Tzw. ideologia "własnego nosa".



No to głupio robisz, i nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Ta kobieta jest współuzależniona, i jej wola to dyskusyjne pojęcie . W tym wypadku, polityka liberalizmu światopoglądowego nakazuje, by gniła sobie w niewoli.



Nie zrozumiałaś?
Twoje poglądy przynoszą szkody społeczne w postaci dehumanizacji sposobu myślenia. Przecież wypisałem wszystko to, o co mi chodzi. A Ty mi tu jakieś banały ad persona.



Pary homoseksualne, wychowujące dzieci, to patologiczne środowisko dla dziecka.



A możesz uzasadnić? Czy to jest kolejny banał?



W tej dyskusji jest jeden punkt widzenia - z punktu widzenia dobra całego społeczeństwa, i każdego człowieka osobno. Nie ma innych punktów widzenia, które mają znaczenie, bo nie dyskutowalibyśmy o społeczeństwu, tylko o własnych paranojach.



Banał.

Uvirith - jesteś totalnym, ale to totalnym fanatykiem. Masz klapki na oczach, a jedyne co potrafisz, to obrzucać inne podejścia i inne poglądy, oraz ludzi którzy takowe mają, bardzo ostrymi sformułowaniami. Tak jak napisał to wcześniej Daniel - nie warto z kimś takim rozmawiać. To tylko starta czasu, bo z tobą się nie dyskutuje i nie wymienia poglądami. Można się tylko ostro ścinać i przerzucać epitetami. Ale mnie to nie interesuje, zatem w tym punkcie zakończę tą rozmowę.

Niemniej... dziękuję za wymianę postów. Naprawdę. Dzięki temu utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że słusznie robię popierając i głosując właśnie na Ruch Palikota. Z powodu takich ludzi jak ty, i poglądów takich jak twoje. Jeszcze raz dziękuję

A ja natomiast utwierdzam się w przekonaniu, że wpływ Jezusa na ludzką psychikę jest nadwyraz szkodliwy

A ja się jeszcze w innym utwierdzam, mianowicie że poza wymianą tradycyjnych
już w tym wątku uwag personalnych nic w temacie się nowego nie dzieje,
więc może by go tak zamknąć?
Co Wy na to?
Mamy na forum Wzajemne uwagi, po co go dublować w dziale Z kraju i ze świata?
Oczywiście to tylko propozycja, bo wszyscy
pewnie chętnie wróciliby do meritum (?)

Heh, *yeah right*.

Rzucisz jakiś ochłap ad persona, połechtasz swoje poczucie wartości przy tym, zmienisz sobie jeszcze podpis, że ze średniowieczem nie dyskutujesz, ale pakujesz się tam, gdzie potrzeba dyskusji. Jesteś niepoważna - nawet nie będę pytał, co konkretnie Ci nie pasuje, bo nie potrafisz zejść z emocji i własnej dumy na poziom konkretnej dyskusji.

Skoro nie potrafisz dyskutować, to po co się pchasz gdzieś, gdzie tego wymagają od Ciebie użytkownicy? Czy potrafisz argumentować tylko ad persona? Ile postów potrzeba, by wyciągnąć od Ciebie rzetelne stanowisko? Jest przecież sporo użytkowników, którzy mają podobne poglądy do Ciebie - i jednak potrafią zejść ze swojej buty, i argumentować na jakimś racjonalnym poziomie. Wezmę przykład muzzy'ego - mimo, że wyczuwa się w nim niechęć do katolików, to potrafi rzetelnie porozmawiać np. o historii Kościoła. Może zapytaj go, jak sobie radzi z emocjami?

Żenada i stracony czas.

Jestem za tym, by jeszcze nie zamykać tego wątku - chyba, że Vi znowu coś chlapnie o fanatyzmie dyskutantów. Jeszcze jest jeden wątek w tej dyskusji, który toczy się w miarę ludzko.

Mariel, można przecież zamykać wszystkie watki jeden po drugim, a najlepiej zamknąć całe forum

"Uwagi personalne", o których piszesz, dotyczą kwestii poglądów i odnoszą się do konkretnej dyskusji (tak, można mieć określone zdanie odnośnie określonej postawy) a nie są tak po prostu przycinkami i wycieczkami pod czyimś adresem, które zamieszcza się tylko w określonym celu.
Chcesz, kasuj wszystko co nie podchodzi pod Twoje gusta, i zamykaj, faworyzuj dalej niektórych userów, a innym wlepiaj oficjalne ostrzeżenia i bany... Jeśli chodzi o mnie, zaczyna być mi wszystko jedno. M.in. przez Twoją moderację, coraz częściej odechciewa mi się tu pisać


Uvirith - wszystko co miałam ci do powiedzenia, wyłożyłam w poprzednim poście.

..dziefcynka jest źła, dziefcynka zalas zlobi focha.
Telas syscy na kolanka i pseplosom dziefcynke....

Gdzie można osobny wątek stworzyć, by to wyjaśnić? Vi zmyśla.

Jak połączyć to :

Z tym :



I tym :



I tym :



I tym :


?
To się robi coraz bardziej żałosne.

Ojjjjjj ulvilit niedobly chlopcyk!!!!

Dziefcynka powie Pani!

Ciekawe kiedy doczekamy się oficjalnej pochwały ze strony moderacji, dla ich faworyta humaloga, za jego aktywność na forum...
Bo innej reakcji, adekwatnej do tego co pomimo rzekomych ostrzeżeń ciągle robi, przecież nigdy się nie doczekamy...

Ależ wina kobiety nie ulega wątpliwości:
1. Jechała z nadmierną prędkością
2. Dzieci były na przejściu dla pieszych w momencie, gdy kobieta uderzyła w nie.
3. W pobliżu jest przystanek autobusowy, więc kierowca powinien się domyślić, że należy zachować ostrożność.

Biegli jedynie ocenią wpływ narkotyków na jej organizm. Zapewne jej adwokat wykorzysta te dane, aby zmniejszyć jej wyrok. Amfa jest znacznie bardziej szkodliwa niż marycha czy GHB.

Zgadza się, pozostaje jednak pytanie, dlaczego Ty albo ja mamy się autorytatywnie wypowiadać, co jest dobre dla całego społeczeństwa i każdego człowieka osobno?


Na to wygląda, w linku podanym przez ziuteckiego nie było tych informacji.

Absolutnie nie autorytatywnie . Ważna jest dyskusja, ponieważ różne pomysły mogą dać podwaliny do idealnego rozwiązania. Dlatego w Sejmie jest potrzebna lewica, tak jak i prawica - ale ważne jest, żeby mieć jeden punkt widzenia - dobro całego społeczeństwa i każdego obywatela z osobna. Chodzi o ideę.
A teraz ideowców brakuje. Są "lewaki" i "prawicowcy", żerujący na opinii publicznej skandaliści, obiecujący złote góry "centrowcy", i rewolucyjni "prawicowcy". W tym całym bałaganie, czy usłyszeliście chociaż raz racjonalną ocenę sytuacji w państwie i opartą na tej ocenie dedukcję? Rozbiór na części pierwsze pewnych zachowań społecznych i trendów wśród ludzi, oraz wskazanie na skutki takich zachowań? Nie.

Wyborców w Polsce traktuje się jak szarą, niegroźną masę. Nie "umiemy" demokracji , potrafimy się tylko kłócić o to, co nas dzieli (jak np. ateiści vs katolicy, co sprytnie wykorzystuje Palikot), a nie bulwersuje nas to, że mamy tak ogromną stopę podatkową - że wpływy do budżetu maleją z roku na rok, ze względu na obciążenie podatkowe, że w przeliczeniu na średnie wynagrodzenie jesteśmy w czołówce krajów z najdroższą benzyną. I co lepsze - podatki będą rosnąć! Ponieważ rząd nie ma kompletnie pomysłu jak powstrzymać hamowanie gospodarki, zrealizować inwestycje infrastrukturalne (w tym te z Euro 2012) i utrzymać budżet jednocześnie!

Miałem się już nie odzywać, ale pragnę userowi @Uvirith wytknąć pewną sprzeczność (hipokryzję?).



Czyli @Uvirith albo jest hipokrytą albo lewakiem, skoro z jednej strony twierdzi, że nie potępia ludzi, lecz zachowania, a z drugiej strony wyzywa ludzi od lewaków i degeneratów.


Pragnę też podziękować userowi @SweetChild za oczyszczanie mnie z zarzutu oszczerstwa.

Pozdrawiam

Co do drugiego, to racja - nie zrozumiałem do końca W zależności co masz na myśli pisząc "potępia". Uznałem, że masz na myśli "potępia mniejszości (czytaj - konkurencję), więc napisałem o oszczerstwie. SweetChild wyrwał to zdanie z kontekstu. Wcześniej w tym samym poście napisałeś :



A później :



Więc to Ty powinieneś się wytłumaczyć z tego, co masz na myśli. W kontekście Twojej wypowiedzi jest tak, jak napisałem wcześniej. Więc nie tak prędko, bratku, z tym oczyszczaniem

Co do pierwszego, nie potępiam tych osób, którzy zachowują się jak degeneraci (czytaj - mają takie, i inne poglądy). Mogę z nimi rozmawiać, nawet mam sporo takich kolegów . Mogą być wspaniałymi ludźmi w innych dziedzinach, i zasługują na szacunek (każdy zasługuje). Jedno drugiego nie wyklucza. Tak jak Kościół nazywa siebie "Kościołem grzeszników", to nie oznacza, że potępia grzeszników . Z tym wyzywaniem... czy Kościół wyzywa swoich wyznawców, mówiąc, że każdy jest grzesznikiem? Nie przesadzajmy. Mam solidne argumenty czemu akurat takie poglądy są zdegenerowane, więc nikogo nie wyzywam.
To tak, jak mieć przyjaciela alkoholika. Wiemy, że ma problem, ale jednak jest naszym przyjacielem.