Gospodarki prawami autorskim?? może ACTA ci się marzy? ta cala włanośc intelektualna to amerykańśki bandytyzm. Murzyni i Indianie nie oberwali od historii tylko od konkretnych ludzi. Tak jak Żydzi od Hitlera, tak od bandyckich Amerykanów Indianie i Murzyni

Andy nie rozumie, że gospodarka prawami autorskimi nie wynika z faktu, że Stany są bogate, tylko że Stany są bogate, bo dobrze gospodarują prawami autorskimi i wskutek tego notują najwięcej wynalazków na świecie, a więc mają najefektywniejszą gospodarkę. Chodzi po prostu o zabezpieczenie finansowe wynalazcy. Andy'emu zapewne marzy się porządek rosyjski, gdzie kradnie się wszystko, i wskutek tego każdy, kto cokolwiek potrafi, wyjeżdża czym prędzej do "bandytów"?

Premier Beacie Szydło nie wystarczą poklepywania po plecach jak Tuskowi i Kopacz. Dla obecnej Pani Premier liczą się przede wszystkim interesy naszego kraju:

http://niezalezna.pl/76209-premier-szyd ... U.facebook

Pisałeś że masz u siebie postawionego Linuxa. Brawo! Przyszłością jest właśnie wolny dostęp do informacji, idei. Nie chodzi o darmowość, a o wolny duch. Na szczęście są takie inicjatywy jak Linux czy Wikipedia. To jest przyszłość.
Gnomu od praw autorskich chcieli by wszystkich udupić. Na szczęście Ameryka coraz mniej liczy się w świecie. Może się jeszcze szarpnąć na jakąś wojnę.

Andy nie rozumie, że wynalazca czy artysta muszą z czegoś żyć i muszą odbierać jakąś nagrodę za swój wkład w rozwój cywilizacji nie tylko finansową, ale i w postaci zadowolenia, prestiżu – że pozbawianie ich tego jest zwyczajną niesprawiedliwością wobec człowieka. Wolny dostęp do informacji jest mrzonką która, jeśliby ją konsekwentnie wprowadzić, zniszczyłaby nam cywilizację. Podobnie zresztą jak konsekwentne patentowanie wszystkiego, z cyklem Mercka włącznie. Konieczne jest utarcie pewnego kompromisu, pewien umiar, złoty środek – jednym słowem, potrzebna nam jest cnotliwość. A nie ślepy idealizm, jaki Andy wyznaje, że wybiera się jedną myśl i zajeżdża jak starą szkapę, dążąc do ekstremum...

USA doprowadziło idee "własności intelektualnej" do absurdu. Nie wszyscy artyści chcą się nachapać. Cenię Kukiza że mimo że jest artystą, był przeciw ACTA.

Matrix nie mający nic wspólnego z realiami.
Exodus młodzieży ze wsi rozpoczął się właśnie w latach 70-ych, tzw gierkowskich. I trwa systematycznie.

Badylarze to akurat nie chłopi, bo badylarz pracował/pracuje na niewielkich areałach.


Dokładnie.

Andy72 napisał(a):

Johnny99 napisał(a):

Cel tej ustawy jest taki sam, jak innych - wymiana elit, w tym wypadku w rolnictwie. Celem jest likwidacja PSL-u i zastąpienie go wszędzie tam, gdzie dotąd PSL rządził (bądź de facto rządził), PiSem.

Gdyby tak było, było by poztywne

Czyli jednak nie chodzi o biedę chłopa ale o zawłaszczenie przez PiS wszystkiego co istnieje na terytorium RP......i lepiej, żeby chłopi byli biedni i dobrze żeby ciemny, bo przecież klasyk wyjaśnił ciemny lud to kupi.
Ale nie doceniasz polskiego chłopa.....on pójdzie za tym, kto będzie lepiej reprezentował jego interesy.
A interes rolnika nie leży w tym, żeby ktoś za niego decydował.....była już taka nieudana próba w czasach stalinowskich.

Za kulturę osobistą też Kukiza cenisz?

Kukiz ma w porządku kulturę

Tylko czemu tak często przeprasza, np za ty pisowska k**o w studiu TV Republika, i wiele innych osób, które obrzucił wulgaryzmami.

I osiąga efekty pozbawiając Polaków pracy....
http://niewygodne.info.pl/artykul6/0282 ... -w-RFN.htm

NO właśnie

Czytaj ze zrozumieniem; winne są wymienione partie:KLD,UW i PO.

Niby dlaczego? bo twierdzili, że kapitał nie ma narodowości? Do stycznia byli to polscy przewoźnicy. Jaka tu wina wymienionych przez Ciebie partii? Co najwyżej gra Niemiec, aby szkodzić ówczesnemu rządowi.

Siostra Chmielewska mówi dokładnie to, co wcześniej napisałam:
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-sw ... ganda.html

Obrady sejmu 11 lutego 2016:

Elżbieta Rafalska, minister w rządzie PiS:
Świadczenie będzie przysługiwać przez 18 lat. Wielkość wypłaconego świadczenia na drugie i każde kolejne dziecko wyniesie sto osiem tysięcy złotych...

Andżelika Możdżanowska, posłanka PSL:
...dlaczego konstytucyjna minister wprowadza w błąd zarówno Wysoką Izbę, jak i polskie rodziny? Otóż pani minister mówi dziś ciągle o 18 latach wypłacania świadczenia wychowawczego, podczas gdy to jest nieprawda. Jeśli na przykład matka ma dziś 10-letnie dziecko i zdecydowała się na drugie, to będzie otrzymywała na to drugie tylko przez 8 lat to świadczenie.

minister Elżbieta Rafalska:
...stąd nasza propozycja, która mówi o tym, że wypłacane jest do 18 roku życia. Ja nie powiedziałam, że każde dziecko będzie mieć przez 18 lat wypłacane, bo zależy to od tego, czy dotyczy to pierwszego czy drugiego dziecka. Natomiast powiedziałam, że dla tych, które będzie wypłacane, to kompleksowy koszt wynosi sto osiem tysięcy złotych.

PiS, jak zwykle, liczy na to, że "ciemny lud wszystko kupi", bo albo puści mimo uszu, albo nie zechce mu się sprawdzać.

Po pierwsze, p. minister Rafalska wyraźnie mówiła o tym, że świadczenie ma przysługiwać przez 18 lat, bez wspominania lub sugerowania, że w świetle przepisów ustawy dotyczyć to może tylko NIELICZNYCH.

Po drugie, powtórzyła bałamutną tezę, w której kryje się oszustwo PiS, że całkowity, kompleksowy, czy też sumaryczny, jakkolwiek go nazwiemy, koszt świadczenia na dziecko, na które będzie wypłacane wynosi 108.000 złotych. Ponieważ 500zł x 12 mies. x 18 lat jest równe właśnie 108.000zł -- to oznacza, że ta przytoczona DWUKROTNIE, z pełną świadomością kwota obejmuje PEŁNE 18 LAT wypłacania świadczenia na dziecko. Tymczasem większość "drugich" dzieci nie otrzyma świadczenia przez osiemnaście lat, gdyż - jak zauważyła posłanka PSL --- świadczenie będzie wypłacane tylko do czasu, kiedy "drugie" dziecko ustawowo pozostaje "drugim". Co oznacza: do czasu osiągnięcia pełnoletności przez pierwsze. Po uzyskaniu pełnoletności przez pierwsze dziecko drugie dziecko w rodzinie w świetle ustawy magicznie staje się "pierwszym", a więc przysługuje na nie prawo do świadczenia. Ponieważ MIAŻDZĄCA WIĘKSZOŚĆ dzieci w rodzinach NIE jest równolatkami (rzadko występują bliźnięta, któreś jest najstarsze, kolejne o 2-4 lat młodsze itd.), więc KŁAMSTWEM jest, ze "Wielkość wypłaconego świadczenia na drugie i każde kolejne dziecko wyniesie sto osiem tysięcy złotych". Wyniesie MNIEJ. Będzie tyle równe tej kwocie TYLKO w WYJĄTKOWYM przypadku: kiedy drugie dziecko stanie się "pierwszym", ale spełni kryterium dochodowe ubóstwa, co dotyczy NIEWIELKIEGO odsetka przypadków.