Autor |
Wiadomość |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Wygląda na to, że zwolennicy tez raportu komisji Millera są zmuszeni do przyjęcia coraz bardziej skomplikowanych teorii w celu wyjaśnienia zachowania rządzących.
|
Pt lis 09, 2012 23:49 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): Wygląda na to, że zwolennicy tez raportu komisji Millera są zmuszeni do przyjęcia coraz bardziej skomplikowanych teorii w celu wyjaśnienia zachowania rządzących. No tego się nie spodziewałem, że dla zwolennika PiS-u twierdzenie, że Platforma też próbuje swoje ugrać na katastrofie smoleńskiej okaże się „bardzo skomplikowaną teorią”. Ale może masz rację i nie ma co oskarżać Tuska i jego ekipy o tak cyniczne zachowanie.
|
So lis 10, 2012 1:34 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
W tym konkretnym przypadku teoria prowokacji wydaje się bardzo wydumana. Widocznie tak trudno jest przyjąć zwolennikom rządu do wiadomości, że polscy biegli mogli faktycznie znaleźć na wraku ślady materiałów wybuchowych - co jest najbardziej prawdopodobne zważywszy na rodzaj przeprowadzonych badań i wykorzystaną technologię, ilość zabezpieczonych próbek i czas jaki biegli spędzili w Smoleńsku wykonując te badania.
Jeśli to była prowokacja, to: dlaczego prokurator nie zdementował jej całkowicie? Nawet dla zwolennika rządu, jego konferencja powinna się wydać co najmniej dziwaczna. Zamiast ujawnienia wyników badań i wyjaśnienia było zaciemnienie i prawnicza sofistyka. Dlaczego rząd ryzykuje zaognienie sytuacji (chcą wojny domowej?) zamiast dowieść oczywistej nieprawdziwości doniesień "Rz" i zakończyć oczywistą sprawę prowokacji? Zamiast tego próbuje się ugrać na czasie i proponuje zawiesić osąd na 6 miesięcy.
|
So lis 10, 2012 10:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): W tym konkretnym przypadku teoria prowokacji wydaje się bardzo wydumana. Widocznie tak trudno jest przyjąć zwolennikom rządu do wiadomości, że polscy biegli mogli faktycznie znaleźć na wraku ślady materiałów wybuchowych - co jest najbardziej prawdopodobne zważywszy na rodzaj przeprowadzonych badań i wykorzystaną technologię, ilość zabezpieczonych próbek i czas jaki biegli spędzili w Smoleńsku wykonując te badania.
Jeśli to była prowokacja, to: dlaczego prokurator nie zdementował jej całkowicie? Nawet dla zwolennika rządu, jego konferencja powinna się wydać co najmniej dziwaczna. Zamiast ujawnienia wyników badań i wyjaśnienia było zaciemnienie i prawnicza sofistyka. Dlaczego rząd ryzykuje zaognienie sytuacji (chcą wojny domowej?) zamiast dowieść oczywistej nieprawdziwości doniesień "Rz" i zakończyć oczywistą sprawę prowokacji? Zamiast tego próbuje się ugrać na czasie i proponuje zawiesić osąd na 6 miesięcy. Słyszałaś co mówił wytrawny, mądry polityk, wieloletni doradca prezydentów USA Z. Brzeziński? Po co ma rząd dowodzić oczywistości nieprawdziwości doniesień Rzepy?....w myśl zasady kowal zawinił a cygana powiesili? Oczywista prowokacja nie jest tak znów oczywista - pierwszy, który protestuje p-ko takiej ocenie jest red. Gmyz.
|
So lis 10, 2012 11:15 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Alus napisał(a): Słyszałaś co mówił wytrawny, mądry polityk, wieloletni doradca prezydentów USA Z. Brzeziński? W opublikowanej wypowiedzi prof. Brzezińskiego nie było żadnego odniesienia do badań polskich biegłych w Smoleńsku. Również zostały zignorowane tezy naukowców i wyniki prac zespołu parlamentarnego. Natomiast były dywagacje psychologiczno-psychiatryczne (czy też raczej obelgi). Zarzucanie stronie przeciwnej choroby psychicznej bez odniesienia do zaistniałych faktów (albo wręcz ignorowanie ich z premedytacją) łączy czy dzieli? Otwiera na dialog czy zamyka? Alus napisał(a): Po co ma rząd dowodzić oczywistości nieprawdziwości doniesień Rzepy?....w myśl zasady kowal zawinił a cygana powiesili? Oczywista prowokacja nie jest tak znów oczywista - pierwszy, który protestuje p-ko takiej ocenie jest red. Gmyz. Nie rozumiem.
|
So lis 10, 2012 11:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): Alus napisał(a): Słyszałaś co mówił wytrawny, mądry polityk, wieloletni doradca prezydentów USA Z. Brzeziński? W opublikowanej wypowiedzi prof. Brzezińskiego nie było żadnego odniesienia do badań polskich biegłych w Smoleńsku. Również zostały zignorowane tezy naukowców i wyniki prac zespołu parlamentarnego. Natomiast były dywagacje psychologiczno-psychiatryczne (czy też raczej obelgi). Zarzucanie stronie przeciwnej choroby psychicznej bez odniesienia do zaistniałych faktów (albo wręcz ignorowanie ich z premedytacją) łączy czy dzieli? Otwiera na dialog czy zamyka? Zespół parlamentary to towarzystwo wzajemnej adoracji przyjmujące gremialnie diagnozy jakie są wygodnie dla PiSu w danej chwili. Trudno w takiej sytuacji mówić o jakimkolwiek z kimkolwiek dialogu. Moze to być prowokacjia - pytanie tylko z której strony. A równie dobrze niewiedza połączona z nadgorliwością. Red Gmyz nie jednokrotnie bazując na strzępie informacji tworzył nadbudowy pasujace do jego koncepcji.....nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
|
So lis 10, 2012 11:46 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Alus napisał(a): bma napisał(a): Alus napisał(a): Słyszałaś co mówił wytrawny, mądry polityk, wieloletni doradca prezydentów USA Z. Brzeziński? W opublikowanej wypowiedzi prof. Brzezińskiego nie było żadnego odniesienia do badań polskich biegłych w Smoleńsku. Również zostały zignorowane tezy naukowców i wyniki prac zespołu parlamentarnego. Natomiast były dywagacje psychologiczno-psychiatryczne (czy też raczej obelgi). Zarzucanie stronie przeciwnej choroby psychicznej bez odniesienia do zaistniałych faktów (albo wręcz ignorowanie ich z premedytacją) łączy czy dzieli? Otwiera na dialog czy zamyka? Zespół parlamentary to towarzystwo wzajemnej adoracji przyjmujące gremialnie diagnozy jakie są wygodnie dla PiSu w danej chwili. Skąd takie wnioski - zapoznałaś się z jego pracą?
|
So lis 10, 2012 11:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): W tym konkretnym przypadku teoria prowokacji wydaje się bardzo wydumana. Widocznie tak trudno jest przyjąć zwolennikom rządu do wiadomości, że polscy biegli mogli faktycznie znaleźć na wraku ślady materiałów wybuchowych Nie zrozumiałeś. Nikt nie kwestionuje znalezienia przez polskich biegłych śladów substancji, które mogą okazać się materiałami wybuchowymi. Ewentualnych znamion prowokacji można doszukiwać się natomiast w całym zamieszaniu związanym z publikacją Rzeczpospolitej. Gdyby Gmyz nie przeszarżował i napisał prawdę o tym co tak naprawdę odkryto w Smoleńsku to mogłoby to nawet wzmocnić pozycję PiS-u. Zamiast tego, czy to z własnej głupoty, czy z podpuszczenia przez swoich informatorów napisał o trotylu i nitroglicerynie. Doprowadził tym do ekstazy pisowców, którym na kilka godzin puściły wszelkie hamulce. Później nastąpiło dementi prokuratury i wycofanie się okrakiem Rzeczpospolitej z tezy o trotylu (”to mogły być te składniki, ale nie musiały”). Tym sposobem zostawiono na lodzie Kaczyńskiego, który zdążył już chlapnąć o zbrodni i rozliczaniu winnych. Jakie to mogło zrobić wrażenie na opinii publicznej można się domyślić.
|
So lis 10, 2012 13:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Cytuj: Skąd takie wnioski - zapoznałaś się z jego pracą? Nie ustawiam siebie ponad śp L. Kaczyńskiego, który znając wiargodność Macierewicza, II tom raportu o WSI ciepnął do piwnicy bez analizowana szaleństwa podejrzliwości.
|
So lis 10, 2012 14:27 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): bma napisał(a): W tym konkretnym przypadku teoria prowokacji wydaje się bardzo wydumana. Widocznie tak trudno jest przyjąć zwolennikom rządu do wiadomości, że polscy biegli mogli faktycznie znaleźć na wraku ślady materiałów wybuchowych Nie zrozumiałeś. Nikt nie kwestionuje znalezienia przez polskich biegłych śladów substancji, które mogą okazać się materiałami wybuchowymi. Ewentualnych znamion prowokacji można doszukiwać się natomiast w całym zamieszaniu związanym z publikacją Rzeczpospolitej. Gdyby Gmyz nie przeszarżował i napisał prawdę o tym co tak naprawdę odkryto w Smoleńsku to mogłoby to nawet wzmocnić pozycję PiS-u. Zamiast tego, czy to z własnej głupoty, czy z podpuszczenia przez swoich informatorów napisał o trotylu i nitroglicerynie. Doprowadził tym do ekstazy pisowców, którym na kilka godzin puściły wszelkie hamulce. Później nastąpiło dementi prokuratury i wycofanie się okrakiem Rzeczpospolitej z tezy o trotylu (”to mogły być te składniki, ale nie musiały”). Tym sposobem zostawiono na lodzie Kaczyńskiego, który zdążył już chlapnąć o zbrodni i rozliczaniu winnych. Jakie to mogło zrobić wrażenie na opinii publicznej można się domyślić. Na 99% Gmyz nie przeszarżował. "PiSowcy" nie przeżyli żadnej - jak to piszesz - ekstazy, ponieważ mówią o wybuchach od dłuższego czasu, doniesienia o badaniach biegłych z prok. wojskowej tylko potwierdzają wyniki pracy komisji parlamentarnej. To tzw. dementi prokuratury to klasyczny przykład orwellowskiego dwójmyślenia.. w ogóle nie wiem czy to dementi czy raczej "uspokajanie opinii publicznej". Maszyna propagandowa ruszyła ze zdwojoną siłą po publikacji - właściciel "Rz" złożył samokrytykę jak za starych dobrych czasów i wywalił wybiegających przed szereg dziennikarzy. Zapewne dyskredytowanie pracy własnych dziennikarzy zostało ustalone z rządem.. może na nocnym spotkaniu z jego rzecznikiem.. faktycznie ma to znamiona prowokacji. Dzięki temu możemy wierzyć, że nic się nie stało - tylko PiSowscy psychopaci, chorzy ludzie, jątrzą i dzielą naród w szaleństwie podejrzliwości. Polacy nic się nie stało!
|
So lis 10, 2012 14:55 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Alus napisał(a): Cytuj: Skąd takie wnioski - zapoznałaś się z jego pracą? Nie ustawiam siebie ponad śp L. Kaczyńskiego, który znając wiargodność Macierewicza, II tom raportu o WSI ciepnął do piwnicy bez analizowana szaleństwa podejrzliwości. Czyli nie zapoznałaś się... cóż bardziej niesprawiedliwego od pogardy dla czegoś czego się nie zna?
|
So lis 10, 2012 16:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): Alus napisał(a): Cytuj: Skąd takie wnioski - zapoznałaś się z jego pracą? Nie ustawiam siebie ponad śp L. Kaczyńskiego, który znając wiargodność Macierewicza, II tom raportu o WSI ciepnął do piwnicy bez analizowana szaleństwa podejrzliwości. Czyli nie zapoznałaś się... cóż bardziej niesprawiedliwego od pogardy dla czegoś czego się nie zna? Wystarczy znać p. Maciarewicza - jego listę agentów SB, na której umieścił wieloletnich opozycjonistów...mało - swoich wieloletnich przyjaciół. Raport z WSI - już kilkanascie osób wygrało procesy o pomówienie i my podatnicy płacimy odszkodowania za partactwo i obłęd Maciarewicza. Jak pisałam, drugi tom raportu śp L. Kaczyński ciepnął do piwnicy. Wystarczająca wiedza, aby wiedzieć, ze p. Maciarewicz nie spłodzi nic innego, poza projekcją własnego obłędnego postrzegania wokół tylko spisków, agentów, zdrajców.
|
So lis 10, 2012 17:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Cytuj: Zespół parlamentary to towarzystwo wzajemnej adoracji przyjmujące gremialnie diagnozy jakie są wygodnie dla PiSu w danej chwili. Trudno w takiej sytuacji mówić o jakimkolwiek z kimkolwiek dialogu.
Aluś!!! Prosze nie przesadzać!!!! Nie "zespół parlamentarny", ale "zespół paranormalny", ewentualnie "zespół macierewicza" - to taka nowa nazwa medyczna okreslająca totalny obłęd.
|
So lis 10, 2012 23:49 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
skąd w was tyle nienawiści? Rozumiem spory, wymianę poglądów, ale to co robicie w tym wątku dopiero zasługuje na nazwe "totalny obłęd".
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
N lis 11, 2012 0:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): Na 99% Gmyz nie przeszarżował. Przeszarżował, bo nawet gdyby prokuratura chciała potwierdzić doniesienia Gmyza to zwyczajnie nie mogła, ponieważ nie dysponuje żadnymi dowodami, że to co odkryła to jest właśnie trotyl.
|
N lis 11, 2012 1:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|