Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt lis 11, 2025 13:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 23  Następna strona
 Macie Wasz LPR - gen. Pinochet 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Lucyna napisał(a):
SweetChild, podalam wiele zrodel, ktore pisza prawde o Pinochecie i wszystkie zostaly zakwestionowane. Moglabym podac kolejne ale nie ma to chyba sensu, licza sie tylko te, ktore klamia na jego temat. Tym niestety wierzysz, nie wiem z jakiego powodu ale tak jest.


Mogę odwrócić pytanie: z jakiego powodu wierzysz tym źródłom, które cytujesz? Skąd wiesz, że piszą prawdę?

Ja generalnie do końca nie wierzę żadnym źródłom. Po prostu jedne oceniam jako bardziej wiarygodne, a inne jako mniej wiarygodne. Na podstawie wielu kryteriów, między innymi zgodności własnych obserwacji z tym, co podaja źródlła, na podstawie używanego języka, na podstawie tego, czy źródło stara się przedstawić różne fakty, a nie tylko wybiórczo te, które pasują do z góry założonej teorii.

Lucyna napisał(a):
Akurat na temat dr. Ratajczaka mam odmienne od Ciebie zdanie.


Domyślam się, bo gdybym to ja bronił Pinocheta, to bym nie cytował Ratajczaka, aby nie strzelać sobie bramki samobójczej.


Pt gru 29, 2006 17:45
Zobacz profil
Post 
SweetChild, mieszkales w czasach rzadu Pinocheat w Chile? Ja znam osobiscie Chilijczykow, ktorzy z pierwszej reki opowiadaja o tych czasach. I to jest dla mnie zrodlo najbardziej wiarygodne.


Pt gru 29, 2006 17:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56
Posty: 86
Post 
Cytuj:
gdybym to ja bronił Pinocheta, to bym nie cytował Ratajczaka, aby nie strzelać sobie bramki samobójczej.
"Nie strzelanie do własnej bramki" jest typowe dla jego oskarzycieli.

_________________
I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.


Pt gru 29, 2006 18:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Lucyna napisał(a):
SweetChild, mieszkales w czasach rzadu Pinocheat w Chile? Ja znam osobiscie Chilijczykow, ktorzy z pierwszej reki opowiadaja o tych czasach. I to jest dla mnie zrodlo najbardziej wiarygodne.


Pod tym względem masz nade mną przewagę, nie mieszkałem w Chile w czasach Pinocheta, co więcej, nigdy nie byłem w Chile, nie znam też żadnych Chilijczyków.

Znam natomiast paru Polaków, który mieszkali w PRLu i chwalą sobie te czasy i socjalizm...

SWD Dominika napisał(a):
"Nie strzelanie do własnej bramki" jest typowe dla jego oskarzycieli.


Strzelanie do własnej bramki to pewne niezręczne zagranie, zazwyczaj nieumyślne. Podobnym golem samobójczym byłoby, gdyby któryś z oskarżycieli Pinocheta zaczął cytować radziecką "Prawdę".


Pt gru 29, 2006 18:34
Zobacz profil
Post 
Lucyna - facet, który jak sam mówi, napisał kilka "kiepskich esejów" "na kolanie" i nie interesowała go historia, ale celem była prowokacja, daruj, ale chyba tylko dla bardzo niewielu może stanowić jakiekolwiek żródło wiarygodnych informacji, ocen.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,17771,wid,8 ... omosc.html


Pt gru 29, 2006 19:15
Post 
Nowy artykul pt "Chilijski węzeł gordyjski" z NCZ zachecam do przeczytania.


http://www.nczas.com/?a=show_article&id=3492


Pt gru 29, 2006 20:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Jak to jotka napisała chodzi o środki jakie w jej przekonaniu były uzyte przez Pinocheta nie o sam fakt przewrotu. Czy biorąc pod uwagę środki jakie byly uzyte przez armie mozna podwazac slusznosc dzialan aliantow w czasie II WŚ?.


Owszem, Dominiko, można.

Zdecydowanie kwestionuję słuszność zrzucenia bomby na Hiroszimę i Nagasaki. Mam duże wątpliwości co do słuszności bombardowania ludności cywilnej i nie interesuje mnie, że Niemcy robili to samo. Nie ma również znaczenia, że walczyli wtedy "z tym złym".

To, że ktoś morduje nie uprawnia mnie do mordowania. To, że ktoś gwałci, nie znaczy że "nasi" również gwałcić muszą. Zabijanie bezbronnych i słabszych jest zbrodnią bez względu na szczytność celu.

Ja nie zarzucam Pinochetowi obalenia reżimu. Zarzucam mu te tysiące ofiar, wśród nich kobiety i małe dzieci. Zarzucam mu stosowanie niedopuszczalnych praktyk wobec ludności cywilnej przez 17 lat po dokonaniu przewrotu.

I żadne "obalanie komunizmu" go z tego nie usprawiedliwia.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt gru 29, 2006 21:14
Zobacz profil
Post 
jo_tko, przeczytaj artykul ktory polecilam.
Opierasz sie na zrodlach, ktore nie pisza prawdy o Pinochecie.


Pt gru 29, 2006 21:40
Post 
Alus, wybacz ale wiadomosci z "Wirtualnej Polski" nie sa dla mnie wiarygodne.


Pt gru 29, 2006 21:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Korwin-Mikke, jak dla mnie to dziwny gość, jego organ prasowy także samo.

_________________
Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać,
Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...


Pt gru 29, 2006 22:09
Zobacz profil
Post 
Nihil novi, kazda opinia, ktora przychylna jest Pinochetowi zostanie tu przez niektorych uzytkownikow wysmiana.
Opinie tylko jednej strony sa dla Was wiarygodne a one niestety klamia.
No ale coz, kazdy wybiera sam komu ma wierzyc.


Pt gru 29, 2006 22:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Lucyna napisał(a):
SweetChild, mieszkales w czasach rzadu Pinocheat w Chile? Ja znam osobiscie Chilijczykow, ktorzy z pierwszej reki opowiadaja o tych czasach. I to jest dla mnie zrodlo najbardziej wiarygodne.


A na Białorusi chwalą Łukaszenkę.

_________________
Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać,
Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...


Pt gru 29, 2006 22:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25
Posty: 225
Post 
Lucyno, jest jeden problem. Cytujesz jedynie zrodla skrajnie prawicowe, jak chocby "N. Czas" Korwina-Mikkego, czy Ratajczaka. Natomiast uparcie omijasz prosbe o skomentowanie raportu biskupa Sergio Valecha. Niestety nie podalas zadnego obiektywnego, i "solidnego" historyka, i kazdy Ci to powie. Z nas usilujesz natomiast zrobic komunistow.

Dlatego prosze Cie o odpowiedz - jak oceniasz fakty przytoczone w raporcie JE bp. Sergio Valecha


Pt gru 29, 2006 22:25
Zobacz profil
Post 
SweetChild napisał(a):
Nie, to nadinterpretacja. Ta liczba wskazuje jedynie na to, że nie każdy zatrzymany za poglądy został zamordowany. Ale tych zamordowanych za poglądy jest wystarczająco dużo, aby uznać państwo Pinocheta za zbrodnicze.


Ta liczba wskazuje, ze zdecydowana wiekszosc przeciwnikow nie byla mordowana, wiec albo Pinochet rzucal moneta (raczej kostka, biorac pod uwage proporcje k10) albo istnial inny czynnik, ktory powodowal, ze jedni umierali a inni nie. Nie wiemy co to bylo.


SweetChild napisał(a):
Nie, bo raport mówi o morderstwach. Gdyby żołnierz zastrzelił dziecko, bo weszło w linię ognia, to nie można by mówić o morderstwie.

Ja nic nie stwierdzałem, postawiłem trochę ironiczną hipotezę (zdanie pytające). Przyznałem, że nie wiem, jakie były powody, ale nie potrafię wyobrazić sobie, aby istniały powody dla zamordowania przez państwo dziecka poniżej 12 roku życia.


A jakie bylo kryterium morderstwa?
W raporcie pisalo, ze w wyniku gwalcenia kobiet zginelo kilkanascie plodow i to jest wliczone w ta liczbe 86. Zgwalcenie kobiety przez zolnierza to wina panstwa? Gwalt to represja za poglady?

SweetChild napisał(a):
PRL też był formalnie państwem niepodległym. Podejrzewam, że w PRLu sądy też nie podlegały PZPR. Podobnie rząd czy premier.


Ale piszesz formalnie niepodleglym, z jakeigo powodu ze slowem: formalnie? Bo bez formalnie to bylby falsz, tak?

SweetChild napisał(a):
Może, ale wówczas nie jest to morderstwo. Powstańców czy terrorystów nie zabija się też za głoszenie poglądów, musi zajść sytuacja, w której dla obrony koniecznej państwa uzasadnione jest użycie tak drastycznych środków jak pozbawienie życia obywatela.
Natomiast represje stosowane długie lata po przewrocie wykraczając daleko poza jej zakres.


Ja nie wiem czy nie zaszla sytuacja, ktora by tych ludzi czynila wrogami panstwa i zagrozeniem. Rozumiem, ze wojskowi mogli kogos tam zgwalcic czy zabic, i mi rowniez to sie nie podoba, co nie znaczy, ze bede obwinial Pinocheta.

SweetChild napisał(a):
Wiemy, bo raport stwierdza, że ginęli za poglądy.


Raport stwierdza np, ze zgwalcone ciezarne kobiety stracily swoje dzieci, te plody ginely za poglady polityczne?
Moze byli tacy co gineli za poglady, ale w kilkunastu milionowym panstwie 1,2 tys ofiar przez 17 lat za poglady polityczne? Tylko i wylacznie za to?

SweetChild napisał(a):
To było porównanie, celowo przesadzone. A 1200 ofiar systemu przez 17 lat to wystarczająco dużo, aby uznać człowieka sterującego tym systemem za zbrodniarza.


Wystarczajaco by uznac za jednego z najlagodniejszych dyktatorow XXw. Przynajmniej z tych znanych.

SweetChild napisał(a):
Nie można wszystkiego zwalać na Allende. Jeżeli jeden lekarz skopie kurację i doprowadzi pacjenta do zapaści, a drugi przejmie tego pacjenta, wyleczy go z pierwotnej dolegliwości, ale przy okazji zupełnie niepotrzebnie "profilaktycznie" wytnie mu nerkę, wyłupie oko i amputuje rękę, to czy można błędy tego drugiego lekarza tłumaczyć partactwem pierwszego?


Zastosuj swoja analogie do II WŚ i aliantow.

SweetChild napisał(a):
Uważam, że były to działania na granicy obrony koniecznej. Używając terminologii piłkarskiej, brutalne zagrania na pograniczu faulu.


Bomba atomowa zrzucona na miasto to obrona konieczna? A byly tam choc jakies cele wojskowe?
A zabicie kilkuset przeciwnikow politycznych, zeby byl spokoj, to juz nie obrona konieczna?
Masz specyficzne poczucie humoru.

SweetChild napisał(a):
Po pierwsze, rozróżniłbym pomiędzy ofiarami działań wojennych a niegodziwościami żołnierzy alianckich.


A ja pisze caly czas o rozroznieniu pomiedzy dzialaniami zleconymi, a tymi nie zleconymi.


Pt gru 29, 2006 22:34
Post 
Mirror, przesledz wszystkie moje wpisy i wypisz wszystkie nazwiska osob, ktorych opinie przytoczylam.
Zrozumialym jest to, ze lewica wypowiada sie negatywnie o Pinochecie i nie pisze o nim prawdy, wiec nie moge jej cytowac.
Ksiadz M. Poradowski nie nalezal do skrajnej prawicy, i zyl w Chile, ale oczywiscie tez zostal tu zanegowany i wrecz osmieszony.


Pt gru 29, 2006 22:56
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL