Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Nie da się odgrodzić szelnie prywatnej sfery religijnej od społeczności,w której każdy z nas egzystuje.Całkowicie neutralne światopogladowo państwo to utopia,która w rzeczywistości jest ukrytą walką z naszą tysiącletnią kulturą , w której nigdy tego symbolu nie brakowało.Licealiści współpracujący ze stroną racjonalista rozpoczeli walkę z krzyżem na ścianie szkolnej/nawiasem mówiąc świadczy o "wysokim poziomie merytorycznym"/.Co będzie następne? Np. szpitale,może zaczną utrudniac posługę chorych albo zdejma krzyże bo np. sąsiedznim łóżku leży "racjonalista",którego uczucia zostana obrażone.Potem wezma się za krzyże na dachach kosciołow,przy drogach albo dzwonnice bo przecież po ulicy chodzą również ateiści i moze to obrażać ich uczucia.Tą drogą Kosciół zepchniety zostanie po prawe dwóch tysiącleciach do katakumb.Tylko,że natura nie znosi próżni i miejsce dzwonnic i krzyzy zajmą minareciki i półskieżycki.A wtedy "racjonaliści" ,którzy osmielą sie zawalczyć z religią w sferze publicznej pójdą pod miecz.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Pn gru 28, 2009 15:01 |
|
|
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Re: Krzyże w szkole
Kościoły nie są państwowe.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pn gru 28, 2009 15:49 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Ale znajduja się na terenie państw i z reguły na powierzchni ziemi,dlatego podana moja wyżej argumentacja jest całkiem prawdopodobna,a za kilkadziesiąt lat Muzułmanie wybiją Ci pałą z głowy wszelkie mżonki o neutralnym swiatopogladowo państwie.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Pn gru 28, 2009 16:14 |
|
|
|
 |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
 Re: Krzyże w szkole
Cyryl, nie do końca - przestrzeń może byc prywatna albo publiczna. Na przykład ściana nad łózkiem pacjenta w szpitalu może stanowic już przestrzeń prywatną, pacjent długo przebywa w szpitalu, na swojej szafce stawia swoją wodę mineralna, kwiaty, zdjęcia bliskich czy symbol religijny. Jego sąsiad moze robic na swojej szafce to samo, oczywiscie w granicach prawa polskiego. Takze teren kościoła stanowi prywatną własnośc i proboszcz moze stawiac na nim co chce - krzyż, Maryję, reklamę rozgłośni katolickiej itd. Wreszcie - na prywatnej posesji można ustawi na przykład billboard z reklamą Radia Maryja. Inaczej jest z przestrzenią publiczną, ktora nie ma jednego wlasciciela, tak jak szkolna klasa czy sala sejmowa. Zauwaz roznice.
|
Wt gru 29, 2009 13:29 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Ukyo młoda osobo.Ja dobrze pamiętam czasy ,kiedy ci sami już z krzyżem walczyli.Centrum decyzyjne sie tylko z Moskwy gdzie indziej przeniosło. Mnie to nie zaskakuje.Przypomnę Ci jedynie stary kawał z tamtych czasów: nad pałacem Fidela Castro ukazał się pewnego dnia znak na niebie pod postacia wielkiej gołej d..y.Fidel i towarzysze nie potrafili tego wytłumaczyć,przyprowadzono więc starego murzyńskiego szamana.Ten popatrzył w niebo i powiedział "no tak,jak Kuba Bogu-tak Bóg Kubie". 
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Wt gru 29, 2009 15:15 |
|
|
|
 |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
 Re: Krzyże w szkole
Cyryl, aż taka młoda nie jestem, choc istotnie, czasy walki o krzyze znam raczej z opowiadan.
Moze Ty nie widzisz roznicy pomiedzy tymi przepychankami, tak jak pomiedzy prywatna posesja kosciola a sala sejmowa swieckiego panstwa - ja widze, nawet jesli sa to zalozenia czysto teoretyczne. Kiedys krzyz byl zakazany tak jak zakazane bylo wiele rzeczy, ktore z punktu widzenia dzisiejszego prawa i logiki zakazane byc nie powinny, dzis niektorzy probuja po prostu ustalic jego miejsce w spoleczenstwie. Nikt nie zabrania noszenia krzyza na szyi, noszenia go w dloni, obnoszenia sie z nim po ulicach, wystawiania lasu krzyzy na prywatnych posesjach.
Odezwalam sie jedynie po to, zeby wskazac ze sie moim zdaniem myslisz, nie rozrozniajac dwoch sfer. Tu nie chodzi o ogladanie badz nie krzyza czy gwiazdy Dawida - ale o manifestacje wiary w miejscu, w ktorym ona sama powinna miec marginalne znaczenie. To nie jest walka o sam krzyz - to walka o jego dominacje nad innymi sferami zycia w kraju, o wyzszosc kosciola Katolickiego nad innymi swiatopogladami itd. Manifestacja to noszenie czegos na piersi, na wielkim billboardzie, wiare ma sie w sercu. Mi krzyze w sejmie czy w szkole sa nie potrzebne. Popieram pomysl usuniecia znakow religijnych z tych miejsc, choc uwazam, ze jest w tym duzo walki politycznej, "proby sil" i ze zadna strona w tym momencie nie ustapi, bo dla kazdej ustapienie bedzie porazka.
|
Wt gru 29, 2009 16:48 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Na razie jeszcze nikt nie zakazuje noszenia krzyży na piersiach czy w dłoni ani umieszczania na prywatnych posesjach.Przyjdzie na to po kolej jak usuną krzyże z miejsc publicznych,od czegoś trzeba zacząć.Potem jak np.umieszczę sobie kapliczkę na swojej posesji przechodzący drogą obok "racjonalista" będzie domagał sie usunięcia tego symbolu bo obraża jego uczucia.To tylko kwestia czasu.Już było tak ale mnie to nie dziwi, "nowe" wraca.Tylko to co wcześniej robiono pod sztandarem z sierpem i młotem obecnie robi się w imię UE i laickości państwa.Wiedz,że w powojennej historii Polski chciano już wybudować miasto bez Boga,gdzie nie wolno było umieścić kościoła.Tam własnie w 1960 roku ustawiono krzyż i mimo,że chciano go przemocą stamtąd usunąć,nie udało się.Ci którzy chcieli krzyż ze sfery publicznej usunąć poniesli za 30 lat klęskę,choć wydawało się,że będa panować przez długie lata.Co do manifestowania swoich pogladów religijnych w sejmie,życzę sobie jako wierzący,żeby posłowie na których głosuje i którzy są wynagradzani z moich podatków odważnie manifestowali swój światopogląd.Na ateistów nie będę głosować.Z symbolem krzyża jak do tej pory walczyły wszelkie totalitaryzmy,ja już jeden przeżyłem.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Śr gru 30, 2009 14:57 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Re: Krzyże w szkole
Masz destruktywne podejście. Podobnie ateista może uważać, że wybrani przez niego ateistyczni posłowie powinni odważnie zerwać krzyż ze ściany sejmu.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr gru 30, 2009 15:11 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Może i mam destruktywne podejście ale ludzie wierzący musza stawiać Boga na pierwszym miejscu i nie kierowac się tym co uważają ateiści bo tak im nakazuja zasady własnej religii.Przypuszczam,że w tej sferze do porozumienia nie dojdziemy.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Śr gru 30, 2009 15:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyże w szkole
Cytuj: Na razie jeszcze nikt nie zakazuje noszenia krzyży na piersiach czy w dłoni ani umieszczania na prywatnych posesjach.Przyjdzie na to po kolej jak usuną krzyże z miejsc publicznych,od czegoś trzeba zacząć.Potem jak np.umieszczę sobie kapliczkę na swojej posesji przechodzący drogą obok "racjonalista" będzie domagał sie usunięcia tego symbolu bo obraża jego uczucia.To tylko kwestia czasu. Typowa paranoja obrońców krzyża. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że dzisiaj domagacie się obecności krzyży w szkołach i urzędach, jutro każecie wieszać je w każdym domu, a pojutrze wszystkim nosić na szyi, a opornych będziecie palić na stosie. I co, dalej mamy wzajemnie brnąć w takie absurdalne insynuacje? Cytuj: A wtedy "racjonaliści" ,którzy osmielą sie zawalczyć z religią w sferze publicznej pójdą pod miecz. Przyznaj, że żałujesz trochę, że już teraz tak nie jest  .
|
Śr gru 30, 2009 15:21 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
 Re: Krzyże w szkole
Wyobraż sobie,ze nie żałuję.Nie mam zamiaru zamieniać socjalistów na talibów-czyli dżumy na cholerę.
_________________ "Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14
|
Śr gru 30, 2009 15:27 |
|
 |
Nejion
Dołączył(a): Pn lis 09, 2009 12:57 Posty: 26
|
 Re: Krzyże w szkole
Cyryl napisał(a): Ale znajduja się na terenie państw i z reguły na powierzchni ziemi,dlatego podana moja wyżej argumentacja jest całkiem prawdopodobna,a za kilkadziesiąt lat Muzułmanie wybiją Ci pałą z głowy wszelkie mżonki o neutralnym swiatopogladowo państwie. Skąd wiesz, ze za kilkadziesiąt lat Muzułmanie będą dominować w europie? Masz na to potwierdzenia rzetelnych naukowców? Nie? Tak myślałem. Demagogia Kościoła Katolickiego. Oczywistym jest, że tak się nie stanie. Bo prawo skutecznie ogranicza wielodzietne rodziny- przynajmniej to prawo w zachodniej europie. Poza tym potęga indoktrynacji jest wielka, więc dzieci muzułmanów nie musza wyznawać wiary swoich ojców. A do historii Słowian oraz Polski wiążą się czasy pogan. Więc zgodnie z naszymi praojcami- hej! Postawmy wszędzie posągi Światowida i innych bogów i oddajmy im hołd z ofiar całopalnych! Wróćmy do naszych dumnych korzeni! Do historii! I przyodziejmy skórzane okrycie, i zabijajmy innowierców idąc w ślad za muzułmanami! A ci innowiercy to ludzie, którzy wmawiają nam, że nie ma wielu bogów, że tylko ich bóg jest prawdziwy! Zgładźmy ich w imię naszej historii, odpłaćmy za to, co oni zrobili nam przed wiekami! Oko za oko, a ząb za ząb.
|
Śr gru 30, 2009 19:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyże w szkole
Nejion napisał(a): Skąd wiesz, ze za kilkadziesiąt lat Muzułmanie będą dominować w europie? Masz na to potwierdzenia rzetelnych naukowców? Nie? Tak myślałem. Demagogia Kościoła Katolickiego. Oczywistym jest, że tak się nie stanie. Bo prawo skutecznie ogranicza wielodzietne rodziny- przynajmniej to prawo w zachodniej europie. Poza tym potęga indoktrynacji jest wielka, więc dzieci muzułmanów nie musza wyznawać wiary swoich ojców.. Najwyraźniej nie znasz polityki prorodzinnej w zachodniej Europie, a o Islamie nie masz zielonego pojęcia - skoro tak łatwo definiujesz wpływ indoktrynacji na muzułman.
|
Cz gru 31, 2009 10:33 |
|
 |
Nejion
Dołączył(a): Pn lis 09, 2009 12:57 Posty: 26
|
 Re: Krzyże w szkole
Polityka prorodzinna zachodniej Europu mówi m. in. o min. dochodach na członka rodziny oraz warunkach, w jakich musza się znajdować dzieci, np. każde musi posiadać swój własny pokój. Poza tym, jak to ujął mój kumpel socjolog: "islam się w Europie nie przyjmie".
|
Cz gru 31, 2009 14:40 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Krzyże w szkole
Cyryl napisał(a): Może i mam destruktywne podejście ale ludzie wierzący musza stawiać Boga na pierwszym miejscu i nie kierowac się tym co uważają ateiści bo tak im nakazuja zasady własnej religii.Przypuszczam,że w tej sferze do porozumienia nie dojdziemy. I chyba nikt tego wierzącym nie zabrania - jak długo nie zaczynają Boga stawiać na pierwszym miejscu INNYM i także INNYM nie każą kierować się swojej religii.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 03, 2010 14:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|