Później piszesz, że pisowcy nie mają argumentów, źe nie chcą polemizować. Jak można z takim bełkotem polemizować? Wszystkie argumenty odrzuciłeś, bo tak! Pojawił się w między czasie następny, że sędziowie TK, brali od polityków milionowe dotacje, córki pracowały w instytucjach finansowanych przez politykow, a Ty swoje...
PiS nie walczy z demokratycznym TK. PiS zmienia uplityczniony TK. Walczy z opozycyjnymi sędziami, które swoją niezawisłość, sprzedali za kasę, co sami pisali w meilach. Ty nie pisz coągle bzdur o niszczeniu państwa, z ludżmi ktorzy, gdy nowo wybrany Prezydent, prosił by nie zmieniać ważnych dla państwa ustaw konstytucyjnych, wpisali w nią, zmiane prezydenta prżez Rzeplińskiego!
Więc nie pisz, ze Ci się nie podaje argumentów. Po prostu Ty ich nie przyjmujesz, pisząc te rewelacje, które sobie wymyślasz. Pewnie,mze Ci wolno, ale konfabulacje zostaw dla siebie.

Iście diabelska sztuczka - ten sam prokurator stanu wojennego oskarżał opozycję wolnościową w i po stanie wojennym i aktualnie oskarża tą samą opozycje - ostatnio sędziego Stępnia, w latach 80-tych w PRL, człowieka ikonę wolności w Kielcach i regionie świętokrzyskim.......no cóż zawsze stoi po właściwej stronie

I co z tego? Co to mnie obchodzi? Wyjaśnij mi, dlaczego mam się tym przejąć, bo nie rozumiem.



Tak. Zmienia na PiSowski. Dla pisowców bowiem to, że TK jest "upolityczniony" jest złe tylko wtedy, gdy jest upolityczniony przez PO. Gdy już stanie się upolityczniony przez PiS, to automatycznie i w tej samej sekundzie stanie się to dobre i słusznie. Banda hipokrytów.



Pisowskie łgarstwo. Niczego takiego tam nie pisali.



Kolejne pisowskie łgarstwo. Niczego takiego w tej ustawie nie było. Sprawdzaj czasem propagandę, którą powtarzasz. Naprawdę, bycie papugą nie rozwija.



Argumenty przyjmuje, nie przyjmuję pisowskich łgarstw.

Znowu ta lewacka pokrętnośc, hipokryzja. Gdy PiS chciał lustracji i dekomunizacji, Michnik u siebie zatrudniał kapusi, panowie towarzysze się uwlaszczali, i pisali donosy do "Brukseli" na "bolszewikow" którzy ich chcieli dekomunizowac i lustrować, a TK o ustawie powiedział, ze niekonstytucyjna!
I dziś "alusy" i inne hipokryci podnoszą kwestię, że ktoś gdzieś pracuje...żałosne. PiS nie jest lustratorem!
Nie przeszkazadzał im Bońi w rzadzie, kapuś i złodziej...to on miliony przekazywał Stępniowi.
Uczciwy człowiek, czy jest w pzpr, czy w kościele, zawsze bedzie uczciwy. A bandyta w najzacniejszym gronie, zawsze bedzie szują. Kto nie dopuścił w Polsce do lustracji i dekomunizacji? Tacy "święci" obludni...

Czyli czym tłumaczysz, ich wiedzę na temat niekonstytucyjności przymowanych przez nich zmian ustawowych, ba! pisania tej ustawy, i wymiany swoich zastrzeżen w mailach? I milczeniu? Przecież nawet proponował jeden z nich spotkanie w tej sprawie z Kopacz...i ńic. Urwano dyskusję, ustawe przyjęto. Moźe sprecyzuj gdzie to łgarstwo, bajkopisarzu.



No przecież piszę, ze ciebie to ńie obchodzi, odrzucasz wszystko, bo tak! Po co odnoscpić się do tego, ze sedzia bierze kase od politykow jednej opcji, i dla nich pracuje. Przecież to nic nie znaczy! Na pewno jest bezstronny i niezawisły!
Bo tak!



Hipokrytą jest ten co udaje, że tak ńie jest. Ani ja, ani PiS tak nie twierdzi. To PO przekonywalo, ze prokuratura, sedziowie, TK są niezalezni, to jest brednia. Dziś wszystko jest polityczne, i zalezy od polityków, to normalne, oni też prawo kształtują, nawet gupie dotacje unijne zalezą politycznie, co widac nawet na straszeniu nas politycznym wstrzymaniem ich.
Brednie o odpolitycznieniu lewacy liberalni głoszą.

Łgarzem to sobie siebie nazywaj, i lepiej nie pisz więcej tych bajek, silac się na epitety...

Sejm odrzucał poprawki PiS, które m.in. chciało by wykreślić cały rozdział regulujący tryb postępowania TK w kwestii stwierdzania czasowej niemożności pełnienia urzędu przez prezydenta RP. Krystyna Pawłowicz (PiS) mówiła wcześniej, że według tego zapisu można byłoby przeprowadzić "marszałkowsko-sędziowski" zamach stanu, gdyż nie ma określonych przesłanek, przy których marszałek Sejmu ma występować o to do TK.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sejm-uch ... -tk/hrte89

To jest ta ich bolszewicka "dobra zmiana".

Co byś biedaku, począł, gdyby nie ten wyraz bolszewicy? Żenujące...

Chwile wcześniej pisałeś o dekomunizacji, która nie została przeprowadzona. Rozumiem, że PiS ja przeprowadza przyjmując w swoje szeregi prokuratorów Stanu Wojennego. Nawrócił się? Ok, mógł się nawrócić, każdy póki żyje może się nawrócić, ale dlaczego tylko ten nawrócony na PiS jest ok i nie musi być rozliczony?

PiS nie jest lustratorem .....do trzeciego pokolenia lustrują niewygodnych.
Pochlebia mi, że stawiasz Mnie w szeregi "hipokrytów" wraz ze św Matką Teresą Kalkuty - ta mądra kobieta zawsze powtarzała naprawianie świata koniecznie należy rozpocząć od siebie.....dekomunizację PiS obligatoryjnie winien rozpocząć od siebie - oczywiście nie rękoma zasłużonych komunistów, obdarzanych PRL-owskimi medalami


A co Ty biedaku byś począł bez zasadniczych słów okreslających Ciebie i Twój sposób postrzegania i oczywiście dla zdrowia psychicznego- lewactwo, kapuś, złodziej, hipokryta, lewacka pokrętność, bandyta, obłudnik, łgarz....etc.



Bo on zawsze stał po właściwej stronie (wypowiedź S. Piotrowicza na zarzuty o przeszłość - w zrozumieniu oskarżajac w sądzie "chronił działaczy opozycji", a to było znacznie bardziej niebezpieczne niż sama działalność opozycyjna (też słowa Piotrowicza).

o

Zacznij wreszcie posługiwać się rozumem i logiką. Wszystko co znowu piszesz, wytłumaczylem wcześniej. PiS nie jest lustratorem! Nie moźe i ńie musi odrzucać kogoś bo gdzieś pracował za prlu. Ma wyrok? Jest zlustrowany? To co chcesz od niego? A kto jęczał jak w prawie chciano lustrować i dekomunizować? Ty? Czy może bylaś na lustracją tych na których głosowałas? ....pszkoda słów. Teraz silisz się na lustratorkę?

To może przypomnij tych których PiS zlustrował, a nie łgaj...pamiętam te listy pzpr w PiS kto tutaj wklejał...obludni i żałośni.
Więc proszę o nazwiska kogo PiS lustrował. Ja ci przytoczę swietą alus, posty o ludziach ktorych ty tutaj oczerniasz.
Może zacytuj coś z pisma św....na tę okazję.

Lustracja jest niezbędna jeżeli mamy dobudować niepodległą Polskę, A. Macierewicz, 15.12.2015r, na premierze książki "Konfidenci".

Jeśli już to z Pisma.

Już dzisiaj PiS lustratorem nie jest.
Sam za bardzo przesiąknięty jest komunistycznymi aktywistami, którzy w PiS-ie ogrywają zbyt znacząca rolę. Musiałby najpierw sam siebie lustrować i dekomunizować.
Dlatego też pomysł lustracji PiS całkowicie już dzisiaj zaniechał i porzucił.
Choć tak naprawdę - tak sądzę - w ogóle nigdy za nim naprawdę nie był.
Lustrację i dekomunizację traktował czysto instrumentalnie, jako sposób pozbycia się przeciwników.
Nic więcej.
O żadne zrywanie z PRL-em też nigdy mu nie chodziło, bo PiS PRL chce odbudowywać.

Tym, że znali projekt ustawy. To nie oni wpisali do niej "niekonstytucyjne" poprawki, tylko poseł PO Kropiwnicki.



A co mieli robić? Skarżyć się w TV Republika albo WSieci? Tak powinien się zachowywać sędzia TK? To po prostu kolejny przykład hipokryzji PiS - kiedy Rzepliński przed wyrokiem TK krytykuje w mediach ustawę PiS, to jest źle. Ale jeżeli chodzi o ustawę PO, to wszyscy pisowcy chórem zakrzykną, że powinien właściwie nie robić nic innego, tylko krzyczeć przed wyrokiem TK gdzie tylko się da, że niekonstytucyjna. Banda hipokrytów.



Nie bardzo rozumiem. Ustawę przyjęto, bo nikt zastrzeżeń sędziów TK nie posłuchał. Tuleja nawet narzekał w tych mailach, że w PO nie da się znaleźć nikogo rozsądnego Co miał zrobić? Zorganizować głodówkę w Sejmie? Ogarnij się.



Łgarstwem jest stwierdzenie, że w mailach jest cokolwiek o sprzedaniu za kasę niezawisłości.



Stępień jest sędzią w stanie spoczynku, więc nie orzeka. A skoro nie orzeka, to gie mnie obchodzi, czy jest bezstronny i niezawisły. Jak dla mnie, może robić co mu się żywnie podoba i brać kasę od kogo chce, to najwyżej będzie tylko o nim świadczyło. Bardziej się martwię o niezawisłość i bezstronność przyszłego prezesa TK.



Może dla was to jest normalne, bo wy - jak widać, już zupełnie jawnie i bez większej krępacji - chcecie powrotu do PRL, gdzie faktycznie wszystko zależało od polityków, nawet ceny. Ale dla ludzi, którzy nie chcą wracać do epoki słusznie minionej, nie jest to normalne. Doceniam jednak szczerość.



Prof. Pawłowicz, drogi Kosiarzu, po prostu was w tej sprawie zmanipulowała. To inteligentna i cwana kobieta, no i, oczywiście, w przeciwieństwie do was doskonale zna prawo, więc wie, co napisać, żeby wam się wydawało to, co się wam wydaje, ale żeby jednocześnie trzymać się faktów. W rzeczywistości nigdy przepisy prawa nie określały szczegółowo przesłanek do stwierdzenia czasowej niemożności pełnienia obowiązków prezydenta, a zarazem zawsze (tzn. od czasu wejścia w życie obecnej Konstytucji) Marszałek Sejmu miał kompetencję do wystąpienia w tej sprawie do TK (art. 131 ust. 1 Konstytucji). Tamta ustawa niczego w tym względzie nie zmieniała, uregulowano jedynie procedurę. Jedyne, co merytorycznie wynika z tekstu Pawłowicz do Naszego Dziennika, to to, że należy doprecyzować te przesłanki i wpisać je do Konstytucji, bo Konstytucja ich nie zawiera i nigdy nie zawierała, a to niedobrze. Tę - w gruncie rzeczy nawet zasługującą na rozważenie - konkluzję Pawłowicz jednak okrasiła oskarżeniami o "szykowanie zamachu stanu", co nie jest oceną prawną, tylko tezą polityczną opozycyjnego wówczas polityka, ponieważ, z racji tego, co powiedziałem wyżej, nowe przepisy niczego tu nie zmieniały, taki "zamach stanu" równie dobrze (choć to czysta - i, że tak powiem, lśniąca czystością - teoria) można byłoby przeprowadzić i wcześniej. Pawłowicz zrobiła to celowo, bo dobrze wiedziała, jak jej tekst zrozumiecie: mianowicie tak, że Rzepliński wpisał do nowej ustawy o TK jakieś iście diabelskie przepisy, które pozwolą mu w każdej chwili obalić Dudę, kiedy tylko mu się zachce, a właściwie kiedy tylko mu to zleci PO, której przecież wiernie służy. Tak właśnie mieliście to zrozumieć i, jak widać, pełen sukces.