Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
humalog napisał(a): Który jechał do Katynia na inaugarcję Kampani wyborczej..... Z tego co wiem, jechał na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, ale rozumiem, że dla anty-fanatyków PiS takie wyjaśnienie jest zbyt proste - to musiał być jakiś spisek, choćby drobny! No ale cóż, zapewne prezydent Kaczorowski albo marszałek Szmajdziński też jechali tam "na inaugurację kampanii wyborczej Lecha Kaczyńskiego". Cytuj: No ale jeden Kaczyński to nie "ludzie" tylko pojedyńczy człowiek.....a "nieodwróceni" fanatycy PiSu pieja o "ludziach" No więc był tam też, na przykład, wicemarszałek Sejmu RP. To już dwóch ludzi. Mam wymieniać dalej, czy skończysz to rżnięcie głupa?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt gru 07, 2012 15:05 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Johnny99 napisał(a): Nie PiS i jego wielbiciele, tylko wy. To wy wołacie przez te kilkanaście miesięcy "dość już tego Smoleńska!", to wy oburzacie się na każde stwierdzenie, że katastrofa była wyjątkowa, że ludzie, którzy w niej zginęli, byli wyjątkowi (pod jakimkolwiek względem), to wy nawoływaliście, by zakończyć już tę żałobę, to wy nawoływaliście, żeby usunąć już ten krzyż itp.itd. Od czasu katastrofy daliście prawdziwy pokaz nienawiści, zohydzenia, zbydlęcenia, kłamstwa i pogwałcenia wszelkich moralnych standardów i tabu (jak np. szacunek dla zmarłych) - tylko dlatego, że "pisowcy" zachowywali się po prostu normalnie (tzn. chcieli poznać prawdę o katastrofie, oburzali się na sprzeczne z cywilizowanymi standardami zachowania Rosjan itp.). To wy jesteście winni temu, że Polskie życie publiczne zamienia się w piekło nienawiści. A właściwie nie wy, tylko ci, którzy was podjudzali, czyli Władza, której jesteście bezgranicznie wierni, przeciwko słabszym i 1/3 społeczeństwa. Wielu z was już otworzyło oczy i wyzwoliło się z tego obłędu, w jaki wpędziła was Władza. Kiedy kolej na ciebie, Alus? A Wy dajecie non stop obraz miłosierdzia, ewangelicznej miłości bliźniego, które ubrał w słowa jeden z waszych głównych ideologów G. Braun.....ciekawe ilu z nas ze słowami miłości na ustach, z krzyżem w ręku, osobiście byś wystrzelał. PS. po raz enty pytam i za każdym razem nie otrzymuję żadnej odpowiedzi - ponawiam jak sprawdzono samolot i co meldował generał Błasik, skoro w samolocie znajdował się ładunek wybuchowy ???.
|
Pt gru 07, 2012 15:51 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
<facepalm> naprawdę oczekujesz odpowiedzi na tak postawione pytanie?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt gru 07, 2012 16:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
medieval_man napisał(a): <facepalm> naprawdę oczekujesz odpowiedzi na tak postawione pytanie? Oczywiście. Ogromne oburzenie wywołał komunikat Rosjan o alkoholu we krwi generała, a w jakiej sytuacji stawia go teoria o ukrytym ładunku wybuchowym, którego nie odnaleziono? Teoretycznie gdyby nie było katastrofy, a po powrocie znaleziono by ładunek, generał stanąłby przed sądem wojskowym z zarzutem narażenia życia głowy państwa.
|
Pt gru 07, 2012 16:22 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Alus napisał(a): PS. po raz enty pytam i za każdym razem nie otrzymuję żadnej odpowiedzi - ponawiam jak sprawdzono samolot i co meldował generał Błasik, skoro w samolocie znajdował się ładunek wybuchowy ???. Jeśli w samolocie była bomba to znaczy ze ktoś z pasażerów był zamachowcem. Ale nie zdążył zdetonować bomby bo samolot się rozbił. Czemu nie zdetonował tej bomby? Gdyby zdetonował bombę to by nie było śladów trotylu tylko ślady eksplozji. A w ogóle gdzie ta bomba? Wykryto ślady trotylu czyli wykryto ze gdzieś w tym samolocie leżał trotyl ale gdzie się podział ten trotyl? Nie wybuchł bo żadnego wybuchu nie zarejestrowano a więc gdzie ta bomba? To się kupy nie trzyma. Tak jak wszystkie inne teorie zamachu.  Podobno te urządzenie do wykrywania trotylu. Reaguje także na pastę do butów. Może tam nie było żadnego trotylu tylko wszyscy mieli dobrze wypastowane buty.
|
Pt gru 07, 2012 18:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Johnny99 napisał(a): Właśnie nie wiadomo. Nie wiadomo, dlaczego samolot znalazł się tak nisko, ale na pewno nie dlatego, że ktoś tak nisko świadomie "zszedł".
Nikt nie twierdzi, że piloci świadomie zapragnęli pościnać sobie samolotem czubki drzew. Założenie było takie, żeby zejść do wysokości decyzji i w przypadku braku możliwości wylądowania odejść na drugi krąg. To też piloci próbowali zrealizować. Natomiast kilka czynników (nadmierna prędkość, gęsta mgła, wznoszący się teren, błędne komunikaty z rosyjskiej wieży, spóźnione i niewłaściwe reakcje załogi) sprawiło, że znaleźli się niebezpiecznie blisko ziemi. W takiej sytuacji nie trzeba już żadnych dodatkowych wybuchów, aby doszło do tragedii. medieval_man napisał(a): No ja nie wiem. Czytałem, ze to nie Macierewicz to wymyślił, ale jacyś ludzie ze stopniami naukowymi.A czy ktoś znalazł czy nie znalazł też nie wiem. Wiem jedno: nikt nie szukał Nieprawda. Oględzin wraku pod kątem znalezienia śladów ewentualnego wybuchu dokonali specjaliści wojskowi, już wcześniej badający wypadki lotnicze, w których następowała eksplozja ładunków wybuchowych m.in. katastrofę Su-22 z 2003 r. W przeciwieństwie więc do ludzi ze stopniami naukowymi od Macierewicza, wiedzieli z autopsji jak powinien wyglądać zniszczony wybuchem samolot.
|
Pt gru 07, 2012 19:38 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): Oględzin wraku pod kątem znalezienia śladów ewentualnego wybuchu dokonali specjaliści wojskowi, To dla mnie nowość. Mogę prosić o podanie źródła do daty oględzin i składu ogladających, oraz o wyjaśnienie, co należy rozumieć pod pojęciem "oględziny"?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt gru 07, 2012 22:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Oględzin wraku na miejscu zdarzenia polscy biegli dokonali w dniach 11.04.2010-13.04.2010. /Raport Millera str. 64./ Którzy to byli konkretnie członkowie Komisji Badania Wypadków Lotniczych nie wiem. Tutaj jest pełna lista ekspertów wchodzących w skład komisji. Na temat charakteru tych oględzin nie tak dawno wypowiadał się dr Maciej Lasek – szef KBWL, w głośnym i szeroko komentowanym wywiadzie dla GazWyb. Pozwolę sobie zacytować kilka fragmentów: W mediach związanych z PiS krąży informacja, że komisja Jerzego Millera nie miała własnych badań, że opierała się wyłącznie na badaniach przeprowadzonych przez Rosjan. Kiedy polscy eksperci przybyli do Smoleńska?
Dr Maciej Lasek: Pierwsi członkowie komisji byli na miejscu już 10 kwietnia. Koledzy, którzy przeprowadzali badania - następnego dnia.
Nasi eksperci dokonali oględzin wraku?
- Tak, i to sami, a nie jako osoby towarzyszące Rosjanom. Rosjanie przeprowadzali swoje prace, a nasi eksperci dokumentowali i robili swoje pomiary. W raporcie kończącym pracę komisji są m.in. zdjęcia, na których widać, jak koledzy dokonują pomiaru wysunięcia trzonów układów sterowniczych. Pobierali też różne próbki. Cały materiał, który tam zebrali, stanowił bardzo ważny element naszych badań.
(...)
Szukaliście śladów wybuchu na miejscu katastrofy?
- Tak. Sprawdzaliśmy, czy nie wystąpiły charakterystyczne odkształcenia konstrukcji samolotu. Robili to specjaliści, którzy badali niejeden wypadek lotniczy - i to najczęściej wojskowy, gdzie przy zderzeniu z ziemią następuje eksplozja materiałów wybuchowych przewożonych przez samolot. Wojsko ma duże doświadczenie w tego typu badaniach, np. wybuchu bomby przenoszonej pod Su-22 na poligonie w Nadarzycach, kiedy zginął pilot. I właśnie koledzy, którzy są w tym wyszkoleni, byli w Smoleńsku. Nie znaleźli żadnego dowodu na punktowy wybuch, czyli coś połączonego z falą ciśnieniową, z nadtopieniami.
Jakich dowodów szukali?
- Musi być dowód na falę ciśnieniową, na duży skok ciśnienia. Ten dowód przeprowadza się w kilku etapach. Najpierw oglądamy szczątki. W przypadku tupolewa nie znaleźliśmy niczego, choćby przy tym sławetnym przecięciu skrzydła, co wskazywałoby na wybuch. Ewidentnie wszystko było pogięte...
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,12788658,Maciej_Lasek__I_wybuch_i_rzekome_polecenie_zejscia.html
|
So gru 08, 2012 1:24 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Wiecie dlaczego od dawna nigdzie na świecie nie było w cywilizowanym kraju zamachu na przywódce? Bo ochrona ma tak dopracowane metody ochrony ze zamachy są niemal niemożliwe. Zamach w którym zamachowiec nie zostanie złapany są jeszcze bardziej niemal niemożliwe. A zamach upozorowany na wypadek tak ze kilka komisji nie znalazło dowodów na zamach to już jest cud.
Jeśli to był zamach to wróg Polski jest cudotwórcą. Pewnie w każdej chwili mógłby zabić Tuska i Komorowskiego. Nie mamy najmniejszych szans z takim wrogiem jeśli to był zamach. Pozostaje nam bezwarunkowa kapitulacja jeśli zamachowiec ujawni się i ogłosi swoje żądania.
|
So gru 08, 2012 5:24 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): Oględzin wraku na miejscu zdarzenia polscy biegli dokonali w dniach 11.04.2010-13.04.2010. /Raport Millera str. 64./ Na temat charakteru tych oględzin nie tak dawno wypowiadał się dr Maciej Lasek – szef KBWL, w głośnym i szeroko komentowanym wywiadzie dla GazWyb. Pozwolę sobie zacytować kilka fragmentów: W mediach związanych z PiS krąży informacja, że komisja Jerzego Millera nie miała własnych badań, że opierała się wyłącznie na badaniach przeprowadzonych przez Rosjan. Kiedy polscy eksperci przybyli do Smoleńska?
Dr Maciej Lasek: Pierwsi członkowie komisji byli na miejscu już 10 kwietnia. Koledzy, którzy przeprowadzali badania - następnego dnia.
Nasi eksperci dokonali oględzin wraku?
- Tak, i to sami, a nie jako osoby towarzyszące Rosjanom. Rosjanie przeprowadzali swoje prace, a nasi eksperci dokumentowali i robili swoje pomiary. W raporcie kończącym pracę komisji są m.in. zdjęcia, na których widać, jak koledzy dokonują pomiaru wysunięcia trzonów układów sterowniczych. Pobierali też różne próbki. Cały materiał, który tam zebrali, stanowił bardzo ważny element naszych badań.
(...)
Szukaliście śladów wybuchu na miejscu katastrofy?
- Tak. Sprawdzaliśmy, czy nie wystąpiły charakterystyczne odkształcenia konstrukcji samolotu. Robili to specjaliści, którzy badali niejeden wypadek lotniczy - i to najczęściej wojskowy, gdzie przy zderzeniu z ziemią następuje eksplozja materiałów wybuchowych przewożonych przez samolot. Wojsko ma duże doświadczenie w tego typu badaniach, np. wybuchu bomby przenoszonej pod Su-22 na poligonie w Nadarzycach, kiedy zginął pilot. I właśnie koledzy, którzy są w tym wyszkoleni, byli w Smoleńsku. Nie znaleźli żadnego dowodu na punktowy wybuch, czyli coś połączonego z falą ciśnieniową, z nadtopieniami.
Jakich dowodów szukali?
- Musi być dowód na falę ciśnieniową, na duży skok ciśnienia. Ten dowód przeprowadza się w kilku etapach. Najpierw oglądamy szczątki. W przypadku tupolewa nie znaleźliśmy niczego, choćby przy tym sławetnym przecięciu skrzydła, co wskazywałoby na wybuch. Ewidentnie wszystko było pogięte...
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,12788658,Maciej_Lasek__I_wybuch_i_rzekome_polecenie_zejscia.htmlPoniżej cytuję odpowiedź zespołu Macierewicza na wypowiedź Laska. Wytłuszczenia w cytacie moje. Polecam zapoznanie się z pełnym tekstem: http://niezalezna.pl/26749-oto-odpowied ... cierewiczaOdpowiedź zespołu parlamentarnego na wywiad Laska udzielonego GW napisał(a): 3. Charakter manipulacyjny mają stwierdzenia, że prokuratura dopełniła obowiązków polegających na zbadaniu pozostających w Rosji dowodów w tym wraku i czarnych skrzynek. W rzeczywistości nie sposób uznać działań prokuratury za wystarczające. W zakresie badania wraku wynika to m.in. z oświadczeń prokuratorów przytoczonych przez Polską Agencje Prasową w dniu 29 września 2011 r.: „przed podjęciem badania polscy prokuratorzy oświadczyli, że nie będą mieli możliwości pobierania jakichkolwiek próbek celem badań laboratoryjnych a dokumentacja ich pracy zostanie sporządzona po rosyjsku (...) W razie konieczności dokonania takich badań prokuratura zwróci się do Rosji o pomoc prawną”. Ale dotychczas o taką pomoc się nie zwrócili i laboratoryjnych badań wraku nie dokonali. Nie dokonali też pełnej identyfikacji wszystkich części, ich opisu i inwentaryzacji. Prokuratura nie wie nawet, na ile części wrak się rozpadł, nie próbowała dokonać rekonstrukcji wraku poprzez nałożenie pozostałych części na model samolotu, by sprawdzić, jak naprawdę dokonywał się proces rozpadu samolotu i by zidentyfikować te miejsca, gdzie rozpad ten się rozpoczął. Badania takie są niezbędne, by móc rzeczywiście ocenić, co i dlaczego się wydarzyło, i są podstawową czynnością wykonywaną w wypadku katastrof samolotowych. Prokuratura jednak tego zaniechała, ale uważa za stosowne atakować Zespół Parlamentarny, będący jedyną w Polsce instytucją, która takie badania w możliwym zakresie przeprowadziła.
|
So gru 08, 2012 10:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Nie wiem na co to jest odpowiedź, ale na pewno nie na wywiad GW z Laskiem. Chyba, że Macierewicz posiadł umiejętności jasnowidzenia i już w kwietniu publikuje ripostę na wywiad, który zostanie udzielny dopiero w listopadzie  . Ostatecznie można by uznać odpowiedź awansem, ale szkopuł w tym, że dr Lasek nie ma nic wspólnego z działaniami prokuratury, ponieważ nie jest jej członkiem. Jako szefem KBWL w wywiadzie mówił o badaniach przeprowadzonych przez komisję Millera.
|
So gru 08, 2012 11:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Biały Dom na mrzonki o włączenie do badania katastrofy przez międzynarodową komisję, grzecznie ale stanowczo odpowiada "Nie".
|
So gru 08, 2012 13:36 |
|
 |
Asphodelus
Dołączył(a): Pt kwi 16, 2010 19:45 Posty: 185
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Johnny99 napisał(a): Z tego co wiem, jechał na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, ale rozumiem, że dla anty-fanatyków PiS takie wyjaśnienie jest zbyt proste - to musiał być jakiś spisek, choćby drobny!
No ale cóż, zapewne prezydent Kaczorowski albo marszałek Szmajdziński też jechali tam "na inaugurację kampanii wyborczej Lecha Kaczyńskiego".
Ależ oczywiście, że była to kampania wyborcza, popatrz sobie na rozpiskę jego wizyt w Katyniu. Wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2006 r. - nieobecny 17 wrzesnia 2006 r.- nieobecny 10 kwietnia 2007 r. - nieobecny 17 wrzesnia 2007r. - obecny (wybory do sejmu)10 kwietnia 2008 r. - nieobecny 17 wrzesnia 2008r. - nieobecny 10 kwietnia 2009 r. - nieobecny 10 wrzesnia 2009 r. - nieobecny 10 kwietnia 2010r. - .......(kampania prezydencka) Coś nie latał tam regularnie, tylko akurat wtedy jak były wybory... dziwne.
|
So gru 08, 2012 14:18 |
|
 |
Asphodelus
Dołączył(a): Pt kwi 16, 2010 19:45 Posty: 185
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Johnny99 napisał(a): to wy nawoływaliście, by zakończyć już tę żałobę, to wy nawoływaliście, żeby usunąć już ten krzyż itp.itd.
Bo tego człowieka 70% Polaków nienawidziło, jeszcze przed katastrofą były dostępne do sprzedaży koszulki z napisem: ''Lech Kaczyński nie jest moim prezydentem''. Powodów nienawiści było wiele i wcale nie był to jak wy to mówicie efekt nagonki, tylko własne błędy i celowe działania. http://nie4rp.blox.pl/2006/09/Dlaczego- ... entem.htmlMłodzież nie chce, i nie chciała klerykalnego socjalizmu PiSu. Cytuj: Od czasu katastrofy daliście prawdziwy pokaz nienawiści, zohydzenia, zbydlęcenia, kłamstwa i pogwałcenia wszelkich moralnych standardów i tabu (jak np. szacunek dla zmarłych) - tylko dlatego, że "pisowcy" zachowywali się po prostu normalnie (tzn. chcieli poznać prawdę o katastrofie, oburzali się na sprzeczne z cywilizowanymi standardami zachowania Rosjan itp.). Normalnie? Zachowanie PiS i ich sympatyków nazywasz normalnym? Już 13 kwietnia wierna gadzinówka PiSu i Prezesa zaczęła piac o zamachu, choc wtedy nie mieli żadnych badań, nawet tego swojego Binendy i te oskarżenia były kompletnie bezpodstawne. Zupełnie na początku prezydent Kaczyński miał byc chowany w rodzinnym grobie w Warszawie. Ale ktoś (do dziś dnia w sumie dokładnie nie wiadomo kto ale nie był to jego brat) dostrzegł polityczno-propagandową korzyśc pogrzebu na Wawelu, środowiska PiSowskie uwinęły się tak szybko że nie było czasu na jakąkolwiek dyskusję na ten temat. Środowiska te miały totalnie gdzieś opinię 70% Polaków którzy nie życzyli sobie pogrzebania Kaczyńskiego na Wawelu... i gdzie tu demokracja?? Jednocześnie rozpoczęła się nachalna wręcz apoteoza tego człowieka, wymienianie rzekomych cnót i zasług itp, itd... Cytuj: To wy jesteście winni temu, że Polskie życie publiczne zamienia się w piekło nienawiści. A właściwie nie wy, tylko ci, którzy was podjudzali, czyli Władza, której jesteście bezgranicznie wierni, przeciwko słabszym i 1/3 społeczeństwa. Media PiSowskie od 2005 roku pluły jadem nienawiści na ''wykształciuchów'', ''łże elity'', ''młodych wykształconych z wielkich miast'' itp. to one były owładnięte manią rozliczania i lustrowania wszystkiego, mowę nienawiści zaczęły środowiska pro-pisowskie ale ty tego Johny już nie pamiętasz? Nie pamiętasz słynnego ''my jesteśmy tam gdzie wtedy, oni tam gdzie stało ZOMO''?? To tymi słowy Jarosław Kaczyński podzielił Polaków. Nie pamiętasz jak Lech Kaczyński chciał wykończyc Monikę Olejnik? Ale ta kobieta ma przynajmniej honor, chciała oddac Kaczyńskiemu hołd przed Pałacem ale motłoch PiSowski jej nie dopuścił i ją obrażał. Czy jakiś pisowiec, jakikolwiek, oddał kiedykolwiek hołd posłowi Karpiniukowi? Ale pamiętasz zapewne fałszywą i oszukańczą pseudoprzemianę Kaczyńskiego trwającą od kwietnia do czerwca 2010. Czy dla ciebie uczciwy człowiek może byc tak fałszywy? A co do żałoby, to specjalnie ją przeciągaliście ażeby utopic naród w tej chorej martylologii którą ubóstwiacie, bo kochacie kult przegranych, kogo w lipcu 2010 roku obchodziła ta żałoba? Szczęśliwi ludzie byli na wakacjach, cieszyli i radowali się życiem i pięknym latem.
|
So gru 08, 2012 15:05 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): Nie wiem na co to jest odpowiedź, ale na pewno nie na wywiad GW z Laskiem. Chyba, że Macierewicz posiadł umiejętności jasnowidzenia i już w kwietniu publikuje ripostę na wywiad, który zostanie udzielny dopiero w listopadzie  . Ostatecznie można by uznać odpowiedź awansem, ale szkopuł w tym, że dr Lasek nie ma nic wspólnego z działaniami prokuratury, ponieważ nie jest jej członkiem. Jako szefem KBWL w wywiadzie mówił o badaniach przeprowadzonych przez komisję Millera. Pardon - w pośpiechu wkleiłem fragment innego dokumentu niż ten, który chciałem (który czytałem wcześniej)..
|
So gru 08, 2012 22:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|