A Ty pisząc - wszyscy modlą sie lub zaciskają kciuki, aby ludziom sie nie poprawiło - ustawiasz wszystkich, w tym mnie, w szeregu nienawistnych zawistników......zasadnicza różnica - nie mam jedynie możliwości zagrozić usunięciem Ciebie z forum.

Nie można stwierdzić, że jest to niewykonalne, dopóki się tego nie spróbuje zrobić.



j.w.



O tym właśnie mówię - nie mówisz, jak jest. Jest tak, że jeden wyborca zadeklarował, że trzeba przywrócić karę śmierci dla jednego Polaka. Tak było czy nie tak było? Jacy "wyborcy" deklarują, że "Polaków należy w świetle prawa mordować"? Żadni. Nic takiego nie ma miejsca. To ty ekstrapolowałeś sobie wypowiedź jednego z akurat wyjątkowo niezrównoważonych pisowców, tylko i wyłącznie po to, by znaleźć podstawę do stwierdzenia, że "z nimi nie można się porozumieć", bo po prostu nie chcesz się z nikim porozumieć, tylko nap****lać. Oczywiście, z nią nie można się porozumieć - ale z tobą też nie można, bo dokonujesz tego rodzaju manipulacji. A dokonywanie tego rodzaju manipulacji dodatkowo radykalizuje twoich przeciwników, prowadząc m.in. do takich właśnie wypowiedzi. Rozumiesz to?



Najpierw zrealizuj swoją własną deklarację i mów jak jest, a nie jak ci pasuje mówić, żeby znaleźć podstawę/ujście dla swojej nienawiści.



Polacy? Nie wiem. Wiem, co mieli uczynić w tej sytuacji osoby rozumne, takie, jak np. ty. W skrócie można to określić jako "patrzenie władzy na ręce". Gdyby PO czuła, że "Polacy", zamiast głosować na nią w strachu przed PiS, patrzą jej na ręce i wymagają ciągłego reformowania się, autokrytyki i bezwzględnego likwidowania wewnętrznych i zewnętrznych nieprawości - także tych, na które słusznie wskazywał PiS - to w 2015 r. mielibyśmy zupełnie inną, lepszą PO i nie byłoby powodu do głosowania na PiS czy Nowoczesną.



Należy zawsze zakładać, że Władza ma nieczyste intencje.



Pytam serio. Nie potrafisz odpowiedzieć, jaką rolę wg ciebie odgrywam?

Czemu przypomina mi się kampania wyborcza PIS, w której PIS obiecał 500 zł na "wszystkie dzieci"?
Okazuje się, że "wszystkie dzieci" nie znaczą to, co znaczą, tylko znaczą to, co nie znaczą, a więc: "za wyjątkiem pierwszych dzieci".
Pamiętasz jak to rząd tłumaczył? "B. Szydło nie powiedziała, że 500 zł będzie wypłacane na 'wszystkie pierwsze dzieci".
Zabawne, ale dokonujesz podobnej manipulacji.

Tak pytanie (niby) nie w temacie...
Czy w Polsce Swieto Wniebowstapienia jest wolne?

I te pare stron przepychanki to z okazji wolnego? Czy swieta?



A w temacie przepychanki: to bylby dobry moment dla Asienkki rozstrzygnac na bazie dotychczasowej postawy medievala w kwestii “wszyscy czy niektorzy“, czy jest sens ten off top o prywatna obraze dalej ciagnac, czy moze zbanowac (czasowo) obu ....

Jeśli ktoś napisał na publicznym forum, że aktualny Prezydent RP to prezydent bandziorów i kryminalistów, to czy nie podpada pod paragraf- "Kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

Sugerujesz, że po prostu nikt nigdy nie próbował. Że różne partie się w historii Polski dogadywały, a akurat z PiS się nigdy nikt nie dogadał, bo nikt nie wpadł na pomysł, żeby się próbować dogadać?
Stankiewicz nie istnieje. TV Republika nie istnieje. Teraz powiedziałem jak jest?
Jeden szef opiniotwórczego PiSowskiego medium przyznał, że należy podetrzeć się zasadami chrześcijańskiej cywilizacji i ustanowić prawo, które działając wstecz pozwoli zarżnąć opozycjonistę. Władze PiS nie skomentowały, wyborczy przyklasnęli.
Tylko jakoś dziwnie ci akurat wyjątkowo niezrównoważeni zajmują w PiS-ie i wiernych mu mediach najwyższe stołki. Pytanie, gdzie są ci, z którymi można dyskutować.
Ależ tak. Dokonałem manipulacji, więc można otwarcie mówić, że należy zacząć mordować Polaków.
Ale to patrzenie na ręce jest właśnie połączone z groźbą przeniesienia głosów na inną partię. Polacy patrzyli na ręce i ponieważ PO nie spełniła ich wymagań, to przenieśli głosy na Petru. Skutek był taki, że PiS dostał samodzielny rząd. I z tym musimy się rozumnie pogodzić. Natomiast to, że ten rząd obecnie chce zlikwidowania rządów prawa, sprostytuowania mediów i wyrżnięcia lasów, to już nie jest wina tych, co zagłosowali na Petru.
To sam nie wiesz, jakie poglądy głosisz? Rola osoby, która co prawda nie popiera PiS-u, ale zwala winę za pisowkie łamanie prawa na opozycję jest dla PR PiS-u korzystna.
Nie jest. Zresztą KRK przeniósł święto na niedzielę.
To z okazji bezczelnych żądań medieval mana.
To jak podpada, to donieś do prokuratury. pilaster w przeciwieństwie do Ciebie jest czymś więcej niż tylko nickiem na forum.

Konkretnie, to w CZYM jest @pilaster więcej ode mnie

A to samo pytanie po polsku?

A kto mówi, że nigdy? Zapomniałeś już o POPiSie? Niestety, po tym, jak PiS ośmielił się wygrać i wybory parlamentarne i wybory prezydenckie, Tusk się obraził i stwierdził, że teraz będzie "opozycją totalną" (pisał o tym niedawno w Wyborczej Jan Rokita).



Akurat pisowcy to komentowali - z tego co pamiętam, żaden temu pomysłowi nie przyklasnął. Jacy wyborcy przyklasnęli? W wywiadzie dla DoRzeczy, do którego się odwoływałem, Stankiewicz była przez dziennikarza dość ostro atakowana za tę wypowiedź. Czyli - znowu nie piszesz, jak jest, tylko dośpiewujesz sobie to, co ci pasuje.



Jaki "najwyższy stołek" zajmuje Stankiewicz? Znowu nie piszesz, jak jest..



Nie znajdziesz ich, jeśli spośród "wyborców" będziesz widział jedynie Stankiewicz. Niestety, nic na to nie poradzę. Musisz zacząć widzieć, jak jest naprawdę. Na razie nie widzisz. Większość dyskusji z tobą sprowadza się do prostowania twoich celowych manipulacji.



Nie można, ale nie zmienia to faktu, że dokonujesz manipulacji, które radykalizują drugą stronę. Nie zbuduje się porozumienia na ciągłym dociekaniu, kto jest winny i kto jest bardziej winny.



Petru powstał kilka miesięcy przed wyborami. Powstał właśnie dlatego, że istniał do tego klimat, który wykształcił się z powodu wieloletniego pobłażania coraz poważniejszym ekscesom PO. Wyborcy PO wcale nie chcieli przestać głosować na PO - przecież Polska za rządów PO im się z grubsza podobała. Czyż nie tak? To dlaczego tak wielu z nich nie zagłosowało na PO? Dlatego, że PO zdegenerowała się do tego stopnia, że nie byli już w stanie na nią zagłosować. Czyli gdyby się nie zdegenerowała, to przerzucanie głosów na Petru nie byłoby potrzebne. Czyli należało dbać o to, żeby się nie zdegenerowała. Czyli na bieżąco usuwać "błędy i wypaczenia", wskazywać je, piętnować, zmuszać liderów do zdecydowanych działań.



Nie do końca. Trzymanie PiS w klatce jako demonicznego zła, z którym się nie rozmawia, którego wyborcy stanowią najgorszy sort ludzi (określenie pilastra z jego bloga, ale przecież nazywanie Dudy "prezydentem bandytów i kryminalistów" to dokładnie to samo), a więc których interesy nie mają znaczenia, pragnienia i potrzeby zasługują jedynie na wyśmianie, wyszydzenie, obrażenie i demonstracyjne odrzucenie, niezależnie od tego, czy były tego warte czy nie, zadziałało po prostu jak samospełniająca się przepowiednia. Taka jest moja teoria.



To nie jest zwalanie winy. Dyskutowanie o "winie" w ogóle mnie w tym momencie nie interesuje, bo jest bezproduktywne. Czyja to "wina", że PO się zdegenerowała? To wina Tuska, bo nią rządził. Wina wyborców PO, bo za długo byli bezkrytyczni. Wina PiS, bo zamiast być opozycją konstruktywną, był opozycją totalną. Wina wyborców PiS, bo również byli względem swojej partii bezkrytyczni. Wszyscy po części ponoszą winę, tylko do czego takie rozważania miałyby prowadzić? Ja stawiam diagnozę.

Raczej nie.W normalnym kraju prezydent sobie obywateli nie wybiera. A obywatele nia sa tylko swieci.
W Polsce jest inaczej?

Po pierwsze - to był okres presmoleński. Po drugie - nigdy żaden POPiS niczego nie stworzył.
Aaaa jak Rokita pisał, to na pewno miał rację. Jakie intencje mógłby mieć Rokita, by kłamać?
Żaden. Zapomniałem już, że TV Republika nie istnieje. Tak jest.
No i znowu - widzę racjonalnych wyborców innych partii. Ale nie widzę takowych w PiS-ie. Ale to moja, a nie PiS-u wina.
Bardzo żal, że nie kilkanaście A gdyby babcia miała wąsy... Tak tak. Oczywiście. Tylko pytanie, w jaki sposób mieli to czynić pozostaje bez odpowiedzi.
Ale jakie są owe poglądy, pragnienia i potrzeby demonstrowane przez PiS i jego wyborców, które nie zasługują na pogardę i wyśmianie?

Jan Rokita pisał, że to Tusk przyjął koncepcję "opozycji totalnej". Nie wiem, dlaczego miałaby to być nieprawda.

PO ewidentnie uznawała, że wolno im niemal wszystko i o nic nie muszą się starać, bo wyborcy już zawsze będą się zbyt obawiali PiSu, aby pozwolić im na powrót do władzy.

Oczywiście jest to w dużej mierze wina PiSu, bo po ich rządach 2005-07 wyglądało na to, że już są przegrani na wieki. Efektem był błąd zlekceważenia przeciwnika, który popełnił Tusk i PO.

Nie chodzi o to, czy przyjął, ale dlaczego przyjął. Według Johnny'ego przyjął, bo miał focha, że Kaczyński uzyskał za dobry wynik.
No i tego nikt nie kwestionuje.

A mnie obraziła gita nazywając nienawistnikiem......rozumiem zatem, że należą mi się przeprosiny, a jeśli nie przeprosi mam prawo żądać zbanowania jej.

Porównujesz "nienawistnika" z "kryminalistą"?

Określenie kogoś nawet "nienawistnikiem" przekracza być może granice dobrego wychowania. Natomiast określenie kogoś "kryminalistą" jest zwykłym oszczerstwem.

Może faktycznie powinienem był te słowa pilastra usunąć wraz z pilastrem i uniknąć w ten sposób niepotrzebnej burzy?