Tylko, że biznes ma wtedy racje, jeśli jest na niego zbyt.
Tak się dziwnie plecie, że najlepiej na tym biznesie wychodzi dawna nomenklatura, esbecja i im podobni a potem Ci co pili w Magdalence.
Nie każdy ma takie układanki jak np. Tomasz Kamel a przede wszystkim na takim mechanizmie działają u nas biznesy, a nie na prawdziwej konkurencji.
Taki np. Olechowski jeszcze niedawno piał peany nad II filarem emerytalnym, że to najlepszą rzecz jaka zrobiono po 1989 roku a wiemy, że jest to największą katastrofa społeczna.
No, ale tak jak Rakoczy, tak też Olechowski na pewno nie zmienił zdania co do swojego interesu (bo on ma ten drugi filar), że jest to wyśmienity (jak dla niego ) biznes a reszta to nieudacznicy.
Nie, to nie są nieudacznicy tylko poczciwi, uczciwi i naiwni ludzie.

Spoko. Wszystko powiedzą bo maja gacie pełne strachu żeby ich ktoś od żłoba nie oderwał. Przecież nic innego nie umieją tylko okrągłe słówka. Jakby taki jeden z drugim przestał być liczącym się politykiem to musiałby puszki zbierać na śmietniku. Nie wolno do tego dopuścić !!

Atak idiotów czy autopromocja?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ziwek.html

To fakt, że Mazowiecki miał na myśli coś inego, ale takie sytuacje jak przetrwanie funkcjonariuszy SB w strukturach służb państwowych, nawet tych newralgicznych jak służby specjalne do 2006 roku, zachowanie wysokich emerytur SB-ków, czy też praktyczna niemożliwość skazania odpowiedzialnych za przestępstwa komunistyczne, to również są fakty.
To dlaczego w Niemczech, ani Czechach jakoś nie było tej wojny, mimo że próbowali ją wywołać funkcjonariusze bezpieki (jeden z nich nawet udawał "zabitego studenta"). W Polsce komunistom zapewniono możliwość uwłaszczenia na majątku państwowym, pozwolono im złamać prawo walutowe i pożyczyć 1,2 mln dolarów od KGB na rozkręcenie nowej partii, mogli bez przeszkód robić kariery biznesowe- dlaczego jeszcze dodatkowo zostawiono im prawo do sprawowania funkcji publicznych? Bo tylko o to ostatnie chodziło w dekomunizacji.
Ale demokracja nie uprawnia do łamania prawa, ani do stawiania jakiejś grupy społecznej ponad prawem, a tak było w przypadku ludzi dawnego PZPR-u. Nawet w świętowanych niedawno wyborach z czerwca 1989 r., specjalnie dla nich zmieniono ordynację wyborczą już w trakcie trwania wyborów- to chyba niewiele miało wspólnego z demokracją?

Pożyjemy, zobaczymy.
Na razie nie czas na komentarze, bo trudno dociec o co tu chodzi?

Nawet IV RP też usankcjonowała ten ten stan, a esbecy odzyskują dla Kościoła zagrabiony w PRLu majątek

Kapitalizm opiera się na niskich podatkach i rządach prawa. U nas niskie podatki były tylko na początku, po faktycznie prokapitalistycznej ustawie Wilczka, potem zaczęła stopniowo kwitnąć wszechwładza urzędników. Którzy, jeśli biznesmen im podpadł, bo np nie chciał płacić łapówek, jak twórca Optimusa Roman Kluska (właśnie taki co startował od zera) potrafili go załatwić, nasyłając na niego wojsko, policję i urzędników skarbowych, wsadzając do aresztu i doprowadzając niemal do bankructwa. Oczywiście to nie był żaden lokalny "układ" o którym mówiły oszołomy, tylko sprytne krasnoludki. Znaleźli się wtedy życzliwi, najpierw zaproponowali "pomoc" Klusce ludzie "niezdekomunizowanych" WSI, potem zgłosił się jakiś były SBek z konkretną propozycją: Zapłaci pan tyle i tyle i będzie pan miał spokój, Kluska nie skorzystał. Taki to mieliśmy kapitalizm i demokrację jeszcze 7 lat temu. Dziś dzięki determinacji oszołomów WSI już nie ma i SB-kom podziękowano za "służbę demokratycznemu państwu". Ale czy musiało to tyle czasu trwać?

A wącha droższa o złotówkę prawie. Czy może jakaś wojna wybuchła ? Może kurki zakręcają złowrodzy Arabowie pod dyktando Bin Ladena ?
Nie. To tylko wakacje idą i trzeba trochę baranów podstrzyc.

Nie wszyscy wiemy. Ja np. nie wiem, że II filar to "największa katastrofa społeczna". A Ty skąd to wiesz? Jakiś ekspert w TV powiedział?



To podstawy gospodarki rynkowej: większy popyt podnosi cenę towaru, a celem sprzedawcy jest osiągnięcie zysku.

SweetChild:


To się dowiesz jak dostaniesz zamiast obiecanej góry złota 30-100 zł dodatkowo z II filara plus 500 zł z ZUS.
Zaszalejesz wtedy na Seszelach lub ze wściekłości w domu wariatów.
Już obecnie dostają ludzie na nowych zasadach emerytury gdzie z drugiego filaru otrzymują 25 zł.

Jaka tam gospodarka rynkowa ? Kupujesz bo musisz a nikt inny taniej nie da bo są w zmowie i wspólnie ceny windują. To zwykły kant i tyle. Jakby jeden podniósł a drugi zostawił to by windujący ceny padł a kolejki by stały u tańszego. Widziałeś gdzieś takie cuda ?

Jakiej znowu góry złota? Mnie nikt góry złota nie obiecywał. OFE przysyłają raz do roku zestawienie wpłat oraz aktualną wyceną jednostek i na tej podstawie można się zorientować, jaki kapitał został zgromadzony w II filarze. Musiałbym się strasznie samooszukiwać, gdybym na tej podstawie oczekiwał wysokiej emerytury.

Na marginesie, wcale nie jestem fanem II filaru, ale uważam, że reforma emerytalna znacznie poprawiła przejrzystość systemu emerytalnego (włącznie z indywidualnymi kontami w ZUS). Dlatego nie widzę uzasadnienia dla nazywania jej katastrofą.

Znowu spisek Ogólnoświatowy do tego, bo wystarczy pojechać np. do Niemiec, aby się przekonać, że benzyna tam wcale nie jest tańsza, a wręcz przeciwnie. I co ciekawe, też drożeje przed wakacjami.

Wszędzie węszysz spiski ? To nie żaden spisek tylko zwykła zmowa monopolistów. A urząd antymonopolowy niby jest a można sobie go potłuc o kant d. Tak to ma wyglądać wolny rynek ?

Zmowa monopolistów Zaiste ciekawy twór językowy sprzeczny logicznie