Nie uzasadnia, bo działa wedle kryteriów - M. Kamińskiego ułaskawił olewając wyroki sądu, w przypadku gen Ścibora Rylskiego postanowił respektować wyrok sądu......ot prezydent "wszystkich" Polaków - tych z PiS

Mysle, ze wlasnie za gen. Scibora-Rylskiego sumienie mu kiedys nie pozwoli spac spokojnie. A naprawic tego na tym swiecie juz nie bedzie mogl.

Błądził jak ludzie wielcy, łachudry nie błądzą, hasło ONR, a Duda bliższy jest ONR niż milionom Polaków gorszego sortu, zatem nie będzie mu sumienie nic wypominało.

Zamieszanie z ŚDM i okazja (po cichu):
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/906 ... -o-tk.html

To jest akurat stary artykuł, ale faktem jest, że Duda podpisał ustawę w sobotę wieczorem (!), czyli tak, żeby nikt tego nie zauważył, przynajmniej nie od razu. Widać różnicę z podpisaniem pierwszej ustawy - wtedy była przynajmniej konferencja prasowa. Już nawet nie próbuje udawać, że nad czymś się tu zastanawiał, więc że jest w stanie przedstawić jakiekolwiek racjonalne argumenty za swoim podpisem, albo że jest w stanie wyjaśnić Rzeplińskiemu i całemu polskiemu środowisku prawniczemu, dlaczego się z nim nie zgadza w tej kwestii. Nie jest w stanie. Takich argumentów nie ma. Podpisał, bo tego oczekiwał Kaczyński i nie było innego powodu. Po prostu.

Ma argument - postępuje wedle własnego wskazania z dn. 26.07.2013 r, twitter - Metoda PO: jak chronic sie przed zarzutem naruszania prawa i Trybunałem Stanu? Zlikwidować to prawo i "róbta co chceta" kosztem podatników.

Dziś mija równy rok od wypowiedzi:
Podtrzymuję zobowiązanie z kampanii wyborczej: ustąpię z urzędu, jeśli w pierwszym roku prezydentury nie złożę dwu zasadniczych dla mnie projektów - dotyczących obniżenia wieku emerytalnego i podniesienia kwoty wolnej od podatku.
Złożył jeden....ale realizacja już go zupełnie nie obchodzi.

Ja też uważam, Kael przesadza.
Mamy przecież do czynienia z człowiekiem, który na kolanach chodzi z jednej mszy św. na drugą, od kościoła do kościoła. A jednocześnie pluje na najwyższe prawo swojego własnego Narodu.
Pamiętam, jak rok temu wybuchła afera, gdy okazało się, że będąc zwykłym posłem Duda latał na wykłady do Poznania samolotem za pieniądze podatnika. Trwało dochodzenie czy mógł czy nie mógł. Jak to się ma do wykonywania mandatu posła? To z tytułu wykonywania tego mandatu, nie z tytułu alternatywnej pracy zarobkowej przysługuje posłowi przywilej latania za cudze pieniądze.
Będąc posłem żadnej innej pracy zarobkowej nie można zresztą wykonywać. Poza pracą naukową.
Ostatecznie okazało się, że w świetle przepisów poseł może za nasze pieniądze latać wszędzie.
W świetle przepisów może!
Ale co ze światłem sumienia, z poczuciem zwykłej ludzkiej przyzwoitości?
Skoro w pośle Dudzie nie zapaliła się lampka ostrzegawcza, pokazująca, że latanie za pieniądze podatnika na prywatną "fuchę" jest czymś niemoralnym czy choćby niestosownym, to sami widzicie z jakim człowiekiem mamy do czynienia.
Nie liczyłbym, że w kimś takim obudzi się sumienie. I że zmąci takiemu człowiekowi sen.

Prezydent ma 5 lat na wykonanie przedwyborczych obietnic. Co niektórzy żądają, by przez 1 rok zrobił wszystko. Co za narzucone tempo!.
Obecny Prezydent to człowiek wykształcony, mądry z pełną klasą i kulturą.
Jest właściwym i godnym reprezentantem narodu, co robi znakomicie.
Jak wykonywał przedwyborcze obietnice poprzedni rząd z prezydentem na czele ? to proszę podsumować.
Panie Prezydencie Duda, ja jestem z pana dumna.

Gorzej, że połowa Polaków nie jest dumna.
A kto nic nie zrobił przez rok, poza podpisywaniem nocą ustaw, nakazanych przez J. Kaczyńskiego, prawdopodobnie nic nie zrobi w ciągu kolejnych 4 lat.

I nie zrobi nic, czego nie nakaże Kaczyński zwłaszcza, że ten pokazał prezydentowi gdzie jest jego miejsce.
@wybrana
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Miał w pierwszym roku zrealizować dwie obietnice, z czego jednej nie zrobił, a rok minął. Zapewnił, że poda się do dymisji. Po co ta deklaracja, skoro nie zamierzał jej wypełnić?
Miała być dobra zmiana, a jest jak zwykle.

Gorzej.....poprzednicy i owszem nigdy nie odcięli się zupełnie od rodzimych partii, ale potrafili zagwarantować sobie duży obszar suwerenności, Dudy nie stać na to.

Już ty lepiej w imieniu Polaków się nie wypowiadaj.
Sondaże wykazują, że Polacy ufają Prezydentowi.
Może napisz jak wywiązał się rząd PO i prezydent byłej kadencji.

SAM SOBIE dał termin ROKU - więc jeżeli ona sam nie traktuje poważnie swoich słów...



No tak - ma ładnie stać, to i stoi ładnie. No, więcej chyba klęczy...


Podsumuj, kto Ci zabrania? Na odpowiednim wątku, rzecz jasna.

I jeszcze jako ilustracja tego, kto tu rządzi i gdzie jest miejsce łżeprezydenta: