Kolego, krzyż jest jeden. I został sprofanowany jak widać na tym zdjęciu, szkoda, że twoja wrażliwość tego nie dostrzega. Wybiórczy jesteś. A jak myślisz, na kogo te dzieci Michnika i Owsiaka głosowały? Chyba nie na Kaczyńskiego?

No i dobrze. Nie Twoja pochwa, nie Twoja sprawa, że tak powiem. Skoro prawo na to pozwala, a widać pozwala i matka chciała, a widać chciała, to nie masz nic do gadania.

Zawsze za zabijaniem nienarodzonych dzieci są ci co już się urodzili... Szkoda, że nie dajesz szansy na urodzenie innym, tylko od razu - skrobać. Chyba rozumiem twój awatar. Hitler byłby z ciebie dumny. Wiesz, że on popierał aborcje na Polkach... ale nie na Niemkach. A ty? też jesteś tak wybiórczy?

Po raz trzeci i ostatni ponawiam pytanie:


P.S - nie, krzyż nie jest jeden, istnieją go miliony a pewnie miliardy egzemplarzy na całym świecie, a ja się pytam o ten konkretny

Jak Ciebie czytam, to tak...
A ogółem- nie. Jestem za tym, żeby każdy sam decydował za siebie, a nie jakaś mistyczna "rada wioskowych bab" kierowała życiem innych ludzi. Ich problem, ich grzech, ich wolna wola.

Ależ skąd jest jest jeden krzyż, na którym umarł Pan Jezus. Profanacja każdego krzyża jest profanację tego JEDNEGO. na resztę masz odpowiedź już. Wystarczy zapytać czy głosowali na Komorowskiego czy na Kaczyńskiego? Podpowiem Ci, że na pewno nie na Jarka.

Nie umiesz czy nie chcesz odpowiadać na pytania, nieważne, szkoda... Ale forum dyskusyjne nie na tym polega, żeby unikać w dyskusji odpowiedzi na pytania...

Ja uważam, że odpowiedziałam. Przeciwnicy Kaczyńskiego głosowali na Komorowskiego. To chyba jasno.

No chyba nie. Bo mogli jeszcze nie głosować, oddać nieważny głos, a w pierwszej turze na kilku innych kandydatów.

Może nie zrozumiałaś pytania.

1. W jaki sposób "bojówki PO-wskie" sprofanowały ten konkretny krzyż stojący pod Pałacem Namiestnikowskim, ustawiony przez harcerzy po katastrofie smoleńskiej?

2. Czy to "bojówki PO-wskie":
-popisały krzyż markerem?
-wykorzystują krzyż do celów przyziemnych (czyli - dosłownie - profanują, sprowadzają z sacrum do profanum)?
-trzymają krzyż jako swoistego zakładnika, chcąc go wymienić na pomnik?
-nie dopuściły aby krzyż znalazł się w najgodniejszym miejscu, czyli w kościele?

Czyi przeciwnicy na kogo głosowali nie jest odpowiedzią na żadne z tych pytań

Np poprzez obrażanie modlących się tam ludzi. Poza tym sprofanowali krzyż w znacznie gorszy sposób, pokazałam zdjęcia to wystarczy chyba. Ale jak ktoś nie rozumie, że krzyż jest JEDEN. i nie ważne, który się profanuje to profanuje się JEDEN KRZYŻ, to nic na to nie poradzę.

Ależ oczywiście, kluczem jest odpowiedź na kogo głosowali profanujący. Głosowali nie na Kaczyńskiego, więc głosowali na Komorowskiego, co udowodnili swoim zachowaniem godnym Palikota - przyjaciela Komorowskiego.

Skąd Ci sie wzięła GW?...podałam youtube...nie czytałaś nawet.
To jesli jak twierdzisz nie słyszałaś wyzwisk pod adresem kapłanów, obejrz sobie jak obrońcy chlubią się tym jak potraktowali kapłanów
http://youtube.com/watch?v=V9zj3HWUJxU
Zobacz jakiej kategorii przyjaciół ma J. Kaczyński

To nie jest profanacja tego konkretnego krzyża.
Ogółem odgórnie widać, że nie masz argumentów i nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie Kamyka w sposób, który by Ciebie satysfakcjonował więc małostkowo idziesz w zaparte byle by tylko nie przyznać racji swoim "wrogom".
I powtarzam- wcale nie musieli głosować na Komorowskiego, a pisanie tak jest nadużyciem i nadinterpretacją.