To znaczy jakie? Ze sledztwo jest zamkniete?

Wg zwolennikow teorii spiskowej brak dowodow na zamach jest tez dowodem, ze to byl zamach, a dowody zniszczono.

Jaki ten swiat jest prosty.

Dla uczciwych w myśleniu dwa cytaty:

1. Prezydent Miedwiediew, 24 grudnia 2010 r., wspominając katastrofę z 10 kwietnia 2010r., stwierdził w rozmowie na żywo, transmitowanej przez trzy rosyjskie stacje telewizyjne: Kanał Pierwyj, Rossija i NTW, że:

"(...) „Mam nadzieję, że polskim politykom wystarczy rozumu i woli, by przyjąć stosowne wnioski [Międzypaństwowej Komisji Lotniczej] bez jakichkolwiek zbytecznych komentarzy politycznych".

cytat za: http://wpolityce.pl/view/5443/Zeby_wybr ... MAK__.html


2. Prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla TVP Info z 01.01.2011r.:

"(...) Jestem osobiście przekonany, że w jednym i drugim dokumencie, i - ewentualnie, aneksie polskim (...) nikt nie zakwestionuje tego, że główną przyczyną katastrofy była próba lądowania podjęta w warunkach pogodowych, które się do tego absolutnie nie nadawały - powiedział Bronisław Komorowski w rozmowie w TVP Info. Prezydent zdradził też, że być może w rocznicę katastrofy smoleńskiej pojawi się tam z prezydentem Miedwiediewem."

Cytaty za: http://tvp.info/informacje/polska/chwil ... ej/3717447

Tu się z Tobą zgodzę.

http://www.youtube.com/watch?v=_4ot1MRE0eY

@Maciek+ i co z tych cytatow wynika? Ze, zgodnie ze swoimi zwyczajami, Miedwiediew ma nadzieje sie wywinac od odpowiedzialnosci, a Komorowski mowi o tym co oczywiste: ze przy takich warunkach nikt normalny ladowac nie powinien?

Ja rozumiem, ze mozna spekulowac, czy Rosjanie ta mgle zrobili, czy zafalszowali zapisane odczyty przyrzadow, czy wreszcie zmuszali naszych pilotow juz wczesniej do lamania procedur i ladowania na wariackich papierach wbrew procedurom itp itd.

Ale ja osobiscie, nie widze zadnej korzysci (przeciwnie do ks. Malkowskiego na ten przyklad) dla Rosjan, w zamachu na prezydenta Kaczynskiego i elite polskiej polityki, wojska i duchowienstwa, na pol roku przed koncem kadencji. Chyba, ze ... chcieli sklocic do konca polskie spoleczenstwo. To jedyne co by sie im udalo. Ale przedtem tez duzo lepiej nie bylo, wiec jakby pyrrusowe zwyciestwo.

No i ewentualnie spekulowali, ze uda sie wygrac wybory Kaczynskiemu, bo sp Lech raczej szans nie mial na ponowny wybor. Tyle, ze tu juz nie wyszlo...

@Alus, ja tak przypuszczalam, ale uznalam, ze jezeli maly_kwiatek jeszcze moich postow nie pomija, to i mnie jakos zauwaza, jako osobe.

Tylko że pole do takich spekulacji dał sam Tusk zamiast skorzystać ze wspólnego śledztwa.
Teraz to nigdy się nie dowiemy jaka jest prawda oprócz tego że była tam mgła co do której wszystkie strony są zgodne.
Ale to nas ani o milimetr nie przybliży do prawdy.

Może się i nie dowiemy.....ale napewno "wszyscy" nie przyjmą żadnego wyjaśnienia za prawdziwe.

Ja na pewno.
Samo to w jaki sposób i przez kogo było prowadzone śledztwo przekreśla jego wiarygodność.

A tak przez ciekawość, powiedz, przez kogo powinno być prowadzone śledztwo, żebyś uznał jego wiarygodność? Bo, jak rozumiem, polska prokuratura i sądy też nie są poza podejrzeniem?

Alus,
spekulacje forumowe, zwłaszcza demagogiczne, to nie są wyjaśnienia, tylko spekulacje.

W wyniku rządowych decyzji, rządu pod kierownictwem Pana Premiera Tuska, jesteśmy cały czas od katastrofy, jako 40 milionowy Naród, skazani w tej sprawie głównie na spekulacje, ewentualnie przecieki z mediów rosyjskich.

Do nich mam większe zaufanie niż do rosyjskich, ale niestety Tusk przekreślił wszelkie szanse by dać większe uprawnienia dla polskiej prokuratury.
Praktycznie zostali odcięci od tego śledztwa i mają taki wpływ na nie jak Macierewicz.

liam, obawiam sie, ze "wiarygodna" bylaby tylko komisja miedzynarodowa, ale w skladzie, ktory zatwierdzalby kazdy obywatel osobno.
Czyli po prostu nikt.

A jesli chodzi o zarzut, ze "skazani jestesmy na spekulacje", to ja sie znowu naraze, ale uwazam, ze dopoki nie ma oficjalnego konca sledztwa, wszystko co sie ukazuje musi byc spekulacja.

Tusk o słowach prezydenta: szukanie winy u pilotów - to uproszczenie

Można by rzec że mamy taki mały spektakl i zabawę w złego i dobrego.
Komorowski do bólu szczery co myśli o tej katastrofie przy okazji łamiąc wszelkie zasady wstrzemięźliwości wypowiedzi i konstruowaniu opinii w takich sytuacjach a TUSK dystansuje się od tego wszystkiego udając obiektywizm.
Wybory się zbliżają więc wielką grę czas zacząć.
Wpierw krytyczne uwagi do protokołu MAK a teraz jakby krytyka swojego Prezydenta w tej sprawie.
Mam nadzieję, że oprócz rosnących słupków choć trochę zyska na tym sprawa wyjaśnienia tej tragedii.

Dla mnie ta cała, trwająca ponad pól roku hucpa na najwyższych szczeblach władzy oznacza jedno:
Trybunał Stanu

Tylko kto ma ich tam postawić?
Chyba że za kilkadziesiąt lat i to z takim skutkiem jak Jaruzelskiego.