To w sumie zabawne, jak teraz antypisowcy robią z Gierka jakiegoś krwawego tyrana, no po prostu nikogo gorszego wtedy w Polsce nie było. Zwłaszcza nie było tych, co teraz trzymają z PO.

Chyba, że PiS działał oczyszczająco, okażająco - jak woda utleniona lub jodyna
http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/C ... h-PiS.html


Jacy zabawni wariaci, jakby nie wiedzieli, że "ścieżki zdrowia" w Radomiu to ćwiczenia w ramach profilaktyki zdrowotnej.

Wbrew poglądom wielu, jednak mam rację.....Ksiądz nie polityk
http://info.wiara.pl/doc/917717.Ksiadz-nie-polityk

I tak PO i PiS niczym się nie różni. Wiec w zasadzie ankieta powinna wyglądać:
Czy zagłosujesz na Beton polityczny: PO/PiS/SLD/PSL czy może zagłosujesz za normalnością.
Te wszystkie spory są mechaniczne i sztuczne. Wszystko po to by stworzyć pozory różnic miedzy tymi partiami. To co one sobą zapisują w swoich programach, kogo to obchodzi skoro i tak się z tego nie wywiązują. Dopóty ludzie będą dawali się wkręcać w PoPiSówke dopóty nic się nie zmieni Amen.

W pewnym sensie walicie głową w mur z tą waszą NP, gdybyś choć miał odrobinę zrozumienia dla
programu PiS to może i u mnie znalazłbyś sojusznika, a waląc na oślep i nazywając PO,PiS SLD i PSL bandą czworga niczego nie zwojujecie NICZEGO !

Ja ten program jak najbardziej rozumiem, tylko Ja się z nim nie zgadzam. Moje pytanie brzmi czy oby na pewno Ty go rozumiesz i czy go w ogolę przeczytałaś? I które fragmenty lubisz najbardziej? To może wykażesz jakie są różnice miedzy tymi partiami? Problem nie leży w tym żeby zawojować cokolwiek bo NP przeciwieństwie do tych partii chce "Zmienić i zreformować Kraj" a nie "Dojść do władzy i nie puszczać i nie reformować niczego by przypadkiem nie zdenerwować leniwych ludzi".

Po zwycięstwie PO w Wałbrzychu wynik na forum mnie nie dziwi. Tusk już na pewno szykuje w swej partii podanie do wiadomości kolejnej afery. Czegóż to się nie zrobi dla kampanii wyborczej. Afery pomogły Stokłosie, Karnowskiemu, pomogły w Wałbrzychu... Afera hazardowa tylko nabiła więcej procent partii za to odpowiedzialnej... Im gorzej tym lepiej.

Dobre - przebite metody PRL....juz nie wystarczy propaganda, że naród głupi, bo dał sie omamic PO....teraz trzeba napluć w pysk i powiedzić naród złodziei, aferzystów wybiera swoich

"naród złodziei i aferzystów wybiera swoich", oczywiście masz rację Alus!
Od dawna wiadomo, że w więzieniach PO zdobywa 90% poparcia.
Wałbrzych to nie więzienie, ale ta teoria też się sprawdziła.

Mam rację - komuniści także widzieli w opozycji warchołów, zdrajców - dlatego Gierek jest dla was wzorem patrioty.

Czepiłas się Gierka jak rzep psiego ogona.
Dyskutujemy o "samobójczej" śmierci Leppera, a nie o naturalnej śmierci Gierka.

Mówimy o obłudzie PiS i mediach propisowskich....."pokochali" Lepera po śmierci - w perspektywie wybórów...

Do Ciebie Alus, jak grochem o ścianę!!!
Ileż to razy proponowałam, abys otworzyła wątek na interesujący Cię temat????
P.S Wracając do tematu:Zagłosuję na PiS, nie na PO, gdyż ze wstydu zapadłabym się pod ziemię, gdybym miała głosować na partię w której jest taki warchoł jak Niesiołowski, który biskupów wyzywa od nieuków.

Od dawna wiadomo że w psychiatryku PiS zdobywa 90%.



Mnie dziwi wynik każdej sondy w której PO i PiS mają łącznie 60%.



Może jakieś konkrety? Nie to żebym twierdził że jest inaczej, ale zacytować nie zaszkodzi.

To może jakieś takie krótkie zestawienie wypowiedzi losowych polityków:

Ryszard Kalisz. SLD - "Jestem zdruzgotany. Będę go wspominał bardzo ciepło, niezależnie od tego, że za jego życia czasami w różnych rolach publicznych miałem z nim trochę kłopotu"

Tadeusz Iwiński SLD - " Lepper był wielkim talentem politycznym"

Tomasz Poręba z PiS. - "Nie był to na pewno polityk wielki, ale skuteczny" (dziwna miłość)

Ryszard Czarnecki PiS - "Andrzej Lepper był przedmiotem potwornego ataku frontu polityczno-medialnego o charakterze liberalno-lewicowym" (wcześniej był w samoobronie wiec to tak miłość która była wcześniej)

Michał Marcinkiewicz PO - "Stał się kolejną ofiarą rządów koalicji Samoobrona-PiS"

Tomasz Poręba z PiS - "Był nietuzinkowym politykiem. Umiał zorganizować dużą partię polityczną. Miał instynkt i wyczucie nastrojów społecznych"

Gdy Niesiołowski pospołu z Kaczyńskim w AWS bluzgali na wielu ludzi nie zapadałaś się pod ziemię?
Biskupi to nie dogmat, aby każdą wypowiedź przyjmowac bezkrytyczne.

Miłość R. Czarneckiego jest interesowna - "kocha" gdy ma z tego wymierny interes.
Gdy PiS zaczał konsumować przystawki Czarnecki zamienił szeregi i przeszedł do drużyny konsumentów.

Wpływowy poseł umiera na ciężką chorobę. Jego dusza trafia do Nieba i wita go Święty Piotr. Witaj w Niebie. Zanim tu zamieszkasz, musimy rozwiązać tylko jeden problem. Mamy to pewne zasady i nie jestem pewien, co z tobą zrobić. Jak to co - wpuśćcie mnie - mówi poseł. Cóż, chciałbym, ale mamy polecenia z samej góry. Zrobimy tak - spędzisz jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Potem możesz sobie wybrać, gdzie chcesz spędzić wieczność. Serio, ja już wiem - chcę trafić do Nieba - mówi poseł. Wybacz, ale mamy swoje zasady. Po tych słowach, Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł zjeżdża w dół, dół, dół wprost do Piekła. Drzwi otwierają się i poseł jest pośrodku pełnego zieleni pola golfowego. W tle jest restauracja, a przed nią stoją wszyscy jego przyjaciele oraz inni politycy, którzy pracowali z nim. Wszyscy są szczęśliwi i świetnie się bawią. Podbiegają do posła i witają go, ściskają oraz wspominają stare dobre czasy, gdy bogacili się kosztem zwykłych ludzi. Potem grają w golfa a następnie jedzą kolację z kawiorem i czerwonym winem. Jest także Szatan który jest naprawdę fajnym i sympatycznym gościem - świetnie się bawi i tryska humorem opowiadając dowcipy. Poseł bawi się tak doskonale, że nim się zorientuje, minie jego czas. Wszyscy ściskają go i machają na pożegnanie, gdy winda rusza w górę. Winda jedzie, jedzie i jedzie - aż drzwi się otwierają w Niebie, gdzie czeka na niego Święty Piotr. Czas odwiedzić Niebo. I tak mijają 24 godziny, w których mąż stanu spędza czas z duszyczkami na skakaniu z chmurki na chmurkę, graniu na harfach i śpiewaniu. Bawią się całkiem nieźle i nim się zorientuje, doba mija i powraca Święty Piotr. Cóż - spędziłeś jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Wybierz zatem swój los. Poseł myśli chwilkę i odpowiada. Cóż, nigdy nie myślałem, że to powiem. To znaczy - w Niebie jest naprawdę cudownie, ale myślę, że lepiej mi będzie w Piekle. Tak więc Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł jedzie w dół, dół, dół... - wprost do Piekła. Otwierają się drzwi i poseł jest pośrodku pustyni pokrytej śmieciami i odpadkami. Widzi wszystkich swoich przyjaciół ubranych w szmaty, zbierających śmieci do czarnych, plastikowych toreb. Nagle podchodzi do posła Szatan i klepie go po ramieniu. "Nie rozumiem! - mówi senator. Jeszcze wczoraj było tu pole golfowe, restauracja, jedliśmy kawior, tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie. Teraz jest tu tylko pustynia pełna śmieci, a moi przyjaciele wyglądają strasznie! Szatan spogląda na posła, uśmiecha się i mówi: Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś. Już jest po wyborach.

Oczywiście,ze zagłosuję na Marka Jurka, Prawica Rzeczypospolitej