Ty masz wybór w PiS a chcesz wmówić, ze w PO nie ma wyboru?
Ty postrzegasz PO jako szkodnika, ja podobnie postrzegam PiS.
Choć nigdy nie uważam, ze PO to jedyny mój wybór.....może przyszłość wyłoni lepszą alternatywę.

Alus! Już miałaś tę lepszą alternatywę:PR Gowina i co.. i nic. Nie sądzę, aby ktoś normalnie myślący, nadal popierał Platformę, chyba, że ma z tego tytułu profity.
Jeśli idzie o uczciwych ludzi w klubie Platformy, to wydawało się, że jest tam nawet kilkunastu, ale ostatnie głosowanie za wotum zaufania dla rządu Tuska, pokazało, że to zwykli tchórze.

Gowin nie ma żadnych szans.....a oddanie głosu na małe partyjki to przymnażanie głosu PiS.
Ty nie rozumiesz, że ktoś myślący może głosować na PO, ja myślę podobnie w odniesieniu głosowania na PiS.

No cóż niektórzy kierują się wartościami, a inni swoimi interesami i tym się Alus zasadniczo różnimy.
Ja jestem na 100% pewna, że gdybym głosowała na PO w obliczu takich faktów ze wstydu zapadłabym się pod ziemię.
Teraz wielu dawnych wyborców PO wprawdzie nie zapada się ze wstydu pod ziemię, ale przy najbliższych wyborach zostanie w domu, sądzę, że ze wstydu.
Nie wiem ilu z nich poprze Prawo i Sprawiedliwość, gdyż tak przez TVNy zostali zmanipulowani, że nie wiedzą co robić.
Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na dotychczas nie głosujących, którzy nareszcie się obudzą i zagłosują na PiS dla dobra Polski oczywiście.

Ja choć nie wyznawca PiS wstydziłam się za zdjęcia ukazujące rozpasanie PiS-owskich służ specjalnych, konkretnie p. Kamińskiego-Twojego autorytetu, i agenta Tomaszka nad walikami pieniędzy i stołami uginającymi się od żarcia i drogich alkoholi.
Obudzą sie jak legendarni śpiący w Tatrach

Alus!Możesz pokazać te stoły uginające się od żarcia i alkoholi, jeśli je zobaczę, to uwierzę i poseł Mariusz Kamiński straci moje zaufanie, a Kaczmarek, już i tak stracił je stracił.
Wszelkie odpady z PiSu kotwiczą się w Platformie, ostatnio macie "cenny" nabytek Michał Kamiński tzwn. Miś, kto nie nadaje się do Prawa i Sprawiedliwości, może znaleźć miejsce w PlATFORMIE, a więc Tomaszek tez sie w niej niebawem może znaleźć.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/51,103085,12959015.html?i=1
Były w necie jeszcze inne, ale nie chce mi się wyszukiwać.

Jeśli to nazywasz stoły uginające się od żarcia, to proponuję Ci stół teściowej mojej córki, oko by Ci zbielało. Alkoholu tam niewiele, tak jak na stole przy którym siedzą Tomasz Kaczmarek/już nie jest w PiSie/ i Mariusz Kamiński nadal jest i będzie w PiSie.
Oczyszczone Prawo i Sprawiedliwość z takich elementów jak np. Sikorski i inni, będzie miało polityczny i moralny atut do rządzenia po wygraniu wyborów w 2015roku.

A mnie nie martwi, że ktoś ma co jeść i pić. Boli to, że ktoś tego nie ma.
I boli to, że do władzy dorwały się, oceniając po retoryce, najgorsze męty społeczne. Celem jest ich jeno prywata.

I w tym celu tworzą koalicje z pogardzanymi "wycieraczkami PZPR" i "naćpaną hołotą".

dziękuję, ja głosowałam na PIS
Jeśli nazywasz zdrajcami gości którzy bezczelnie na stanowiskach za wielką kasę załatwiają swoje interesiki narażając przy tym nas wszystkich jako społeczeństwo, to ok, tych gości faktycznie pasuje nazwać zdrajcami. Aferę podsłuchową wszyscy znamy, cytować nie ma potrzeby.
Rząd PO miał szanse, dwukrotnie. Wystartował z chwytliwym programem, obniżymy podatki, będziemy wspierać przedsiębiorców, zlikwidujemy NFZ itd. Natychmiast wycofali się ze wszystkiego co istotne. Podatek liniowy umarł jak sen złoty, NfZ ma się świetnie i leci w kulki jak nigdy dotąd, afera goni aferę, kasa z rączki do rączki, ale "chłopaki nic się nie stało" (w cywilizowanym państwie po takiej aferze leci rząd). Co gorsze, wmówili ludziom, że PIS ich zje. Tzn tym ludziom którzy wpatrują się w jak to mówią dzieci w III klasie tusk network vision i łykają jak leci. Bo ci którzy podchodzą świadomie i z dystansem już nie zagłosują:)
Jeśli chodzi o JKM- ja wieki popierałam Korwina nawet jak miał bardzo niskie poparcie. Jest to partia, która oczywiście w sposób często skrajny ale jako jedyna prezentuje moim zdaniem przynajmniej kierunek we właściwą stronę. Nie odpowiada mi jego stanowisko w kwestii rosyjskiej. Uważam że się myli, i że nie wolno nam zaufać Putinowi bo to może się skończyć dla nas tragicznie. Dlatego w wyborach do UE na nich nie głosowałam. Wiem że sa to osobiste wypowiedzi Korwina, niekoniecznie poglądy wszystkich osób z jego partii. Politykę Rosji przewidział już dawno nasz śp prezydent. Tylko wtedy go wyśmiewali. Teraz jakby trochę mniej.....................
Program gospodarczy PIS wcale nie jest mi po drodze. Ale wydaje mi się że po tej stronie jest więcej uczciwości, mniej kpin z Polaków jako narodu, twardy kierunek polityki zagranicznej (potrzebny teraz, czasy są bardzo niepewne), więc może to zdecydować o zaryzykowaniu mandatu zaufania pomimo pewnych rzeczy których nie akcpetuję.
Uważam że śp Lech Kaczyński był mężem stanu i mądrym człowiekiem, miał szerokie spojrzenie i nie bał się. Nie wiem czy nie był najlepszym prezydentem po 89 roku. Napewno nie musieliśmy się za niego wstydzić...

Masz prawo do wlasnego zdania
Ale masz tez chyba krotka pamiec?
Chyba, ze proba "bohaterskiego" ladowania w Gruzji i potem niszczenie pilota, ktory zachowal sie bez zarzutu to powod do chwaly?
"Malpa w czerownym" i "spieprzaj dziadu" to oczywiscie drobiazgi w porownaniu z jezykiem politykow dzis, ale chluby raczej nie przynosza?
Ku przypomnieniu
http://pl.wikiquote.org/wiki/Lech_Kaczy%C5%84ski

Wywlekanie z lamusa tego "spieprzaj dziadu" powiedzianego do nachalnego, pijanego faceta w porównaniu z rynsztokowym językiem vipów Platformy, obrażających Polaków, to karkołomne porównanie.

No i?



No proszę. Wszyscy popierali Korwina, ale teraz głosują na PIS. Kosiarz, Johnny99, a teraz i kropeczka. Korwin stracił tak wielu wyborców, że nie dziwota że poniósł klęske kolejny raz.



No właśnie. Wszyscy poza PIS, to "zdrajcy".



I ten program w dużej mierze zrealizował. Poziom liberalizacji gospodarki jest dużo wyższy niż był w roku 2007, korupcja zmalała, a infrastruktura jest rozbudowywana bardzo sprawnie, a przynajmniej sprawniej niż wcześniej. Podatki tez są niższe. Niewiele, ale jednak.



Dlaczego PIS nie udało sie wmówić ludziom, że PO ich zje?




A gdzie JKM zakłada, że należy ufać Putinowi?




A co konkretnie przewidział?




A konkretnie co o tym świadczy?




Zwłąszcza wtedy, kiedy odznaczył Jaruzelskiego, by zaraz potem w żenujący sposób ten fakt "odwoływać", wtedy, kiedy w momencie nadejscia kryzysowego tsunami do Polski próbował wywołac panikę na rynku bankowym i doprowadzić tym samym do gospodarczego krachu Polski, wtedy, kiedy publicznie meldował sie swoim zwierzchnikom z "wykonania zadania", wtedy, kiedy obwieszczał, ze interesy Polski w ogóle nie są dla niego istotne.

Fakt, wtedy nie musieliście się za niego wstydzić. Ale Polacy wstydzili się jak cholera.

Wszystko to prawda, tyle, że nie w Erewanie, a w Moskw.. znaczy: tyle, że Johnny nadal popiera Korwina, a na PiS nigdy nie głosował