Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Nieważne jakie zabiegi stosujesz, takie słowa są niedozwolone - Kamyk
Wychodzi na to, że na tym forum Okrasa, Pascal oraz Kuroń mają przerąbane.
Nie mogli by za żadne skarby podać prawidłowej receptury dobrego dania, bo wiadomo że pieprz to podstawa każdej kuchni. 
|
So cze 23, 2007 14:21 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Najwyżej palą tysiące samochodów, jak w ubiegłym roku w Paryżu
Przypomnij sobie strajki górników w Anglii, gdy premierem była p. M. Tchaczer.
Rząd demokratyczny, socjalistyczny, komunistyczny, dyktatura - wszyscy w obliczu strajków wysuwają wobec strajkujących jednej miary argumentację.
Tak było, tak jest i prawdopodobnie tak zawsze będzie.
|
So cze 23, 2007 17:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus napisał(a): ...............Tak było, tak jest i prawdopodobnie tak zawsze będzie.
I tu się zgodzę.
Musimy przyzwyczaić się do tego, że jeżeli ktoś będzie łamał prawo, policja będzie musiała interweniować.
Na razie pielęgniarki korzystają z ZOMO-fobii i są nie do ruszenia.
Na zachodzie wzieli by je za d........ i nikt by nawet nie pisnął.
|
So cze 23, 2007 18:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Premier wyłączył gwizdek
W sierpniu 1980 r. byłem służbowo w Rzeszowie. W Gdańsku trwał strajk. Robotnicy w Rzeszowie chcieli, aby na znak solidarności ze stoczniowcami, przez minutę zawyły syreny. Dostali na to zgodę władz ale jakiś pacan z KW PZPR kazał zablokować te syreny. Następnego dnia strajkowało wiele zakładów pracy
Odnoszę wrażenie, że to, iż ten ważniejszy z Małostkowych Braci nie zdobył się na przyjęcie delegacji protestujących pielęgniarek, to jest takie właśnie zablokowanie syren. I skutek jest identyczny. To co 20 czerwca mogło się zakończyć parominutowym spotkaniem, dzisiaj rozlewa się na cały kraj 
|
N cze 24, 2007 8:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
KWASNIEWSKI PODEJRZANY O WSZYSTKO  )))*;-)))
Poprzednio był to odrębny temat
VIDE:
viewtopic.php?t=12131
"] Prokuratorska plama w sprawie Kwaśniewskiego Jacek Brzuszkiewicz, Lublin2007-06-06, ostatnia aktualizacja 2007-06-06 15:56
Lubelska prokuratura przez rok prowadziła śledztwo w sprawie fałszywych zeznań złożonych przez byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, mimo że sprawa przedawniła się przed dziesięciu laty.
Fot. Sławomir Kamiński / AG Aleksander Kwaśniewski
W 1992 r. Aleksander Kwaśniewski zeznawał w prokuraturze jako świadek w śledztwie dotyczącym tzw. pożyczki moskiewskiej, którą zaciągnęła jeszcze PZPR. Uprzedzony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań powiedział śledczym, że ma wykształcenie wyższe. Jednak okazało się, że Kwaśniewski nie ukończył studiów na Uniwersytecie Gdańskim. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w tej sprawie trafiło do prokuratury dopiero w czerwcu 2006 r. Złożył je jeden z mieszkańców Warszawy. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Prowadziła je przez rok. W tym czasie śledczy przesłuchali m.in. Aleksandra Kwaśniewskiego i ściągnęli z UG dokumentacje dotyczącą przebiegu jego studiów.
W maju tego roku śledczy podjęli decyzję o umorzeniu śledztwa z powodu braku podstaw przestępstwa. Tej decyzji postanowił się przyjrzeć Marek Woźniak, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Dzisiaj po analizie akt sprawy śledczy odkryli, że sprawa wykształcenia byłego prezydenta przedawniła się... w 1997 r.
- Kto poniesie konsekwencje prokuratorskiej kompromitacji? - zapytaliśmy Woźniaka.
- Dla prokuratora, który podjął niewłaściwą decyzję, już sam fakt jej zmiany jest wystarczającą karą - odpowiedział.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
VIDE: http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,4207721.html
KOMENTARZYK:
Przypominam, ze śledztwo zostało wszczęte
na polecenie naszego polskiego "Wyszyńskiego"
|
N cze 24, 2007 9:15 |
|
|
|
 |
KrzysiekFZ
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27 Posty: 176
|
osiris napisał(a): Jak przyjdzie na to czas, to ich zwolnią z tego obowiązku (albo i nie) Pracodawca ma to do siebie, że albo jest zadowolony ze swojego pracownika, albo nie. Wybory zdecydują, czy dalej zatrudniać PiS. Przypominam, że po to są wybory, aby w demokratyczny sposób zmieniać (lub zostawiać) osoby rządzące.
Pracodawca ma wieksze uprawnienia - moze zwolnic pracownika dyscyplinarnie gdy ten np. nienalezycie wykonuje swoje obowiazki, niszczy material, psuje dobre imie firmy. Spoleczenstwo takiego prawa nie ma. osiris napisał(a): Ta polityka obsadzania na stołkach dyrektorskich ludzi z klucza, to metoda zaklepana przez wszystkie formacje. Czy nie dziwi Ciebie fakt, iż do dzisiaj nikt nie podważa kompetencji tych osób? Tajemnicą Poliszynela jest, że wszystkie te osoby kompletnie nie nadają się na te stanowiska. Dlaczego opozycja nie protestuje w tej sprawie?
A dlaczego ci, ktorzy zapowiadali ukrocenie takich praktyk siedza cicho i nic nie robia aby to zmienic?
A tak na marginesie nieprawda jest, ze PIS nie wywaiazal sie ze swoich obietnic - przynajmniej niektorych
Tanie Panstwo
Jest tanie - dla zagranicznych koncernow, ktore placa po 800 zl pracownikow produkcyjnym. Hipermarkety tez nie moga narzekac - tania sila robocza oznacza wieksze zyski.
Obywatelom bedzie sie zylo lepiej
...poza granicami RP. I to jest prawda- zyje nam sie lepiej 
|
Pn cze 25, 2007 13:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jarosław Aleksander jest we Włocławku i zagrał Popiełuszką. Niestety ten Małostkowy Brat nic nie zrozumiał z nauk zamordowanego przez komuchów księdza , a zwłaszcza z jego wezwania:
"Zło dobrem zwyciężaj"
Zamiast wyjść z dobrym słowem do pielegniarek, opluł je tak jak komuchy opluwały Popiełuszkę i to właśnie w miejscu śmierci Popiełuszki 
|
Pn cze 25, 2007 14:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Hmmm, a kiedy, bo nie widziałem? 
|
Pn cze 25, 2007 21:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Poza granicami RP" - a wiecie jaka jest różnica między Polską podczas II wojny światowej a IV RP?
- podczas wojny rząd wyniósł się do Londynu, a społeczeństwo pozostało w kraju - obecnie rząd siedzi w kraju, a społeczeństwo wynosi się do Londynu.
|
Wt cze 26, 2007 8:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Gruby napisał(a): "Zło dobrem zwyciężaj"...........
I dlatego uważam, iż dla dobra (ich zdrowia) pielęgniarek, które przystąpiły do głodówki, powinien premier wywieść ich siłą do szpitala, najlepiej psychiatrycznego. 
|
Wt cze 26, 2007 10:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
osiris - nie jesteś odkrywczy, chcesz, podobnie jak "jedyni uczciwi z PiS-u, powielać stare wzorce - tak właśnie rzeczywistość pojmowała NKWD, a Polsce UB - szpital psychiatryczny był najlepszym remedium dla władzy, która posiadała "nieodpowiednie społeczeństwo".
|
Wt cze 26, 2007 10:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Demokracja nie oznacza, że będziemy głaskać każdego, nawet takiego który łamie prawo.
Jeśli by rolnicy (za namową Leppera) zablokowali drogi, to opozycja przyklasnęła by, aby siłą ich stamtąd usunąć, bo to ich wróg. (rolnicy+Lepper)
Jak pielęgniarki łamią prawo, (a jest to w 100% pewne) z namowy lekarzy i podpowiadaczy z SLD i PO, to nie można ich ruszyć, bo każda interwencja będzie traktowana jako naruszenie praw obywatelskich i człowieka.
Jakieś dziwne,wybiórcze pojmowanie prawa.
Dlaczego twierdzę, że łamane jest na 100% prawo.
Ponieważ niedoszły mediator z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, orzekł, iż nie mamy do czynienia z przestępstwem, a jedynie z wykroczeniem.
Chciałbym wszystkim tu obecnym, i temu profesorkowi, uświadomić, iż wykroczenie, też jest łamaniem prawa, tylko z innego kodeksu.
Nieważne czy jest to przestępstwo, czy też wykroczenie, ważne że jest łamane prawo.
W żadnym szanującym się demokratycznym kraju, nie ma przyzwolenia dla łamania prawa.
Z takim ludźmi mogą jedynie rozmawiać policjanci, sąd a nie demokratycznie wybrany rząd, który szanuje prawo.
|
Wt cze 26, 2007 11:54 |
|
 |
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
osiris napisał(a): Z takim ludźmi mogą jedynie rozmawiać policjanci, sąd a nie demokratycznie wybrany rząd, który szanuje prawo.
Racja - pałować te pielęgniarki, ostrzelać gomowymi pociskami i gazem po nich! Karnie zwolnić z pracy z wilczym biletem.
I do sądu!
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Wt cze 26, 2007 12:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Trawy to nie jest konieczne, konieczne jest wyegzekwowanie prawa i uzycie do tego adekwatnej sily. Zapewniam, ze bezpieczniej jest zyc w panstwie prawa niz w panstwie demokratycznym, gdzie kazda grupa zawodowa moze lamac prawo, jezeli poczuje sie pokrzywdzona.
|
Wt cze 26, 2007 12:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ta grupa zawodowa - pielęgniaki - p. premier zastosował jako narzędzie do walki ze strajkującymi lekarzami.
Tak sobie wykoncypował, bez "podpowiadaczy z SLD i PO", że rozbije solidarność środowiska medycznego i pokaże społeczeństwu, że "bogaci, wredni lekarze" są egoistami i nie dbają o średni personel medyczny.
Premier "pełen troski", na rozmowy z lekarzami zaprosił pielęgniarki. Panie uznały, że "dobry premier" podejmie z nimi rozmowy....a tu w stylu twardego PRL-u - fora ze dwora.
Cymański nieprzebrane źródło przysłów powinnien wcześniej przypomnieć pierwszemu, nieomylnemu w IV RP, że - kto sieje wiatr zbiera burzę.
Pielęgniarki zafunkcjonowały jak bumerang - rzucone przeciwko lekarzom, powróciły do sprawcy całego zamieszania
Przypominam, że średnia wieku pielęgniarek w Polsce wynosi 46 lata.
Gdy młodzi "obrońcy demokracji pisowskiej" za parę lat trafią do szpitala, to będą zmuszeni mieć osobistą opiekę - bo niemal wszystkie młode wyemigrują do UE, a te, które aktualnie pracują będą już na emeryturze.
|
Wt cze 26, 2007 13:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|