, na wieść o pogorszeniu się stanu zdrowia matki.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 25, 2012 14:49 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Herezja smoleńska
Cytuj: Oj czemu ty musisz takie głupoty pisać. Ja nawet wyraźnie powiedziałem, że doskonale ten strach rozumiem. Ba nawet sam odczuwam lęk przed Rosją I tym się różnimy - ja nie odczuwam strachu przed Rosją. Jeśli wybuchnie w Europie jakiś konflikt zbrojny, to na globalną skalę - wątpię, aby Rosjanie mieli ochote powtórzyć hekatombę jaką przeżyli podczas II wojny światowej. A sam strach jest irracjonalny, bo strach nigdy nie skutkuje żadnym pozytywnym efektem. Cytuj: Tak oczywiście, wszyscy od poczatku nawołują do wojny z Rosją. Ale przecież nie było żadnego zamachu - więc z jakiego niby powodu ta wojna miałaby wybuchnąc? Dla osób nie dopatrujących się zamachu, nonsensem jest mówienie o wojnie. Tok myślenie zwolenników zamachu, przy kilkunastu wymyślonych formach owego zamachu, bezsensem jest nawet pytać o konkretny powód wojny z Rosją. Cytuj: był prezydentem RP, to zupełnie wystarczy Jeszcze tylko 6 miesięcy, bez żadnych szans na reelekcję. Komu niby miało zależeć na tak dramatycznym usunięciu osoby schodzącej ze sceny politycznej, poświęcając przy tym 95 innych osób??? W XXI przy obecnej wiedzy, technice, taki problem z usunięciem paru osób, nie uciekając się do prymitywnego rozwalenie samolotu z 96 osobami?
|
Śr sty 25, 2012 15:11 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Herezja smoleńska
Alus napisał(a): I tym się różnimy - ja nie odczuwam strachu przed Rosją. I nigdy nie pisałaś o pisowcach, którzy chcą wszcząć wojnę z Rosją? W jaki niby sposób mieliby to zrobić? Skąd u osoby, która się Rosji "nie boi" taki lęk przed tym, że ktoś z Rosją wywoła wojnę? Cytuj: A sam strach jest irracjonalny, bo strach nigdy nie skutkuje żadnym pozytywnym efektem. Oj Alus. Strach jest naturalnym stanem. Dam głowę, że nawet tobie wiele razy uratował życie. Cytuj: Dla osób nie dopatrujących się zamachu, nonsensem jest mówienie o wojnie. A jednocześnie to właśnie oni bez przerwy o tej wojnie mówią! Jak to wyjaśnisz? Ani razu nie przeczytałem w Gazecie Polskiej wezwania, byśmy wywołali wojnę z Rosją. Tam nikt o żadnej wojnie nie mówi. To wy ciągle gadacie o wojnie. Więc przyznajesz się do wygadywania nonsensów?  Cytuj: Jeszcze tylko 6 miesięcy, bez żadnych szans na reelekcję. Komu niby miało zależeć na tak dramatycznym usunięciu osoby schodzącej ze sceny politycznej, poświęcając przy tym 95 innych osób??? W XXI przy obecnej wiedzy, technice, taki problem z usunięciem paru osób, nie uciekając się do prymitywnego rozwalenie samolotu z 96 osobami? Napisałem na ten temat długi post, Alus. Odniosłem się w nim do wszystkich kwestii, jakie poruszyłaś w powyższej wypowiedzi. Zajrzyj, proszę.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 25, 2012 15:16 |
|
|
|
 |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
 Re: Herezja smoleńska
Dziękuję Ci, forum, ze po napisaniu posta kazałes mi się ponownie zalogowac i setki słow poleciały do krainy wiecznych łowów. Ciekawa teoria zamachu, Johnny, ale kompletnie oderwana od rzeczywistości.  Rosjanie "sprzątają" zwykle na własnym podwórku (Polska nie jest i nawet za PRL-u nie była ich podwórkiem). Mają wewnętrzne problemy, władza ewidentnie nie chce ustapić, dziennikarze się burzą - smutne to, ale nic wspólnego z Polska nie mające. Ponadto Putin chce zachować władze absolutną a do tego mile widziana jest sympatnia zachodu... Zreszta, nawet jesli nie, nawet jesli ma Europę z tyłu, z zachodem tez nie ma po co zadzierac, bo domyslam się że obie strony świetnie wiedzą gdzie jest ich miejsce i nie potrzeba dziecinnych, przypałowych akcji. Tego rodzaju demonstracje to bardziej styl dziecinnie głupich i szalonych rezimów typu Korea Północna - nie Rosjan. co do wojen prowadzonych z krajami byłego ZSRR to także ma swoje głebsze podłoże (chocby etniczne), nie na zasadzie, bo JA CHCE RZADZIC! Rosji kompletnie nie zależy na opinii państwa terrorystycznego, który rozwala samoloty na własnym (sic!) terytorium chocby dlatego, ze nie mają z tego powodu żadnych REALNYCH korzyści (a zamachy robi sie z powodów ideologicznych) - np. utrzymanie władzy w kraju. Ale nawet jesli zamach... Spisane na gorąco, na szybko, tyle ile pamietam  - jesli w Rosji wciąż pokutuje duch ZSRR to czyż naraziliby na wstyd przed zachodem wlasne "lotnisko", przypominające szopę? Czy naraziliby na wstyd radziecką mysl techniczną - Tupolewa - co podkreslały zagraniczne media (o, gdyby to był Boening albo choć Airbus, sprawa wyglądałaby duzo lepiej)! - jesli to była celowa usterka (chyba najnowszy pogląd lansowany przez zwolenników zamachu) to czy moze mi ktos wyjasnić, jak uszkodzić samolot żeby: a/ piloci niczego nie zauwazyli (o ile stenogramy nie zostały zafałszowane, haha!) b/ usterka zadziała w okeslonym, wówczas bliżej nieznanym dniu (jesli miałoby się to stac w Samarze), o okreslonej godzinie i w okreslonym miejscu (na terenie Rosji, żeby nie było wątpliwości kto stoi za zamachem - Łukaszenka przecież jest tuż za płotem) c/ nie wykryto jej wczesniej, jakoże rządowe samoloty na pewno są (a przynajmniej powinny być), wciąz sprawdzane. Gdyby sabotaż odkryto w Warszawie, rozpętałaby się afera, byłby wstyd dla Samary, poleciałoby parę głow za spartaczenie roboty, moze nawet trzebaby było płacic odszkodowanie i z planu nici. - jesli to konwencjonalny zamach przy pomocy np. broni, to gdzie tę bron mieliby Rosjanie ukryc? W szopie podsmoleńskiej? W lasku nieopodal, gdzie pewnie w sobotę pałętają się Smoleńszczanie? A moze w centrum miasta, z wiezy ratusza ją wystrzelić? Przeciez tragedia wydażyła się tuz pod sporym miastem - nie w polu, na jakims poligonie, tylko niemalże w sąsiedztwie domów mieszkalnych! I dlaczego nie widac tego na zdjeciach satelitarnych? - jeśli wszystko było zaplanowane, to IŁ chyba o niczym nie wiedział, bo nie łądował, a przeciez powinien, żeby pokazać Polakom że mozna, że jest bezpiecznie (i niewazne co JAK-i mówią, pewnie gorąco Polaków zniechęcają) - żeby TU przypadkiem nie poleciał sobie gdzies w świat, bo z planu NICI! - jesli do zamachu miało dojśćtego dnia, to mgła mogła wszystko popsuć! "Wykurzyłaby" tylko Polaków znad lotniska i koniec! Nieważne czy rozpylona (ciekawe czy autor tego pomyslyu wie, ile cystern z wodą potrzeba do wykrodukowania mgły na tak wielkim terenie, zeby zmylić ogromny, szybko lecący samolot?), czy prawdziwa (no bo przeciez wczesną wiosna, przed południem nad bagnami mgła nie jest znowu takim dziwnym zjawiskiem, prawda?) - pilot widzi mgłę + nie widzi lotniska + wie co to za "lotnisko" = papa, sorry, wracamy! dziękuję i pozdrawiam. 
|
Śr sty 25, 2012 15:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Herezja smoleńska
Cytuj: I nigdy nie pisałaś o pisowcach, którzy chcą wszcząć wojnę z Rosją? W jaki niby sposób mieliby to zrobić? Skąd u osoby, która się Rosji "nie boi" taki lęk przed tym, że ktoś z Rosją wywoła wojnę? Pisałam ironizując, bo czasem w tym horrorze wywołanym i ciurkiem podsycanym przez PiS, przy braku reakcji na merytoryczne argumenty, pozostaje tylko kpina. Cytuj: Oj Alus. Strach jest naturalnym stanem. Dam głowę, że nawet tobie wiele razy uratował życie. Strach przed kolejami życia, ale nie przed iluzją. Jesteśmy członkiem NATO, UE - każdy nasz konflikt zbrojny z Rosją byłby preludiom konfliktu światowego. Cytuj: A jednocześnie to właśnie oni bez przerwy o tej wojnie mówią! Jak to wyjaśnisz? Ani razu nie przeczytałem w Gazecie Polskiej wezwania, byśmy wywołali wojnę z Rosją. Tam nikt o żadnej wojnie nie mówi. To wy ciągle gadacie o wojnie. Więc przyznajesz się do wygadywania nonsensów? Ironizując te wymysły o spisku/zamachu - ciekawe czy istnieje taka możliwość, że wyczerpią się kolejne wersje. Choć taki GazPol będzie tłuk na maxa - wszak ta katastrofa to złote runo, które nie tylko uratowało bankruta, ale wspomogło finansowo na tyle, że możliwe stało się wydawanie codziennej gazety.
|
Śr sty 25, 2012 15:32 |
|
|
|
 |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
 Re: Herezja smoleńska
Nieważne czy Kaczyński leciał na lans do Katynia czy na wódkę do Putina, naprawdę. Ta tragedia nie była "kara losu" za "przedwyborcza wycieczkę patriotyczną". W ogóle nie powinna była się wydarzyć, niewazne czy na pokładzie był prezydent, Piotr Rubik, Mandaryna czy hodowla kur. Cel podrózy nie ma tu znaczenia. Inna sprawa że nie powinni spóźnialskich wpuszczac na pokład.  Paralizuje to pracę lotniska nie mówiąc juz o tym, ze naraza na szwank całe przedsięwzięcie.
|
Śr sty 25, 2012 15:45 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Herezja smoleńska
Johnny99 napisał(a): No i co z tego? Oddolne inicjatywy mogą sobie nawoływać, co to komu przeszkadza? Nawiasem mówiąc, niech to Witold wytłumaczy Pilastrowi, który utrzymuje, że nie było nawet jednej "oddolnej" inicjatywy z kręgu PiS w tym kierunku A Jarosław Kaczyński jest oczywiście całkowicie przeciwny takim inicjatywom i powstrzymuje je wszelkimi środkami jakimi dysponuje. Cytuj: Czyli to Kaczyński jest dzisiaj "Bierutem", tj. rządzi? Tak? Czy to może jednak Donald Tusk rządzi, więc jakby w jego przypadku takie porównania mogłyby się nasunąć, natomiast w przypadku Kaczyńskiego nie ma do tego podstaw? To nie robi najmniejszej różnicy, czy coś takiego robi Donald Tusk, Jarosław Kaczyński, czy Bogusław Ziętek. W kazdym przypadku byłoby to kompromitujące dla polityka, którego podwładni wciskają dzieciom do recytowania polityczne wierszyki. Problem Johnnego to już nawet nie to, że stosuje podwójne standardy, tylko to że w ogóle nic złego w tym nie widzi i jest przekonany, że dokładnie tak być powinno. Czyli znowu zachowuje się dokładnie tak, jak to przypisuje wszystkim nie lubiącym PiSu.
|
Śr sty 25, 2012 16:16 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Herezja smoleńska
Ukyo napisał(a): Rosjanie "sprzątają" zwykle na własnym podwórku (Polska nie jest i nawet za PRL-u nie była ich podwórkiem). Obawiam się, że to raczej twój sąd jest oderwany od rzeczywistości. Rosjanie traktują Polskę jak własne podwórko od wieków ("Polsza nie zagranica!", Polacy jako zdrajcy ludu Słowian itp.) i żadna tymczasowa sytuacja geopolityczna tej ich mentalności nie zmieni - co najwyżej raz swoje wpływy zmniejszą, a raz znowu odzyskają. Dziś zapewne zachęciła ich wyjątkowa na przestrzeni dziejów słabość militarna Zachodu. Cytuj: Mają wewnętrzne problemy, władza ewidentnie nie chce ustapić, dziennikarze się burzą - smutne to, ale nic wspólnego z Polska nie mające. I znowu nie bardzo się trzymasz rzeczywistości. Akurat znanym schematem postępowania Władzy jest to, by w obliczu trudności wewnętrznych zająć się zagranicą, z różnych powodów - zastraszenia potencjalnych agresorów, skierowania uwagi opinii publicznej w inne miejsca itp. Wywoływano nawet wojny tylko po to, by nie musieć spłacać długów. Można wręcz powiedzieć, że pogarszająca się sytuacja w Rosji powinna prowokować nas do obaw o to, czy Rosja nie planuje teraz kolejnej rozgrywki na arenie międzynarodowej (być może tym razem w okolicach bieguna) po to, by swój stan "przykryć". Cytuj: Ponadto Putin chce zachować władze absolutną a do tego mile widziana jest sympatnia zachodu... Czy nigdy, Ukyo, nie wydawała ci się "lekko" naiwną myśl (przyznaję, często obecna w mediach), że polityka międzynarodowa opiera się na czymś takim, jak "sympatia" bądź "antypatia"? Jak powiedział lord Palmerston: "państwa nie mają przyjaciół, mają tylko interesy".. Cytuj: Zreszta, nawet jesli nie, nawet jesli ma Europę z tyłu, z zachodem tez nie ma po co zadzierac, bo domyslam się że obie strony świetnie wiedzą gdzie jest ich miejsce i nie potrzeba dziecinnych, przypałowych akcji. Odpowiedziałem na ten zarzut na samym końcu. Co innego "wiedzieć", a co innego poczuć na własnej skórze zimny pot na widok tego, do czego Rosjanie są zdolni, jeśli się nie będzie respektowało ich "przestrzeni życiowej". Cytuj: Tego rodzaju demonstracje to bardziej styl dziecinnie głupich i szalonych rezimów typu Korea Północna - nie Rosjan. Nie bardzo rozumiem, skąd pogląd, że Rosja nie jest krajem dziecinnie głupim i szalonym. Moim zdaniem - jak najbardziej jest. Tyle, że jest po prostu za duża, by wyczyniać takie numery jak Korea. Ale przypomnij sobie chociaż sprawę Litwinienki, zamordowanego w sposób, którego nie można określić inaczej niż "dziecinnie głupi i szalony" - albo przyjąć, że także i samym tym sposobie też tkwił jakiś cel (zapewne również zastraszenie). Podobnie przyjmuję i ja: zakładając, że Rosjanie rzeczywiście chcieli zorganizować "ostateczną demonstrację siły", można wnioskować, że powinna ona być spektakularna, wręcz "na bezczelnego". Coś właśnie jak Smoleńsk. Jednocześnie odpada argument, że "przecież można było Kaczyńskiemu zorganizować 'kontrolowany wypadek', po co od razu taka katastrofa?!" - tyle, że właśnie nie chodziło w pierwszym rzędzie o zamordowanie Kaczyńskiego, tylko o coś znacznie dla Rosji ważniejszego. Cytuj: co do wojen prowadzonych z krajami byłego ZSRR to także ma swoje głebsze podłoże (chocby etniczne), nie na zasadzie, bo JA CHCE RZADZIC! Owszem, ale tylko w tym sensie, że Rosja nie chce bynajmniej panować nad całym światem bądź "gdzie się da". Kiedyś w dzienniku Dziennik ukazywał się niezwykle interesujący dodatek "Europa". Często przeprowadzał on wywiady z reżimowymi politologami kremlowskimi, którzy spokojnie i rzeczowo wyjaśniali podejście władz rosyjskich do polityki międzynarodowej. Było ono co do zasady proste: Rosja jest mocarstwem. Obok Rosji istnieje jeszcze jedno mocarstwo: USA. Reszta świata to takie tam przeróżne śmieci, które Rosja i USA powinny zgodnie i po równo podzielić między sobą, by następnie razem iść ku świetlanej przyszłości. Tyle. Rosjanie uważają się za imperium, które powinno panować nad połową świata (nad drugą połową winny panować USA), bo po prostu do tego Rosja została stworzona, taki jest sens jej istnienia. Nigdy nie dadzą sobie przetłumaczyć, że jest inaczej, nigdy też nie zrozumieją, dlaczego USA mają inne podejście (o ile w ogóle w to wierzą - ci panowie raczej twierdzili, że USA robią to samo, co Rosja, tylko z niezrozumiałych powodów reszta świata uważa, że USA to robić wolno, a Rosji nie). To nie jest jakieś "chcę rządzić!" - to jest wewnętrzne przeświadczenie, że do tego właśnie zostaliśmy stworzeni. Cytuj: Rosji kompletnie nie zależy na opinii państwa terrorystycznego, który rozwala samoloty na własnym (sic!) terytorium chocby dlatego, ze nie mają z tego powodu żadnych REALNYCH korzyści (a zamachy robi sie z powodów ideologicznych) Ależ Ukyo - terroryzm to zamachy na WTC, na metro w Madrycie itp. Zamach w Smoleńsku to, zgodnie z moją teorią, po prostu polityka - tyle, że w najbardziej drastycznej wersji. Korzyści przedstawiłem w swoim poście: zamach w Smoleńsku postawił ostateczny mur, rozgraniczający rosyjską strefę wpływów od reszty świata. Dla Rosjan to jest naprawdę najważniejsza rzecz na świecie, bo to realizuje ich sens istnienia. Jeżeli moja teoria jest prawdziwa, to w katakumbach Kremla cały czas trwa teraz oczekiwanie na "ten" telefon od Obamy, dzięki któremu będzie można wreszcie skończyć z bawieniem się jakimiś kurduplowatymi krajami i zająć poważną kwestią, tj. ustalaniem granicy między połową świata należącą do USA i połową należącą do Rosji. Być może "ostateczna deklaracja" miała być jednocześnie ostatecznym wezwaniem USA, by wreszcie spoważnieli (bo Rosjanie właśnie tak uważają - oni są poważni i chcą prowadzić poważną politykę, natomiast USA ciągle tylko przejmują się losem jakichś kurdupli, gadają o jakichś tam "prawach", "demokracji" itp.itd.). Cytuj: - jesli w Rosji wciąż pokutuje duch ZSRR to czyż naraziliby na wstyd przed zachodem wlasne "lotnisko", przypominające szopę? Czy naraziliby na wstyd radziecką mysl techniczną - Tupolewa - co podkreslały zagraniczne media (o, gdyby to był Boening albo choć Airbus, sprawa wyglądałaby duzo lepiej)! No ale gdzie ten wstyd, na który się rzekomo narazili? Nie widzę.. myśl techniczna? Przecież jeśli to był zamach, to co za różnica, jaki był samolot. Cytuj: - jesli to była celowa usterka (chyba najnowszy pogląd lansowany przez zwolenników zamachu) to czy moze mi ktos wyjasnić, jak uszkodzić samolot żeby: a/ piloci niczego nie zauwazyli (o ile stenogramy nie zostały zafałszowane, haha!) b/ usterka zadziała w okeslonym, wówczas bliżej nieznanym dniu (jesli miałoby się to stac w Samarze), o okreslonej godzinie i w okreslonym miejscu (na terenie Rosji, żeby nie było wątpliwości kto stoi za zamachem - Łukaszenka przecież jest tuż za płotem) c/ nie wykryto jej wczesniej, jakoże rządowe samoloty na pewno są (a przynajmniej powinny być), wciąz sprawdzane. Gdyby sabotaż odkryto w Warszawie, rozpętałaby się afera, byłby wstyd dla Samary, poleciałoby parę głow za spartaczenie roboty, moze nawet trzebaby było płacic odszkodowanie i z planu nici. Ja tutaj, Ukyo, nie wnikam, w jaki konkretnie sposób miałby być hipotetyczny zamach dokonany. Istnieje wiele wersji, zgodnie z którymi nie trzeba było uszkadzać samolotu. Ale odpowiem tak przekornie: jeżeli można uwierzyć w to, że "w samolocie panował totalny bardak", "gen. Błasik miał 0,6 promila alkoholu", "kpt Protasiuk zupełnie nie panował nad sytuacją, a w trakcie lądowania akurat włączał sobie komórkę (pewnie żeby zagrać w węża)" itp. to ja naprawdę nie widzę problemu z uwierzeniem w to, że można usterkę tak umieścić, by rutynowa kontrola jej nie zauważyła. Cytuj: - jesli to konwencjonalny zamach przy pomocy np. broni, to gdzie tę bron mieliby Rosjanie ukryc? W szopie podsmoleńskiej? W lasku nieopodal, gdzie pewnie w sobotę pałętają się Smoleńszczanie? A moze w centrum miasta, z wiezy ratusza ją wystrzelić? Przeciez tragedia wydażyła się tuz pod sporym miastem - nie w polu, na jakims poligonie, tylko niemalże w sąsiedztwie domów mieszkalnych! I dlaczego nie widac tego na zdjeciach satelitarnych? Polecam ci, Ukyo, film "10.04.2010", będący reportażem ze Smoleńska. Zobaczysz sobie tych Smoleńszczan, którzy na widok rosyjskiego wojska zwożącego jakieś podejrzane sprzęty do lasku na peeeeewno od razu wszczęliby alarm międzynarodowy, a potem wszędzie o tym rozpowiedzieli  Ukyo, ci ludzie na sam widok kamery zamykali drzwi na zamek. To jest Rosja, to są Rosjanie, którzy jeszcze do niedawna byli obywatelami ZSRR. Nie zapominaj o tym. Mam ciocię, która całe życie, od czasów II RP, mieszka w niewielkiej miejscowości nieopodal Lwowa. Przeżyła wojnę, przeżyła Syberię, przeżyła 50 lat w ZSRR. Kiedy odwiedziła nas pierwszy raz po katastrofie smoleńskiej, już od progu powiedziała: "To Ruskie zrobiły. Ja ich znam. To ich sprawka". Ja tego nie traktuję jak argument, ale nie jest też przypadkiem, że po katastrofie najwięcej zwolenników teorii zamachu było wśród rosyjskich internautów.. Cytuj: - jeśli wszystko było zaplanowane, to IŁ chyba o niczym nie wiedział, bo nie łądował, a przeciez powinien, żeby pokazać Polakom że mozna, że jest bezpiecznie (i niewazne co JAK-i mówią, pewnie gorąco Polaków zniechęcają) - żeby TU przypadkiem nie poleciał sobie gdzies w świat, bo z planu NICI! Jak mówię, akurat w tym poście nie wynikałem w teorie odnoszące się do tego, jak konkretnie miałoby do zamachu dojść. Istnieją jednak przecież hipotezy, zgodnie z którymi TU rzeczywiście odleciał na inne lotnisko i tam doszło do zamachu - a w Smoleńsku zorganizowano swego rodzaju "inscenizację". Jasne, można w to nie wierzyć, niemniej argumenty za tą hipotezą niedługo złożą się na całkiem pokaźnych rozmiarów książkę (jest już przygotowywana) - co oznacza, że one istnieją, nawet jeśli ktoś odmawia przyjęcia ich do wiadomości. Cytuj: - jesli do zamachu miało dojśćtego dnia, to mgła mogła wszystko popsuć! "Wykurzyłaby" tylko Polaków znad lotniska i koniec! Nieważne czy rozpylona (ciekawe czy autor tego pomyslyu wie, ile cystern z wodą potrzeba do wykrodukowania mgły na tak wielkim terenie, zeby zmylić ogromny, szybko lecący samolot?), czy prawdziwa (no bo przeciez wczesną wiosna, przed południem nad bagnami mgła nie jest znowu takim dziwnym zjawiskiem, prawda?) - pilot widzi mgłę + nie widzi lotniska + wie co to za "lotnisko" = papa, sorry, wracamy! Oczywiście. Swego czasu toczono spór o mgłę - czy rzeczywiście pomogła, czy raczej mogła jedynie zaszkodzić. Co do możliwości: ja się na tym nie znam, ale przytaczano przykłady urządzeń jeszcze z czasów II Wojny Światowej, które potrafiły pokryć mgłą lotniska znacznie większe niż smoleńskie (zresztą do tego je wykorzystywano). Nie zamierzam go rozstrzygać, zresztą od pewnego czasu mgły nie uważa się już raczej nigdzie za jakiś szczególnie istotny dla katastrofy czynnik.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 25, 2012 16:36 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Herezja smoleńska
Witold napisał(a): A Jarosław Kaczyński jest oczywiście całkowicie przeciwny takim inicjatywom i powstrzymuje je wszelkimi środkami jakimi dysponuje. A jakie to ma znaczenie, czy jest przeciwny czy nie? Zresztą, dlaczego miałby być przeciwny? Cytuj: W kazdym przypadku byłoby to kompromitujące dla polityka, którego podwładni wciskają dzieciom do recytowania polityczne wierszyki. Dyrektor tej szkoły to jest "podwładny" Kaczyńskiego?! Na podstawie jakiego stosunku służbowego?! Tu nie ma problemu Johnny'ego. Tu jest najwyraźniej problem polegający na tym, że Witold nie wie, co mówi..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 25, 2012 16:46 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Herezja smoleńska
Johnny99 napisał(a): A jakie to ma znaczenie, czy jest przeciwny czy nie? Zresztą, dlaczego miałby być przeciwny? No to chce, żeby jego bratu postawiono pomnik, czy nie chce tego? Cytuj: Dyrektor tej szkoły to jest "podwładny" Kaczyńskiego?! Na podstawie jakiego stosunku służbowego?! Więc nie "podwładny", tylko "zwolennik". A może i jakiś podwładny, albo w porozumieniu z podwładnymi, w końcu niewykluczone, że jacyś działacze PiSu, choćby tylko szeregowi, żyją w okolicy i mają w szkole jakieś wpływy (pracują w niej, posyłają do niej dzieci, mają znajomości, itd.). Nie jest to specjalnie istotne dla sprawy. Tak czy inaczej, szkoła zdominowana przez peowców raczej nie była. Cytuj: Tu nie ma problemu Johnny'ego. Tu jest najwyraźniej problem polegający na tym, że Witold nie wie, co mówi.. To że Johnny w zaślepieniu swoim nie rozumie tego, co mówię, to nie znaczy że ja nie rozumiem, co mówię, tylko tyle, że Johnny w zaślepieniu swoim, nie rozumie tego, co mówię.
|
Śr sty 25, 2012 17:08 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Herezja smoleńska
Necromancer napisał(a): W tym momencie nie pamiętam, ale czy to nie Błasik był formalnym szefem tego lotu? Nie ma "formalnych" dowódców lotu. Na pokładzie samolotu rządzi pierwszy pilot, nawet gdyby leciało z nim dwudziestu generałów, trzech prezydentów i Papież. Johnny99 napisał(a): Aha i przy okazji - czy wiadomo, o której godzinie te telefony zostały włączone? Ktoś to sprawdził? Skoro jak pokazałem powyżej nie miały żadnego wpływu na bezpieczeństwo lotu, to pewnie nie. Mogły być spokojnie włączone przez cały czas. Asphodelus napisał(a): PiS zaczął by masowo nadawać placom, szkołom. budynkom publicznym i innym imię Lecha Kaczyńskiego. Propaganda PiSowska Na razie cytujesz inną propagandę, przypomnę, ze na Krakowskim Przedmieściu PiS występował o upamiętnienie wszystkich ofiar katastrofy, a nie żaden pomnik prezydenta Cytuj: Widzimy jaki zachwyt wywołuje u PiSu Orban. A jak zachwyca się Orbanem premier Tusk;-) Cytuj: Zaczęło by się prześladowanie opozycji. PiS przejął by kontrolę nad wszystkim czym by mógł. TVN, POLSAT, RMF fm pewno by zlikwidowano. Nie sądzę, zeby PiS przejął zwyczaje obecnie rządzącej partii. To za rządów PiS w państwowej telewizji zatrudniono red. Lisa, a za rządów PO wyrzucono wszystkich dziennikarzy krytycznych wobec Platformy. Cytuj: Była by to IV RP do kwadratu bowiem Kaczyński niesiony furią zemsty za brata po za aresztowaniem zapewne całego dawnego rządu kazał by wyłapywać wszystkich ''lemingów''. W takim razie już mamy IV RP, bo autora antyrządowego hasła aresztuje się za "kradzież klapek" i zostaje na dzień dobry skopany przez funkcjonariuszy, do twórcy strony "antykomor" wchodzi grupa szturmowa ABW o szóstej rano, podobnie jak do pewnego historyka (rewidując nawet jego 12-letnią córkę i zabierając materiały do jego pracy, których nie odzyskał do dziś mimo braku jakichkolwiek zarzutów) podsłuchiwani są dziennikarze, a nagrania wykorzystywane są przez służby do prywatnych porachunków. Cytuj: Wściekły na Rosję Kaczyński zapewne by zerwał wszystkie umowy jakie mamy zawarte z Rosją Znów pudło, za rządów PiS nie zerwano żadnej umowy z Rosją, ale też nie kupowano najdroższego gazu w Europie na 30 lat z góry... Cytuj: Zatem PiS nigdy nie może wrócić do władzy. Bo to była by śmierć Polski. Naczytałeś się Gazety Wyborczej, która straszy Jarosławem Kaczyńskim niezmiennie od czasów Okrągłęgo Stołu;-) A niektórzy dalej w te laickie dogmaty wierzą... Podobnie jak w zagrożenie demokracji przez Orbana  pilaster napisał(a): micked napisał(a): To zacytuj jakieś źródło mówiące o tym poważnym wysunięciu, bo ja powyżej pokazałem, że hipotezę tę wysuwał jeden z adwokatów, bez poparcia władz PiS ani komisji parlamentarnej. A ten adokwat to jakiś "kret" był i "agent śpioch", wrzutka PO, etc. Czyli jedną rzecz ustaliliśmy: nie masz żadnego źródła, tylko tak sobie gadasz. Cytuj: Przypominam, ze w pierwotnej wersji stenogramu, (nie w tej drugiej, w której jak okazało się, są błędy). "Odchodzimy" mowi drugi pilot, co jest znacznie bardziej logiczne. To wiedz, że procedura jest taka, że drugi pilot potwierdza komendę pierwszego. Cytuj: Tym bardziej, że zejść miano tylko na 100 metrów, a "Odchodzimy" pada poniżej 80 metrów. Z odczytu krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych wiemy, że padła dokładnie na 100 metrach Cytuj: Czyli II pilot się przestraszył i próbował nakłonić Protasiuka do poderwania samolotu. Ale Protasiuk go nie słuchał. Nikogo i niczego nie słuchał Wygląda na to, że Ty też nikogo i niczego nie słuchasz, w każdym razie nie czytasz oficjalnych komunikatów prokuratury. Cytuj: Czyli micked przyznaje, ze żadnych takich alternatywnych rzetelnych badań nie było. W każdym razie nie przeprowadził ich MAK, ani komisja Millera, póki co jedyne próby naukowego zbadania ostatnich sekund lotu tupolewa podjęli prof. Binienda i Nowaczyk Cytuj: A koncentrowanie się na brzozie ma po prostu zasłonić fakt, że samolot z winy Protasiuka znalazł się 15 metrów nad ziemią Procedura odejścia zaczęła się na 100 metrach, samolot ewidentnie utracił sterowność, nie reagował na ruchy wolantem tak jak powinien, to nie jest wina załogi, problem własnie w tym, że komisja Millera koncentrowała się na "pancernej brzozie zamiast dojść do przyczyny utraty sterowności. Fakt, że nie mogli porządnie zbadać nawet wraku... Cytuj: Oczywiście typowe pisowskie łgarstwo. Nie na stu, ale poniżej 80 metrów. Typowa "prawda" Pilastera Co ustalił IES? "komenda "odchodzimy" padła na właściwej tzw. wysokości decyzji, czyli na 100 m. Ze stenogramu jasno też wynika, że piloci natychmiast zareagowali na komunikat systemu TAWS "pull up" ("do góry"). "http://www.rp.pl/artykul/159563,792888.html Cytuj: Czyli micked nie ma pojęcia o jakich profesorów chodzi.  Tylko tak sobie blebla. Ja załączyłem listę nazwisk, a że nie umiesz czytać, to już nie moja wina Cytuj: Tego, że w samolocie był bałagan, część pasażerów nie zapieła pasów podczas tak trudnego manewru, włączone były telefony komórkowe I znów nie czytasz (sorry: zapomniałem, że nie umiesz) o telefonach już było, że można z nich w rządowym samolocie korzystać bez żadnych zakłóceń i zagrożenia bezpieczeństwa lotu. SweetChild napisał(a): Tak jak w przypadku kreacjonizmu widać wyraźną korelację z teizmem, tak w przypadku oceny przyczyn katastrofy smoleńskiej widać wyraźną korelację z poglądami politycznymi. Widać jedną prawidłowość, zarówno MAK jak i komisja Millera niezależnie od poglądów politycznych ich członków ograniczyli się do hipotez nie popartych żadnymi obliczeniami, symulacjami, warsztatem naukowym. A wszyscy naukowcy, którzy próbują taki warsztat zastosować są wpisywani do "sekty smoleńskiej" i zaocznie do PiSu.
|
Śr sty 25, 2012 20:40 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Herezja smoleńska
Ukyo napisał(a): Nieważne czy Kaczyński leciał na lans do Katynia czy na wódkę do Putina, naprawdę. Ta tragedia nie była "kara losu" za "przedwyborcza wycieczkę patriotyczną". Co za głupoty piszesz Ukyo, oficjalne obchody 70 rocznicy zbrodni katyńskiej z udziałem delegacji najwyższych władz państwowych, parlamentu, wojska, rodzin katyńskich, zasłużonych Polaków nazywasz lansem? Tylko dlatego, że z własnej inicjatywy wyłamał się z tych obchodów premier umawiając się z Putinem na oddzielne spotkanie, zeby pogadać o gazie? Żenada. Gdyby premier Tusk poleciał ze wszystkimi 10 kwietnia, to juz o lansie ani wycieczce przedwyborczej byś pewnie nie wspominała... Cytuj: Inna sprawa że nie powinni spóźnialskich wpuszczac na pokład. Tylko, że szef BOR przyznał, ze prezydent się nie spóźnił na lotnisko, a opóźniony wylot wynikał z innych przyczyn http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1dcdeCytuj: Paralizuje to pracę lotniska nie mówiąc juz o tym, ze naraza na szwank całe przedsięwzięcie. To już bardziej utrudniło pracę lotniska urządzanie dodatkowego lotu 7 kwietnia... Alus napisał(a): Jesteśmy członkiem NATO, UE - każdy nasz konflikt zbrojny z Rosją byłby preludiom konfliktu światowego. A po co konflikt???? Przecież Rosja bez jednego wystrzału osiąga od naszego rządu to, co chce. - zrezygnowaliśmy z ratyfikacji już podpisanej tarczy antyrakietowej, dając nowej administracji USA pretekst do wycofania się z umowy bez konsekwencji - kupujemy najdroższy gaz w Europie - bez oporów zgadzamy się na sprzedaż Rosjanom Lotosu, a może i PKO SA, - nie protestujemy przeciwko zabokowaniu rozwoju naszych portów przez płytko położoną rurę gazową - w sprawie Smoleńska "nic nie możemy" bo obowiązują nas rosyjskie procedury i musimy za wszelką cenę ocieplać stosunki - stawiamy pomniki bolszewickim hordom, które napadły nas w 1920 roku, - łaskawie zgadzamy się, że Katyń to nie było ludobójstwo, żeby tylko Rosja uniknęła skutków prawnych - otwieramy granicę z militarno-kryminalnym obwodem kaliningradzkim...
|
Śr sty 25, 2012 21:18 |
|
 |
Szymon1893
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:12 Posty: 72
|
 Re: Herezja smoleńska
Po pierwsze Papież nie ma nic wspólnego z tymi partiami, on ich nie założył i przywoływanie tutaj Jego postaci jest określiłbym to obrazą pamięci. Oczywiście mowa o ludziach, którzy robią to na krakowskim przedmieściu co miesiąc w celu walki politycznej. Natomiast co do artykułu to spójrzmy na to z tej strony że napisał to onet a potem dyskutujmy.
|
Śr sty 25, 2012 22:14 |
|
 |
Szymon1893
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:12 Posty: 72
|
 Re: Herezja smoleńska
Rzeczywiście niektóre wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego są przegięciem, mówiąc łagodnie, natomiast katastrofa nie została należycie wyjaśniona i niewątpliwie duża w tym wina polskiego rządu. Natomiast wszyscy, którzy tak najeżdżają na Kaczyńskiego to niech spróbują (choć w mojej opinii to niemożliwe) spojrzeć na całą sytuację oczami człowieka, który stracił własnego brata ( i to bliźniaka) i bratową tak tragicznie. Polityk to też człowiek, też ma ludzkie uczucia i emocje. Spójrzcie na to przy każdej krytyce Pana Prezesa
|
Śr sty 25, 2012 22:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Herezja smoleńska
micked napisał(a): A po co konflikt???? Przecież Rosja bez jednego wystrzału osiąga od naszego rządu to, co chce. - zrezygnowaliśmy z ratyfikacji już podpisanej tarczy antyrakietowej, dając nowej administracji USA pretekst do wycofania się z umowy bez konsekwencji I dzięki Bogu,po co nam ta tarcza była? Przed kim miała bronić? Przed Koreą Płn? micked napisał(a): - kupujemy najdroższy gaz w Europie Podziękuj byłemu prezydentowi za jego rusofobie i stałe obrażanie się na Rosje. Podziękuj też Komisji Europejskiej za jej złe przepisy (nie dające równych praw wszystkim krajom członkowskim),podziękuj Tuskowi za podwyższanie podatków micked napisał(a): - bez oporów zgadzamy się na sprzedaż Rosjanom Lotosu, a może i PKO SA, Rosjanom nie a jak by mieli Amerykanie wykupić to by było w porzadku?? micked napisał(a): - nie protestujemy przeciwko zabokowaniu rozwoju naszych portów przez płytko położoną rurę gazową W.Cz. Jarosław Kaczyński bedąc premierem poobrażał się na Rosje i Niemcy zamiast właczyć się do współpracy i do wspólnego projektu. Poza tym winni są wszyscy rządzący że nie modernizowali i nie pogłębiali tego toru wodnego micked napisał(a): - w sprawie Smoleńska "nic nie możemy" bo obowiązują nas rosyjskie procedury i musimy za wszelką cenę ocieplać stosunki Nic nie możemy ponieważ nic się nie da,no chyba że wypowiedzieć wojne Rosji  micked napisał(a): - stawiamy pomniki bolszewickim hordom, które napadły nas w 1920 roku, A jak na Ukrainie stawiali pomniki UPA i Banderowcom to wszystko OK. Jak przyjaciel Ś.P prezydenta Kaczyńskiego pan Juszczenko wyniósł UPA to godności kombatanckiej,jak prezydent Kaczyński przeprosił za "Akcje Wisła" micked napisał(a): - łaskawie zgadzamy się, że Katyń to nie było ludobójstwo, żeby tylko Rosja uniknęła skutków prawnych Z tym nie byłbym taki pewny. Za to środowisko PiS (i nie tylko) wybiela zbrodnie UPA ,gdzie brutalnie zamordowano 10 razy wiecej Polaków niż w Katyniu micked napisał(a): - otwieramy granicę z militarno-kryminalnym obwodem kaliningradzkim... I Bogu niech będą dzięki. Rosjanie będa do nas przyjeżdżali na zakupy,nakręcając w ten sposób naszą gospodarkę.Również Polacy będą mogli łatwiej tam jeździć i taniej kupować paliwo
|
Śr sty 25, 2012 23:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|