To ja się zapytam tylko, czy Coronerowi znany jest termin: crony capitalism, a jeśli tak, to dlaczego się tym nie pochwalił, tylko pitoli żałościwie, że on też chciałby się tak uwłaszczyć, ale mu nie dali.

W kwestii wolnego rynku zresztą różnica jest jedna, podstawowa: za III RP ojciec Wawrzeckiego, aktora takiego, państwowego stryczka by nie dostał, obojętne w jaką aferę by nie wdepnął.

skoro PiS to usrtoj komunistyczny to znaczy ze na polkach sklepowych sam ocet . sprawdze to za miesiac na urlopie w PL . o wynikach zamelduje .

Widac jaki mlody i .... jestes.
W latach siedemdziesiatych wszystko bylo na polkach. To co malolaty pamietaja z lat osiemdziesiatych to byla juz ruina ideologii i ekonomii socjalizmu. Dzis to widac w Wenezueli, a polska gospodarka dzieki latom pod rzadami normalnych politykow spada co prawda w dol, ale jeszcze nie jest tam, gdzie byla 30 lat temu.

i jeszcze cukier , maslo i mieso na kartki . zobacze za kilka tygodni czy tak jest .

Odpowiadaliśmy Ci i wyjaśnialiśmy tę kwestię co najmniej trzy razy.

Na czym polega Twój problem, że nadal to samo powtarzasz?

istotnie , trza odlozyc ten temat do urlopu w PL . jesli w sklepach tylko ocet to od razu zapisuje sie do KOD .
i zaczne krzyczec ze Kaczystan to komunizm .

Czyli zanim na półkach został tylko ocet, w Polsce komunizmu nie było.

A dziś w Chinach też komunizmu nie ma.

Polecam włączyć minimum logiki do myślenia.

Zaangażowanie owego Piotrowicza w ówczesny rezim było takie samo jak Rzeplińskiego czy jednak mniejsze?

Pojedź chociażby do Czech i zobacz jak tam wyglada wolność gospodarcza a jak w Polsce.

A w sprawie SB powielasz opnie obrońców teorii ze wszystko fałszowane. Jakoś historycy z IPNu maja inne zdanie.

No teczke Jaroslawa sfalszowano na pewno...wedlug jego wlasnych slow.

Osobiscie uwazam, ze kazdy powinien miec prawo wgladu do wlasnej teczki a osoby zajmujace stanowiska publiczne piwinny byc lustrowane, ale rzetelnie. Ale jak to rzetelnie mialoby w chaotycznej Polsce wygladac?
W systematycznych Niemczech (zachodnich) i dzis ujawniani sa nazisci, ktorzy nie tylko w zaciszu przezyli spokojnie 70 lat, ale i bezposrednio po wojnie wracali do pracy jako urzednicy czy nawet sedziowie. Z jakichs (najprawdopodobniej pragmatycznych) powodow przelecieli przez sito denazyfikacji.
A u nas teczki niszczono (bo kto niby mogl temu zapobiec?) brano do domu, falszowano zeby SBek mogl wykazac swoje sukcesy...

Porównanie zwykłego członka PZPR do oprawcy stanu wojennego - tylko niewielu wybranych zaufanych i gorliwych w obronie państwa ludu pracującego miast i wsi, prokuratorów odznaczanych krzyżami zasługi, oskarżało na bazie dekretu o stanie wojennym.
Albo rzeczywiście nie znasz realiów stanu wojennego, albo po prostu rżniesz głupa w obronie ukochanej partii.

Raczej mniejsze. Rzeplińskiego wywalili z PZPR na początku stanu wojennego, Piotrowicz w tym czasie był członkiem lokalnej egzekutywy w tym m.in. "kierownikiem szkolenia partyjnego" (sic!), zaś za swoją pracę w trakcie stanu wojennego dostał w 1983 r. medal. W tym okresie zatem musiał być całkiem mocno "zaangażowany w ówczesny reżim", a z pewnością ponadprzeciętnie.

Jaruzelskiego pochowano z honorami, Kiszczaka nazywano czlowiekiem honoru. Uniewinniano mordercow komunistycznych. Tutaj na tym forum pisze sie, ze stan wojenny byl potrzebny i nie taki zly.

Czlowieka ktoremu nic nie udowodniono, ktory nikogo nie skazal w politycznych procesach, nazywa sie oprawca stanu wojennego. Nie , zebym sie tym przejmowal. Trzeba z tolerancja przygladac sie ludziom chorym, z niskim stopniem inteligencji. Bo inaczej tej ciaglej glupoty, obludy, tlumaczyc nie mozna.

Mozna oczywiscie przywolac Piniora ktory wczoraj mowil, ze stan wojenny data 13 grudnia to jest sic! dzien wolnosci i praw czlowieka! Tak to mu sie kojarzy...Boniego, ktory kapowal, klamal, pozniej kradł, czy nieudolnie zarzadzal, a zostal ministrem, Swiecickiego...ale po co?

Przeciez komuna rozdala tysiace medali, tysiace bylo takich jak Piotrowicz. To jest tak...dzis Pinio bierze lapowki, alebyl opozycjonista to jest porzadny czlowiek. Piotrowicz nie kradnie, nie narusza prawa, ale jako 30 latek dostal medal od komuny, to jest be.

Mozna pytac, lewactwo liberalne, dlaczego nie bylo lustracji? Dlaczego wstrzymaliscie dekomunizacje? Glupek forumowy, ktory jeszcze kilka dni temu, podnosil kwestie, ze PiS gra zyciorysami, dzis najwiecej ujada, nazywajac czlowieka OPRAWCA stanu wojennego! Glupota i podlosc.

Nic nie udowodniono....dobre..... oznacza, że dokumenty IPN to NIC .....zatem nie istnieje baza do przeprowadzania lustracji.....
Niepodważalnym zaś dowodem i prezentacją chrześcijańskich wartości jest wrzask... głupek forumowy ......

Chyba nie żyłaś w latach siedemdziesiątych.
W tamtym czasie już były kartki na cukier (1976) a w tym samym roku wprowadzono wydzielone sklepy gdzie mięso i wędliny sprzedawano po cenach komercyjnych (czytaj kilkukrotnie zawyżonych), bo w zwykłych sklepach ich od lat nie było, a raczej pojawiały się dwukrotnie w ciągu dnia (przed południem na półki wykładano 40 proc. masy towarowej, zaś po południu, w trosce o ludzi powracających z pracy, pozostałe 60 proc.), dlatego, żeby cokolwiek kupić trzeba było odstać kilka godzin w kolejce, podczas gdy pani z mięsnego się nudziła i czekała kiedy będzie jej wolno wynieść ochłapy towaru z zaplecza na sklep.
Często trzeba było przed sklepem ustawić się w kolejce w nocy, żeby liczyć, że coś sensownego się kupi.
Jakość zaopatrzenia w sklepach w latach siedemdziesiątych w polskich sklepach była tragiczna. Owszem, wódki nie brakowało...