Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 1:14



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1547 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 104  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz.3 
Autor Wiadomość
Post 
Alus napisał(a):
Znam podlejsze...ataki na ludzi zmarłych, którzy już nie mają żadnej możliwości obrony, odparcia owych ataków.

Pisz konkretami, a nie jakimiś ironicznymi, dwuznacznymi stwierdzeniami, które nie wiadomo do czego się odnoszą.
Czyżby ktoś skrzywdził swoimi wypowiedziami Stalina lub Hitlera, czy co?


Cz lip 31, 2008 14:27
Post 
Wiadomo...wiadomo.


Cz lip 31, 2008 14:31
Post 
Alus napisał(a):
Wiadomo...wiadomo.

Zaczynasz posługiwać się retoryką (tak znienawidzonego przez Was) PiS-u.
Brawo.
"Coś i na kogoś mamy, ale nie pokażemy." :D


Cz lip 31, 2008 14:39
Post 
"Panie premierze, proszę wyjaśnić tę sprawę"

krzyczy Ziobro, a Chlebowski ironizuje, że przeciez mamy niezawisłe sądy, więc nie ma potrzeby.
Rzeczywiście mamy cały czas niezawisłe sądy, które zgodnie z prawem (danego okresu) niezwiśle, i bez nacisków działają juą od 1945 roku.
Po co więc ingerować w te rzeczy, które musza byc co do zasady zgodne z litera prawa.
Tak samo twierdza przywódcy wna Białorusi, Rosji i w Chinach.
Jest wszystko OK. :D
Panie Zbyszku spokojnie, demokracja w/w wymienionych krajach (łącznie z Polską) ma się dobrze.


Cz lip 31, 2008 14:44
Post 
Trybuna dla prezydenta, ale defilada bez premiera

Czuję, że premier nie mogąc być na defiladzie (wiadomo - organiczna alergia mu nie pozwala za blisko zbliżać się do Lecha) spuści powietrze z gąsienic czołgów i w ten sposób ośmieszy Prezydenta.
Dodatkowo, czołgi będą miały opuszczone lufy do dołu na znak dezaprobaty dla głowy państwa. :D


Cz lip 31, 2008 14:51
Post 
Koń by się uśmiał!

Trochę przaśnego humoru na te upały.

Cytuj:
Działacze czołowych lig świata stawili się w Warszawie, żeby chwalić... naszą ligę. W sytuacji, gdy polska ekstraklasa jest sparaliżowana, nie znamy dokładnej daty inauguracji sezonu i składu ligi, do stolicy na Walne Zgromadzenie przyjechali delegaci Europejskiego Stowarzyszenia Lig Zawodowych (EPFL).

To organizacja skupiająca przedstawicieli 20 najważniejszych lig Europy. W Polsce stawili się m.in. szef angielskiej Premier League sir David Richards (jest też prezesem EPFL) oraz władze lig z Niemiec, Hiszpanii i Włoch.

Czy szefowie Ekstraklasy SA dostali srogą burę? Nic z tych rzeczy. W czasie krótkiej konferencji prasowej przedstawiciele EPFL nie mogli się nachwalić swoich polskich kolegów po fachu.

– Bałagan w waszej lidze? To nie jest wina Ekstraklasy SA. Nie może być tak, że to ciało chce rozpoczęcia rozgrywek, a PZPN mu uniemożliwia – podkreślił sir David Richards.


Jest to świetny komentarz do poprzednich postów.
Nasza liga ma się dobrze o czym poświadcza cały świat, tylko nie wiedzieć czemu co rusz rządy wpier........... się do tej "czysto" i sprawnie dziającej maszynki.
O co Polakom chodzi, przecież jest wszystko OK?


Cz lip 31, 2008 15:02
Post 
Tupiesz nogami z niecierpliwości oczekując raportu z wypadku (2-3 wpisy dziennie :D ) ...rozwijąc wizję przestępstw profesora.....w zgodzie z taktyką PiS.


Cz lip 31, 2008 16:17
Post 
Alus napisał(a):
Tupiesz nogami z niecierpliwości oczekując raportu z wypadku (2-3 wpisy dziennie :D ) ...rozwijąc wizję przestępstw profesora.....w zgodzie z taktyką PiS.

Nie postrzegam tego jako przestępstwa, więc nie mam takiej wizji jaką mi przypisujesz.
Za to jeżeli postępowanie dowiedzie, iż wyprzedzał na trzeciego (czego nie wiem) to mogę wtedy stwierdzić, iż było to wysoce niestosowne i nieodpowiedzialne zachowanie jak na męża stanu takiego formatu.
Na razie nic nie mogę stwierdzić oprócz tego, że dziwne ruchy wykonuje się w tym śledztwie i utajnia go jakbyśmy mieli do czynienia z aferą szpiegowską lub zamachem stanu.
Brak informacji, to w tym przypadku dezinformacja - moim zdaniem.


Cz lip 31, 2008 18:10
Post 
I jeszcze jedno Alus.
Ten wypadek, nawet gdyby był spowodowany z ewidentnej winy profesora nie podlega przepisom Kodeksu karnego, tylko drogowego, czyli jest wykroczeniem a nie przestępstwem.
Ponieważ nie stwierdzono w jego ciele alkoholu, więc przestępstwo jest wykluczone z założenia.
Jeśli mylę przepisy to proszę o sprostowanie, ale na pewno nie moją intencja jest robienie z niego przestępcy co mi na siłę imputujesz. :shock: :?


Cz lip 31, 2008 18:15
Post 
A to będzie trzeci post, ale kompletnie w innym temacie. :)



Wałęsa adwokatem Jaruzelskiego?

Według Lecha Wałęsy, Wojciech Jaruzelski nie miał wpływu na decyzję władz komunistycznych o użyciu broni wobec robotników na Wybrzeżu w 1970 r., ponieważ wówczas rządziła partia.

Jakoś nabraliście wody w usta w sprawie Wałęsy, który staje się niepisanym adwokatem Jaruzelskiego co stawia go w dwuznacznej sytuacji.

Chciałem zwrócić na znamienne słowa jakie wypowiedział na procesie Lech Wałęsa:

Cytuj:
ponieważ wówczas rządziła partia


Jak czytam takie wypowiedzi, to oczy wychodzą mi z orbit.
To brzmi jak treść powieści s-f a nie jak zeznania byłej głowy państwa.
Przecież partia to nie jakiś potwór typu Hydra, czy inna bezosobowa zjawa z innego wymiaru tylko organizacja partyjna składająca się z żywych ludzi.
Jeżeli nie Jaruzelski, to kto z imienia i nazwiska jest za to wszystko odpowiedzialny?
Dlaczego Jaruzelski nie wskaże, kto go tak terroryzował, i przystawił mu pistolet do głowy, że musiał wydać taki a nie inny rozkaz.
Jakoś nikt się nie użala nad naszymi żołnierzami, że musieli wykonać rozkaz tylko pod sąd i dożywocie.
A tu masz babo placek.
Jaruzelski z Wałęsą zeznają, że to nie on (generał) jest winny, tylko partia.
On był mieczem, a partia ręką, więc może iść wolny do domu.
To chyba jakieś wolne żarty, a Wałęsa przykłada rękę do tej farsy.
Zaczynam naprawdę mieć teraz wątpliwości, czy Wałęsa tylko wtedy był tym Bolkiem, czy jeszcze nim dalej jest, bo tak to wygląda – wg mnie - po tych zeznaniach.


Cz lip 31, 2008 18:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Od kilku postów w twojej dyskusji bierzesz udział tylko ty, żucając jakieś "niusy" rodem z Faktu. Może ja też powinienem kilka takich dać?


Ziobro: Wiedziałem o posiedzeniu komisji.

Jarosław kaczyński: Ziobro nie wiedział o posiedzeniu komisji.

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Pt sie 01, 2008 12:01
Zobacz profil
Post 
Sareneth napisał(a):
..............
Ziobro: Wiedziałem o posiedzeniu komisji.

Jarosław kaczyński: Ziobro nie wiedział o posiedzeniu komisji.

Co to za stare, zleżałe kotlety.
Po takich niusach, to można dostać zatrucia żąłądkowego od nieświeżości.
Ja wiem, że to szczyt sezonu ogórkowego, ale żeby aż tak. :D

Jakoś nie ma odważnego ze strony Platformy (czyli Was) żeby skomentować moje wpisy. (szczególnie te o Wałęsie)
Strach, czy upał spowolnił reakcję? :?


Pt sie 01, 2008 14:20
Post 
Ani upał ani strach :D ...na komentarze do Twoich postów szkoda czasu.
Ty perfekcyjne opanowałeś metodę PiS :D ...głuchotę na wszelkie argumenty, które nie są Twojego autorstwa.
A mali bracia i ich kamaryla, choćby nie wiem co robili....do historii jako przywódca "Solidarności" przejdzie Wałęsa.


Pt sie 01, 2008 14:29
Post 
A teraz kabaretowe kawałki:

Cytuj:
Ćwiąkalski: Sumliński nie próbował popełnić samobójstwa

Rano w radiu TOK FM minister sprawiedliwości zaprzeczył, że Sumliński próbował się zabić 13 maja. - Sygnalizował taką możliwość, natomiast nie podjął wówczas żadnej próby samobójczej - powiedział Ćwiąkalski.


To jest najfajniesze:

Cytuj:
Sygnalizował taką możliwość........


Dla mnie tego typu stwierdzenie jest przekomiczne.
Nie komentuje tutaj prób samobójczych, bo są jakby na pokaz, ale nie mogę się oprzeć przyjemności skomentowania tej wypowiedzi.
Pan Ćwiąkalski i wymiar sprawiedliwości nie reaguje na dziwne zachowanie podsądnego, który grozi, że odbierze sobie życie.
A co tam, niech odbiera, w końcu mamy Białoruś, więc życie naszych obywateli ma taką wagę jak na Biołurusi i w Rosji.
Wyczuwa się roczarowanie w słowach Ćwiąkalskiego, że jednak nie odebrał sobie życia, choć sygnalizował.
Jaka niepowetowana strata, bo mogło być tak dramatycznie, a nie jest. :D
Teraz się znów ukuł w palec i nic.
Trzeba go zamknąć, to może bardziej skutecznie targnie się na życie, bo ileż można czekać na jego zejście?


Pt sie 01, 2008 14:35
Post 
Alus napisał(a):
Ani upał ani strach :D ...na komentarze do Twoich postów szkoda czasu.
...................

Kochana Alus, brak Ci po prostu cywilnej odwagi, aby przyznać się, iż nie jesteście w stanie odpowiedzieć na moje zarzuty w sprawie zeznań Wałęsy. :D


Pt sie 01, 2008 14:38
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1547 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 104  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL