Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 06, 2025 23:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159 ... 622  Następna strona
 PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
akruk napisał(a):
A przecież w ostatnich wyborach PiS nie zdobył tak dużego poparcia dzięki odwoływaniu się do retoryki narodowo-katolickiej, lecz dzięki propagandzie swoich obietnic PROSPOŁECZNYCH i GOSPODARCZYCH, (...)

akruk napisał(a):
Po pierwsze, już podczas kampanii wyborczej zwracano uwagę, że PiS składa obietnice bez pokrycia: obiecuje mnóstwo, bo słowa nic nie kosztują. Ale równocześnie nie podaje konkretów co do źródeł sfinansowania swoich obietnic.

Właśnie dlatego nie nazwałbym tej listy obietnic PiSu programem gospodarczym. Po drugie uważam, że ta lista wynika z priorytetów polityki katolicko-narodowej: oskubać bogatych, w szczególności kapitał niepolski, a wzmocnić polskie rodziny, emerytów, najmniej zarabiających. Przyznaję natomiast, że nurt narodowo-katolicki nie ma monopolu na lewicowość, ale w porównaniu z klasyczną lewicą jest obecnie zdecydowanie silniejszy.

Zgadzam się natomiast, że w kampanii wyborczej kwestie światopoglądowe (stosunek do RM czy in-vitro) zeszły na drugi plan - aby myśleć o wygranej nie wystarczył sam twardy elektorat "światopoglądowy", który i tak nie miał dokąd iść, ale trzeba było zwabić nowych wyborców hasłami lekkimi i przyjemnymi, żeby nie napisać populistycznymi. Z tego też powodu mało było Kaczyńskiego i Macierewicza, a dużo Dudy i Szydło.


Śr lut 24, 2016 19:26
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a):
ta lista wynika z priorytetów polityki katolicko-narodowej: oskubać bogatych, w szczególności kapitał niepolski [...] nurt narodowo-katolicki nie ma monopolu na lewicowość, ale w porównaniu z klasyczną lewicą jest obecnie zdecydowanie silniejszy.
Przecież PiS jest nadal "lewicowy" tylko w propagandowych hasłach. Za poprzednich rządków partii Kaczyńskiego tak było i teraz jest tak samo. Mieli skubnąć najbogatsze, największe sieci handlowe, szczególnie zagraniczne. Ale będą opodatkowywać wszystkie sklepy jak leci. To nie lewicowość, tylko zdzieranie pieniędzy, skąd się da. Żeby dotrzymać choć jednej, jedynej -- populistycznej -- obietnicy: po 500 na dziecko. Także na dzieci w najbogatszych rodzinach. Bo to świadczenie to nie lewicowość, lecz populizm: z jednej strony mówią, że dla najmniej zarabiających (bo na pierwsze dziecko tylko oni dostaną), z drugiej obruszają się, że przecież nie można nie dać na dzieci w rodzinach o średnich lub wysokich zarobkach, bo to by była dyskryminacja, bo wszystkie dzieci są równe (sprawdzić, czy nie "pierwsze"). To samo będzie z emerytami: dlaczego bogaci emeryci mieliby nie mieć darmowych leków? He-he!


Śr lut 24, 2016 20:38
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
kosiarz1 napisał(a):
Przeczytaj siebie ze dwa razy może zobaczysz nonsens. Z jednej strony chcesz szybkich zwolnień podatkowych i dalszego podnoszenia kosztu pracy, z drugiej jęczysz, ze dzira budżetowa, źe PiS podatki wprowadza...E. nie chce mi się... :D
Nie jęczę, tylko zauważam, ze może to być dla PiS argument aby tych zmian nie wprowadzać. Czytaj co jest napisane, a nie co ci się wydaje.


Śr lut 24, 2016 21:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2204
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
PiS krytykował PO, i słusznie, że podwyższył podatki. Teraz jednak zapowiada zrobić to samo, gdyż chce wprowadzić przymusową opłatę audiowizualną w rachunku za prąd w kwocie ok 10 zł.
Dla mnie, który nie korzysta i nie zamierza korzystać z usług tvp - to podatek. Czy w rachunku za prąd dostarczany do garażu i działki też będą dodatkowo płacić? Tego za komuny nie było! Dla mnie jest to niesprawiedliwe, że muszę płacić za coś, z czego nie zamierzam korzystać.


Cz lut 25, 2016 9:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
akruk napisał(a):
Przecież PiS jest nadal "lewicowy" tylko w propagandowych hasłach. Za poprzednich rządków partii Kaczyńskiego tak było i teraz jest tak samo.

Obyś miał rację ;) Ja akurat nie miałbym nic przeciwko, gdyby PiS nie realizował swoich obietnic, ale obawiam się, że tym razem będzie. Przy czym muszę przyznać, że mam problem z rozróżnieniem lewicowości i populizmu - wszelkie działania aparatu państwowego polegające na zabieraniu jednym i dawaniu drugim określiłbym mianem socjalistycznych. A że program 500+ oraz podatki sektorowe (od handlu i bankowo-ubezpieczeniowy) są jedynie kwestią czasu, to wzrost poziomu socjalizmu uznaję za przesądzony.


Cz lut 25, 2016 9:17
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
PiS porwało za sobą społeczny margines, którego jedynym argumentem był zawsze argument siły.... Ośmielił lumpiarstwo, ludzi, którzy na co dzień wystają na placach małych miasteczek bez żadnych perspektyw.....Ich agresja znalazła racjonalizację, prof. J. Staniszkis, rozmowa z "Kulturą liberalną".


Cz lut 25, 2016 9:40
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Jaki jest powód odwołania dyrektorów stadniny koni w Michałowie i Janowie Podlaskim poza tym, ze nie są z PiS?


Cz lut 25, 2016 10:22
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Helenka napisał(a):
Jaki jest powód odwołania dyrektorów stadniny koni w Michałowie i Janowie Podlaskim poza tym, ze nie są z PiS?

Oficjalnie "utrata zaufania" - toż niekwestionowany powód.


Cz lut 25, 2016 10:28
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a):
Przy czym muszę przyznać, że mam problem z rozróżnieniem lewicowości i populizmu
Da się odróżnić nawet po samej retoryce. Wikipedia polska podaje cechy charakterystyczne:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Populizm
W szczególności: lewica nie odwołuje się (prócz lewicy populistycznej, rzecz jasna), do mitycznej "woli ludu" albo "woli narodu", gdyż jasnym jest, że "lud", "masy pracujące" mogą, choćby z powodu dominującej w otoczeniu ideologii, po prostu nie zdawać sobie sprawy, nie rozumieć, co leży w ich własnym interesie, a co nie (kierować się mitami w rodzaju "każdy może zostać milionerem, wystarczy się nie lenić"). A zatem niekoniecznie propozycje partii lewicowej muszą być zgodne z wolą ludu, mas, ubogich czy społeczeństwa. Ważne, czy z interesem są zgodne.
To samo tyczy się prawicy. Prawica niepopulistyczna wie, że podziały nie są sztuczne, a "wola ludu" niekoniecznie odzwierciedla interesy ludu, państwa czy jakiejś grupy społecznej. Dlatego nie powołuje się na nią propagandowo. Nie musi też antagonizować "prawdziwego ludu" i "zepsutego (obecnego) establishmentu".

SweetChild napisał(a):
wszelkie działania aparatu państwowego polegające na zabieraniu jednym i dawaniu drugim określiłbym mianem socjalistycznych.
Zabrać biednym, dać bogatym - też? Kiedy dla ratowania prywatnych wielkich banków w USA rząd dofinansowuje je z pieniędzy podatników, także tych ubogich... Wydaje mi się, że mylisz, błędnie utożsamiasz redystrybucję (jakąkolwiek) z działaniami socjalistycznymi. Nie każde działanie ograniczające pełną swobodę wolnego rynku lub prowadzące do redystrybucji dochodów jest działaniem mającym coś wspólnego z socjalizmem. (Pomijam retorykę Korwina, bo dla niego wszystkie państwa są socjalistyczne; absurd).

SweetChild napisał(a):
A że program 500+ oraz podatki sektorowe (od handlu i bankowo-ubezpieczeniowy) są jedynie kwestią czasu, to wzrost poziomu socjalizmu uznaję za przesądzony.
Socjalizmu? Niby w jaki sposób? Z 500+ dostaną także najbogatsi. Zanim przeszedł podatek od aktywów bankowych, banki już pozmieniały taryfy, przerzucając koszt podatku na klientów. To dlatego, że PiS stosuje retorykę oraz rozwiązania populistyczne, a nie lewicowe. Lewicowe byłoby, gdyby bogatsi nie dostali na dzieci, a podatek bankowy wprowadzono z twardymi zabezpieczeniami przed przerzucaniem go na klientów.

Najlepiej nowy podatek bankowy opisują ta wypowiedź pami premier Beaty Szydło:
Cytuj:
Uderzamy w korporacje finansowe, bo dzisiaj Polacy mają najdroższe opłaty bankowe, najdroższe marże, usługi bankowe są jednymi z najdroższych w Europie
Hłe-hłe! Ciemny lud wszystko kupi! Nakładają dodatkowy podatek na banki, ponieważ "Polacy mają najdroższe opłaty bankowe". Na pewno od zaprowadzenia tego nowego podatku Polacy będą mieć wreszcie niższe opłaty bankowe :rotfl2:


Cz lut 25, 2016 10:31
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Alus napisał(a):
Oficjalnie "utrata zaufania" - toż niekwestionowany powód.

Czyli "nie nasz człowiek" :? i nieważne, ze dobrze zrządzali stadninami. Komuna w pełnej krasie: przywozimy dyrektorów w teczkach :? .


Cz lut 25, 2016 10:32
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Helenka napisał(a):
Alus napisał(a):
Oficjalnie "utrata zaufania" - toż niekwestionowany powód.

Czyli "nie nasz człowiek" :? i nieważne, ze dobrze zrządzali stadninami. Komuna w pełnej krasie: przywozimy dyrektorów w teczkach :? .

Mało, że w teczce - konie zna ze zdjęć i filmów, niemniej już uznał, że zapewne je polubi :D


Cz lut 25, 2016 10:50
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Ale fani dobrych zmian i tak beda powtarzac jak mantre, ze nie chodzi o skok na wladze, ale o DOBRE zmiany. Dla kolesiow prezia.

Jak was wyrzuca z pracy, zeby miec posadke dla kumpla kumpla prezia, to na pewno odejdziecie w pokorze, powtarzajac: dobra zmiana, dobra zmiana...

Gratuluje!


Cz lut 25, 2016 12:41

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
akruk napisał(a):
A zatem niekoniecznie propozycje partii lewicowej muszą być zgodne z wolą ludu, mas, ubogich czy społeczeństwa. Ważne, czy z interesem są zgodne.

OK, ale mnie zwyczajnie przerasta ustalanie, czy coś jest zgodne z interesem ludu :| Ani do końca nie wiem, co to ten lud jest, ani czy w jego interesie jest otrzymywać świadczenia i jako tako żyć czy też może nie otrzymywać świadczeń i mieć większą motywację do podnoszenia kwalifikacji/ szukania pracy.

akruk napisał(a):
Zabrać biednym, dać bogatym - też? Kiedy dla ratowania prywatnych wielkich banków w USA rząd dofinansowuje je z pieniędzy podatników, także tych ubogich...

A jeśli uzasadnieniem będzie uniknięcie kryzysu, który najbardziej uderzyłby w najuboższych? Wówczas uniknięcie kryzysu jest zgodne z interesem ludu, więc i ratowanie wielkich banków byłoby zgodne z interesem ludu.

akruk napisał(a):
Wydaje mi się, że mylisz, błędnie utożsamiasz redystrybucję (jakąkolwiek) z działaniami socjalistycznymi. Nie każde działanie ograniczające pełną swobodę wolnego rynku lub prowadzące do redystrybucji dochodów jest działaniem mającym coś wspólnego z socjalizmem. (Pomijam retorykę Korwina, bo dla niego wszystkie państwa są socjalistyczne; absurd).

Tak, przyjmuję, że działanie w kierunku minimalizowania redystrybucji jest liberalne, a działanie w kierunku jej zwiększania jest nieliberalne. A jako że działania w kierunku zwiększania redystrybucji w zdecydowanej większości tłumaczone są przez ich pomysłodawców interesem ludu, to w uproszczeniu zwykłem nazywać je socjalistycznymi (jako że nie podejmuję się rozstrzygania co faktycznie zgodne jest z interesem ludu).

akruk napisał(a):
Socjalizmu? Niby w jaki sposób? Z 500+ dostaną także najbogatsi.

W taki sposób, że dostaną także, a nawet przede wszystkim, nie-najbogatsi. Najbogatszych jest bowiem niewielu, więc nie-najbogatsi są zdecydowanie liczniejsi. Gdyby więc policzyć, jaka część kwoty z 500+ trafi do najbogatszych to jestem przekonany, że będzie to mniej więcej tyle, ile procent stanowią najbogatsi w ogóle społeczeństwa (zakładam, że dzietność w tych rodzinach nie przewyższa średniej krajowej).
Można się natomiast zastanawiać, skąd wezmą się pieniądze na 500+, zakładam zgodnie z linią rządu, że z podatków od banków, handlu i uszczelnienia poboru VAT.

akruk napisał(a):
Zanim przeszedł podatek od aktywów bankowych, banki już pozmieniały taryfy, przerzucając koszt podatku na klientów. To dlatego, że PiS stosuje retorykę oraz rozwiązania populistyczne, a nie lewicowe. Lewicowe byłoby, gdyby bogatsi nie dostali na dzieci, a podatek bankowy wprowadzono z twardymi zabezpieczeniami przed przerzucaniem go na klientów.

Przyznam się bez bicia, że nie jestem lewicowcem, więc nie pociąga mnie wizja jeszcze większej ingerencji państwa w życie obywatela :cry:


Cz lut 25, 2016 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49
Posty: 854
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Alus napisał(a):
Helenka napisał(a):
Jaki jest powód odwołania dyrektorów stadniny koni w Michałowie i Janowie Podlaskim poza tym, ze nie są z PiS?

Oficjalnie "utrata zaufania" - toż niekwestionowany powód.

Sami się prosili,hodując "Araby" .
Teraz będzie stadnina koni Narodowych...

_________________
Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać,
Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...


Cz lut 25, 2016 13:19
Zobacz profil
Post Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a):
OK, ale mnie zwyczajnie przerasta ustalanie, czy coś jest zgodne z interesem ludu :| Ani do końca nie wiem, co to ten lud jest, ani czy w jego interesie jest otrzymywać świadczenia i jako tako żyć czy też może nie otrzymywać świadczeń i mieć większą motywację do podnoszenia kwalifikacji/ szukania pracy.
Aj! nieczytelnie to wyraziłem. W światopoglądzie lewicowym, w odróżnieniu od populizmu, nie ma faktycznie czegoś takiego jak "lud". Chodzi mi o to, że ugrupowania populistyczne posługują się retoryką "woli ludu". Ale lewica rozumie, że na społeczeństwo składają się różne grupy, nie stanowi ono jednorodnego konglomeratu, zatem po pierwsze nie mają jednej woli ani jednego interesu. Po drugie, również jeśli "lud" w znaczeniu "masy", w znaczeniu "masy pracujące miast i wsi" ;) nawet jeśli traktować jako w miarę jednorodną grupę, też nie musi mieć woli zgodnej ze swoimi interesami. Czy lewica w ogóle, zawsze lub czasami prawidłowo ocenia, jakie są interesy np. najsłabszej grupy pracowników najemnych - to już w ogóle osobna sprawa. Czy to się w ogóle da dobrze ocenić - także. Chodzi o to, że w odróżnieniu od lewicy populiści wcale nie różnicują klas, warstw, grup interesów, a tym bardziej ich woli od ich interesu. Jest tylko my="lud (ciemiężony)" oraz oni="zły (dotychczasowy) establishment".

SweetChild napisał(a):
A jeśli uzasadnieniem będzie uniknięcie kryzysu, który najbardziej uderzyłby w najuboższych?
W sytuacji, kiedy bogaci odpowiedzialni za ten krach finansowy nie ponoszą żadnej kary i pozostają bogaci - nie jest to, jako całość, rozwiązanie zgodne z interesem ani "ludu", ani całego społeczeństwa, ani żadnej jego grupy oprócz tychże bogatych. "Prywatyzacja zysków, nacjonalizacja strat" działa demoralizująco, to patologia.

SweetChild napisał(a):
A jako że działania w kierunku zwiększania redystrybucji w zdecydowanej większości tłumaczone są przez ich pomysłodawców interesem ludu, to w uproszczeniu zwykłem nazywać je socjalistycznymi (jako że nie podejmuję się rozstrzygania co faktycznie zgodne jest z interesem ludu).
Teraz rozumiem.

SweetChild napisał(a):
W taki sposób, że dostaną także, a nawet przede wszystkim, nie-najbogatsi. Najbogatszych jest bowiem niewielu, więc nie-najbogatsi są zdecydowanie liczniejsi.
W tym sensie, owszem. Ale sedno nie tkwi przecież w tym, ile dostanie grupa jako całość, lecz w tym, że w ogóle członkowie tej grupy dostaną, dostaną po tyle samo co inni. Sprawiedliwość społeczna i takie tam wymagałyby, żeby bogatym nie dokładać pieniędzy, czyż nie? Dla jasności: nie chodzi o to, czy TY jesteś zwolennikiem "sprawiedliwości społecznej", socjal-demokratycznego państwa dobrobytu i takich tam, lecz o to, że jeśli się jest lewicą, to nie powinno się dawać bogatym ze wspólnego budżetu dodatkowych pieniędzy. Ergo: kto tak robi, ten lewicą nie jest.

SweetChild napisał(a):
akruk napisał(a):
To dlatego, że PiS stosuje retorykę oraz rozwiązania populistyczne, a nie lewicowe. Lewicowe byłoby, gdyby bogatsi nie dostali na dzieci, a podatek bankowy wprowadzono z twardymi zabezpieczeniami przed przerzucaniem go na klientów.
Przyznam się bez bicia, że nie jestem lewicowcem, więc nie pociąga mnie wizja jeszcze większej ingerencji państwa w życie obywatela :cry:
Nie w tym, rzecz, czy jesteś :) Przeciwników politycznych i ideologicznych też trzeba odróżniać :)


Cz lut 25, 2016 13:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159 ... 622  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL