PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Ok, trochę rozumiem. Mnie nie przeszkadza jeśli ktoś założy sobie jakąś organizację zrzeszającą miłośników danego bóstwa. I uważam, że Państwo nie powinno tego zabraniać. Ale nie powinno też finansować takich organizacji jeśli one nie są dla wszystkich chyba.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr maja 08, 2013 19:48 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Alez Jajko, mozesz wstapic do ZHR, jezeli zgadzasz sie z jego statutem, zatwierdzonym oficjalnie. Jest to naprawde nie do pojecia dla ciebie?
Panstwo, czy kto tam ten statut zatwierdzal, uznalo, ze jest on ok i teraz kazdy moze wstapic do ZHR i do dowolnie innej organizacji, jezeli statut jej mu sie podoba.
Bo inaczej to panstwo, czyli podatnicy, nie mogliby finansowac zadnej organizacji, bo kazda ma jakis statut, ktory moze sie komus nie podobac.
|
Cz maja 09, 2013 8:19 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
No ale już instruktorem zostać nie mogę ze względu na wyznanie...nie żebym chciał. Nie wiem czy Państwo powinno wspierać finansowo takie organizacje, do których z definicji nie każdy może należeć w pełni tylko z powodu wiary w inne bóstwo niż organizatorzy sobie zażyczą. Z drugiej strony Państwo finansuje chyba szkoły katolickie...czy się mylę? Państwo nie powinno ograniczać takich organizacji, ale wspierać powinno te, które są otwarte dla wszystkich. Jak ktoś chce sobie założyć elitarny klub wyznawców Mzimu, to Państwo nie powinno do tego dokładać. Chyba. Pewien nie jestem. Głośno się zastanawiam.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 09, 2013 8:27 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Ale dlaczego? Panstwo ustala pewne reguly i jezeli te reguly sa spelnione, to dofinanswouje pewne przedsiewziecia.
Panstwo to ogol obywateli, a nie tylko aktualna wladza. Tak jak Kosciol to ogol wierzacych, a nie tylko ksieza i biskupi. Panstwo, mogloby oczywiscie zaprzestac dofinansowania szkol katolickich czy spolecznych (sa jeszcze takie?), ale w ten sposob ograniczyloby swobody obywatelskie rodzicow, ktorzy sobie nie zycza realizacji, przymusowego w koncu, obowiazku szkolnego ich dzieci w szkolach panstwowych, na ktore i tak panstwu brakuje. A poniewaz z tego co pamietam, szkoly finansuja gminy, ktore sa jeszcze blizej obywateli, weic i rodzice maja prawo do rownego dofinansowania nauczania ich dzieci bez wzgledu na rodzaj szkoly. Byle by obowiazkowy program realizowaly.
|
Cz maja 09, 2013 8:39 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Oczywiście, że Państwo ustala pewne reguły. I ustaliło, że nikt nie może być dyskryminowany ze względu na wiare na przykład. Stąd Państwo nie powinno chyba wspierać organizacji, które uzależniają członkostwo od praktykowania danej religii. Tak mi się wydaje.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 09, 2013 8:46 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: PO-Ruch Palikota - Cios w katolickie harcerstwo
Jajko napisał(a): Nie wiem czy Państwo powinno wspierać finansowo takie organizacje, do których z definicji nie każdy może należeć w pełni tylko z powodu wiary w inne bóstwo niż organizatorzy sobie zażyczą. Z drugiej strony Państwo finansuje chyba szkoły katolickie...czy się mylę? Państwo nie powinno ograniczać takich organizacji, ale wspierać powinno te, które są otwarte dla wszystkich. Jak ktoś chce sobie założyć elitarny klub wyznawców Mzimu, to Państwo nie powinno do tego dokładać. Chyba. Pewien nie jestem. Głośno się zastanawiam. O ile mi wiadomo ZHR nie dostaje od państwa (i nie tylko) "pieniędzy na ZHR", tylko dofinansowania na konkretne projekty, które strona finansująca uznaje za warte dofinansowania. W czym zatem problem? No, chyba że jest inaczej niż mi wiadomo.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz maja 09, 2013 10:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|