Wyjdź poza koniec swojego nosa i popatrz na przykład, który Ci dałem.


Crosis

Jaki światopogląd? Czy Sejm bez krzyża staje się antykatolicki czy po prostu nie (tylko) katolicki?

Widzę, ze jak nie potrafisz normalnie dyskutować, to zaczynasz czuć się władny do decydowania co napisałem, co myślałem - wyjmując wygodne fragmenty z kontekstu.

Na to już odpowiedziałem. Teraz ty odpowiedz - dlaczego tak was boli brak krzyża? Wszystko musicie oznaczyć jako wasze, zawładnięte przez was? A może w Sejmie np. się modlicie?

Ty zacznij najpierw myśleć ! Nie ma czegoś takiego jak neutralność światopoglądowa Człowieku nawet chory psychicznie ma swój światopogląd, bo każdy ma swoje spojrzenie na świat. Usuwanie symboli robi się w imię jakiegoś światopoglądu. Kurcze nie wiem, może po chińsku mam pisać wtedy mnie zrozumiesz?

Jaki światopogląd? laicki ! Ja się nie zgadzam z takim światopoglądem.

Bo krzyż jest dla mnie świętym symbolem, symbolem katolickiej Polski. Nie zgodzę się na usuwanie go, bo niektórzy fanatycy tego chcą.
Nie każdy ateista taki jest, normalny ateista obojętnie przejdzie obok krzyża. Niestety garstka antyklerykalnych krzykaczy sprawia wrażenie większości.

Spójrz na swoje prześmiewcze posty a potem mnie coś wypominaj.

Widzisz tym się różnimy, że wszelkie symbole komunizmu, portrety sekretarzy wiszące niemal we wszystkich publicznych salach w czasach PRL wcale nas nie bolały - nie utozsamialiśmy się z nimi więc były nam zupełnie obojętne.
Ani Solidarnośc ani po 1989r nikt nie dokonywał zdzierania, palenia symboli PRL-owskich.

Nie zgadzasz się z neutralnością światopogladową, bo chciałbyś wszystkim narzucić swój sposób myślenia.



Ty teraz piszesz jak fanatyk. Jeśli jest Twoim świętym symbolem, to sobie go wieszaj gdzie chcesz. Polska nie jest krajem wyznaniowym i nie powinna propagowac jakiegokolwiek wyznania.



Alus czy Ty wiesz o czym piszesz? Do dzisiaj nie uświadczysz nigdzie symbolu PRL, zmieniła się nazwa państwa, godło, nazwy ulic. W jakim urzędzie uświadczysz portret komunisty?

Nie znoszę jak ktoś sieje taką ubzduraną propagandę...

A Ty umiesz czytać ze zrozumieniem?

Nie odnosiłem się do całej twojej wypowiedzi, tylko do jej niefortunnej koncowki

Końcówka była jak najbardziej fortunna ....zmieniliśmy system, automatycznie musiały zniknąć symbole PRL - ale nikt nie czynił tego z sadystyczna przyjemnością i nienawiścią w oczach.

Sadystyczna przyjemność i niezawiść w oczach - a niby tak by wyglądało zdejmowanie krzyży z urzedów? Miej na uwadze co piszesz...

Mam....czytam wypowiedzi co poniektórych.

Nikogo tak nie bolały - przecież większość komunizmem się ponoć brzydziła.
Nie wiem czy to co piszesz skądś czerpiesz, czy to wymyślasz, bo myślisz, że przejdzie. Piszesz bzdury.

Istnieje szereg ustaw - od tych zakazujących promowania poglądów komunistycznych, po takie które nakazują likwidację symboli komunizmu.



Nie musisz wyznawać takiego światopoglądu, ale jeżeli nie zgadzasz się na takie państwo, to świadczy jedynie o Twoim egoizmie i Tym, że rościsz sobie być "równiejszym", mogącym się narzucać itp.
Państwo laickie szanuje wszystkie religie, wszystkie są równe. Państwo klerykalne promuje jedną religię - inne światopoglądy depcze.

Ja więc chcąc państwa laickiego - nie szkodzę Tobie. Ty chcąc klerykalnego - chcesz szkodzić mi.

To może jeszcze nikt nie powinien nawet bronić się, jeżeli zechcesz komuś przybić krzyż do czoła? Widzę, że w Polsce już się rozgościłeś i chcesz mieć ją tylko dla siebie.
Dla mnie świętą rzeczą są takie wartości jak wolność, czy równość - ty chcesz je deptać. Ja nie zabraniam ci wieszać swoich świętych symboli w domu, kościele itd. Dlaczego ty chcesz decydować o wieszaniu go w moim m.in. miejscu jakim jest miejsce publiczne?
Widzę, że granica moje-twoje jest u ciebie mocno przesunięta na własną korzyść. Tylko czekać aż przesunie się do czyichś prywatnych domów.

Jaja sobie robisz? Normalny ateista poprze klerykalizm - państwo wyznaniowe, które zmusi go do finansowania Kościoła, narzuci religię a nawet skaże go być może na śmierć za poglądy? Żaden rozsądny człowiek nie będzie klerykałem. Jeżeli jest, oznacza to całkowity brak szacunku do innych. Czy antyklerykalizm to wg. Ciebie coś złego?

To czy mi zaszkodzisz, ocenię ja, nie ty !

Na więcej nie odpowiem, bo szanowny moderator znowu może mi usunąć post, więc nie chcę się wysilać, zwłaszcza że i tak nie zrozumiesz.

Powiem tylko tyle. Nigdy się nie zgodzę na Twoje zamiary.

Nic nie wymyślam ....90% społeczeństwa jak najszybciej, jednym tchem chciało się pozbyc systemu komunistycznego w kraju, ale nie przejawiało w formie nienawiści do symboli.
Przecież zło komunizmu nie zasadzało się na symbolach - gwiazda, sierp i młot - to system i ludzie tworzyli to zło.
A niektórzy prezentują na tym forum ostentacyjną wrogość do krzyża.
Zrozumiałe byłoby gdyby to uczucie żywił ktoś do człowieka mianiującego się być katolikiem, jednocześnie postępującemu niegodnie, wbrew przykazaniom....ale do krzyża?????

Po pierwsze: nie do krzyża. Do symbolu religijnego. Jakby zamiast krzyża była Gwiazda Dawida - odczucie byłoby takie same.

Ja przeciwko symbolom religijnym nie mam nic, ale nie w urzędach państwowych, nie w sejmie, nie w senacie. Ot i cała filozofia.

A więc nie dorabiaj sobie Teresse głupawych teorii. Chodzi nam o to, żeby nie mieszać Państwa i religii. Tyle. Dla mnie cały ten Twój krzyż nie różni się niczym od gwiazdy dawida albo półksiężyca. Symbol religijny jak każdy. Na dodatek mało odkrywczy i oryginalny.

Crosis