Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt paź 03, 2025 10:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157 ... 622  Następna strona
 PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015 
Autor Wiadomość
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a):
andej napisał(a):
Słuszne zauważam Medieval_man, że granica podziału leży gdzie indziej.
Nieźle oddaje to podany podział na:
- lewicowych liberałów (lub odwrotnie) i
- polskich katolików (lub odwrotnie).
(...)


Klasyka narracji pisowskiej :brawo: Do próby obiektywnego spojrzenia i w miarę neutralnego podziału na nurt liberalny i narodowo-katolickiego dorzucić "lewicowy" czy "polski" i dokonać podziału na zdrajców i patriotów. Ale wystarczy, że pilaster odwróci tę retorykę i mamy do czynienia z obsesją, fanatyzmem, obrazą majestatu itp. itd. :twisted:


Do tego:

Cytuj:
Jedni wolą interes brukselskoberliński, inny polski.

A Tweedledee i Tweedledum, wybrali i dlatego niszczą tych, którzy walczą o wartości. O polski interes stanu. Dlatego TERAZ uważają za NAGANNE to, że ktoś wierząc w Polskę (może zbyt naiwnie) przyłączał się i wspierał niektóre działania obecnych idoli liberalizmu.
A ja uważam, że Polak powinien walczyć o Polskę, wszędzie tam, gdzie może. W pruskim parlamencie też byli Polacy. W strukturach Austro-Węgier i carskiej Rosji też. Im wyżej byli, tym więcej mogli zrobić dla Polski i dla Polaków. Czy Teedledee i Tweedledum uważają, że oni też byli beneficjentami zaborczych reżimów? Iluż dowódców w polskich powstaniach miało wysokie szlify oficerskie armii zaborczych? Czy oni czerpali profity? Czy działali dla dobra Polski?


Jako, ze dostał juz ostrzeżenie za perfidne złośliwości pod moim adresem i zadeklarował zaniechania dalszych , więc wybiera postaci w "Alicji z krainy czarów" aby nadal mnie dowalać.
Nie potrafi zrozumieć, że tym sposobem siebie wystawia świadectwo, niż mnie.....ale taka już natura "prawych".


N lut 21, 2016 17:21
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
medieval_man napisał(a):
Otóż śmiało można stwierdzić, że główny podział elit i ludzi dawnej Solidarności, od początku wolnych wyborów demokratycznych w III RP, przebiegał i przebiega do dziś, wzdłuż dwóch nurtów:
- liberalnego i
- narodowo-katolickiego

Czyli tak, jak zwykle w cywilizacji zachodniej samoistnie się układa. Z tą poprawką, że drugi z wymienionych nurtów nazwałbym szerzej konserwatyzmem.

Mój główny problem z tezami o niejawnych porozumieniach, czy układach, leżących u podstaw III RP jest taki, że nie dzieje się nic niezwykłego. Nie doszło do oligarchizacji kraju. Mimo, że parę osób wzbogaciło się na transformacji (żadne zaskoczenie), nie wpływa to znacząco na gospodarkę, bo wzrost gospodarczy mamy bardzo dobry. Wybory wygrane przez lewicę również nie są czymś niespodziewanym, szczególnie z perspektywy czasu. Ot, Kwaśniewski był znacznie lepszym kandydatem niż Wałęsa, a partie przeprowadzające reformy bardzo szybko tracą poparcie. Natomiast media, wg mnie, funkcjonują zgodnie z przewidywaniami wychodzącymi z założenia, że ich priorytetem jest zarabianie pieniędzy poprzez m.in. robienie sensacji (dopiero media pisowskie wydają mi się jakąś aberracją ze względu na swoją nachalność).

Fakt, że jakiś tam układ był jest oczywistością, skoro nie doszło do siłowego przewrotu, który mógłby skończyć się rozlewem krwi, ani też do ruiny gospodarczej, po której dopiero upadł komunizm. Jednak z tego, co widać, układ ten polega głównie na tym, że prominentni komunistyczni działacze mają spokój. Poza tym nie powstały jakieś naprawdę poważne problemy. Nie wiem, jaki realny scenariusz miałby być lepszy dla Polski.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lut 21, 2016 18:40
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
medieval_man napisał(a):
Otóż śmiało można stwierdzić, że główny podział elit i ludzi dawnej Solidarności, od początku wolnych wyborów demokratycznych w III RP, przebiegał i przebiega do dziś, wzdłuż dwóch nurtów:
- liberalnego i
- narodowo-katolickiego
Tak wciska "ciemnemu ludowi" Kaczyński, ale ten podział jest fałszywy, mąci w głowach. Ponieważ wszelkie różnice na scenie politycznej usiłuje sprowadzać do spraw światopoglądowo-obyczajowych. Tymczasem nurt narodowo-katolicki (konserwatywny) tworzą grupy o różnych poglądach gospodarczych. Istnieje fundamentalna, nie do pogodzenia różnica, pomiędzy konserwatywnymi rządami Margaret Thatcher (neoliberalizm gospodarczy) a konserwatywnymi rządami gen. Franco (narodowy syndykalizm).

W celowo spreparowanej opozycji "liberalizm albo narodowy katolicyzm" perfidnie wykorzystuje się i utożsamia różne znaczenia przymiotnika "liberalny". Faktycznie może on oznaczać jedną z zupełnie różnych rzeczy, odnoszących się do odmiennych sfer modelu cywilizacyjnego. We wszystkich przypadkach chodzi o libertas, wolność, swobodę, ale wolność różnych rodzajów, w różnych sferach.

Z jednej strony "liberalny" w odniesieniu do poglądów na gospodarkę oznacza "wolnorynkowy", tj. odnosi się do zwolenników kapitalizmu, w skrajnej postaci: leseferyzmu. Jego przeciwieństwem jest wówczas określenie "socjalny", opisujące zwolenników państwa opiekuńczego i kolektywizmu gospodarczego.

Z drugiej strony przymiotnik "liberalny" w odniesieniu do systemu politycznego oznacza to samo co potocznie "demokratyczny" (większość współczesnych demokracji, które przeważnie ma się na myśli jako "modelowe" to demokracje liberalne). Czyli ceniący i chroniący pluralizm polityczny, równość wobec prawa, prawa i wolności obywatelskie (wolność słowa, wolność wyznania, prawa wyborcze). Przeciwieństwem określenia "liberalny" jest wtedy "autorytarny".

Po trzecie, "liberalny" może odnosić się do sfery społeczno-obyczajowej, wówczas chodzi o swobodę życia prywatnego jednostki, ograniczaną przez państwo lub społeczeństwo. Dotyczy to np. kwestii antykoncepcji, aborcji, eutanazji, alkoholu, tytoniu, narkotyków, hazardu i tak dalej. Przeciwieństwem określenia "liberalny" jest wtedy "konserwatywny".

Podsumowując: przeciwieństwem rzekomo jednolitego nurtu "liberalnego" są TRZY ZUPEŁNIE RÓŻNE nurty. Ponieważ "liberalny" ma trzy różne znaczenia, a nie jedno.

liberalny <-> opiekuńczy
liberalny <-> autorytarny
liberalny <-> konserwatywny.

Jeśli w Polsce istnieje tylko jeden ważny podział: "liberalny" (wszyscy inni) kontra PiS z przystawkami, i odnosi się on do wszystkich znaczeń słowa "liberalny", to Kaczyński zamierza nam zafundować konserwatywne obyczajowo rządy autorytarne (zapomnijcie o demokracji), które równocześnie rzekomo mają realizować politykę państwa opiekuńczego... Hiszpania generała Franco była tego rodzaju państwem. Ale po co mamy szukać przykładów na drugim krańcu Europy? Polska towarzysza Gomułki była takim państwem.


Pn lut 22, 2016 7:48

Dołączył(a): N lut 16, 2014 16:54
Posty: 823
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Cytuj:
- zamrożenie progów podatkowego i kwoty kosztów uzyskania przychodu, co najmocniej uderzyło w najmniej zarabiających
- wprowadzenie ulgi podatkowej na dzieci dla wszystkich podatników (w obietnicach przed wyborami: dla najuboższych, uprawnionych do korzystania z pomocy społecznej; w efekcie 10% najlepiej zarabiających gospodarstw na uldze zyskało średnio po ok. 160 zł miesięcznie, a najbiedniejsi - ponieważ nie mieli od czego odpisać ulgi, zyskali średnio po kilka złotych)
- zamrożenie progów dochodu uprawniających do pomocy społecznej (w wyniku liczba otrzymujących zasiłek rodzinny spadła o 200 tysięcy; sumaryczna pomoc państwa dla najuboższych rodzin spadła podczas rządów PiS-LPR-Samoobrony z 7,7 do 7,2 mld nominalnie -- bez uwzględniania inflacji)
- likwidacja podatku od spadków i darowizn w najbliższej rodzinie (realizacja marzenia milionerów, ubożsi i tak przedtem żadnego podatku nie płacili)
- uchwalenie spłaszczenia progresji podatkowej (obowiązujące od 2009): zlikwidowanie pierwszego progu (z minimalną zmianą najniższej stopy: z 19% na 18%), przez co zamożniejsi mają do dyspozycji tysiące złotych więcej, natomiast zarabiający płacę minimalną zyskali ok. 5 zł miesięcznie. W praktyce zamiast progresywnego wprowadzono system omalże liniowy -- obecny jedyny próg podatkowy przekracza mniej niż 3% podatników, płacąc od nadwyżki 32% zamiast 40%.
- plus różne inne ciekawe kwiatuszki pomniejszego kalibru...

Jak "solidarnościowy" jest PiS widać i teraz. Kolejny raz obietnice przedwyborcze pod publiczkę, a w praktyce? To samo. Solidaryzujmy się z bogatymi! 500 zł dzieci miało być dla najuboższych, a jest --- także dla bogatych; dodatkowy podatek miał być dla największych marketów, ale jest -- wystarczyło parę tygodni lobbyingu -- także dla średnich, drobnych i internetowych; "wygaszanie" kopalń, zażarcie atakowane, kiedy planowała je PO -- będzie wprowadzane w życie...


Ale brednie...co to jest "zamrożenie progu podatkowego"? :mrgreen: co to "kwot uzyskania przychodu" i jak to PiS zamroził?
Ulgę pro-rodzinną chciał wprowadzić rząd PiS w kwocie ok. 800 zł , by nie ucierpieli biorcy zasiłku rodzinnego np, jednak Giertych wraz z Tuskiem na przekór rządowi przeglosowali kwotę 1200 zł. To słynne Giertycha do Kurskiego , ze kłamie bo to Giertych wprowadził, jest właśnie manipulacja spowodowamą tym, że PiS chciał mniejsźej kwoty i głosował przeciw większej. Paradne jest, ze obrońcy liberalizmu gospodarczego! :badgrin: tego nie wiedzą.
Oczywiście kłamstwem jest, źe "najubożsi nie płacili od spadku i darowizn" płacili, bo nie było żadnych ulg. Znowu liberał gospodarczy buhaha! jest przeciwny zniesieniu podatku, bo nie lubi PiS.
Oczywiście liberał gospodarczy :o nie zauważył, że PiS zniosł próg 32% który płaciła tzw klasa średnia, i nie byli to ludzie bogaci, bo wystarczyło zarabiać 3, 3,5 tys miesięcznie by płacić 32% podatku. Teraz 99,7 % podatników płaci 18 % i jest to praktycznie podatek liniowy.
Resztę też takie itp itd, "kwiatuszki" to brednie bo "nie lubię PiS" i jestem tak naprawdę lewackim liberalem, który co innego pisze i pieprzy a co innego popiera.


Pn lut 22, 2016 8:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3137
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Alus napisał(a):
Jako, ze dostał juz ostrzeżenie za perfidne złośliwości pod moim adresem i zadeklarował zaniechania dalszych , więc wybiera postaci w "Alicji z krainy czarów" aby nadal mnie dowalać.
Nie potrafi zrozumieć, że tym sposobem siebie wystawia świadectwo, niż mnie.....ale taka już natura "prawych".


Nie wiem, czy dobrze robię reagując na ten wpis.
1. Alicję lubię bardzo. I nie wiem, czy nie wprowadzić Humpty Dumpty.
2. Alus też lubię. Ale to wcale nie oznacza, że podoba mi się jej postawa, albo poglądy. Moja sympatia do Alus wynika z doceniania stałości poglądów i z tego, że kieruje się sercem. Wyłącznie sercem.
3. Jest mi bardzo przykro, że Alus bierze wszystko do siebie. A czyni to niesłusznie. Tweedledee i Twedleedum to dwie postaci, a nie jedna. I nie symbolizują one osoby, lecz postawę.
4. Unikam dokonywania ocen jakichkolwiek osób. Może z wyjątkiem publicznych. Dlatego nie ośmieliłbym się krytykować Alus, ani osób innych. Szanuję rozmówców. Ale to nie znaczy, że muszę szanować ich poglądy.
5. Każdy wystawia sam sobie świadectwo swoimi wypowiedziami.
6. Bardzo mnie boli to, że ktoś, w tym przypadku Alus, poczuła się dotknięta. Nie chcę sprawiać przykrości. Nikomu.
7. Czy przed opublikowaniem wpisu powinienem prosić T lub T o cenzurę?
8. Dlaczego osoba pozwalająca sobie na otwarte i personalne złośliwości w stosunku do Dariusza, zarzuca mi taką samą postawę? Czy może w jakimś węższym gronie dokonamy analizy wpisów? Zastanowimy się nad formą i treścią? Dokonaniu rozbioru logicznego? Może znajdzie się kącik, w którym dokonam takiej analizy i przedstawię ją (w obecności Alus) do oceny osobom obiektywnym? A dopiero potem udostępnimy T&T oraz HD


Pn lut 22, 2016 9:27
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
andej napisał(a):
Alus napisał(a):
Jako, ze dostał juz ostrzeżenie za perfidne złośliwości pod moim adresem i zadeklarował zaniechania dalszych , więc wybiera postaci w "Alicji z krainy czarów" aby nadal mnie dowalać.
Nie potrafi zrozumieć, że tym sposobem siebie wystawia świadectwo, niż mnie.....ale taka już natura "prawych".


Nie wiem, czy dobrze robię reagując na ten wpis.
1. Alicję lubię bardzo. I nie wiem, czy nie wprowadzić Humpty Dumpty.
2. Alus też lubię. Ale to wcale nie oznacza, że podoba mi się jej postawa, albo poglądy. Moja sympatia do Alus wynika z doceniania stałości poglądów i z tego, że kieruje się sercem. Wyłącznie sercem.
3. Jest mi bardzo przykro, że Alus bierze wszystko do siebie. A czyni to niesłusznie. Tweedledee i Twedleedum to dwie postaci, a nie jedna. I nie symbolizują one osoby, lecz postawę.
4. Unikam dokonywania ocen jakichkolwiek osób. Może z wyjątkiem publicznych. Dlatego nie ośmieliłbym się krytykować Alus, ani osób innych. Szanuję rozmówców. Ale to nie znaczy, że muszę szanować ich poglądy.
5. Każdy wystawia sam sobie świadectwo swoimi wypowiedziami.
6. Bardzo mnie boli to, że ktoś, w tym przypadku Alus, poczuła się dotknięta. Nie chcę sprawiać przykrości. Nikomu.
7. Czy przed opublikowaniem wpisu powinienem prosić T lub T o cenzurę?
8. Dlaczego osoba pozwalająca sobie na otwarte i personalne złośliwości w stosunku do Dariusza, zarzuca mi taką samą postawę? Czy może w jakimś węższym gronie dokonamy analizy wpisów? Zastanowimy się nad formą i treścią? Dokonaniu rozbioru logicznego? Może znajdzie się kącik, w którym dokonam takiej analizy i przedstawię ją (w obecności Alus) do oceny osobom obiektywnym? A dopiero potem udostępnimy T&T oraz HD

Tak sobie mów, a skoro tak lubisz Alus, to racz uwzględnić moje życzenie - ignoruj mnie i moje wpisy na forum.....tyle i aż tyle, niezbyt wygórowanie życzenie.


Pn lut 22, 2016 9:48
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
kosiarz1 napisał(a):
Oczywiście kłamstwem jest, źe "najubożsi nie płacili od spadku i darowizn" płacili, bo nie było żadnych ulg.
Taką kłamliwą PiS-owską propagandę to możesz wciskać "ciemnemu ludowi". Może kupi. Ale na tym forum są ludzie, którym jeszcze mózgów nie zlasowano kaczyzmem. Oczywiście, że były ulgi.

Przede wszystkim istniały limity kwot całkowicie wolnych od podatku spadkowego: 9.637 zł w pierwszej grupie spadkowej (najbliższa rodzina), 7.276 zł w II grupie oraz 4.902 zł w III grupie. Najubożsi, których spadek nie przekraczał tej kwoty nie płacili podatku spadkowego wcale. Nie wszyscy są świadomi, że od podatku spadkowego było zwolnione wyposażenie mieszkania, łącznie z pościelą, odzieżą itd. Najubożsi, mieszkający w mieszkaniach komunalnych lub spółdzielczych nie mieli i nie mają przecież nic poza tym, co w mieszkaniu (które nie było ich majątkiem). Więc tak czy owak nie płacili podatku.

Po drugie, podatek był progresywny (3% od kwot do 10.278 zł, 7% od kwot powyżej20.556), co oznacza, że silniej procentowo(!) obciążał najbogatszych niż najuboższych. Co oznacza, że osoba - wcale nie najuboższa! - która odziedziczyła na rachunku bankowym, w akcjach czy obligacjach równo dziesięć tysięcy złotych, miała do zapłacenia (10.000-9.637)*3%=10,89 zł podatku (czyli 0,1% od majątku), podczas gdy osoba, która odziedziczyła majątek o wartości miliona złotych, miała do zapłacenia ok. 70.000 zł (czyli 7% od majątku).

kosiarz1 napisał(a):
Znowu liberał gospodarczy buhaha! jest przeciwny zniesieniu podatku, bo nie lubi PiS.
Znowu pisiorek coś sobie uroił, bo prezes twierdzi, że PiS-owi sprzeciwiają się tylko liberałowie. Nie jestem liberałem gospodarczym, misiu puszysty.


Pn lut 22, 2016 10:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3137
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Alus napisał(a):
Tak sobie mów, a skoro tak lubisz Alus, to racz uwzględnić moje życzenie - ignoruj mnie i moje wpisy na forum.....tyle i aż tyle, niezbyt wygórowanie życzenie.


Chcesz być ignorowaną? To się da załatwić. Lecz i tu zaznaczam, że wynikać to będzie jedynie z wyrażonego życzenia, a nie braku szacunku.

Ale prawo do komentowania publicznych wpisów zachowuję sobie. Ciebie nie oceniam i nie mam zamiaru. Natomiast do stawianych tez, propagowanych poglądów, interpretacji (i nadinterpretacji) faktów i domniemań, odnosić się będę.

A Forrest Gump stwierdził: Większość ludzi, póki ma us­ta zam­knięte, nie spra­wia wrażenia głupków.
Na co Alicja odpowiedziała: We're all mad here.


Pn lut 22, 2016 11:41
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Nie krytykuj religii innych ludzi.
Szanuj poglądy innych ludzi i wymagaj, aby żeby inny szanowali twoje
, Tecumseh.


Pn lut 22, 2016 12:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3137
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Szlachetne są wezwania do dobrych czynów.

Nie rozumiem jednak, dlaczego odnoszą się one do wszystkich, za wyjątkiem autora (mam na myśli Tecumseha oczywiście).

Mały szary człowiek nie deklaruje, tylko tak czyni.


Pn lut 22, 2016 16:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 16, 2014 16:54
Posty: 823
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Cytuj:
Taką kłamliwą PiS-owską propagandę to możesz wciskać "ciemnemu ludowi". Może kupi. Ale na tym forum są ludzie, którym jeszcze mózgów nie zlasowano kaczyzmem. Oczywiście, że były ulgi.


Powtorze, nie było żadnych ulg dla najuboższych. Byly dla wszystkich takie same, w sumie to nie istotne. PiS je zniósł jak wiele danin publicznych, czy ograniczył, jak oplaty notarialne i komornicze.
Dobrze, ze takich matołków jest coraz mniej. ;-)


Pn lut 22, 2016 20:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3137
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Czy progi są tożsame z ulgami?
Czy obrażanie rozmówcy jest argumentem?
Czy nienawiść do PIS (lub jakiejkolwiek innej osoby lub organizacji) jest pozytywna?

Przykro mi, że Kosiarz, ulega retoryce interlokutora i nieładnie zaczyna swą wypowiedź.
Kosiarz masz rację, ale zmniejsz ciśnienie (o to proszę).


Wt lut 23, 2016 9:30
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
andej napisał(a):
Czy progi są tożsame z ulgami?
Po pierwsze, nie chodzi tylko o progi, ale o całkowity BRAK podatku dla niewielkich kwot. Po drugie progi nie są tożsame z ulgą, są natomiast tożsame z nierównym traktowaniem podatkowym najuboższych i najbogatszych. Co jest rzeczą słuszną, a co PiS zmienił na korzyść najbogatszych. A nie na korzyść najbiedniejszych, bo nic na tym nie zyskali.
Oraz bezwstydnym kłamstwem jest, że
kosiarz1 napisał(a):
Oczywiście kłamstwem jest, źe "najubożsi nie płacili od spadku i darowizn" płacili
Łgarstwo, ponieważ OCZYWIŚCIE, ŻE NIE PŁACILI. Całe podane uzasadnienie kosiarz1 skrzętnie przemilczał, manipulując skrzętnie swoją własną wypowiedzią. Ponieważ uprzednio twierdził, że a) najubożsi płacili podatek, b) ponieważ nie było ulg. A w odpowiedzi na argumentację zaczął mataczyć, że nie było SPECJALNYCH ulg, przeznaczonych TYLKO "dla najuboższych", a tak poza tym "w sumie to nie istotne". No taaak - w sumie to zupełnie nieistotne, czy PiS propagandowo głosząc troskę o najuboższych, swoją "prospołeczność", w rzeczywistości robi dobrze najbogatszym. W ogóle nie ma znaczenia. Przecież chodzi tylko o WŁADZĘ. Dlatego Jaroslaw Polskęzbaw nie ma żadnych oporów, żeby określać swoje ugrupowanie i stosunek do PRL oraz lewicy wg doraźnych potrzeb wyborczych:

"Historia Polski, jak i każdego narodu nie jest idealna. Mieliśmy bohaterów, mieliśmy i hołotę, to jest zupełnie oczywiste. Po 1945 r. ta hołota mogła triumfować, socjalizm to był ustrój hołoty, dla hołoty, można powiedzieć." (J. Kaczyński, marzec 2007)

Jednak kiedy w 2010 Kaczyński startował do wyborów prezydenckich, przedstawiana przez niego ocena PRL i lewicy zupełnie się zmieniła. Kandydował o urząd prezydenta przeciwko Komorowskiemu, więc chcąc przyciągnąć lewicowych wyborców Napieralskiego przekonywał:

"Nasi konkurenci, przy całym szacunku mówią, że to jest socjalizm, albo nawet postkomunizm. W socjalizmie nie to było złe, że budowano. W socjalizmie złe było to, ze ten system był skrajnie nieefektywny, że odbierał nam wolność, a po za tym, że budowano nie dla nas, tylko dla tych tam na wschodzie. [..] My się nie boimy żadnych zarzutów. Niech nam mówią, że jesteśmy lewicowi - może i po trosze jesteśmy. Dzisiaj zresztą warto używać tego słowa - lewica a nie postkomunizm [...] W tej strasznej katastrofie (prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem) zginęli także ludzie - i to ludzie dojrzali - z tego pokolenia, które było aktywne jeszcze w PRL, z tamtej formacji. I jest w tym coś, co ma wymiar symbolu, i dlatego ja dzisiaj już zawsze będę mówił lewica. Nie będę używał tego słowa, którego używałem" (J. Kaczyński, 21 czerwca 2010, na wiecu wyborczym w Szczecinie).

"Będę używał tego języka, że to są lewicowcy, zarówno w stosunku do ludzi młodego pokolenia, jak pan Napieralski, którzy z tamtym systemem nie mieli nic wspólnego, jak i do lewicy mojego pokolenia, które przeżyło kawał życia w komunizmie [...] Jeżeli ktoś mnie zapyta kim jest pan Józef Oleksy to powiem: jest to polski lewicowy polityk starszo-średniego pokolenia" (J.Kaczyński, kampania prezydencka w czerwcu 2010, Radom)

"Będę się oczywiście cieszył, jeżeli pan profesor [Adam Gierek, syn Edwarda Gierka] mnie poprze. To jest rzecz normalna, że człowiek, który ma prospołeczne poglądy, popiera kogoś takiego jak ja. [...] [pierwszy sekretarz KC PZPR E. Gierek] Działał w takich okolicznościach, jakie wtedy były [...] był komunistycznym, ale jednak patriotą" (J.Kaczyński, kampania prezydencka w lipcu 2010, Sosnowiec)

Ale okres wyborczy się skończył i nie trzeba już się umizgiwać o lewicowych wyborców:

"Nie ma dziś w Polsce żadnego niebezpieczeństwa nazizmu. Natomiast niestety legalnie działają postkomuniści - nad tym boleję. Są dwa ludobójcze systemy, których kontynuatorzy powinni być wyłączeni z życia publicznego" (J. Kaczyński, 2 września 2011)

"to jest kontynuacja systemu postkomunistycznego, że wszystkimi tego złego skutkami. [...] Przeciwnicy tej władzy, czyli PiS, są dezawuowani" (J. Kaczyński, 8 grudnia 2012, Wrocław)

"Gdy Platforma Obywatelska objęła rządy, nie tylko nie zlikwidowała postkomunizmu, ale wręcz go wyostrzyła. Teraz jest skrajny model postkomunistyczny" (J. Kaczyński, 8 grudnia 2013, Kęty)

andej napisał(a):
Czy nienawiść do PIS (lub jakiejkolwiek innej osoby lub organizacji) jest pozytywna?
Doskonale pamiętam, KTO zaczął rozsiewać w Polsce nienawiść. Jarosław Kaczyński na ulicznych wiecach z paleniem publicznie kukły urzędującego prezydenta Lecha Wałęsy. O kolejnych jego wystąpieniach i mowie nienawiści nie ma co przypominać. Posługuje się nią nadal.
A co wasz guru sam twierdzi o próbach powstrzymania mowy nienawiści?
"jeszcze bardziej charakterystyczne jest to, czym ma być tzw. ustawa o mowie nienawiści. To wprowadzanie cenzury następczej, czyli możliwości stosowania represji za coś, co już się ukazało" (J. Kaczyński, 8 grudnia 2012, Wrocław)


Wt lut 23, 2016 11:57

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
akruk napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Otóż śmiało można stwierdzić, że główny podział elit i ludzi dawnej Solidarności, od początku wolnych wyborów demokratycznych w III RP, przebiegał i przebiega do dziś, wzdłuż dwóch nurtów:
- liberalnego i
- narodowo-katolickiego
Tak wciska "ciemnemu ludowi" Kaczyński, ale ten podział jest fałszywy, mąci w głowach. Ponieważ wszelkie różnice na scenie politycznej usiłuje sprowadzać do spraw światopoglądowo-obyczajowych. Tymczasem nurt narodowo-katolicki (konserwatywny) tworzą grupy o różnych poglądach gospodarczych. Istnieje fundamentalna, nie do pogodzenia różnica, pomiędzy konserwatywnymi rządami Margaret Thatcher (neoliberalizm gospodarczy) a konserwatywnymi rządami gen. Franco (narodowy syndykalizm).

Zapewne nie jest to podział precyzyjny, ale czy fałszywy jako "główny podział elit i ludzi dawnej Solidarności"?
Mimo pewnych różnic programowych, postsolidarnościową linię UD, KLD, UW ... a obecnie PO/NRP określiłbym mianem liberalnej (w bardzo szerokim znaczeniu), a linię KPN, ROP, PC, ZChN ... i obecnie PIS/K15 określiłbym mianem narodowo-katolickiej. Wydaje mi się, że poglądy gospodarcze grają tu rolę drugoplanową, co widać chociażby po tym Forum, a podział jest wyraźniejszy w takich sprawach jak integracja europejska, rola religii i Kościoła, podejście do historii (w tym najnowszej, III RP) czy właśnie sprawy światopoglądowo-obyczajowe.


Wt lut 23, 2016 12:28
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a):
Wydaje mi się, że poglądy gospodarcze grają tu rolę drugoplanową
To nic innego jak z gruntu fałszywe pojęcie o polityce, sprowadzające różnice pomiędzy partiami do różnic w poglądach na sprawy obyczajowe i sferę symboliczną. "Nieważne, czy Polska będzie biedna czy bogata - ważne, żeby była katolicka" (Goryszewski).

A przecież w ostatnich wyborach PiS nie zdobył tak dużego poparcia dzięki odwoływaniu się do retoryki narodowo-katolickiej, lecz dzięki propagandzie swoich obietnic PROSPOŁECZNYCH i GOSPODARCZYCH, na przedstawianiu się jako opozycja w stosunku do liberalnej polityki PO w sferze GOSPODARCZO-SPOŁECZNEJ. Wystarczy choćby zacytować długą listę obietnic przedwyborczych PiS-u i zaznaczyć na niej wszystkie te, które NIE odwołują się do katolicyzmu, narodu, tradycji. Stanowią większość. Nawet pięć głównych obietnic, powtórzonych w expose Beaty Szydło:
1. 500 zł na dziecko
2. Skrócenie wieku emerytalnego
3. Podniesienie do 8000 zł kwoty wolnej od podatku
4. Bezpłatne leki od 75 roku życia
5. Podwyższenie minimalnej stawki godzinowej do 12 złotych

Na białe piersi Afrodyty! Przecież główne winy, jakie PiS wyrzucał Platformie to nie było in vitro czy stosunek do Rydzyka, ale Polska w ruinie, tysiące głodujących dzieci, nie ma perspektyw, dotacje poszły na atrapę rozwoju, pułapka średniego rozwoju, większość mediów pod kontrolą oligarchii, elity przy ośmiorniczkach, a lud tyra za minimalną albo i mniej, na śmieciówkach ...


Wt lut 23, 2016 13:34
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157 ... 622  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL