Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię...
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
SweetChild napisał(a): Alus napisał(a): Bo ludzie coraz mniej czytają  W kontekście tego wątku o chyba dobrze, bo nie przeczytają też nowej książki Grossa i cała jego krecia robota pójdzie na marne  Niestety ale nie masz racji. Ten target czyta nagłówki z prasy jak bryki opasłej literatury. Pozna esencję tej książki ze skrótów prasowych więc nie musi przebijać się przez całą książkę lecz dostanie na tacy najbardziej kontrowersyjne kąski. Cytuj: Problem w tym jedynie, że ów odbiorca, drogi osirisie, ma w tej chwili jakieś 15 lat. I to chyba nie ten target.  To tym bardziej uległy manipulacji odbiorca do którego trafiają strzępy informacji z TV lub internetu gdzie siedzi całymi dniami.
|
Śr sty 05, 2011 9:58 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Dokładnie, Sąsiadów też nikt nie przeczytał, a każdy wie, co z tej książki ma wynikać (mianowicie że jesteśmy ohydnym narodem nienawidzącym i mordującym Żydów).
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 05, 2011 18:21 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
jo_tka napisał(a): Bardzo proszę, żeby z tego NIE ZROBIŁ SIĘ offtop o lustracji i/lub działaniach wydawnictwa Znak... Bynajmniej nie to było zamiarem moje napomknięcia na początku o Znaku  Żeby nie było  Mauger - viewtopic.php?p=573339#p573339 - masz sporo racji. Mi jednak nie tyle chodzi o medialne rozdmuchiwanie, darcie szat i stwarzanie rekordowo długiego tematu na forum - ale zrozumienie, po co (poza kasą) wydaje się takie śmieci. Wystarczy chyba off-topa o głupawych kreskówkach, i o tym, co kto czyta, co?
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr sty 05, 2011 18:26 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Cytuj: po co (poza kasą) wydaje się takie śmieci. Po to, by podtrzymywać antypolonizm u amerykańskich Żydów, co z kolei później jest wykorzystywane jako argument za roszczeniami finansowymi w stosunku do państwa polskiego. A nie, sorry, miało być "poza kasą". Hmmm, nic mi nie przychodzi do głowy.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr sty 05, 2011 18:47 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Dlaczego Gross tak nienawidzi Polaków, że znowu swoje antypolskie fobie przedstawia w kolejnej antypolskiej ksążce? Czy to retoryczne pytanie, czy jest coś na rzeczy? Artykuł na ten temat w dzisiejszym ND: http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=my05.txt
|
Śr sty 05, 2011 21:06 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Gross to kanalia. Istnieja ludzie ktorych najlepiej okresla miano "zly czlowiek". Ich celem nie jest rozwiazanie jakis problemow, jest macenie, bezpardonowe manipulowanie opinia szarych mas, bez wzgledu na uboczne skutki. Niestety, specjalnych srodkow na ukrocenie podobnego zachowania nie ma. Osobisci jestem ciekaw, kto kupi ta ksiazke?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz sty 06, 2011 15:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Dural napisał(a): Gross to kanalia. Istnieja ludzie ktorych najlepiej okresla miano "zly czlowiek". Ich celem nie jest rozwiazanie jakis problemow, jest macenie, bezpardonowe manipulowanie opinia szarych mas, bez wzgledu na uboczne skutki. Niestety, specjalnych srodkow na ukrocenie podobnego zachowania nie ma. Osobisci jestem ciekaw, kto kupi ta ksiazke? Napewno nie ja.
|
Cz sty 06, 2011 18:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Zastanawiam się cały czas do kogo był kierowany ten tytuł i nie znam odpowiedzi? Cała esencja tej książki została streszczona w gazetach więc nie jest to aż tak rewelacyjne wydanie żeby kupować tą książkę, bo co tam jeszcze można znaleźć oprócz tego co już nam podano na tacy
|
Cz sty 06, 2011 18:38 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Ta książka nie jest po to, żeby ktoś ją przeczytał, jest po to, żeby wywołać aferę.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz sty 06, 2011 19:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Johnny99 napisał(a): Ta książka nie jest po to, żeby ktoś ją przeczytał, jest po to, żeby wywołać aferę. Też tak myślę i cel został osiągnięty.
|
Cz sty 06, 2011 19:17 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
|
So sty 08, 2011 12:56 |
|
 |
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
Może naród polski powinien się zastanowić czy w przyszłości pomagać Żydom ,gdyby pojawiły się następne pogromy ? Skoro później szkaluje się CAŁE społeczeństwo. Gross niech zainteresuje się sposobem ratowania europejskich Żydów przez tych amerykańskich. Jak przypłyną do USA statek z uciekinierami z Europy , to nikt z tamtejszych Żydów nie kiwnął palcem ,aby im pomóc. http://www.historycy.org/index.php?showtopic=54732Gdyby nasi odstawili taki numer , z pewnością do dziś pisano by o tym sążniste książki , a nawet filmy.
|
So sty 08, 2011 18:15 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Johnny99 napisał(a): Cytuj: po co (poza kasą) wydaje się takie śmieci. Po to, by podtrzymywać antypolonizm u amerykańskich Żydów, co z kolei później jest wykorzystywane jako argument za roszczeniami finansowymi w stosunku do państwa polskiego. A nie, sorry, miało być "poza kasą". Hmmm, nic mi nie przychodzi do głowy. W takim razie Znak bardzo nisko upadł... w co mi się wierzyć nie chce, bo równolegle publikuje i wydaje ciekawe tytuły. Dlatego mi się to przysłowiowej kupy nie trzyma. Alus napisał(a): Dural napisał(a): Gross to kanalia. Istnieja ludzie ktorych najlepiej okresla miano "zly czlowiek". Ich celem nie jest rozwiazanie jakis problemow, jest macenie, bezpardonowe manipulowanie opinia szarych mas, bez wzgledu na uboczne skutki. Niestety, specjalnych srodkow na ukrocenie podobnego zachowania nie ma. Osobisci jestem ciekaw, kto kupi ta ksiazke? Napewno nie ja. Czy Twoim zdaniem to coś wniosło do dyskusji?  Johnny99 napisał(a): Ta książka nie jest po to, żeby ktoś ją przeczytał, jest po to, żeby wywołać aferę. Trudno o lepsze podsumowanie. Plus kasa dla autora.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So sty 08, 2011 21:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
osiris napisał(a): Johnny99 napisał(a): Ta książka nie jest po to, żeby ktoś ją przeczytał, jest po to, żeby wywołać aferę. Też tak myślę i cel został osiągnięty. Gross chciałby swoimi książkami zmienić perspektywę patrzenia Polaków na okres II wojny światowej i holokaust. Mówiąc wprost pragnąłby, aby Polacy wzięli na siebie część winy i odpowiedzialności za tragiczny los Żydów. Celu tego moim zdaniem do tej pory nie osiągnął i już raczej nie osiągnie. Z książki na książkę szum medialny robi się słabszy, emocje coraz mniejsze. Biorąc pod uwagę siłę jego argumentów to nie ma co się dziwić. Skoro sztandarowym przykładem mordowania Żydów przez Polaków jest zbrodnia w Jedwabnem, której kulisy mimo badań nadal pozostają mocno niejasne, a dowodem na wzbogacanie się Polaków kosztem Żydów, są jakieś grupki chłopów przeszukujących zgliszcza w poszukiwaniu złotych zębów.
|
N sty 09, 2011 17:53 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Złote żniwa - J.T. Gross "odkłamuje" ponownie historię..
ToMu napisał(a): W takim razie Znak bardzo nisko upadł... Znak to już bym zostawił w spokoju. Nie rozwiąże problemu to, że nie wydadzą jakiejś książki. mauger napisał(a): Mówiąc wprost pragnąłby, aby Polacy wzięli na siebie część winy i odpowiedzialności za tragiczny los Żydów. Pytanie co miałoby znaczyć to "wzięcie winy". Mamy oddać medale Sprawiedliwych? Każdy kolejny prezydent ma przepraszać za każdą kolejną ujawnioną zbrodnię? Trudno nie dojść do wniosku, że chodzi tu głównie o wzięcie "odpowiedzialności" w sensie finansowym. GazWyb już roni rzewne łzy, że nawet inteligencja mówiła spokojnie o tym, jak to np. jechała furmanką w jeziorze żydowskiej krwi. Typowy brak zrozumienia kontekstu dziejowego. Nie potrafimy pojąć, jak ktoś w ogóle może tak nonszalancko traktować śmierć, a już w ogóle jak można w jakikolwiek sposób ją usprawiedliwiać czy tłumaczyć. Tymczasem, po pierwsze, to były generalnie inne czasy (mimo że już XX w.), a po drugie to był czas wojny. Tam była "śmierć jak kromka chleba". Nasze głowy są wypełnione frazesami o "prawach człowieka", "równości międzyludzkiej" (co nie przeszkadza nam np. popierać aborcję czy spokojnym okiem patrzeć na tragedie w mediach) i nie rozumiemy, jak to postrzegali ludzie, którzy zupełnie serio nie wiedzieli na pewno, czy za dwie godziny też będą żyli. To nie był czas zastanawiania się nad tym, czy "po Holocauście możliwa jest poezja" tylko nad tym, jak przeżyć, gdy zaraz może przyjść przysłowiowy Niemiec i wybić całą rodzinę. Zupełnie inny ma się także wtedy stosunek do śmierci innych ludzi, zwłaszcza tych, których i tak się nie lubiło. Myślę, że śmiało można snuć analogię między stosunkiem tamtych ludzi do Żydów, a współczesnych np. do "pisowców" czy "liberałów". Różnica polega na tym, że dziś prawie nikt (z wyjątkiem jednostek typu Ryszard C.) nie wyobraża sobie, by mogło to prowadzić do zabicia kogoś czy choćby wyrzucenia. Ale wtedy? Śmierć jak kromka chleba. Zabicie człowieka wywoływało wtedy prawdopodobnie tyle samo emocji (albo i mniej), co dziś napisanie nienawistnego postu na forum.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt sty 11, 2011 16:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|