PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
pilaster napisał(a): Nieprzypadkowo też represje rozpoczęto od najgorszego ukazującego się w Polsce szmatławca, licząc na to, że nikt nie zaprotestuje kiedy przyjdą akurat po tak odrażającą figurę jak Kotliński. Jednak kiedy przyjdą po następnych nie bedzie już komu protestować Jeżeli PISowi uda się zniszczenie "FiM" w kolejce są kolejne "niepolskie", czyli niepisowskie media Co też pilaster znowu bredzi?  Przecież pilaster od zawsze twierdził, że FiM to najbardziej pisoska z pisoskich gazet (no, może poza Gazetą Polską, ale w sumie nie dam głowy), a Kotliński to już w ogóle kwintesencja PiS. Czyli co, na samych siebie robią nalot?  Taka kłótnia w rodzinie? 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lut 18, 2016 8:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Pilaster to faktycznie obniża poziom ostatnio. Czyżby - strach pomyśleć, aleć zawsze to możliwe – ktoś na górze dostał nerwówki i poszedł prikaz od oficera prowadzącego? Bo przecież pilaster nie będzie chyba utrzymywał, że agenturę wpływu to tylko Rosjanie utrzymują, a reszta świata radzi sobie bez tego wynalazku, bo paskudny jest moralnie?
Apeluje się niniejszym do pilastra o zachowanie choćby pozorów obiektywności, skoro pilaster używa nauki ścisłej i ścisłonaukowo argumentuje. Pilaster rozumie, w świątyni obowiązuje strój schludny i niewyzywający, a te budki drewniane pod ścianami, mimo pewnych konotacji, bynajmniej nie służą ludzkiej fizjologii.
|
Cz lut 18, 2016 8:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Wieś gremialnie zagłosowała za "dobrą zmianą" i zbiera owoce zmiany http://wyborcza.pl/1,75478,19641873,czy ... lnika.html
|
Cz lut 18, 2016 9:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Cytuj: Czepiasz się zbędnych detali. Pisząc o nakładzie miałem na myśli nakład sprzedany. Przyznaję, że nie wyraziłem się precyzyjnie. A faktycznie wygląda to tak w I połowie 2015 GW - 160 tys Rzepa - 56 tys GPC - 19 tys Tak więc sprzedany nakład wskazuje, że prasa antypisowska jest w znacznej przewadze. A to zapewne przeciwnicy PiS uniemożliwiają większości zwolennikom zakupu Alus napisał(a): Pomyśl... Media antyPiS to media bogate. Media proPiS to media raczej ubogie I co z tego?......ilość widzów czy czytelników jest uzależniona od stanu posiadania mediów? TVP zubożała? http://www.fakt.pl/politycy/ogromny-spa ... 08074.htmlPortal "wirtualne media" podają tą informację. Alus napisał(a): Olejnik? Nie przypominam sobie. Musiała chyba być wtedy wstawiona No tak.....komuniści ...złodzieje...pijacy...gorszy sort...... Alus napisał(a): Akurat tu nie ma żadnej oceny tylko wskazanie na stronniczość: niewielkie media nawet stronnicze, nie poradzą nic przeciwko mediom gigantom choćby trochę mniej stronniczym. O stanie mediów nie przesądzają jedynie pieniądze, ale głównie odbiorcy.....większa ilość widzów/czytelników napędza większą ilość reklamodawców, czyli kasę.......proste jak patyk od kiszki. Wskazanie konkretne jest z automatu oceną.
|
Cz lut 18, 2016 9:53 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): Co do mediów publicznych, to też mam wrażenie, że ich obiektywność jest nieco zaburzona, tzn. są bardziej nieprzychylne PO niż PiS. Ale poprzedni poziom wazeliniarstwa TVP wobec władzy bije obecną stronniczość na głowę  Chyba nie oglądasz obecnych Wiadomości  Czasy Dziennika Telewizyjnego się przypominają  Alus napisał(a): Może i problem PiS ale p. Morawiecki w wypowiedzi o ulżeniu tylko biednym, zapomina lub udaje, że nie wie, że 80% kredytobiorców to ludzie według banków biedni - nie posiadali zdolności kredytowej do kredytu w złotówkach. Ale we frankach już byli dostatecznie bogaci.....nie mówię tego gołosłownie, mam takie przypadki w rodzinie. Wytłumaczenie jest bardzo proste - raty kredytów frankowych w chwili ich udzielania były znacznie niższe niż kredytów złotówkowych. Alus napisał(a): Banki po prostu naciągały ludzi na kredyt frankowy, zapewne nie bez wiedzy ich prezesów. Na czym polegało to naciąganie? Bank oferował produkt, o którym było wiadomo, że zwiera ryzyko kursowe i każdy kredytobiorca był o tym informowany. Świadomie podejmował takie ryzyko i gdyby sytuacja rozwinęła się po jego myśli, to zyskałby w porównaniu z tym, który brał kredyt złotówkowy. Ciekawe, czy wówczas frankowicze chcieliby podzielić się swoim zyskiem tak samo chętnie, jak dziś chcą się dzielić swoją stratą? I jeszcze odnośnie programu 500+ podam link do ciekawego wg. mnie raportu PwC: Ulgi podatkowe i świadczenia rodzinne w UE Listopad 2015.
|
Cz lut 18, 2016 10:26 |
|
|
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Morawiecki obiecuje, że nie znacjonalizuje resztek OFE. Generalnie uważam jego program za pierwszy pozytyw rządów PiSu. Oby go nie spacyfikowali jako wroga narodu 
|
Cz lut 18, 2016 10:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): Na czym polegało to naciąganie? Bank oferował produkt, o którym było wiadomo, że zwiera ryzyko kursowe i każdy kredytobiorca był o tym informowany. Świadomie podejmował takie ryzyko i gdyby sytuacja rozwinęła się po jego myśli, to zyskałby w porównaniu z tym, który brał kredyt złotówkowy. Ciekawe, czy wówczas frankowicze chcieliby podzielić się swoim zyskiem tak samo chętnie, jak dziś chcą się dzielić swoją stratą? Dokładnie. Tylko, że to dzielnie się stratą chyba nie jest konstytucyjne: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... rc01=6a4c8
|
Cz lut 18, 2016 10:48 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): Chyba nie oglądasz obecnych Wiadomości  Czasy Dziennika Telewizyjnego się przypominają  Obejrzałem raz czy dwa, bo generalnie nie oglądam telewizji. Mój post był głównie ironiczny, bo pamiętam statystyki z kampanii wyborczej prezydenckiej, kiedy to Komorowski bił resztę stawki na głowę w byciu pokazywanym (TVP sprawiała wtedy wrażenie, jakby nawet Komorowskiego jedzącego śniadanie chciała transmitować), podczas gdy Duda miał niższy współczynnik pokazywalności nawet od Korwina-Mikke. Jak rozumiem, te praktyki nie miały nic wspólnego z "czasami Dziennika Telewizyjnego", to typowy demokratyczny pluralizm. SweetChild napisał(a): Na czym polegało to naciąganie? Bank oferował produkt, o którym było wiadomo, że zwiera ryzyko kursowe i każdy kredytobiorca był o tym informowany. Ja tam nie wiem, ale słyszałem, że jednym z elementów problemu frankowego było właśnie to, że klienci nie byli informowani (ale, oczywiście, jestem przeciwny wszelkim "programom pomocowym" - te kwestie powinien rozstrzygać sąd).
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lut 18, 2016 10:53 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Helenka napisał(a): Dokładnie. Tylko, że to dzielnie się stratą chyba nie jest konstytucyjne: Ale tylko chyba. Po tym, jak konstytucyjne okazało się znacjonalizowanie części OFE, nie można spać spokojnie Johnny99 napisał(a): Obejrzałem raz czy dwa, bo generalnie nie oglądam telewizji. Mój post był głównie ironiczny, bo pamiętam statystyki z kampanii wyborczej prezydenckiej, kiedy to Komorowski bił resztę stawki na głowę w byciu pokazywanym (TVP sprawiała wtedy wrażenie, jakby nawet Komorowskiego jedzącego śniadanie chciała transmitować), podczas gdy Duda miał niższy współczynnik pokazywalności nawet od Korwina-Mikke. Jak rozumiem, te praktyki nie miały nic wspólnego z "czasami Dziennika Telewizyjnego", to typowy demokratyczny pluralizm. Szczerze pisząc, też generalnie nie oglądam telewizji. Dlatego nie wypowiem się na temat czasów minionych, bo zwyczajnie nie widziałem. Obecnie kilka razy obejrzałem Wiadomości, bo ciekawy byłem efektów Nocnej... tfu, Dobrej Zmiany. Johnny99 napisał(a): Ja tam nie wiem, ale słyszałem, że jednym z elementów problemu frankowego było właśnie to, że klienci nie byli informowani (ale, oczywiście, jestem przeciwny wszelkim "programom pomocowym" - te kwestie powinien rozstrzygać sąd). W banku powinno być oświadczenie klienta, że został zapoznany z ryzykiem kursowym i je akceptuje. Oczywiście można się tłumaczyć, że nie było to w pełni świadome, ale to robienie z ludzi idiotów, zarówno z kredytobiorców jak i reszty społeczeństwa 
|
Cz lut 18, 2016 11:13 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): W banku powinno być oświadczenie klienta, że został zapoznany z ryzykiem kursowym i je akceptuje. Oczywiście można się tłumaczyć, że nie było to w pełni świadome, ale to robienie z ludzi idiotów, zarówno z kredytobiorców jak i reszty społeczeństwa  Mogło nie być, ale to powinien rozstrzygać indywidualnie sąd. Niemniej jest jeszcze inna sprawa: o jakim ryzyku klient został poinformowany oraz jakiego rodzaju ryzyko w ogóle można było przewidzieć. Słyszałem wiele opinii, że "czarnego czwartku" frankowego nikt nie przewidywał, a już na pewno nie w czasach frankowego boomu. Tak więc o ryzyku tego rodzaju zdarzenia klienci faktycznie nie byli informowani, choć nie z winy banków. Oczywiście, zawsze można podnosić, że trzeba przewidywać każde ryzyko, wojnę, asteroidę walącą w Genewę itp. ale jednak, moim zdaniem, mimo wszystko jest ryzyko i ryzyko. Zdarzenie nieprzewidywane jednak nastąpiło i bank na tym zarobił. W takiej sytuacji uważam, że można oczekiwać od banku, że podzieli się z klientem owym nadprogramowym zyskiem, którego nie przewidywał. Ponownie jednak, to powinien w każdym przypadku rozstrzygać sąd.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lut 18, 2016 11:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): Ale tylko chyba. Prawdę mówiąc jeśli okazałoby się konstytucyjne, to konstytucja okazałaby się ... . Dlaczego wszyscy mamy się składać na tych co podjęli ryzyko zmiany kursu franka? W dodatku nawet po zwiększonym kursie i tak płacą niższe raty od tych, którzy wzięli kredyt w złotówkach. SweetChild napisał(a): Po tym, jak konstytucyjne okazało się znacjonalizowanie części OFE, nie można spać spokojnie To był jawny zamach.
|
Cz lut 18, 2016 11:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): SweetChild napisał(a): Chyba nie oglądasz obecnych Wiadomości  Czasy Dziennika Telewizyjnego się przypominają  Obejrzałem raz czy dwa, bo generalnie nie oglądam telewizji. Mój post był głównie ironiczny, bo pamiętam statystyki z kampanii wyborczej prezydenckiej, kiedy to Komorowski bił resztę stawki na głowę w byciu pokazywanym (TVP sprawiała wtedy wrażenie, jakby nawet Komorowskiego jedzącego śniadanie chciała transmitować), podczas gdy Duda miał niższy współczynnik pokazywalności nawet od Korwina-Mikke. Jak rozumiem, te praktyki nie miały nic wspólnego z "czasami Dziennika Telewizyjnego", to typowy demokratyczny pluralizm. Poleciałeś Sellinem http://dabrowska.blog.polityka.pl/2015/ ... rowskiego/
|
Cz lut 18, 2016 12:10 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Według danych Telewizji Polskiej między 13 a 19 kwietnia TVP Info pokazywała Komorowskiego przez 78 minut (57 min jako kandydata, a 21 min jako urzędującego prezydenta). W tych dniach kolejnym w zestawieniu Januszowi Korwin-Mikkemu i Andrzejowi Dudzie poświęcono po mniej więcej 10 min. W kolejnym tygodniu (20-26.04) Komorowski miał dla siebie już 127,5 min (z czego 34,5 min poświęcono jego kancelarii, a minutę - urzędowi prezydenta), podczas gdy Duda - niecałe 33 min.Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,17860523,PiS ... z40WAEl23N
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lut 18, 2016 12:23 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
a pamietacie jak Bronek puszyl sie jak paw i pial z zachwytu - " nie mam z kim przegrac " ?
|
Cz lut 18, 2016 12:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Dariusz-555 napisał(a): a pamietacie jak Bronek puszyl sie jak paw i pial z zachwytu - " nie mam z kim przegrac " ? Oczywiście, że pamiętamy; tak również mówił Donald Tusk.
|
Cz lut 18, 2016 12:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|