Jaki jest Prezydent Duda?
Autor |
Wiadomość |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Całkiem zabawne to było: http://gosc.pl/doc/4059289.Inwigilacja-dla-ubogichCoroner napisał(a): Jak jakiś ksiądz czy biskup mówi coś ci jest po linii wyznawanej to ogłaszacie to wszem i wobec niejako prawdę wiarę. Jak jakiś ksiądz czy biskup mówi coś co nie jest po waszej linii to kler znowu wtrąca się do rządzenia itp. Ale dlaczego piszesz to do mnie? Ja nigdy nie używam argumentu, że Kościół się w coś wtrąca. Zresztą nawet wczoraj pisałem o tym gdzie indziej. Zadaniem Kościoła, które sam Kościół przed sobą stawia, jest bronić pewnych uniwersalnych wartości, które omawia w swoim nauczaniu (np. trójpodział władzy). A katolikom ma wyjaśniać, w jakich kwestiach i jak przestrzegać konkretnego nauczania (np. uchwalanie prawa wpływającego na trójpodział władzy). Poza tym Kościół jest ważną i nieodłączną częścią społeczeństwa oraz całego naszego kręgu kulturowego. Z tego punktu widzenia można oczekiwać od Kościoła tego, co normalnie oczekuje się od każdej grupy ludzi, która pełni dane funkcje. Od lekarza oczekuje się, że będzie fachowo leczył, od policjanta, że będzie pilnował porządku, a od Kościoła, że będzie strzegł moralności, kultury i pewnych uniwersalnych wartości (w bardzo ogólnym zarysie). Jednocześnie trzeba pamiętać, że jest to rodzaj instytucji dobroczynnej, więc nie można z tymi oczekiwaniami przesadzać.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz lip 27, 2017 16:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Soul33 napisał(a): Ale dlaczego piszesz to do mnie? Ja nigdy nie używam argumentu, że Kościół się w coś wtrąca.
Zresztą nawet wczoraj pisałem o tym gdzie indziej. Zadaniem Kościoła, które sam Kościół przed sobą stawia, jest bronić pewnych uniwersalnych wartości, które omawia w swoim nauczaniu (np. trójpodział władzy). A katolikom ma wyjaśniać, w jakich kwestiach i jak przestrzegać konkretnego nauczania (np. uchwalanie prawa wpływającego na trójpodział władzy). bert04 napisał(a): Po pierwsze primo to akurat Soul33 katolikiem nie jest, przynajmniej oficjalnie nie uważa się za takowego. Po drugie primo, abp Hoser w pełnym wywiadzie mówi dużo, zwłaszcza o protestujących i o opozycji, co nie jest "po naszej linii". Generalnie jego eminencja wspiera PiS, ale ten "Dudowski", że się tak roboczo wyrażę. Jak na dzień dzisiejszy dobre i to. Będzie zbiorczo. Soul Przepraszam jeśli cię uraziłem Pisałem nie personalnie do ciebie ale do pewnej grupy osób które właśnie tak reagują jak pisałem. Jeśli chodzi o abp Hosera to osobiscie mam mieszane uczucia. Z jednej strony robi i mówi wiele dobrych rzeczy ale z drugiej zraża swoim zaangażowaniem politycznym. Jak kiedyś śp. abp Życiński czy nawet obecnie bp Pieronek lub abp Gocłowski. Wolę już takich bez zaangażowania politycznego jak kard. Macharski czy kard. Gulbinowicz. A zawsze ci hierarchowie reagowali na krzywdę ludzką i potrafili (nie wiem jak Gulbinowicz ale Macharski na pewno) być z ludźmi gdy była taka potrzeba. bert04 napisał(a): Ja też mam za sobą czas prostych definicji, prostych przyporządkowań i ugrupowań. Z prawicowego liberała stałem się post-prawicowym liberałem a obecnie jestem "oscylującym" liberałem. Ciekawe, co będzie dalej. Był czas, że kupowałem Przegląd czy udzielałem się na blogu pewnego redaktora GW tylko po to, żeby skonfrontować moje poglądy z przeciwną wizją świata. Ale jak prosty jest świat dla takich którzy idą z nurtem. Ja wciąż jestem przekora chociaż wiekowo to już powinienem być statecznym panem. Wciąż nie zgadzam się na proste definicje.
|
Cz lip 27, 2017 21:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Alus napisał(a): Cytuj: Bb Hoser z wcześniejszego linku zameszczonego przez Soul: "Człowiek wierzący powinien być czempionem równowagi i obiektywizmu. W sumie schodzimy do problemu prawdy obiektywnej" - stwierdził abp Hoser. Dodał, że jeżeli zamiast dyskusji na argumenty są wyzwiska i insynuacje, to przekaz jest destrukcyjny. "Dziś emocje maja pierwszeństwo przed jakimkolwiek rozumowaniem i określeniem sytuacji poprzez obiektywny ogląd"
Moim zdaniem to bardzo kiepsko tu z tym dochodzeniem do prawdy obiektywnej,a jak ktoś próbuje inaczej rozumować niż stadko to już genetyczny patriota jak się patrzy i coś tam jeszcze. Tego chrześcijaństwo chyba nie uczy.No i do tego ta hipokryzja którą od co niektórych jedzie tu na kilometry. "Genetyczny patriota" to obelga godząca w wartości chrześcijańskie, ale już gorszy sort, bolszewickie upiory, esbeckie wdowy, ZOMO ani krzty nie godzą w owe chrześcijańskie wartości. Obiektywizm z definicji to dostrzeganie wszelkich zachowań i wypowiedzianych słów. Żadna to obelga ten ''genetyczny patriota''(brak zrozumienia tego na co chciałem zwrócić uwagę,być może nie było to celowe) przynajmniej dla mnie,a chodzi o to że jak ktoś używa tego typu sformułowań odnośnie tych którzy śmią mieć inne zdanie, to słowa tych w ten sposób naznaczonych, inaczej są odbierane,bo etykietki mają swoją moc. Moim zdaniem są to celowe działania,aby wpływać na ogół. Etykietki mają duży wpływ na odbiór zwłaszcza jak są nagminnie przez kogoś bądz jakąś grupę powtarzane. Jeden zacznie i potem dołączają się inni i ostracyzm już gotowy dla tych myślących odmiennie. A co do tych ''bolszewickich upiorów'' itp to nie wiem po co to akurat Alus przytacza skoro filaster we wcześniejszej dyskusji wypowiedział się negatywnie o wypowiedzi pana prezesa(kanalie i coś tam) i daleko jest mu do pochwalenia tego typu chamskich zachowań polityków z PISu. I do tego jeszcze pojawia się Ergo Proxy aby jeszcze dodatkowo wzmocnić przekaz Alus. Jakby Alus trafiła ze swoimi poglądami na bardziej konserwatywne forum to zostałaby lewaczką,komuszką a nawet i katoliczką by już nie była(myślę że nią jest ponieważ oficjalnie na forum to oświadczyła).(Filaster też by tam dostał łatkę zupełnie odmienną choćby nawet głosił dokładnie to samo.) I to by dopiero było że takie chamstwo się panoszy,brak zrozumienia dla odmiennych poglądów. Alus ''komuszka'' racji mieć nie może.A jakby odmienny kolor skóry się miało to i ciapatką by się pewnie zostało. A chciałoby się tak bardziej po ludzku być potraktowaną,oj chciało. Tak więc działa to w obie strony. W tej sytuacji sensownym jest nie szufladkować tak bezpodstawnie kogokolwiek,a jeśli nawet ktoś ma tak masakrycznie beznadziejne poglądy to i jemu jakiś szacunek się należy i nawet i on może mieć gdzieś rację. Prezydent Duda choć dobry chłop z niego był to już teraz dla wielu zdrajcą się stał,a mówi to wielu przykładnych,nabożnych katolików uczulonych w tym czy aby poranny pacierz się odmówiło i czy sąsiad był w Kościele i czy aby coś nie zgrzeszył. Z tego co tu widzę to chyba najmniej ważne są słowa abp Hosera o problemie prawdy obiektywnej,a najważniejszym się staje że niezle komuś dowalił.A tak naprawdę to przy okazji był to miłosierny uczynek względem prezesa i innych i o tym zdaje się jest głównie ta przypowieść o Samarytaninie jak ktoś głębiej w nią wniknie,a mniej o kanapce z serem którą wspomóc można biedaka. Alus: ''Obiektywizm z definicji to dostrzeganie wszelkich zachowań i wypowiedzianych słów''.[/i] Wierzysz w dobrą jakość swoich sądów? Czy wiesz od czego one zależą? Dopuszczasz i tę możliwość że możesz się gdzieś zupełnie mylić?
|
Pt lip 28, 2017 0:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Na tym forum już nieraz padło pod moim adresem lewaczka, hipokrytka, niegodna sznurować buty Macierewiczowi właśnie za moje poglądy, żadne novum.
|
Pt lip 28, 2017 8:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Owszem nie powinno się stosować takich określeń typu lewaczka czy niegodna sznurować komuś buty.
Jednak jest też coś takiego jak upomnienie braterskie i jeśli moje zachowanie będzie trącić hipokryzją to gdy mi ktoś zwróci uwagę to należy to przemyśleć a nie do razu tak odrzucać,ponieważ ktoś może zauważyć to czego my nie byliśmy wstanie dostrzec. Często jednak jak ktoś nam zwraca na coś uwagę to uruchamiają się w nas mechanizmy obronne i nie chcemy dopuścić tego co ktoś ma nam do przekazania.Tu trzeba pokory i tej świadomości że nie jesteśmy tacy święci. Jest to tzw pouczenie braterskie i ważne jest aby pouczający stosował je z miłością i nie bezpodstawnie i nie może to być w celach aby komuś dopiec.Ważne są intencje. Zaboleć to może ale osobę niedojrzałą duchowo.Św Paweł mówi, że czasami upomnienie musi nas zaboleć i zasmucić aby do nas coś dotarło.
|
N lip 30, 2017 22:07 |
|
|
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
filaster napisał(a): Owszem nie powinno się stosować takich określeń typu lewaczka czy niegodna sznurować komuś buty.
Jednak jest też coś takiego jak upomnienie braterskie i jeśli moje zachowanie będzie trącić hipokryzją to gdy mi ktoś zwróci uwagę to należy to przemyśleć a nie do razu tak odrzucać,ponieważ ktoś może zauważyć to czego my nie byliśmy wstanie dostrzec.] Upomnienie braterskie może być oceną postępowania, a nie osoby. "niegodna czyścić buty" komuś (tu konkretnie Macierewiczowi) do takowego się nie zalicza. Jest to jawne, chamskie ad personam. Można z pokorą przyjąć takie określenie, gdyby chodziło o prymasa Polaka, abpa Gądeckiego, Ochojskiej czy śp Walentynowicz. To, o czym mówi św Paweł nie jest oceną persony, a czynu
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Pn lip 31, 2017 6:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Cytuj: Można z pokorą przyjąć takie określenie, gdyby chodziło o prymasa Polaka, abpa Gądeckiego, Ochojskiej czy śp Walentynowicz. Może się mylę, ale sądzę, że w/w ludzie czuli by raczej dyskomfort w sytuacji gdyby ktoś pogardzając innymi wskazywał, że nie są godni sznurować im buty. Chrześcijanie pospołu tylko wobec Boga wyznają z pokorą Panie nie jestem godzien, stawiając zaś innego człowieka w pozycji Boga, to czyste bałwochwalstwo.
|
Pn lip 31, 2017 7:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
Małgosiaa napisał(a): filaster napisał(a): Owszem nie powinno się stosować takich określeń typu lewaczka czy niegodna sznurować komuś buty.
Jednak jest też coś takiego jak upomnienie braterskie i jeśli moje zachowanie będzie trącić hipokryzją to gdy mi ktoś zwróci uwagę to należy to przemyśleć a nie do razu tak odrzucać,ponieważ ktoś może zauważyć to czego my nie byliśmy wstanie dostrzec.] Upomnienie braterskie może być oceną postępowania, a nie osoby. "niegodna czyścić buty" komuś (tu konkretnie Macierewiczowi) do takowego się nie zalicza. Jest to jawne, chamskie ad personam. Można z pokorą przyjąć takie określenie, gdyby chodziło o prymasa Polaka, abpa Gądeckiego, Ochojskiej czy śp Walentynowicz. To, o czym mówi św Paweł nie jest oceną persony, a czynu Nie bardzo rozumiem tego wpisu.Przecież wyraznie napisałem że nie powinno się stosować określenia typu lewaczka czy niegodna sznurować komuś buty''.Potem poniżej wypowiedziałem się odnośnie zachowania trącącego hipokryzją. Więc tylko i wyłącznie zachowania. Jeśli ktoś zwróci mi na coś uwagę to powinienem to przemyśleć.Po co od razu doszukiwać się w tym jakiegoś ataku. A często jest tak że zamiast spojrzeć na siebie, wolimy odrzucić uwagę i zaczynamy dla usprawiedliwienia poszukiwać czegoś niegodnego wśród innych. Niestety to bardzo typowe. Wierni często wybiórczo traktują nauczanie Kościoła jak i samą ewangelię.
|
Pn lip 31, 2017 9:26 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
bert04 napisał(a): Jeżeli tylko konflikt na linii PiS-PO zelżeje (a wbrew pozorom taki scenariusz jest możliwy), Nie ma żadnego konfliktu na linii PIS-PO. Jest konflikt na linii PIS - Polska. Dla PIS śmiertelnym wrogiem "zdrajcą", targowicą", etc jest dowolne ugrupowanie, lub osoba, która przeszkadza PIS w osiągnięciu i/lub zachowaniu dyktatorskiej władzy. PO było i jest głównym obiektem nienawiści PIS wyłącznie dlatego że ma i miało największe poparcie ze wszystkich partii niepisowskich. Jednak przed PO głównym obiektem nienawiści PIS było SLD, a PO było nawet kandydatem na przystawkę, dopóki nie okazało się, że ma zbyt duże poparcie. Jeżeli PO zniknie i upadnie a na główną niepisowską siłę wyrośnie np KUKIZ, to i on stanie się przedmiotem kampanii pisowskiej nienawiści. To samo dotyczy pojedynczych osób. Kiedyś, dawno temu, naczelnym oberzdrajcą i megazbrodniarzem był dla PIS Kwaśniewski, potem stał się nim Tusk, ale przelotnie tą rolę pełnik także, dopóki się wydawało, ze odegra jakąś polityczną rolę, Kijowski, Rzepliński w czasie kiedy był prezesem istniejącego jeszcze TK, etc.. J99 Cytuj: po przejęciu sądów Kaczyński i tak zamierzał się Ziobry pozbyć. A nie Ziobro Kaczyńskiego? To przecież wszystko jedno. Cele, metody i skutki działania PIS były, są i będą dokładnie takie same, niezależnie kto będzie tam I sekretarzem. Czy to będzie Jarosław K, Antoni M, Zbigniew Z, czy Andrzej D, albo zgoła Lepper, czy Palikot, którzy też w różnym czasie do tej funkcji pretendowali. PIS jest wrogiem Polski nie dlatego że na jego czele stoi akurat ten, czy inny osobnik, tylko dlatego, że takie są (zniszczenie Polski) cele jego bazy społecznej. Można by było mieć złudzenia, że Andrzej D faktycznie zaczął zmieniać front, gdyby zawetował również trzecią najbardziej szkodliwą ustawę. Ale tego nie zrobił, zatem jest to faktycznie jedynie walka frakcyjna o stanowisko I sekretarza, natomiast cała linia polityczna PIS pozostała niekwestionowana i niezmieniona. (w tym przypadku sądy mają być partyjne i realizować dyrektywy partyjne a spór toczy się jedynie o to kto z ramienia Partii ma je nadzorować) Coroner Cytuj: Jeśli chodzi o abp Hosera to osobiscie mam mieszane uczucia. Z jednej strony robi i mówi wiele dobrych rzeczy ale z drugiej zraża swoim zaangażowaniem politycznym. Jak kiedyś śp. abp Życiński czy nawet obecnie bp Pieronek lub abp Gocłowski. Proszę zwrócić uwagę, że zrażają swoim zaangażowaniem politycznym Coronera ci księża i biskupi, którzy w różny sposób od PIS się dystansują. Natomiast ci księża i biskupi, którzy PIS, często niezwykle entuzjastycznie, popierają, już swoim zaangażowaniem politycznym coronera nie zrażają. Wiadomo popieranie PIS to już nie jest przecież "zaangażowanie polityczne" filaster Cytuj: Żadna to obelga ten ''genetyczny patriota''(brak zrozumienia tego na co chciałem zwrócić uwagę,być może nie było to celowe) przynajmniej dla mnie W rzeczy samej nie jest to żadna obelga, skoro tak właśnie o sobie myślicie, co swego czasu zdradził poseł Suski.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr sie 02, 2017 9:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
pilaster napisał(a): PIS jest wrogiem Polski nie dlatego że na jego czele stoi akurat ten, czy inny osobnik, tylko dlatego, że takie są (zniszczenie Polski) cele jego bazy społecznej. Z wyjątkiem nielicznych zakał Narodu wysługujących się Kremlowi, i tylko nieco bardziej licznych głupców wysługujących się zakałom, cała baza społeczna PiSu zaprotestuje w tym momencie gorąco a szczerze. Co to znaczy? To znaczy, że baza społeczna PiSu nie wie, co czyni. Pilaster też nie wie, co czyni. Zamiast bowiem bazę społeczną PiSu kształcić, jakie wymogi stawia przed państwem XXI wiek, jakim wyzwaniom musi ono sprostać w nowoczesnym świecie, jakich sposobów musi się imać, jeśli chce się utrzymać na powierzchni (nie mówiąc już o skutecznej rywalizacji!), to pilaster działa na wyborców PiSu jak wiertło na samohartującą stal, bo usiłuje odebrać im wszystko, co oni uważają za największą wartość w ogóle – ich godność jako polskich patriotów. Słucham właśnie TOK-FM i rzygam już tymi wyimkami z Konstytucji, jakie oni w oślim uporem ładują w eter przed reklamami, niedwuznacznie dając do zrozumienia, że uważają swoich oponentów za tłuków i debili. Natomiast kapitalna audycja z Bujakiem, w której oni zaprosili na antenę słuchaczy-pisowców, żeby mówili, co im się w działaniach PiSu nie podoba – ta audycja jakoś nie doczekała się kontynuacji. W ten sposób, proszę pilastra, nie dojdziemy donikąd.
|
Śr sie 02, 2017 9:31 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
ErgoProxy napisał(a): Pilaster też nie wie, co czyni. Zamiast bowiem bazę społeczną PiSu kształcić,.... Najwyraźniej ErgoProxy nadal nie rozumie czym baza społeczna PIS jest. Jej się nie da dokształcić, ponieważ doskonale zdaje sobie ona sprawę z konsekwencji swoich dążeń i własnie takich konsekwencji świadomie chce. Tłumaczenie im, że PIS dąży do restytucji PRL, zerwania związków Polski z Zachodem, gospodarki centralnie kierowanej, powszechnej nędzy i zubożenia Polaków, kartek na benzynę, mięso, masło, cukier i czekoladę, wszechwładzy monopartii, kontroli i blokady przepływu informacji, i w konsekwencji na całkowitym podporządkowaniu resztówki po Polsce Moskwie etc.. nie ma najmniejszego sensu. Bo oni doskonale o tym wszystkim wiedzą i właśnie tego chcą i do tego dążą! I zawsze (czyli od 1989) chcieli. Tylko wcześniej byli rozproszeni po różnych partiach i liderach, a teraz są zjednoczeni w jednej Partii niczym dłoń milionopalca w jedną miażdżącą pięść zaciśnięta. I tą piąchą walą w Polskę aż wióry lecą. Dlatego przekonywać i kształcić trzeba nie ich, pisowców, tylko Polaków, żeby uświadomili sobie zagrożenie i zmobilizowali się przeciwko niemu. Bo w dalszym ciągu duża, aczkolwiek już sporo mniejsza niż przed 2015 rokiem. część narodu, chociaż i nie lubi PIS, to jednak nadal uważa go wyłącznie za przeciwnika politycznego, za równorzędną siłę demokratyczną wobec innych polskich partii, za część Polski i jej systemu społeczno-gospodarczego. Niemniej tak jak bolszewicy nie byli de facto częścią Rosji a naziści częścią Niemiec i po objęciu władzy doprowadzili te kraje i narody do największych katastrof w ich dziejach, co było od początku celem ich polityki, tak samo PIS nie jest częścią Polski i prowadzi Polskę wprost do katastrofy, co jest właściwym celem jego polityki. Cytuj: zaprosili na antenę słuchaczy-pisowców, żeby mówili, co im się w działaniach PiSu nie podoba Nie ma takich osób. Żaden ze znanych wyznawców PIS nawet nie chciał się zadeklarować, co takiego PIS musiałby zrobić, żeby przestał go popierać. Bazy społecznej PIS nie da się przekonać. Można ją tylko spróbować zmniejszać, co np PO w czasie swoich rządów robiło bardzo niemrawo - a wystarczyło przyśpieszyć prywatyzację przeróżnych KGHMów, zlikwidować ANR i sprzedać jej grunty na licytacji, sprywatyzować telewizję, etc, etc..
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr sie 02, 2017 10:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
To ustalmy pojęcia. Pisowiec w słowniku ErgoProxy jest to człowiek popierający PiS, w tym wyborca PiSu. Zwykły Polak, co niekoniecznie buszuje po the hate machine, tj. Internecie. Baza społeczna to w słowniku ErgoProxy synonim zbioru takich Polaków, co głosują na PiS regularnie i są zdolni przekonać do swojego stanowiska ludzi niezdecydowanych. A jak to jest w słowniku pilastra? pilaster napisał(a): Niemniej tak jak bolszewicy nie byli de facto częścią Rosji a naziści częścią Niemiec i po objęciu władzy doprowadzili te kraje i narody do największych katastrof w ich dziejach, co było od początku celem ich polityki, tak samo PIS nie jest częścią Polski i prowadzi Polskę wprost do katastrofy, co jest właściwym celem jego polityki. No i tu Cię mam. NSDAP stanowczo zrzeszała dużą liczbę Niemców, tak samo jak partia bolszewicka zrzeszała dużą liczbę Rosjan. Ale owszem, zwalanie sprawy na jakichś nazistów, bolszewików i genpatów jest jedynym możliwym wyjściem, kiedy do katastrofy już doszło, a żyć dalej jakoś trzeba. Ergo, kolego, położyłeś już na Państwie Polskim lagę i grasz na to, co będzie po katastrofie. A może ktoś dostrzeże wtedy Twój geniusz profetyczny?
|
Śr sie 02, 2017 11:43 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
ErgoProxy napisał(a): To ustalmy pojęcia. Pisowiec w słowniku ErgoProxy jest to człowiek popierający PiS, w tym wyborca PiSu. Popierający stale, czyli tzw "żelazny" a nie okazjonalnie zwiedziony propagandą. Co prawda w przypadku PIS ta różnica ma charakter raczej akademicki, ale jednak w wyborach 2015 parę procent udało im się zwieść (żeby daleko nie szukać np tutejszego Johnnego99). Tych nie liczymy. Cytuj: pilaster napisał(a): Niemniej tak jak bolszewicy nie byli de facto częścią Rosji a naziści częścią Niemiec i po objęciu władzy doprowadzili te kraje i narody do największych katastrof w ich dziejach, co było od początku celem ich polityki, tak samo PIS nie jest częścią Polski i prowadzi Polskę wprost do katastrofy, co jest właściwym celem jego polityki. No i tu Cię mam. NSDAP stanowczo zrzeszała dużą liczbę Niemców, tak samo jak partia bolszewicka zrzeszała dużą liczbę Rosjan. A PIS zrzesza dużą liczbę Polaków. I co z tego? Politykę prowadzili zdecydowanie odpowiednio antyrosyjską, antyniemiecką i antypolską. Cytuj: położyłeś już na Państwie Polskim lagę i grasz na to, co będzie po katastrofie. Powiedzmy że zabezpiecza się pilaster na taką ewentualność. Uniknięcie katastrofy (czyli upadku Polski i rozbioru jej) uważa pilaster za nadal możliwe, a nawet ciągle jeszcze bardziej prawdopodobne niż czarny scenariusz, ale ten ostatni z pozycji skrajnie nieprawdopodobnego przed rokiem 2015 już przeszedł do kategorii wydarzeń możliwych do realizacji. Dlatego należy dążyć do lepszego, ale być przygotowanym na najgorsze. A co po (ciągle jeszcze ewentualnej) katastrofie? Można dyskutować, czy np dla Niemiec taki twór jak okupowany przez Sowiety NRD był lepszy czy gorszy od III Rzeszy. Ale okupowany przez USA/UK/Francję NRF był z całą pewnością lepszy. Nawet PRL w swoim czasie był atrakcyjną alternatywą wobec możliwości zostania republiką radziecką, czy zgoła podziałem między ZSRR a NRD wzdłuż linii Wisły. W przełożeniu na realia dzisiejsze ostatecznym rezultatem rządów PIS będzie podział na jakąś marionetkową "Polską Rzeczpospolitą Narodową" (określenie "ludowa" na wzór doniecki raczej się nie przyjmie) obejmującą z grubsza tereny płd wschodnie (Białostockie, Lubelskie, Rzeszowskie, część mazowieckiego i krakowskiego), która będzie mniej więcej wyglądała jak obecnie Abchazja, Krym, czy inne tereny "wyzwolone" od Sorosa, oraz resztę - albo terytorium zarządzane bezpośrednio przez UE, albo będąca wprost niemieckim landem coś jak obecnie Łużyce, tylko na większą skalę.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr sie 02, 2017 12:16 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
pilaster napisał(a): Można by było mieć złudzenia, że Andrzej D faktycznie zaczął zmieniać front, gdyby zawetował również trzecią najbardziej szkodliwą ustawę. A ja podejrzewam, że Duda stara się całą sytuację sprawnie rozegrać. Okazuje się bowiem, że aby odwołać prezesa lub wiceprezesa sądu, Zbigniew Ziobro, będący dziś ministrem sprawiedliwości musi zasięgnąć opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Może co prawda zawiesić prezesa lub wiceprezesa, wobec którego nosi się z zamiarem odwołania, ale może się to okazać rozwiązaniem tylko przejściowym. Krajowa Rada Sądownictwa może bowiem przyjąć uchwałę większością 2/3 głosów, w której wyda opinię negatywną co do planów Zbigniewa Ziobro. Wówczas taka opinia jest wiążąca, więc minister ma związane ręce.http://crowdmedia.pl/bubel-w-ustawie-o- ... zane-rece/Duda jest człowiekiem nad wyraz dokładnym, perfekcjonistą, co było widać już w debatach prezydenckich, gdy wypowiedzi miał przygotowane niemal co do sekundy albo irytował się, gdy zarzucano mu błędy lub niewłaściwe postępowanie. Na pewno powyższego nie przeoczył. A także warto odnotować: Tymczasem dowodem na istotną jego rolę [Kościoła - przyp.] w zakwestionowaniu poczynań PiS jest to, że Episkopat opublikował stanowisko Kościoła ws. reformy sądownictwa niedługo po deklaracji Dudy – zaznacza Paweł Kowal. – „Mieliśmy do czynienia z niespodziewanym dla niektórych powrotem regaliów Jana Pawła II. List Gądeckiego [abp. Stanisława Gądeckiego, Przewodniczącego KEP – dop. red.] był przygotowany wcześniej. Decyzja jest ogłoszona o godz. 10.30, a trzy godziny później ukazuje się długi list z pełnym wyjaśnieniem tego, jakie jest stanowisko Kościoła” – podkreślił politolog.https://koduj24.pl/czyzby-dudzie-w-decy ... l-kosciol/Ponadto Marcinkiewicz powiedział, że ostatnio nuncjusz apostolski był w kontakcie z Dudą. pilaster napisał(a): Najwyraźniej ErgoProxy nadal nie rozumie czym baza społeczna PIS jest. Jej się nie da dokształcić, ponieważ doskonale zdaje sobie ona sprawę z konsekwencji swoich dążeń i własnie takich konsekwencji świadomie chce. (...) Bo oni doskonale o tym wszystkim wiedzą i właśnie tego chcą i do tego dążą! Wszyscy? Czyli tak samo np. redaktorzy GN, którzy chyba bez wyjątku popierają PiS? Dopiero ostatnio pojawiają się tam głosy krytyczne, a i tak zwykle bardzo stonowane. A może oprócz ludzi, którzy chcą "dokopać zaprzaństwu" i "odbierać bogatym", są też tacy, którzy mają wrażenie, że PiS chce reprezentować ich wartości (np. katolickie) lepiej niż inne partie. Tym bardziej, że PiS ma wyższe poparcie w małych miejscowościach, gdzie za komuny nic od władzy nie mieli i zawsze żyli z własnej pracy. Może generalnie nikt tych wyborców nie reprezentuje, nawet w deklaracjach. A PiS ro chociaż deklaruje. I na pewno bardzo ważny jest też cały front medialny powiązany z PiS, którego niedawno jeszcze nie było. Według mnie tego nie można bagatelizować.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr sie 02, 2017 12:28 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Jaki jest Prezydent Duda?
pilaster napisał(a): W przełożeniu na realia dzisiejsze ostatecznym rezultatem rządów PIS będzie podział na jakąś marionetkową "Polską Rzeczpospolitą Narodową" (określenie "ludowa" na wzór doniecki raczej się nie przyjmie) obejmującą z grubsza tereny płd wschodnie (Białostockie, Lubelskie, Rzeszowskie, część mazowieckiego i krakowskiego), która będzie mniej więcej wyglądała jak obecnie Abchazja, Krym, czy inne tereny "wyzwolone" od Sorosa, oraz resztę - albo terytorium zarządzane bezpośrednio przez UE, albo będąca wprost niemieckim landem coś jak obecnie Łużyce, tylko na większą skalę. nowy prorok czy grzybki?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr sie 02, 2017 12:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|