Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 13:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 518 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 35  Następna strona
 Nergal uniewinniony 
Autor Wiadomość
Post Re: Nergal uniewinniony
Cytuj:
Nie upieram się, że występy artystów i publicystów obowiązują te same ograniczenia. To już nieco inne zagadnienie - czy ramy artystycznej ekspresji powinny być szersze niż w przypadku ekspresji nie-artystycznej?

Powinny być i są. Jak już pisałem w którejś z poprzednich notek ekspresja artystyczna może sobie pozwolić na używanie pewnych środków wyrazu nieaprobowanych w innych okolicznościach, ponieważ jest traktowana umownie, jako pewna fasada, której nie należy brać dosłownie. Stąd artystów i publicystów obowiązują inne reguły.
Cytuj:
Tutaj zauważyłem jedynie, że ekspresja Terlikowskiego jest zdecydowanie łagodniejsza niż Nergala.

Ponieważ obaj panowie wypowiadali się na zupełnie różnych płaszczyznach. Nie można, więc ich zachowania porównywać.


Wt wrz 27, 2011 11:34

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Nergal uniewinniony
Przypomina się taki kawał:

W starożytnym rzymie postanowiono że rzucą lwu na pożarcie murzyna. Ale ze murzyn był dość sporych gabarytów to żeby się zabezpieczyć przed niespodziankami, wkopali murzyna do pasa w ziemię na arenie.

Lew wypuszczony, biegnie w stronę tego wkopanego murzyna, skacze na niego ale nagle murzyn się uchyla, lew pudłuje, uderza w bandę z całej siły i pada zamroczony. Wtedy całe koloseum krzyczy: "Walcz fair czarnuchu"


Mam wrażenie, że obecnie artystów czy tzw. artystów traktuje się jak te święte lwy, nawet uchylić się nie wolno przed ich słusznym atakiem.


Wt wrz 27, 2011 12:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Nergal uniewinniony
słuchajcie a czy nie lepiej byłoby faceta całkowicie olać, nie zapewniać mu rozgłosu o który mu przecież chodzi, nie czytać o nim, nie oglądać go, poprostu zbojkotować?

_________________
Ania


Wt wrz 27, 2011 20:05
Zobacz profil
Post Re: Nergal uniewinniony
piona napisał(a):
Jak dla mnie czysty satanizm i nie trzeba być w tym względzie geniuszem. Teledysk to promowanie czystego zła po przykrywką kultury masowej (no chyba, że obraz biskupa kopulującego z kobietą to dla kogoś wyższy poziom kultury...)

Obraz biskupa kopulującego z kobietą to nie wyższy poziom kultury. Ale to także nie satanizm. To raczej skrywana rzeczywistość. Chyba, żeby uznać, że wszyscy biskupi kopulujący z kobietami, wszyscy księża molestujący dzieci oraz ci wszyscy hierarchowie kościelni którzy świadomie lub przez zaniedbanie (z JPII na czele) ukrywali seksualne wybryki z nieletnimi swoich kolegów w sutannach, zawarli pakt z diabłem i są skrytymi satanistami. Byłoby to jakieś wytłumaczenie.


Wt wrz 27, 2011 23:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30
Posty: 296
Post Re: Nergal uniewinniony
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title, ... prasa.html

Cytuj:
"Widocznie bliżej było Księdzu Redaktorowi do tych "światłych" niż do "moherowych" (do których siebie z satysfakcją zaliczam)" - wytknął kapłanowi biskup.


Najwidoczniej bojkotowanie nie jest w intencji biskupa Meringa, tym razem jednak zamiast na głowę Darskiego, gromy lecą na głowę ks. Bonieckiego.

_________________
kim jesteś człowieku
żyjący w XXI wieku...


Obrazek


Śr wrz 28, 2011 7:40
Zobacz profil
Post Re: Nergal uniewinniony
Thurs napisał(a):
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title,Wojna-o-Nergala-trwa-biskup-ostro-o-ks-Bonieckim,wid,13834898,wiadomosc_prasa.html

Cytuj:
"Widocznie bliżej było Księdzu Redaktorowi do tych "światłych" niż do "moherowych" (do których siebie z satysfakcją zaliczam)" - wytknął kapłanowi biskup.


Najwidoczniej bojkotowanie nie jest w intencji biskupa Meringa, tym razem jednak zamiast na głowę Darskiego, gromy lecą na głowę ks. Bonieckiego.

Bo to biskup spełnia testament Ojcze spraw aby byli jedno i dlatego dzieli na "światłych" - czytaj "katolewica" i "moherowych" czytaj "prawdziwych, prawych katolików".
Później szuka winnych za pustoszejące seminaria, za spadek liczby praktykujących .


Śr wrz 28, 2011 7:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30
Posty: 296
Post Re: Nergal uniewinniony
Co do bp Meringa to mam mieszane uczucia na co on liczy. Swego czasu zachował się niezbyt elegancko

http://janiszew.net.pl/index.php?go=artykul_28
http://janiszew.net.pl/index.php?go=artykul_33

Cytuj:
W średniowieczu o wyborze papieża nierzadko decydowała intryga, podstęp, zbrodnia, przekupstwo, świeckie armie, a nawet rzymski motłoch. Sześciu papieży zawdzięczało urząd papieski duetowi nierządnic Teodorze i Marozji, które kierowały polityką Rzymu w X wieku. Teodora była kochanką trzech duchownych, którzy za jej sprawą stali się papieżami -

Anastazego III (911-13),
Lando (913-14) oraz Jana X (914-28), zaś jej córka
Marozja - kochanka papieża
Sergiusza III (904-11) - wprowadziła na tron papieski
Leona VI (928),
Stefana VII (928-31) oraz swego syna z nielegalnego związku z papieżem Sergiuszem III -
Jana XI (931-5). Papieżem został także i to w wieku 16 lat jej wnuk
Jan XII (955-64), który uczynił z pałacu laterańskiego harem, a zginął w łóżku jednej z zamężnych kochanek zabity przez jej męża. Papieżami zostało jeszcze dwóch prawnuków Marozji:
Benedykt VIII (1012_24) oraz
Jan XIX (1024-32), a także jej siostrzeniec
Jan XIII (965-72), za zgodą którego doszło do powstania Kościoła polskiego w 966 roku.

Bywało, że dwie, nawet trzy osoby naraz piastowały urząd papieża, ekskomunikując się nawzajem. Także więc z punktu widzenia ciągłości historycznej, nie sposób mówić o sukcesji. Nawet kościół rzymski, mimo bogatych archiwów nie potrafi zweryfikować kompletnej listy papieży. Encyklopedia Katolicka podaje: "Musimy otwarcie przyznać, że uprzedzenia i niedostatek źródeł uniemożliwiają w pewnych przypadkach rozpoznanie czy kandydaci byli papieżami czy antypapieżami."


Władza deprawuje.

_________________
kim jesteś człowieku
żyjący w XXI wieku...


Obrazek


Śr wrz 28, 2011 8:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2011 23:03
Posty: 315
Post Re: Nergal uniewinniony
List otwarty ks. Lemańskiego do biskupa Meringa:

cytuj napisał(a):
To, co zawarł ksiądz biskup w wypowiedziach na temat tego artysty, a już zwłaszcza to, co napisał ksiądz biskup w liście otwartym do księdza Bonieckiego, uważam za niegodne nie tylko biskupa, ale i chrześcijanina.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ___To.html


Śr wrz 28, 2011 12:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
mauger napisał(a):
Powinny być i są. Jak już pisałem w którejś z poprzednich notek ekspresja artystyczna może sobie pozwolić na używanie pewnych środków wyrazu nieaprobowanych w innych okolicznościach, ponieważ jest traktowana umownie, jako pewna fasada, której nie należy brać dosłownie. Stąd artystów i publicystów obowiązują inne reguły.


Cóż, właśnie zaczęła się dyskusja, czy rzeczywiście można się uchylać od odpowiedzialności za własne czyny i słowa pod płaszczykiem "działalności artystycznej". Rozumiem, że np. na malowanie swastyk na ścianach nie można sobie pozwolić, pod warunkiem, że np. zorganizuje się w tym celu koncert nazi-punkowy i wszystko wytłumaczy "szeroko uprawnioną ekspresją artystyczną" (przy tym nie sugeruję, że Nergal jest poważnym satanistą, korzystającym z płaszczyka artysty - z wywiadów i wypowiedzi wynika, że, tak jak i w przypadku większości muzyków, ma generalnie zarówno satanizm, jak i religię, gdzieś, a wychwalanie pierwszego i atakowanie drugiego służy mu do zarabiania pieniędzy - mówimy o zasadach, nie o konkretnym przypadku).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr wrz 28, 2011 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 11:47
Posty: 4
Post Re: Nergal uniewinniony
chyba rozumiem wywód biskupa Meringa dot Nergala. Ale czytaliście dalej? Jak pojechał ?


Śr wrz 28, 2011 13:06
Zobacz profil
Post Re: Nergal uniewinniony
tadeuszek napisał(a):
List otwarty ks. Lemańskiego do biskupa Meringa:

cytuj napisał(a):
To, co zawarł ksiądz biskup w wypowiedziach na temat tego artysty, a już zwłaszcza to, co napisał ksiądz biskup w liście otwartym do księdza Bonieckiego, uważam za niegodne nie tylko biskupa, ale i chrześcijanina.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ___To.html

Wow, jestem pod wrażeniem. Gdyby wszyscy księża KK myśleli takimi kategoriami jak ks. Lemański to zmieniłbym radykalnie swoje nastawienie do Kościoła. Nie w kwestii wiary w nieistniejące rzeczy oczywiście, ale w kwestii oceny etycznej tej instytucji.

P.S. Choć jakbym na tym forum napisal to co ks. Lemański to pewnie od niektórych usłyszłabym, że to typowe dla ateistów bezmyślne atakowanie świętego Kościoła. :-)


Śr wrz 28, 2011 21:42

Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50
Posty: 1679
Post Re: Nergal uniewinniony
Pytanie do fanów Platformy:
http://raczek.salon24.pl/348202,nergal- ... l-twoj-tez


So paź 01, 2011 11:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
Ziemkiewicz a propos:

W nowym talent-szoł TVP wystąpi, jako członek jury, niejaki "Hymler", lider skinheadzkiej formacji "Eksterminacja 44". Prezes TVP oznajmił w odpowiedzi na protesty, że nie widzi problemu - sceniczny image "naziola", który zwykł muzyk przybierać na estradzie, telewizji publicznej nie interesuje i nie dotyczy. W zawartym z TVP kontrakcie lider "Eksterminacji 44" zobowiązał się nie wykorzystywać udziału w programie do promocji idei nazistowskich bądź rasistowskich, nie robić na ekranie "hajtla" i w ogóle nie wypowiadać się o polityce. Dyrektor programowa, która go zatrudniła, wyjaśnia zaś dziennikarzom, iż dla młodzieży nowo pozyskany przez TVP gwiazdor jest przede wszystkim znakomitym muzykiem i autorytetem w dziedzinie sztuki estradowej.

Kolejne autorytety występują w obronie Hymlera, atakowanego przez lewackie organizacje w rodzaju "Krytyki Politycznej", "Otwartej Rzeczpospolitej" i stowarzyszenia "Nigdy Więcej". Organizacje te w kółko wywlekają Hymlerowi koncert, na którym wykonywał nazistowskie gesty i krzyczał do widowni "White Power, Żydzi do gazu!". Ale przecież ta sprawa została już zakończona wyrokiem sądu, który orzekł, że, po pierwsze, wysyłanie Gudłajów i Czarnuchów do gazu było ze strony Hymlera formą ekspresji artystycznej, która nie powinna podlegać żadnej cenzurze, a po drugie, koncert był zamknięty i nierejestrowany, więc słowa Hymlera nie mogły nikogo obrazić - jeśli ktoś tam poszedł, to wiedział, czego się spodziewać, a poza tym żadnego Żyda ani Murzyna, który mógłby się poczuć dotknięty, na sali nie było.

Kolejni celebryci i autorytety moralne jednym głosem protestują przeciwko próbom cenzurowania mediów przez fanatyków "politycznej poprawności". W dobrym tonie jest przyłączenie się do ich protestów przeciwko zamachom na wolność słowa i artystycznej ekspresji ze strony fanatyków. Kolorowe tygodniki prześcigają się w liczbie okładek z Hymlerem, i w wywiadach, w których skarży się on na nienawiść, z jaką atakują go fanatycy, krytykuje głupotę ulegającego im polskiego społeczeństwa i rzuca rozmaite, z entuzjazmem podchwytywane przez wywiadoróbców złote myśli.

Poza tym, jak zaświadczają kolejne celebrytki, z paniami Domagalik i Korwin Piotrowską na czele, Hymler prywatnie jest przecież uroczym człowiekiem. Ciepłym, sympatycznym, całującym brzuszki ciężarnych kobiet. I inteligentnym. Tylko fanatyczni durnie mogą nie zauważać, że mundur einsatzkomando czy kaptur i płonące krzyże Ku Klux Klanu to tylko sceniczny "imidż". A poza tym, jak przenikliwie zauważa redaktor Wroński z opiniotwórczej gazety, skoro w mediach publicznych może się pojawiać Szewach Weiss, to elementarne zasady demokracji każą takie same prawo przyznać także Hymlerowi.

Sam Hymler nie zabiera głosu. Patrzy tylko z satysfakcją, jak dzięki całej awanturze rośnie popularka jego, "Eksterminacji 44" i kretyńskiego skądinąd talent-szoł, a przede wszystkim, jak rośnie społeczna akceptacja dla rasizmu i antysemityzmu oraz poprawia się fatalny niegdyś wizerunek publiczny narodowego socjalizmu.


Niestety, nie zdążył dopisać do tego obrazu ks. Bonieckiego, dla którego zapewne "nazizm pojawiający się w diabolicznym dekorze, dymie i przy akompaniamencie metalu" to nie jest "ten" nazizm, w którego istnienie on wierzy i którego się boi, więc dajmy wreszcie spokój biednemu Hymlerowi.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So paź 01, 2011 12:11
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Nergal uniewinniony
Gita2,
przeczytałem linka, jakiego podałaś do tekstu nieznanego mi Tomasza Rakowskiego i nawet zacytuję fragment by można się było nad nim pochylić.

Cytuj:
Szczytem fałszu i obłudy są opinie „autorytetów”, broniące tezy, że Darski w studio TVP nie ma nic wspólnego z Nergalem, który w swoich teledyskach zaszywa dzieciom usta, zakopuje biskupów w ogrodzie, bądź jak zwierzę żre ze swoim upiornymi kompanami martwą kobietę. Czy człowiek, który większą część swojego życia spędził, układając teksty utworów wielbiące szatana i siejące nienawiść wobec chrześcijan i Chrystusa może odwiesić sceniczny uniform w mentalnej garderobie i być zwykłym Darskim? Wolne żarty! A więc świadomie promuje się zaciekłego satanistę, kneblując słowa krytyki frazesami o nadprzyrodzonych talentach muzycznych Nergala, bez których i tak nieświęcący tryumfów „Voice of Poland” w ogóle nie miałby prawa istnieć. Kto choć raz słyszał wokal zespołu Behemoth zrozumie, że Adam Darski jest ostatnią osoba, która nadaje się do oceniania śpiewu, który nie jest rykiem zarzynanego zwierzęcia.

Proponuję nową formę protestu. Były listy, były podpisy. Wezwania do niepłacenia abonamentu telewizyjnego oraz do bojkotowania reklamodawców. Czas skupić się na tych, którzy jawnie wspierają pana Darskiego i nie widzą związku pomiędzy muzyczną „twórczością”, scenicznymi ekscesami, obrazowymi teledyskami, a rolą w fotelu jurora TVP. Niech wszyscy jego akolici (Sławomir Nowak, Andrzej Piaseczny, Tomasz Nałęcz, Zbigniew Hołdys, Ryszard Bańkowicz, Krzysztof Luft, Juliusz Braun itd.) poznają ohydne teksty i ociekające złem teledyski Nergala. Bo skoro mieli tyle odwagi, by stanąć w obronie „atakowanego” przez katolików Adama Darskiego, to na pewno im jej nie zabraknie, by firmować prawdziwą twarz Nergala.


Od półtora roku nie jestem fanem, ani zwolennikiem Platformy Obywatelskiej, wcześniej uważałem ja za "mniejsze zło", czy za coś, za co niektórzy uważają ją do dziś: nieco smutną konieczność narodową, w związku z przynależnością do struktur europejskich i niskimi kwalifikacjami opozycji.
Platforma powinna odejść z trzech powodów:
- nie potrafi zarządzać państwem bez nieopanowanego rekordowego w historii Polski wzrostu długu publicznego,
- udowodniła po katastrofie smoleńskiej, że nie potrafi i nie chce zajmować się sprawami najwyższej wagi państwowej, gdy takie nagle wystąpią, zamiast tego wolała Rosjanom oddać śledztwo i dowody rzeczowe, w tym urządzenia zawierające informacje istotne dla NATO,
- nie daje rękojmi jakiegoś minimalnego kręgosłupa etycznego będącego podstawą sprawowania władzy, zamiast tego rzuciła hasło "Nie będziemy klękać przed duchownymi".

Brak podstaw etycznych sprawowanej władzy przekłada się na sposób i styl działania instytucji publicznych, w tym państwowej telewizji.

Nie jestem fanem wyczynów pana Darskiego na koncertach, ani w związku z jego profilem artystycznym. Przeciwnie, tak jak pan Tomasz, a odmiennie niż sąd, uważam, że pewne elementy religii satanistycznej nie są do zaakceptowania w demokratycznym kraju, ponieważ sieją nienawiść do innej religii, mianowicie chrześcijańskiej.

Zdziwiłem się, że wyrok sądu był uniewinniający.
Jeszcze bardziej zdziwiłem się, gdy dowiedziałem się, że do pozwu pana Ryszarda Nowaka o ochronę wolności chrześcijaństwa w Polsce nie dołączył żaden katolik, żaden biskup, żaden chrześcijanin wyznania innego niż katolickie. Pan Nowak był tam sam. Teraz podobno jest przez sąd wysyłany na badania psychiatryczne na wniosek pewnej piosenkarki.
Najbardziej zdziwiłem się, gdy kilku katolickich biskupów zaczęło robić reklamę praktycznie nikomu nieznanemu Nergalowi tuż przed jego trasą koncertową po Polsce.

Bo to, ze taką reklamę zrobiła mu publiczna telewizja, to akurat się nie dziwię.
Nie dziwią takie promocje w państwowej telewizji, zarządzanej pod politycznym wpływem partii, która nie bardzo rozumie, co to jest etyka i religijność. Takie promocje zmuszają do refleksji nad własną odpowiedzialnością za wybór takich opcji politycznych do władzy.

Jest w tym wszystkim jeszcze coś, coś ważnego a może najważniejszego.
Każdy powinien mieć prawo do swobodnego dostępu do własnego rozwoju w kierunkach takich, jakie mu odpowiadają. Takie prawo istnieje niezależnie od Konstytucji, rodzaju państwa, i partii, która rządzi. Takie prawo przysługuje panu Nergalowi z natury rzeczy i takiego jego prawa bronię i będę bronić. Prawo do swobodnego rozwoju artystycznego pana Nergala nie oznacza mojego własnego obowiązku do bywania na koncertach wymienionego, lub do oglądania jego teledysków i czytania tekstów satanistycznych, co sugerował pan Tomasz Rakowski.

Tego właśnie naturalnego prawa pana Nergala, jak też 40 milionów osób zamieszkałych w polskim kraju, bronię i zamierzam bronić zawsze.

A propos postu Johnny'ego99,
Owszem uważam od lat, ze Polsce grozi taki wybuch nienawiści, który może skutkować wybuchem faszyzmu z elementami nazizmu. To wszystko co obserwujemy, tak ze strony Nergala i satanistów, jak ze strony biskupów walczących z demokracją na oczach 40 milionowej publiczności, która przecież ma oczy i rozum i umie sobie ponazywać to, co widzi, to są znamiona tego, co pod zewnętrzną, patriotyczną i elegancką skorupą się gotuje.

Problem leży w tym, że trudno Polaków przekonać do samodzielnego działania dla budowania normalnego państwa, swojej własnej siedziby, zamiast nieustannego oskarżania innych o to, że egzystuje się Polakom niezbyt wygodnie. Kiedy padnie niewidzialna granica równoważąca niezadowolenie i desperację, wyleje się faszyzm. Tak było już w latach 30-tych, tylko za granicą zachodnią faszyzm był wyposażony w większą determinację i wolę efektywnego działania, dlatego dziś ludzie myślą, że Polska roku 1939 była krajem aniołów napadniętym przez szatanów.
Przeczytajcie co o tym sądził choćby Tadeusz Boy - Żeleński, który ostatecznie został zgładzony przez najeźdźców ...
Analogię walki biskupów z Nergalem - bez sądu, za to na łamach gazet - same się nasuwają...

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


So paź 01, 2011 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50
Posty: 1679
Post Re: Nergal uniewinniony
Mały kwiatek! Szanuję Twój pogląd, ale się zdecydowanie z nim nie zgadzam. Zgadzam się natomiast z Tomaszem Rakowskim, Ziemkiewiczem, Bp Meringiem i innymi katolikami, którzy rozumieją jak duże jest zagrożenie w promowaniu satanisty w "telewizji publicznej"


So paź 01, 2011 13:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 518 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 35  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL