Dural Twoje propozycje są godne Ciebie.
Tutaj rozmawiamy o tworzącej się w Polsce Targowicy, na tle tego wątku.

Gita
Sa dwie możliwości
1. Uzywasz słów których niepojmujesz
2. Jestes niedouczona, ale krzykliwa.

"Targowica" - jesteś na prochach?

Targowicę to czynią ludzie, którzy w PRLu służyłi komunie - w PZPR, SD, milicji - lub pełnymi garściami czerpali wszelakiego rodzaju korzyści - choćby edukując się poza granicami PRL.
A po 1989r ci sami ludzie kreują się na opozycjonistów, tworzą sobie biografię męczenników....
Choćby został zatrzymany na 48 godz bo kolega poprosił go o podrzucenie w konkretne miejsce nielegalnej bibuły....to co tam wobec jego cierpień kilka lat więzienia innych.
Mnóstwo ludzi tamtego systemu pełniło w III RP różne funkcje - trudno z dnia na dzień odciąć wszystkich i mieć do dyspozycji nowe, prężne kadry.
Ale ci przebierańcy "opozycjoniści, męczennicy" irytują najbardziej.
Facet na pytanie czy podczas studiów na UW pod koniec lat 80-tych, angażował się w opozycje, szczerze odpowiada, że nie, bo śmieszyło go zachowanie kolegów "bawiących się w ruch oporu".
Aktualnie kreuje się na mantora, cenzora współczesnej rzeczywistości.....

Osoby, które Komorowski zaprosił na posiedzenie RBN, świadczą o tym,że Targowica, to juz prawie fakt.

Wpływ "Rozmów niedokończonych" z Radia Maryja ma naprawde destrukcyjny wpływ na umysły słuchaczy.
Powinno sie tego radyja zakazać tak jak dopalaczy.

Poczytaj sobie komentarzy w salonie24, to może co nieco zrozumiesz, chociaż wątpię, głąb zawsze pozostanie głąbem.

Wy tak naprawdę, czy sobie jaja robicie ?

Alus, pijesz do mnie z tą Targowicą ?

Jaruzelski był czerwony i nigdy tego się nie wypierał.
Targowica to czerwoni, albo ich pachołki służący przez lata zbrodniczemu systemowi, a aktualnie wypierają sie swojej przeszłosci lub zdradzili swoich mocodawców i kreują się na opozycjonistów, męczenników systemu......targowica to zawsze zdrada.
Rozmówca zdrajcy nie staje się z automatu zdrajcą......jeden taki o imieniu Piotr zdradził 3 razy - jego zdrada rzutuje na Zdradzonego???

Nie rozumię ....
Wyraźnie piszę, że za targowicę uznaję aktywistów PRLu i ich sługusów.
Koalicjanci sprzedali nas w Jałcie, ale oni utrzymywali ten system.
Moja śp. babcia w każde święta cichczem obcierała łzy - jeden syn zginął, drugi po wojnie musiał uciekac na ziemie zachodnie, bo za partyzantkę w szeregach AK, w najlepszym razie przesiedziałby kilka lat w więzieniu.
Opowieści w rodzaju Targowica w odniesieniu do aktualnej sytuacji są horrendalnymi nadużyciami....ktoś siedzi?, ucieka z kraju za działalnośc opozycyjną?, szwadrony sowieckiej armii pilnują porządku w kraju???

Ja żyłem w PRLu dużo lat i nie powiedziałbym, że służyłem reżimowi, mimo, że wypełniałem ustanowione przezeń powinności.
Po prostu żyłem, a nie służyłem.

Parę razy przeniosłem jakieś ulotki i bibuły i nie dałem się złapać, co uważam raczej za powód do dumy, a nie powód do żalu, że mnie nie złapali. Owszem, w jednych wyborach uczestniczyłem w ocenie faktycznego zaangażowania społeczeństwa polskiego w wybory i złożyłem odpowiednią rzetelną informację o tym. Nie dałem się złapać, mimo, że moje zaangażowanie było całodobowe, powiedzmy. Inny kolega, podszedł do zagadnienia wówczas metodą 3x5minut i dał się złapać, z czego zrobiono niesamowity jego wkład w historię podziemia i cholera wie, co tam jeszcze. Po roku 1989 ów kolega szybko awansował, zostając po kilku latach szefem zwycięskiej parlamentarnej partii. 4 lata później, partia ta zniknęła z woli wyborców całkowicie z parlamentu, a zaraz później, z polityki.

Ja nie uważam, żeby to co robiłem i robię, było uważane za Targowicę, nie budowałem sobie kariery politycznej po roku 1989 z powodu pewnych sukcesów w podziemiu (bo nie dałem się złapać).
Moje zaangażowanie w Polskę polega na szanowaniu każdego naszego obywatela, nie patrząc na jego dokonania takie czy inne, czy barwy polityczne.

W sprawie Pana Wojciecha Jaruzelskiego rzekłbym tak:
Gdybym w latach 80tych był na jego miejscu, pewnie starałbym się działać tak jak on. Na szczęście nie byłem na jego miejscu. Na szczęście dla mnie i dla Polski, bo prawie na pewno mnie by się nie udało tak kunsztownie przeprowadzić Ojczyzny od jarzma sowieckiego do pełnej wolności jak zrobił to Pan Generał Jaruzelski.
Szacunek !

No to wyjdą z tej narady z myślą przewodnią aby powołać Radę Ocalenia Narodowego z Jaruzelskim na czele.
W końcu facet ma smykałkę to tego typu przedsięwzięć i trzeba koniecznie wykorzystać jego niebywałe doświadczenie w tworzeniu podległości pod inne państwo i tutaj trafnie wzięto go przed spotkaniem z Miedwiediewem.
Szczególnie musi im pokazać jak się robi karpia i niedźwiedzia.

Kwiatku miły ...wszyscy, którzy żyliśmy w tamtym systemie w jakiś pośredni sposób mu służyliśmy, ale z prozaicznych przyczyn - nie dano nam alternatywny.
Czynnie służyli poza PZPR, ludzie z satelitarnych partii:SD, ZSL, socjalistycznych związków młodzieży......o ile w szkole, na uczelniach była presja, to do pozostałych nikt nie zmuszał, to były dobrowolne wybory tych ludzi.
A teraz oni ustawiają się na pozycjach pokrzywdzonych.
Mnie do wstąpienia do PZPR usilnie namawiała sekretarz POP, nawet chciała mnie wziąć na pochlebstwo, jakoby z racji docenienia mojej nienagannej pracy
Do "S" należałam, agitowałam, byłam delegatem, przewodniczacą w filli zakładu (ok 50 osób)....ale ulotek nie przymycałam i nie mianuje się "męczennicą systemu"
Nie lubiłam, nie lubię tamtego systemu, ale jeszcze bardziej nie lubię przebierańców - nie przyjmuję takich postaw.
Jeśli ktoś był czerwony i koniunkturalnie nie przebarwia się - przyjmuję.
Ludzii, którzy w pewnym etapie swego życia pobładzili, uwierzyli i przystąpili do socjalistycznego systemu partyjnego, a z czasem dojrzeli, zrozumieli, porzucili, ale nie chełpią się tym, nie odgrywają pokrzywdzonych - uznaję.
Obyś był zimny albo gorący.....ale nie przebieraniec.
Nie moja gazeta, ale pisze to, co ja myslę
http://tomaszsakiewicz.salon24.pl/9069,chamy-i-zydy

I to jest CLOU programu.
A teraz dano nam alternatywę i wybraliśmy znowu Rosję z własnej, nieprzymuszonej woli.
Pytanie - dlaczego tak obecnie rządzący lgną do nich?
Tylko dlatego że się przysłużyli w zlikwidowaniu elit naszego narodu a dla innych śmieci tego narodu i mają "długi wdzięczności"?

A czemu "lgną" bogate kraje Europy Zachodniej?...nie odetną się od gazu?
I dlaczego w IVRP tak zabiegano o odzyskaniu rosyjskiego rynku dla naszego mięsa?...też lgnęli.
Żaden kraj izolujący się od sąsiadów nie funkcjonuje prawidłowo.
Chcemy rozwoju gospodarczego, nie mozemy odwracac sie od rynku wschodniego.
Historyczne zaszłości należy nieustępliwie wyjaśniać, ale nie budować przyszłości w oparciu o nie.

Tiaaaaaaaaa, nieustępliwość obecnego rządu jest jego największa zasługą i wręcz poraża.
Tak w sprawach Katynia jak i Smoleńska.
Ruscy są tak zestresowani nieustępliwością obecnego rządu że wręcz wrzodów żołądka dostają.
Właśnie na RBN-ie ustalano następne plany nieustępliwego stanowiska naszego rządu polegającego na ćwiczeniach w klękaniu.

Alus napisała:


dodam jeszcze cos od siebie
Wojciech Jaruzelski ma praktykę we wzywaniu Rosjan do interwencji -stan wojenny.