Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N paź 05, 2025 7:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce?? 
Autor Wiadomość
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
zagubiona_21 napisał(a):
Jeżeli wykluczamy śmierć innych zarodków, a nasienie i jajeczko pochodzą od pary,, to nie wiem co w tym złego.
Te wykluczenia znacznie poprawiają sytuację, ale niestety nie usuwają niegodziwości z aktu in vitro do końca.
(Inna rzecz że pierwsze wykluczenie nie wiadomo czy jest w ogóle możliwe, a drugie nie bardzo ma sens).
Elbrus napisał(a):
Kościół uczy że to jest złe.To wystarczający powód by sądzić, że jest to złe.
A żebyś wiedział że to wystarczy !
Niemniej w tym wypadku nie jest to jedyny argument.
zagubiona_21 napisał(a):
Pomijając jakoś pokrętne tłumaczenia o prawie człowieka, aby być poczętym podczas miłosnego stosunku rodziców itp.
No cóż, wystarczy nazwać argument moralny, wykraczający poza bezpośrednie skutki fizyczne "pokrętnym" i już można go pominąć, nie ?


Wt lis 09, 2010 17:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Elbrus napisał(a):
Kościół uczy, że jest to złe.
To wystarczający powód by sądzić, że jest to złe.
Chyba że uważasz się za świeckiego bioetyka-specjalistę?
Mimo to umyka mi tu przynależność do Kościoła i posłuszeństwo jego naukom (pełne identyfikowanie się z nim).

Marek MRB napisał(a):
No cóż, wystarczy nazwać argument moralny, wykraczający poza bezpośrednie skutki fizyczne "pokrętnym" i już można go pominąć, nie ?

Mam mózg i umiem myśleć. I tak właściwie nie wiem czy taki argument można pominąć. A jak nie to jak nazwać życie wg zasad, których się do końca nie pojmuje czy się z nimi do końca nie zgadza.
Elbrus to, co napisałeś wydało mi się absurdalnie śmieszne przepraszam :czarodziej:

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Wt lis 09, 2010 17:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
zagubiona_21 napisał(a):
A jak nie to jak nazwać życie wg zasad, których się do końca nie pojmuje czy się z nimi do końca nie zgadza.
Życie wiarą.
zagubiona_21 napisał(a):
Elbrus to, co napisałeś wydało mi się absurdalnie śmieszne przepraszam :czarodziej:
Może śmieszne to, może nie - nie moje zmartwienie.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 09, 2010 17:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
zagubiona_21 napisał(a):
Sekularyzacja państwa... nie każdy jest katolikiem a państwo jest dla wszystkich.


Kluczowym problemem jest podstawa, na której ma być oparte prawo obowiązujące wszystkich w danym państwie. Niektórzy katolicy uważają, że obowiązkiem katolika jest dążenie do oparcia prawa o niektóre zasady religii katolickiej. Kościół wprawdzie nie wypowiada się jednoznacznie w tej sprawie, ale subtelnych ;) nacisków ze strony biskupów w tym kierunku trudno nie zauważyć.
Takie podejście nie jest więc bezzasadne i rzeczywiście PiS czy Prawica RP wydają się najlepiej wcielać w życie ideę "państwa w części wyznaniowego" (szariat light ;) ).


Wt lis 09, 2010 18:48
Zobacz profil
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Jak zwykle mylisz "państwo wyznaniowe" z państwem opartym na pewnym fundamencie moralnym religii. Muszę CIę zmartwić : każde państwo jest oparte na jakimś założonym fundamencie. Tyle że te bezbożne są mocno gorszej jakości i wcześniej czy później prowadzą do jakiegoś masowego mordu.


Wt lis 09, 2010 20:08

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Marek MRB napisał(a):
Tyle że te bezbożne są mocno gorszej jakości i wcześniej czy później prowadzą do jakiegoś masowego mordu.


Np. niezwykle pobożna moralność panująca w Iranie, Afganistanie i Somalii, gdzie dzięki tejże pobożności kwitnie wolność, dobrobyt, powszechne szczęście i tak dalej.


Wt lis 09, 2010 20:27
Zobacz profil
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Alus, to kto chce w Polsce wprowadzić cywilizacjię śmierci i do tego dązy.....PO czy PIS ??


Wt lis 09, 2010 21:05
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
A PiS To zajmuje sie cywilizacja jakokolwiek? Nie przesadzasz z ta "glebia" u prezesa?
Bo ja mam wrazenie, ze jemu chodzi tylko o dorwanie sie do wladzy. A potem.... A potem, to "on nas urzadzi".


Wt lis 09, 2010 21:07
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
"Cywilizacja smierci". To brzmi groznie! Czy aby nie zanadto?

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Wt lis 09, 2010 21:30
Zobacz profil
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
quas napisał(a):
Alus, to kto chce w Polsce wprowadzić cywilizacjię śmierci i do tego dązy.....PO czy PIS ??

Obie partie w kwestiach życia nie różnią się wiele, tylko PiS udaje, że "ratuje Kościół i kraj".
A naprawdę to wysługuje się Kościołem w celu zdobycia władzy.
Cytuj:
A potem...a potem "to on nas urządzi"

Pokazał to dobitnie w kampanii prezydenckiej i zachowaniem po przegranych wyborach.


Wt lis 09, 2010 21:33

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Kamala napisał(a):
A PiS To zajmuje sie cywilizacja jakokolwiek? Nie przesadzasz z ta "glebia" u prezesa?
Bo ja mam wrazenie, ze jemu chodzi tylko o dorwanie sie do wladzy. A potem.... A potem, to "on nas urzadzi".

Jakie dorwanie do władzy? On teraz myśli tylko o okopaniu się w mateczniku najzagorzalszych swoich wyznawców. A co do "urządzania nas" to nie popadajmy w egzaltację. Nigdy nie głosowałem na PIS i raczej nigdy tego nie zrobię, ale pamiętam jeszcze czasy kiedy Jarosław "dorwał się do władzy" i nie był to jakiś kataklizm dla państwa. Większość błędów jakie wtedy popełnił wynikała z konieczności dogadania się z LPR i Samoobroną. Gdyby miał jakiegoś rozsądniejszego koalicjanta to podejrzewam, że okres jego rządów wspominalibyśmy dużo lepiej.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Wt lis 09, 2010 21:42
Zobacz profil
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Cytuj:
A co do "urządzania nas" to nie popadajmy w egzaltację. Nigdy nie głosowałem na PIS i raczej nigdy tego nie zrobię, ale pamiętam jeszcze czasy kiedy Jarosław "dorwał się do władzy" i nie był to jakiś kataklizm dla państwa. Większość błędów jakie wtedy popełnił wynikała z konieczności dogadania się z LPR i Samoobroną. Gdyby miał jakiegoś rozsądniejszego koalicjanta to podejrzewam, że okres jego rządów wspominalibyśmy dużo lepiej.

A koniecznośc dogadania wynikła z niezdolności koalicji z równorzędnym partnerem......mógł tylko zawiadować dostawkami, które traktował jako wasali.

PS. jak Kamyk dostrzeże dyskusję w te pędy wątek zamknie :)


Wt lis 09, 2010 21:55
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Dural napisał(a):
"Cywilizacja smierci". To brzmi groznie! Czy aby nie zanadto?

Jesli szacuje się na świecie ok 40 milionów ofiar aborcji, to jednak nie za nadto :(


Wt lis 09, 2010 21:58

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Alus napisał(a):
PS. jak Kamyk dostrzeże dyskusję w te pędy wątek zamknie :)

To jeszcze szybko parę słów :-)
Tylko z czego ta niezdolność wynikała i czy aby na pewno z wyłącznej winy Jarosława. Przecież niedługo przed tym jak PiS wygrał wybory słyszeliśmy ciągle o przyszłym PO-PiS'ie. Wtedy jakoś poglądy Kaczyńskiego nie były dla Tuska skrajne i wykluczające współpracę.
Myślę że duże znaczenie miał tu również psychologiczny mechanizm nie pogodzenia się z niespodziewaną porażką i niewielka różnica w wyniku wyborczym między PO i PiS. Gdyby PiS wygrał wyraźniej to myślę że Platformie byłoby paradoksalnie łatwiej przełknąć gorzką pigułkę i dogadać się z PiS.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Wt lis 09, 2010 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50
Posty: 1679
Post Re: PIS, ostatni bastion katolicyzmu w europejskiej polityce
Kamala napisał(a):
A PiS To zajmuje sie cywilizacja jakokolwiek? Nie przesadzasz z ta "glebia" u prezesa?
Bo ja mam wrazenie, ze jemu chodzi tylko o dorwanie sie do wladzy. A potem.... A potem, to "on nas urzadzi".

Dorwanie do władzy mówisz? To już wiem dlaczego wyrzuca z partii najlepsze i majpiękniejsze okazy, które mogły by pomóc mu w dorwaniu się do tej władzy.
Dopiero potem nas urządzi? Przecież przez dwa lata nas urządzał. Polcja pukała do obywateli o piątej rano w najlepszym razie o szóstej.
Wszyscy byli podsłuchiwani, maltretowani i w ogóle bali się oddychać, aż dziw, że przeżyłaś ten okrutny okres Kamalo. :D


Wt lis 09, 2010 22:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL