[...]

[...]
To teraz napisz jak wytłumaczysz "fenomen" tego, że plujący jadem nienawistnik Platformy-Niesiołowski otrzymał tak duże poparcie wyborców Platformy, że dostał się do sejmu.

Chamstwo i kłamstwo w jednym chadzają szeregu.
Kurskiego do europarlamentu wybrali prawdomówni i prawi patrioci.

Też tak myślę. Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Pozdrawiam

O, nic z tego! Listy przeznaczonych na wywózkę na Syberię już gotowe. Teraz tylko czekamy na pierwsze śniegi.

Nowy/stary rząd już ostro zabiera się za najważniejsze i najpilniejsze, w jego pojęciu, zadania: czyli rozbudowywanie inwigilacji obywateli: http://wyborcza.pl/1,75478,10474279,Slu ... terze.html. Dalsza, niestrudzona walka z "idiotami" musi wszak wymagać poświęceń. Coraz większych.

Niechcący trafiłem na YT na wstrząsający film.
Polacy wybrali sobie właśnie to...

http://www.youtube.com/watch?v=2Eg2JoNCnTQ&NR=1

Masakra, Boże odpuść Polsce, przywróć Polakom zdolność widzenia i myślenia.

Gita,
obawiam się jednak zmęczenia społecznego materiału.
Okupacja niemiecka i sowiecka, trwały 6 lat.
Rządy Platformy zapowiadają się na lat 8.
Długotrwałe wyniszczanie majątku polskiego, państwowych finansów, i wyjaławianie moralne Narodu może jednak przynieść nieodwracalne skutki.
Oczywiście na własne życzenie Narodu, identycznie jak stało się w demokratycznych wyborach w Niemczech w 1933 roku. Być może Naród polski chce tego rodzaju oczyszczenia jakiego doznali Niemcy?

Porównujesz rząd PO do okupacji niemieckiej? Gratuluję trafności obserwacji. Pomijając jednak takie skrajne absurdy i przechodząc do mniejszych absurdów, czemu nie porównasz do ponad 40 lat władzy komunistycznej lub ponad 100 lat pod zaborami?

Nie porównuję rządów Tuska i Hitlera.
Zwróciłem uwagę na kondycję moralną Narodu Polskiego dokonującego wyborów dzisiaj i porównuję ja z kondycją moralną Niemców w roku 1933. Oba narody były równie sfrustrowane i zdemoralizowane. Niebezpieczne analogie historyczne same się nasuwają.

Tymczasem pod zaborami Polską nie rządzili Polacy.
To samo dotyczy okresu 1939-1956.
Od roku 1956 Polska rządzą Polacy i dla prawdziwego historyka nie budzi to chyba wątpliwości.
Inna rzecz, czy rządzą w pełni suwerennie i to jest do dyskusji.

A czy Tusk i Platforma Obywatelska rządzą suwerennie?

maly_kwiatku, przesadzasz. Przecież pisałem, że laicka władza nie jest za religią, ale też nie jest przeciwko niej. Znacznie większym błędem jest narzucać religię, naukę Kościoła siłą (prawem świeckim) czy nawet głosić chęć robienia takich rzeczy, bo też już wielokrotnie pisałem, że ludzie są przekorni, więc religia i nauka Kościoła powinni być wyborem a nie przymusem.

Jest jeszcze gorzej niż za Niemca.
Polskę czeka krwawy terror pod autorytarnymi rządami Kim Dzong Thuska i Ko Mo Ruska:
http://www.youtube.com/watch?v=UPs5nCTxC3Y (Plan PO po wyborach w 2011 - zastanówcie się)

W czym przesadzam?

maly_kwiatku, z tym, co piszesz o władzy laickiej, że niby jest ona przeciwko religii.

Przykład

Zacytowałem samego pana Premiera Tuska i wybitnego parlamentarzystę reprezentującego laickość, pana Posła Palikota. Porozmawiaj z nimi, jeśli chcesz odwrócić kierunek ich działania.
Ja jestem religijnym katolikiem i laickiej polityki obu panów nie popieram.

Jeśli podłubiesz trochę w historii, to możesz tam wypatrzyć, że hitlerowskie Niemcy nie były państwem laickim, można tam było śmiało wyznawać religię, byle nie judaizm.
I w tym szanującym religie państwie tysiące katolickich kapłanów i miliony chrześcijan zginęły w wyniku świadomych działań hitlerowskiej władzy ...

Pomódl się do świętego Maksymiliana Kolbe, do świętej Edyty Stein, zamordowanych przez hitlerowców w Oświęcimiu, do błogosławionego biskupa Michała Kozala, zamordowanego przez hitlerowców w Dachau wraz z wieloma innymi polskimi duchownymi i powiedz im: przesadziliście...