Ktore? To ostatnie na ksiedzu we Francji? Czy to w Nicei?

Bez komentarza.

Był dziś na Mszy św w Częstochowie, siedział w drugim rzędzie za Dudą - oglądałam transmisję.

Ależ @Johnny99.
Po co chcesz robić ze mną balona?
Wiesz przecież dobrze, tak jak i ja (i kilka osób na tym forum), że żadna pisowska ustawa o TK nie zapewni, by sądy nie wchodziły w kompetencję władzy ustawodawczej.
Po prostu TK uzna ją za niekonstytucyjną. Pod byle pozorem.
I to oczywiste.
Do tego, by przerwać to polityczne mieszanie się TK potrzebna byłaby ustawa zmieniająca Konstytucję, a na to na razie się nie zanosi.

Oczywistym jest więc, że póki nie można zmienić Konstytucji , czy choćby części jej zapisów odnoszących się do TK i uzdrawiających jego relacje w władzą ustawodawczą, rząd i partia rządząca będą robiły wszystko, by temu TK, który dziś miesza się w kompetencje władzy ustawodawczej i który de facto jest częścią opozycji współpracującą ręka w rękę z poprzednią koalicją i jej pochodnymi (.Nowoczesna) jak najbardziej tę upolitycznioną i wrogą opozycyjność utrudnić (trzymając się prawa, czy choćby rozumienia prawa na tyle, na ile jest to możliwe.)
Stąd słuszne poniekąd pohukiwania opozycji o uniemożliwianiu działania TK przez PiS.
PiS robi, co może, by wrogi mu i opozycyjny (co już jest mieszaniem się w kompetencje władzy ustawodawczej) TK zneutralizować, a TK robi wszystko, by do tego nie dopuścić.
Tak będzie póki w Sejmie nie dogadają się co do zmian konstytucyjnych.
Na co liczę.

Wrogą powiadasz? No tak, wszak "zablokowali" 50% podwyżki dla rządu, to skazuje że są wrogami społeczeństwa i działają na jego szkodę . A TK od początku mieszał się w kompetencje władzy ustawodawczej, bo orzekał o zgodności z Konstytucją poszczególnych ustaw, które były doń skierowane. I jakoś uleciało Ci z pamieci, że czynił to takze za poprzedniego rządu mimo, że większość sędziów była POwska, np. https://www.wprost.pl/kraj/158798/TK-og ... cyjne.html

Czyli medieval liczy na to, żeby w Polsce nie doszło do normalizacji stosunków między władzą a opozycją, ale żeby opozycja była wroga względem rządu. No... to jest jakieś konkretne stanowisko: medieval chce, żeby w Polsce było nienormalnie i żeby trwała w niej zimna wojna domowa.

I to jest katolik. Pewno jeszcze uważa się za patriotę.

A czy medieval żywi nadzieję, że wrogą opozycję uda się sprowokować do aktów otwartej wrogości, tzn. żeby wojna zimna zamieniła się w gorącą? Żeby sprowokować opozycję do czynów, które byłyby podstawą do jej delegalizacji?

To jest taka miłość bliźniego inaczej

Że niby TK zablokował?

Orzekanie o zgodności z Konstytucją nie jest mieszaniem się w kompetencje władzy ustawodawczej.
Takim mieszaniem się TK jest natomiast przypisywanie sobie kompetencji, jakich nie daje mu ustawa. Na przykład orzekanie we własnej sprawie. Czy przygotowywanie ustawy regulującej jego działalność. To należy do kompetencji Sejmu.

Ustawą z 25 czerwca 2015 o Trybunale Konstytucyjnym, którą wspólnie i w porozumieniu z koalicją PO-PSL oraz ze szczególnym nasileniem złej woli, Trybunał Konstytucyjny współtworzył sam dla siebie, delegując do procesu legislacyjnego sędziów Rzeplińskiego, Biernata i Tuleję, wyczerpał znamiona przestępstwa przekroczenia uprawnień w rozumieniu art. 231 Kodeksu karnego.

Tak sobie jeszcze poczytuję medievala. Jeśli medieval liczy na zmiany konstytucyjne, to niech powie, na jakiej zasadzie mieliby się dogadywać ze sobą wrogowie. Dogadywać się mogą partnerzy w grze, a problem polega na tym, że władzę popierają ludzie postrzegający demokratyczną politykę nie w kategoriach gry, tylko w kategoriach wojny właśnie, w której zwycięzca bierze wszystko i nie liczy się z nikim. Pomijając, że jest to ewidentny objaw zakażenia duszy rosyjskością, to władza świadoma takich postaw swojego elektoratu nie zrobi najmniejszego ruchu w kierunku uzdrowienia relacji z opozycją. Może więc medieval powinien przewartościować swoje poglądy? Jeśli naprawdę chodzi mu o zgodę.

Rozpędź się i walni głową w ścianę.
A potem jeszcze raz przeczytaj mój wpis


Przynajmniej czytam ze zrozumieniem... Nie tak jak ErgoProxy
Liczę na dogadanie się w sprawie zmian konstytucyjnych!
Halo
W SPRAWIE ZMIAN KONSTYTUCYJNYCH

Czy musze odpowiadać, czy poczekać aż ErgoProxy znajdzie odpowiednio twardą ścianę?


No cóż.
W historii wrogowie dogadywali się już ze sobą na różnych zasadach.
Być może przyjdzie taki moment, że za cenę pewnych ustępstw dotychczasowi wrogowie zdecydują się na pewne wspólne działania. Na przykład zmiany konstytucyjne.

Nie zauważyłeś cudzysłowu? Chodziło mi o stwierdzenie niekonstytucyjności.

A niby dlaczego orzekanie o niekonstytucyjności nie jest mieszaniem się?
Poproszę o przepis, że TK nieprawnie orzekał we własnej sprawie.

Skoro było to przestępstwo, to dlaczego Ziobro się za to nie wziął?

Nemo iudex in causa sua

A nie wziął?

Za późno. Bo ogłosiłeś, że twoi przeciwnicy polityczni są kryminalistami. Z kryminalistami dogadywać się nie można, kryminalistów się tropi i pakuje za kratki. Innymi słowy, powiedziałeś jasno i klarownie, że porozumienie z tobą nie jest możliwe, że dopuszczasz tylko swój własny dyktat i to pod szantażem, że nie zawahasz się użyć przemocy.

Ściana jest tam.

ErgoProxy
Rozmawiamy o polityce.
Dzisiejszy kryminalista jutro może być twoim "przyjacielem". Jak pokierują interesy...
Rozumiem twoje idealistyczne podejście, ale go nie podzielam.

Mam nadzieję, że nie bolało

Tak się uprawia politykę w Rosji. Proponuję bilet do Królewca, bynajmniej nie powrotny.