Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zrobić?
Autor |
Wiadomość |
ziutecki
Dołączył(a): N lip 15, 2012 19:38 Posty: 77
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Jajko napisał(a): Czy jesteś zatem za delegalizacją alkoholu? Wszak u żywanie alkoholu jest bezpośrednią przyczyną niemal nieskończenie większej liczby wypadków niż amfetamina. Jakoś przeoczyłem ten post - ale już nadrabiam  Narkotyki nie są zdelegalizowane do końca - ich użycie w medycynie jest akceptowalne i czasami wskazane. Tak samo i alkohol - w medycynie tez jest używany. To nie budzi wątpliwości. Te pojawiają się wówczas, gdy stosujemy alkohol/narkotyki tylko i wyłącznie dla rozrywki. Czy jestem za delegalizacją alkoholu? Sam jestem zdziwiony - ale tak  Sam pijam piwko, drinki - rzadziej kieliszek. Ale nie wsiadam za kierownicę i nie robię innych odpowiedzialnych rzeczy w tym czasie. Dlatego powinien być zdelegalizowany dla tych, którzy go nadużywają. Ale to wątek już na inny temat.
|
Śr paź 17, 2012 12:46 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Czyli - trzy lata za posiadanie, dziesięć za handel, może być?
Co to znaczy <<dla tych, którzy go nadużywają>>? Chodzi Ci o to, że dla ich dobra, czy że tylko ich miałby dotyczyć przepis?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr paź 17, 2012 12:52 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
I co to jest nadużywanie? Znaczy się, jesteś za tym by móc sobie od czasu d oczasu wypić kieliszek wódki i zapalić skręta?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr paź 17, 2012 12:58 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Cytuj: I co to jest nadużywanie? No właśnie! Zagadka: Antek wypija raz na miesiąc pół litra wódki, a Franek wypija codziennie jedno piwo... Który z nich nadużywa?
|
Śr paź 17, 2012 15:14 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Uvirith napisał(a): Absolutnie nie autorytatywnie  . Ważna jest dyskusja, ponieważ różne pomysły mogą dać podwaliny do idealnego rozwiązania. Dlatego w Sejmie jest potrzebna lewica, tak jak i prawica - ale ważne jest, żeby mieć jeden punkt widzenia - dobro całego społeczeństwa i każdego obywatela z osobna. Chodzi o ideę. Możliwości widzę dwie: albo Ty będziesz rozstrzygał, kto jest ideowcem i ma prawo głosu, albo takie prawo będzie miał każdy (z grubsza) obywatel. Ta druga możliwość to obecne, demokratyczne rozwiązanie. A pierwsza znowu rodzi pytanie: dlaczego akurat Ty? I ryzyko, że jeśli nie Ty będziesz rozstrzygał, to ktoś inny może wykluczyć Ciebie  Uvirith napisał(a): SweetChild wyrwał to zdanie z kontekstu. Chodziło mi nie tyle o potępianie, ile o "Kościół (...) domaga się delegalizacji grzechów".. Twoje słowa Uvirith napisał(a): Każdy katolik ma obowiązek, jeżeli ma wpływ na stanowione prawo, by te prawo zgadzało się z prawem moralnym zapisanym w Dekalogu. to praktycznie to samo.
|
Śr paź 17, 2012 15:50 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
humalog napisał(a): Cytuj: I co to jest nadużywanie? No właśnie! Zagadka: Antek wypija raz na miesiąc pół litra wódki, a Franek wypija codziennie jedno piwo... Który z nich nadużywa? Ten, które odczuwa negatywne skutki lub to którego bliscy takowe odczuwają.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr paź 17, 2012 17:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Cytuj: Ten, które odczuwa negatywne skutki lub to którego bliscy takowe odczuwają. Odpowiedź nieprawidłowa. Jest okólnikiem, a ja chcę wskazania który: Antek czy Franek.
|
Śr paź 17, 2012 19:05 |
|
 |
Uvirith
Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 14:15 Posty: 189
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Cytuj: Możliwości widzę dwie: albo Ty będziesz rozstrzygał, kto jest ideowcem i ma prawo głosu, albo takie prawo będzie miał każdy (z grubsza) obywatel. Ta druga możliwość to obecne, demokratyczne rozwiązanie. A pierwsza znowu rodzi pytanie: dlaczego akurat Ty? I ryzyko, że jeśli nie Ty będziesz rozstrzygał, to ktoś inny może wykluczyć Ciebie A czemu ja? Czemu nie wprowadzić obowiązku rzetelnego przedstawiania celów i metod, które mają doprowadzić do tych celów, a obietnice wyborcze składać pod przysięgą i być z nich rozliczany przez sąd? Wtedy każdy obywatel by wiedział, co proponuje dany poseł, i byłby pewny (oczywiście gdyby sądy były rzetelne), że zostanie z tego rozliczony. Na razie pozwalamy na wykorzystywanie obywateli dobrą gadką, co nie ma nic wspólnego z demokracją - ponieważ szary Kowalski nie ma większego wpływu na los swojego państwa, ponieważ posłowie, których on wybrał, są bezkarni. Cytuj: Chodziło mi nie tyle o potępianie, ile o "Kościół (...) domaga się delegalizacji grzechów".. Twoje słowa to praktycznie to samo. Tu masz rację. Ale Daniel pisał w kontekście potępiania mniejszości przez Kościół, więc rozumiem go inaczej.
|
Śr paź 17, 2012 21:05 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Uvirith napisał(a): A teraz ideowców brakuje. Są "lewaki" i "prawicowcy", żerujący na opinii publicznej skandaliści, obiecujący złote góry "centrowcy", i rewolucyjni "prawicowcy". Mówiąc szczerze, wolę cynicznego fachurę, obojętne - prawiczka czy lewaka, od ideowca z sercem szczerym, który głośno gardłuje, ale mało umie. Mieliśmy niedawno taką partię ideowców ze społecznych nizin, którzy szczerze pragnęli poprawić los polskiego chłopa - nazwa zaczynała się na "S". Pan szanowny głos na nią oddał? Uvirith napisał(a): W tym całym bałaganie, czy usłyszeliście chociaż raz racjonalną ocenę sytuacji w państwie i opartą na tej ocenie dedukcję? Rozbiór na części pierwsze pewnych zachowań społecznych i trendów wśród ludzi, oraz wskazanie na skutki takich zachowań? Nie. To drugie odczytuję jako zachętę do polowania na czarownice - bo tym się kończą zapędy ideowców, żeby odsiać w społeczeństwie ziarno od plew. Maccarthyzmem w wersji light, terrorem jakobinów w wersji hard. Uvirith napisał(a): Czemu nie wprowadzić obowiązku rzetelnego przedstawiania celów i metod, które mają doprowadzić do tych celów, a obietnice wyborcze składać pod przysięgą i być z nich rozliczany przez sąd? Jaką proponujesz karę za niezrealizowanie obietnic wyborczych? I jak sobie wyobrażasz przewód sądowy, kiedy oskarżony zasłania się równocześnie obiektywnymi okolicznościami i tajemnicą państwową?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz paź 18, 2012 0:19 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
humalog napisał(a): Cytuj: Ten, które odczuwa negatywne skutki lub to którego bliscy takowe odczuwają. Odpowiedź nieprawidłowa. Jest okólnikiem, a ja chcę wskazania który: Antek czy Franek. Nie, jest precyzyjna, ogólnikowa jest przedstawiona przez Ciebie sytuacja, równie dobrze mogłeś zapytać: Antek jest rudy a Franek łysy, który ma problem z alkoholem?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz paź 18, 2012 7:02 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
@Uvirith, to sorry, że się nie do końca precyzyjnie wyraziłem. W jednym akapicie chodziło mi o potępienie konkurencji (mniejszości) przez Kościół, w drugim o potępienie grzechów, i co gorsza, żądanie ich delegalizacji.
@Uvirith, piszesz, że każda partia, niezależnie, czy to prawica czy lewica, powinna mieć na względzie dobro społeczeństwa. Ale co to znaczy wg Ciebie? Czy to znaczy, że każda partia ma robić, jak Ty chcesz, bo tylko Ty wiesz, co dobre? Czy bierzesz pod uwagę, że każdy co innego uważa za dobro? Nawet jeśli różni ludzie próbują rozwiązać ten sam problem, czy bierzesz pod uwagę, że różni ludzie mogą mieć różne pomysły na rozwiązanie wspólnego problemu?
Przykład: narkotyki. Nie każdy, kto chce ich legalizacji, robi to by było więcej narkomanii. Wręcz przeciwnie. Niektórzy sądzą, że legalizacja da państwu możliwość kontroli tego zjawiska, a więc i możliwość ograniczenia narkomanii.
Czyli nie każdy, kto myśli inaczej niż Ty, chce źle dla społeczeństwa. Po prostu różni ludzie mają różne poglądy na to, co dobre i na to, jak rozwiązywać problemy. Można się nie zgadzać ze swoją opozycją, ale nie powinno się jej oskarżać o celowe i świadome czynnie zła.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Cz paź 18, 2012 10:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Skoro alkohol i paierosy sa legalne...to po co legalizować kolejne swiństwa? Twierdzenie, ze wtedy wszystko bedzie pod kontrola Państwa nie jest jak dla mnie żadnym uzasadnieniem legalizacji....chociażby z tego wzgledu, ze zalegalizuja sie tym samym ci którzy teraz i tak handluja, ale w ciagłym strachu przed złapaniem.
|
Cz paź 18, 2012 11:26 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
humalog napisał(a): Skoro alkohol i paierosy sa legalne...to po co legalizować kolejne swiństwa?
Żeby uniknąć represjonowania obywateli. W tym wypadku egzekwowanie prawa jest bardziej szkodliwe społecznie niż to, czemu prawo zapobiega (?).
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz paź 18, 2012 14:24 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
humalog napisał(a): chociażby z tego wzgledu, ze zalegalizuja sie tym samym ci którzy teraz i tak handluja, ale w ciagłym strachu przed złapaniem. Nie masz racji. Alkohol i papierosy są legalne, ale to nie znaczy, że każdy ma prawo je produkować i handlować nimi. Przeciwnie. Aby produkować i handlować alkoholem i papierosami, trzeba mieć zezwolenia i być pod kontrolą państwa, a nielegalni producenci alkoholu i papierosów muszą nadal się obawiać policji i ponad to muszą konkurować z legalną konkrecją. Dlaczego w przypadku narkotyków miałoby być inaczej? Do tego wszystkiego dochodzi to, że narkotyki z legalnych źródeł byłby czyste, czyli bez dodatków, które są dodawane przez nielegalnych producentów, a które (te dodatki) są bardzo szkodliwe i uzależniające. Czyli można uważać, że legalizacja narkotyków to mniejsze zło niż niewerbalne powiedzenie mafii: "nadal produkuj i handluj narkotykami, nie musisz się obawiać legalnej konkurencji ze strony państwa". @humalog, nadal nie wierzysz? Spróbuj się pochwalić przed policją pędzeniem bimbru, a przekonasz się, że legalność alkoholu nie ochroni Cię przed karą. Alkohol jest legalny, ale państwo ma na jego produkcję i handel nim monopol.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
Ostatnio edytowano Cz paź 18, 2012 18:27 przez Daniel86, łącznie edytowano 4 razy
|
Cz paź 18, 2012 18:08 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Choćby słynny "krokodyl" nie przypadkiem pojawił się w Rosji, czyli w jednym z niewielu europejskich krajów bardziej represyjnych w stosunku do konsumentów narkotyków i narkomanów niż Polska. Ludzie traktowani jak (censored) zaczynają się gównem szprycować, że tak brzydko powiem.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz paź 18, 2012 18:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|