Nie nasza, ale też nie wroga. Ponadto: cywilizacje mogą współistnieć i się przenikać. Imperium Rzymskie wchłaniało różne ludy i cywilizacje przez pięć stuleci.

W cywilizacji islamu na porządku dziennym? Nie. U fanatyków? Tak. Bez względu na to, czy powiewają sztandarami PI, IRA czy Czerwonych Brygad.

Jakby-"śmy" nie rozwalali władz w ich krajach, moglibyśmy mówić, że nie odpowiadamy.

Bin Laden został wyszkolony i uzbrojony przez "nas", to "my" zlikwidowaliśmy władzę w Iraku, która trzymała ekstremizmy za twarz... Sami-"śmy" sobie to brzemię wzięli na siebie i nieśli całkiem niedawno. Bez względu na uzasadnienia, jakie wówczas podawano. [Przy czym -- to uwaga dla słuchaczy -- nie chodzi o to, że teraz będą się na "nas" mścić, bo mają powód, tylko o to, że sami nawarzyliśmy piwa] Jak się krzewi siłą "demokrację i prawa człowieka" w innych krajach, to nie można się potem wypierać odpowiedzialności za skutki.

Ekstremiści nie proszą, a demokrację i inne nasze idee do krajów islamu i tak już wyeksportowaliśmy. W tym rzecz. Dlaczego syryjscy i iraccy muzułmanie walczą przeciwko PI? Czemu zwalcza ich królestwo Jordanii? Bo takiego kształtu cywilizacji muzułmańskiej nie chcą.

A zabijać wiernych - Tunezja, Nigeria, Egipt, Jordania, Irak, Syria, Turcja - też nakazuje Koran?
https://pl-pl.facebook.com/notes/islam- ... 9400567981


Chrześcijanin kupujący od morderców sadystów narządy do przeszczepów, też zapewne bywają serdeczny, choć dobrze wie, że te organy pochodzą od porwanych i zamordowanych ludzi.

Pożyteczni idioci polscy, którzy nie czytają jawnie głoszonych manifestów programowych IS. Fanatykom z ISIS nie chodzi o podbicie Europy, tylko o utworzenie kalifatu na Bliskim Wschodzie. Europa jest ich wrogiem, bo w tym przeszkadza.
Drugim celem ataków terrorystycznych w Europie jest wzniecenie restrykcji i działań odwetowych wobec grup muzułmanów mieszkających w Europie. Wzniecenie i podsycanie wewnętrznego konfliktu na osi rasowo-religijnej. W ten sposób ISIS chce zyskać tysiące zwolenników, którzy przybędą z Europy i zasilą szeregi walczących na Bliskim Wschodzie.

Otwórz oczy! Ekstremiści muzułmańscy zabijają RÓWNIEŻ muzułmanów. Mało tego: większość ofiar ekstremistów z ISIS to są muzułmanie. Miejscowi, bliskowschodni muzułmanie, którzy nie chcą się zgodzić na rządy fanatyków.

A to że grupa muzułmanów odjechała totalnie czyni półtora miliarda muzułmanów terrorystami?

Wybielanie katolickiego naziola. Napisałem, że "w ciągu jednego dnia zabił w jednym kraju prawie 80 osób" -- w zamachu na siedzibę premiera zabił 8 osób, a tego samego na Utoi 69, razem 77.

Wybielanie katolickiego nazisty. Rzygać się chce.

Ostatnim zdaniem zaprzeczyles temu o czym pisales w swoim swiadectwie z linku, albo nie wyniosles z objawienia wlasciwych wnioskow.
Zadna milosc nie jest do utylizacji, bo kazda pochodzi od Boga, tak samo twoja, jak czyjakolwiek inna.

Brevik odjechał totalnie podobnie jak miliony Niemców w czasie II wojny światowej.
Zwyrodnienia nie tykają jedynie Islamu.

Trzeba pamiętać, że tzw. „krzewienie demokracji” wśród krajów muzułmańskich było reakcją na zamachy z 11.09.01 na WTC.

Tam nie chodzi o żaden kształt cywilizacji muzułmańskiej, tam toczy się zwyczajna walka o wpływy, zasoby i terytorium. W Syrii powiązany z Al-Kaidą front Al-Nusra, jedno głównych ugrupowań opozycyjnych, toczy walki z Państwem Islamskim bynajmniej nie ze względów ideologicznych.

To prawda, wszelki brak porzadku, pokazuje w ludziach wszelkie mozliwe sklonnosci.
To tak samo jak z charakterami, po pijaku dopiero wychodzi szydlo z worka.
Takim samym upojeniem jak po alkoholu, jest znalezienie sie w zbuntowanym tlumie, ci ktorzy maja spokojny charakter staraja sie opuscic tlum, a ci z zawadiackim charakterem beda robili co im przyjdzie do glowy, lacznie z biciem tych opuszczajacych tlum, lub chcacych uspokoic innych.
Wpuszczanie uchodzcow w takiej jak obecnie skali to proszenie sie o problemy. Bedzie to powodowalo wszelkiego rodzaju prowokacje i wczesniej czy pozniej nastapi konflikt na duza skale, a tym razem co najmniiej europejska.
Lepszym rozwiazaniem byla by pomoc-ochrona uchodzcow w krajach z ktorych uciekaja.
Chocby poprzez ustanowienie jakiejs czesci terytorium danego kraju jako enklawy dla uchodzcow i jej ochrona militarna granic.
Wtedy nie tylko beda bezpieczni, ale takze wszelka pomoc bedzie docierala do tych wlasciwych.

Cóż możni tego świata - biznes, finansjera - przedkładają zysk ponad człowieka.
PI gdyby im zakręcić kurek z kasą za ropę, za organy do przeszczepów, niezbyt długo by przetrwało.

11/09 nigdy nie zostal na 100% potwierdzony jako dzialanie obcych terrorystow.
Faktem jest ze byli to terrorysci, ale ich pochodzenia nie ustalono definitywnie.
Ciekawy jest np. fakt ze z samolotu, z ktorego nawet fragmentow podwozia nie zostalo (wyparowalo w eksplozji), jakims cudem jedynie paszporty terrorystow ocalaly i znaleziono je fruwajace nad gruzami WTC. To chyba jakis niespotykany cud, po ktorym ni z tad ni zowad sasiednie nietkniete samolotami, czy gruzem z walacego sie WTC budynki nagle tez runely.

Zdecydowanie popieram takie rozwiązania. Jeśli NATO, jak zapowiada ma się na szerszą skalę włączyć w działania, to powinny one polegać na oczyszczeniu jakiejś części terytorium Syrii i Iraku i stworzenie tam strefy buforowej. Dopiero stamtąd można by było, po dłuższym czasie obserwacji, udzielać pozwoleń na emigrację do Europy.
Żywiołowa emigracja powinna zostać natychmiast zablokowana. A tych, co już są wysłać tam z powrotem. Przede wszystkim tych, którzy prześlizgnęli się bez żadnej kontroli.

Gdybyś doświadczył Nieskończonej Miłości Jezusa, tak jak moja dusza, to być zrozumiał o czym piszę. Dla mnie przyszłość ma tylko Miłość Boga objawiona w Jezusie, bo jest: nieskończona, nieśmiertelna i bezwarunkowa. Ludzka miłość przy niej to... Dla mnie istnieje fundamentalna różnica między Miłością Boga, czyli samym Bogiem np. Osobą Jezusa, a ludzką, która jest krucha, skończona i uwarunkowana. Miłość to kochać bezwarunkowo i nieskończenie każdego człowieka. Ludzka nie spełnia tej definicji, ale na Ziemi dla ludzi to pozytywne i przydatne uczucie.

A twoja milosc jako czlowieka to myslisz z kad pochodzi?
Poza tym, czy sadzisz ze tylko Ty jeden jej doznales? Dlatego milosc innych na smietnik?
Ludzie jedynie nie potrafa az tak bardzo kochac jak Bog, ale ich milosc takze od Boga pochodzi.
Pomysl troszke i sie zastanow zanim cos takiego ponownie napiszesz.
Dane Ci bylo odczuc ta milosc abys wiedzial jak slaba wtedy byla twoja milosc do bliznich i abys mial porownanie, a nie powod do negowania milosci innych.
Pisz na PW bo to nie temat na forum.

Problem w tym ze nie da sie tego zrobić. W krajach Zachodu zyje olbrzymia ilosc ludzi ras innych niz biała. Sięga to korzeniami czasów kolonializmu a nasiliło się jeszcze gdzieś od lat 60. ubiegłego wieku.
Mozna i należy zrobic tylko dwie rzeczy. Po pierwsze wymagać asymilacji przybyszów. Po drugie- zlikwidować fizycznie tzw. pańśtwo islamskie jak również inne organizacje terrorostyczne. To jest wykonalne gdyz powody terroryzmu są w decydującym stopniu religijne, a w niewielkim społeczno-gospodarcze.

Stary Testament to judaizm, nie chrześcijaństwo. Nowy Testament reprezentuje chrześcijańską religię, Jezus zniósł ówczesne zwyczaje panujące wśrod Żydów ze słowami - mówiono wam, oko za oko, a ja wam powiadam - miłujcie waszych nieprzyjaciół. Nie wiem czy dokładnie zacytowałem.



Islam jest wrogi dla cywilizacji zachodniej. To najmniej tolerancyjna ideologia. Za odejście od islamu śmierć, jeśli muzułmańska kobieta poślubi nie-muzułmanina - śmierć, dla wszelkiej odmienności - śmierć i wykluczenie.

W islamie masz tylko prawo koraniczne, hadisy, fatwy, prawo szariatu, dlatego oni przebywając w Europie żądają nawet aby nie karać ich w europejskich sądach w/g zachodniego prawa, ale aby wprowadzić dla nich ich własne prawo. Długo by o tym mówić co jeszcze.

I właśnie przez to wchłanianie nie wyszło to im na zdrowie, mam na myśli Imperium Rzymskie. Runęło od zalewu ''uchodźców''.



Islam stworzył cywilizację? Gdzie kobiety podpala się, oblewa kwasem, gwałci i stwierdza że są zwierzętami? Gdzie małżeństwa z dziewczynkami są dopuszczalne? Czy naprawdę myślisz że istnieje jakiś ''inny'' islam?



Gdzie walczą? Bo ja widzę tylko dzielne kurdyjskie dziewczyny jak koszą bojowkarzy ISIS, i jakąś garstkę chrześcijańskich żolnierzy w armii która mieści się na jednej fotografii.



Cóż, oni też swoją ideę wysyłają na eksport. Z wystrzałowym efektem. Taka to brygada pirotechników.



Wiem coś więcej o ideologii i celach islamu.



Pomyśl - jeśli w Europie będzie ich tyle ile tam, to będą to samo robić także tutaj. I wtedy ta większość ofiar to będą europejczycy.



Wyznawcy islamu muszą liczyć się z tym co wyraźnie głosi ich święta księga. A głosi ona propagację przemocy wobec niewiernych. W przypadku ogłoszenia ostatniego stopnia dzihadu i oficjalnej świętej wojny, ten miły muzułmanin z sąsiedztwa być może przestanie być już taki miły, bo będzie musiał wybierać,- albo będzie niemiły dla Ciebie, albo jego ziomkowie będą niemili dla niego. No cóż, sorry, własne życie prawie zawsze będzie milsze dla niego niż Twoje...

"Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz!"

Nie od dziś wiadomo, że ciemnota to pożywka dla fanatyzmu. Imperium Rzymskie nie runęło od zalewu uchodźców muzułmańskich. Ani żadnych innych.