Czy taka aborcja to zabójstwo?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Po czym stwierdzić czy to cos żyje czy nie waszym zdaniem?
|
So lut 11, 2012 22:26 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Chwilę mnie nie było ale trudno  piok333 napisał(a): Nie ma sensu silić się dla ciebie na argumenty, czyli przekonywać do czegoś, do czego jesteś przekonany. Najpierw sam musisz pomyśleć, co w ogóle piszesz Przepraszam najmocniej, że tak nieprecyzyjnie się wyraziłem. Dalej jednak sprostowałem. Ale mogę ponowić - po prostu nie uważam tego za zło porównywalne z zabójstwem (skoro mózg nie pracuje). Niemniej jestem przeciwny z powodu negatywnych skutków dla kobiety. Jak napisałem dziś w innym wątku, kluczem do zmniejszenia liczby aborcji jest profilaktyka w postaci opieki społecznej, psychologicznej i materialnej oraz edukacji. Rzucanie jakimiś obrzydliwymi obrazkami nie prowadzi do rozwiązania problemu. piok333 napisał(a): uważam twoje deklaracje o otwartości na czyjeś argumenty za fałszywe... Znasz moje myśli? Jeśli tak, to chyba warto by się skonsultować z jakimś duchownym?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N lut 12, 2012 4:19 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
SweetChild napisał(a): piok333 napisał(a): Ja rozmawiam o REALNYCH sytuacjach życiowych, w których obowiązują realne zasady moralne. Nie zwykłem gdybać takimi abstrakcyjnymi hipotezami, jak te przedstawione przez ciebie. Jakiś czas temu, po atakach na WTC, rozważano zestrzelenie samolotów porwanych przez terrorystów, po to, aby uniknąć większej liczby ofiar. To już (niestety) realna sytuacja. Czy Twoim zdaniem moralnie słuszne jest zestrzelenie porwanego przez terrorystów samolotu, co do którego mamy przekonanie graniczące z pewnością (ale nie pewność, bo przecież zawsze terrorysta może mieć jakiś przebłysk rozsądku i odstąpić od swoich planów), że zostanie użyty do zabicia wielu innych ludzi, a ci na pokładzie i tak zginą? Czy wówczas zestrzelenie samolotu należy traktować w kategorii zabicia ludzi na pokładzie czy też w kategorii ratowania ludzi na ziemi? Myślę, że wygodnie jest analizować taką sytuację w kapciach i w fotelu, kilka lat po wydarzeniu. Jednak w momencie, kiedy terroryści porwali samolot, nie było wiadomo co zrobią. Rozważałem już tę ewentualność i kiedyś byłem zdania, że zestrzeliłbym ten samolot. Obecnie uważam przeciwnie. Założenie dotyczące nieznanej przyszłości, że porwany samolot zabije wielu ludzi, miało by dla mnie zbyt niski stopień pewności, by podjąć decyzję o poświęceniu znajdujących się w nim osób.Soul33 napisał(a): piok333 napisał(a): uważam twoje deklaracje o otwartości na czyjeś argumenty za fałszywe... Znasz moje myśli? Jeśli tak, to chyba warto by się skonsultować z jakimś duchownym? Gdybym uważał, że znam, to bym się skonsultował 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N lut 12, 2012 8:42 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
tredje napisał(a): Przypominam- powstaje taki osobnik normalnie, przez zaplodnienie, rozwija sie do pewnego momentu, i jakby byl sam w macicy, to by sie urodzilo normalne dziecko. Na marginesie, we wczesnym stadium rozwoju zarodki sa bardzo plstyczne,moga sie dzielic, komorkami wymieniac. Tak powstaja naturalne tzw, organizmy mozaikowe- np,osobnik z komorkami zarowno meskimi jak i zenskimi. Kolejne ciekawe i cenne w tym temacie informacje! Zastanawiam sie czy masz wyksztalcenie zwiazane z biologia lub medycyna? tredje napisał(a): Zreszta powiedzenie, ze zycie zaczyna sie w momencie zaplodnienia, to bzdura, gamety sa przeciez zywe. Twierdzenie, ze wczesniej nie bylo zycia jest oczywiscie bzdura. Plemnik i komorka jajowe sa zywe, tak samo jak zywe sa inne tkanki w organizmie. Natomiast moment zaplodnienia jest poczatkiem zycia, istnienia nowego organizmu.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N lut 12, 2012 9:06 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Poproszę o definicję żywego organizmu.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N lut 12, 2012 13:50 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Elbrus napisał(a): MARIEL napisał(a): Elbrus napisał(a): Zdaje mi się, że zrobiłem to dość otwarcie, a nie między wierszami. Pozbawianie życia niewinnego człowieka jest niesprawiedliwością, na której nie godzi się budować.
Problem w tym, że jest to sytuacja, w której każdy Twój wybór pozbawi kogoś życia. Zabicie jest czymś innym, niż nieudzielenie pomocy (ma ten sam skutek, ale zupełnie inny ciężar moralny). Wiem, ale to jest taka diabelska kombinacja: Jeśli odbierzesz życie jednej istocie, druga zyska życie, Jeśli jej tego życia nie pozbawisz - zginą obydwie. (Przypominam, że rozmawiamy o ciąży pozamacicznej). Podobny dylemat podsunięty przez Jajko z WTC. W Twojej mocy jest zestrzelić samolot z dwójką terrorystów i uratować 1000 innych istnień. Jeśli tego nie zrobisz niemal na pewno ten tysiąc zginie. Oczywiście zawsze jest ten niewielki element niepewności, czy kurs tego samolotu nie ulegnie zmianie w ostatniej chwili i czy ciąża jajowodowa nie jest tą jedną z tysiąca, która ma szansę być donoszona. "Brak dania życia ( tutaj: niegodziwymi metodami ) nie jest równoznaczny z jego odebraniem". Ja to rozumiem, a mimo to nie wiem, czy nie zaryzykowałabym potępienia i nie zestrzeliłabym tego samolotu ( na chwilę obecną myślę, że zaryzykowałabym) I czy nie pomogłabym kobiecie, której ciąża jajowodowa zagrażałaby życiu, chociaż wiązałoby się to z zabiciem jej dziecka. To tylko kalkulacja. Obyśmy nigdy nie musieli stawać przed takimi wyborami.
Ostatnio edytowano N lut 12, 2012 14:36 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N lut 12, 2012 14:24 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Przez organizm ludzki rozumiem tu po prostu ciało człowieka, którego początkiem jest powstanie nowego DNA, a o tym już pisałem: piok333 napisał(a): Początkowy stan puli genowej jest po prostu początkiem istnienia nowego organizmu. Powstaje nowe DNA n, różne od DNA p plemnika i DNA k niezapłodnionej komórki jajowej. Nawet jeśli to DNA n ulegnie później pewnym zmianom, to i tak nie zmieni to faktu, że dało początek nowemu organizmowi O 1 o specyficznym DNA n. Gdyby jednak DNA p plemnika połączyło się z DNA ik innej niezapłodnionej komórki jajowej niż nasza, to powstałoby inne nowe DNA in, różne od naszego DNA n. To inne nowe DNA in też pewnie by się zmieniało, ale mimo to dałoby wcześniej początek jakiemuś innemu nowemu organizmowi O 2 o swoim specyficznym, choć podlegającym zmianom DNA in 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N lut 12, 2012 14:31 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
MARIEL napisał(a): Podobny dylemat podsunięty przez Jajko z WTC Po pierwsze to nie on podsunął, a po drugie sadzę, że ten przypadek potwierdza raczej stanowisko Elbrusa niż twoje. Myślę, że to nie przypadek, iż nikt nie zestrzelił tego samolotu. W tym przypadku powstrzymano się od takiego działania - a takie właśnie powstrzymanie sugeruje Elbrus.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N lut 12, 2012 14:37 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Gdyby samolotem leciała córka prezydenta, to raczej by się nie powstrzymano. Moralność bardzo zależy od punktu siedzenia.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N lut 12, 2012 15:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
piok333 napisał(a): MARIEL napisał(a): Podobny dylemat podsunięty przez Jajko z WTC Po pierwsze to nie on podsunął, a po drugie sadzę, że ten przypadek potwierdza raczej stanowisko Elbrusa niż twoje. Myślę, że to nie przypadek, iż nikt nie zestrzelił tego samolotu. W tym przypadku powstrzymano się od takiego działania - a takie właśnie powstrzymanie sugeruje Elbrus. Po pierwsze to nie jest jego stanowisko, tylko takie, które z punktu widzenia chrześcijańskiej wiary wydaje mu się najuczciwsze. Po drugie gdybyś porzucił bardzo wygodną pozycję 'własnolepsiejszości' dostrzegłbyś, że tą wypowiedzią> MARIEL napisał(a): Ja to rozumiem, a mimo to nie wiem, czy nie zaryzykowałabym potępienia i nie zestrzeliłabym tego samolotu ( na chwilę obecną myślę, że zaryzykowałabym ...przyznałam mu rację. To rzeczywiście wyższy poziom moralności, który chyba powinien trzymać chrześcijanin, pomimo to ja go nie mogę przyjąć i w dodatku sama nie wiem dlaczego. Jest to silniejsze ode mnie, może tu Soul (dyżurny forumowy psycholog )powinien mnie podsumować Ale w razie czego miej litość i zrób to na PW.
|
N lut 12, 2012 16:22 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Jest wybór. Albo uratować można własne dziecko albo kilka osób. Logika nakazuje ratować więcej ludzi. A co by człowiek zrobił w praktyce? No cóż, ja nie będę się tu wygłupiał i łudził. Pewnie uratowałbym dziecko. Nie jesteśmy maszynami liczącymi. (nie zauważyłem, że edytowałaś post i dopisałaś końcówkę; no ale nie miałem szczególnej krytyki  ).
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N lut 12, 2012 16:37 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Instynkt nakazuje nam ratować własne dziecko za wszelką cenę. Organizmy żywa mają zakodowaną potrzebę rozprzestrzeniania własnego DNA, więc myślę że wiele osób zdecydowałoby się przestawić zwrotnicę, by uratować własne dziecko kosztem wielu innych istnień. Co nie znaczy, że ja uważam jedną z postaw za lepszą. Ja tylko obserwuję.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N lut 12, 2012 16:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Jajko napisał(a): Ja tylko obserwuję. Sturlam Cię kiedyś z Twojej grzędy. Spokojna skorupka.
|
N lut 12, 2012 17:09 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Chyba nie załapałem sensu słów Mariel. Sorry, zasypiam. Jajko napisał(a): Instynkt nakazuje nam ratować własne dziecko za wszelką cenę. No tak. Weźmy inny przykład. Ja jestem przekonany, że samolot bym zestrzelił. Podobnie z dzieckiem, gdyby liczba alternatywnych ofiar wzrosła do jakiejś (nieznanej mi obecnie) odpowiedniej liczby. Chociaż rozważałem kiedyś, co bym zrobił, gdyby moje dziecko było psychopatą rodem z filmów i mordowało ludzi. Wyobrażam sobie, że chciałbym je jednak powstrzymać, w sposób skuteczny.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N lut 12, 2012 17:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy taka aborcja to zabójstwo?
Soul33 napisał(a): Weźmy inny przykład. Ja jestem przekonany, że samolot bym zestrzelił. Podobnie z dzieckiem, gdyby liczba alternatywnych ofiar wzrosła do jakiejś (nieznanej mi obecnie) odpowiedniej liczby.
Podobnie z dzieckiem(?) Aa, już wiem. (Chyba też zasypiam).
Ostatnio edytowano N lut 12, 2012 17:21 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N lut 12, 2012 17:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|