Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego
Autor |
Wiadomość |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
@Crosis:
Odpowiedziałam Ci w specjalnie do tego założonym wątku:
viewtopic.php?p=462981#462981
Sąd nie przyznał, że p.Tysiąc miała prawo do aborcji.
Tego aspektu wcale nie rozpatrywano.
P.Alicja wygrała proces, bowiem Trybunał w Strasburgu orzekł, że państwo polskie nie zapewniło tej pani możliwości odwołania się od lekarskiego orzeczenia. W Polsce, prawo nie przewiduje procedury odwoławczej - w podobnych przypadkach.
- Jestem (na tym forum) nowa, myślałam że będzie lepiej założyć nowy temat, teraz dyskutujemy w dziale Ogłoszenia.
Modem zdecydował inaczej - O.K. -
Czego nie zdążyłam wyjaśnić, dopowiedział Johnny99.
Poza tym, Sądy są - owszem - niezawisłe. Lecz wyroki orzekają ludzie, kierujący się skalą swoich poglądów. Czyli - jeden sędzia orzeknie tak, inny inaczej.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Śr wrz 16, 2009 14:35 |
|
|
|
 |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Crosis napisał(a): Napiszę inaczej:
mamy takie a nie inne prawo podatkowe. Nie zgadzam się z nim, bo na przykład uważam, że z moich podatków nie powinny być finansowane etaty katechetów w szkołach.
Czy to, że nie zgadzam się z tym prawem upoważnia mnie do łamania go i nie płacenia podatków?
Odpowiecie jasno: NIE.
To jest analogiczny przypadek. Prawo jest prawem. Sądy muszą orzekać zgodnie z obowiązującym prawem. Klarcia, czekam, podobnie jak Crosis, aż odpowiesz na tego posta. Bo bardzo mnie ta odpowiedź ciekawi. ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
To nie jest analogiczny przypadek.
Kompetentne do tego instancje uznały, że p.Tysiąc nie ma prawa do przerwania ciąży. Czyli mówiąc zgodnie z prawdą, zabicia dziecka, które w sobie nosi.
Sąd w Strasburgu nie rozpatrywał, czy p.Alicja miała prawo do aborcji.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Śr wrz 16, 2009 14:40 |
|
 |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
Leontodon napisał(a): To nic w sumie nie zmienia. A pan Kucharczak , pan Jurek i pan Życiński nie są tu w żaden sposób kompetentni do rozstrzygania , czy pani Tysiąc miała czy nie miała OŚLEPNĄĆ. trzeba byc bezczelnym sukinsynem , by napisać coś takiego: Cytuj: "Ciekawe, jak w przyszłości córeczka pani Tysiąc będzie obchodziła Dzień Matki. Gdy powie „dziękuję, że mnie urodziłaś”, mama powinna ją odesłać z kwiatami do lekarzy. Tak byłoby uczciwiej. Na szczęście większość z nas nie ma tego problemu, bo nasze matki nie przedkładały swojego zdrowia nad nasze życie." Wiec niech pan Kucharczak da sie oślepić, by urodzić dziecko. I potem krytykuje . Odrażająca banda hipokrytów , i tyle.
1. GN jest periodykiem katolickim i ma pełne prawo do publikacji, zgodnie ze swoimi poglądami.
Tak, jak GW może twierdzić, że każda kobieta ma prawo decydować, czy chce urodzić swoje dziecko - tak również osoby mające wyrobione rozeznanie prostej etyki, mają prawo do przeciwstawnego zdania.
2. Kucharczak pisze felietony, a ten rodzaj gatunku literackiego ma swoją specyfikę wyrazu.
Nikt - poza Bogiem - nie wie, czy wzrok p.Tysiąc pogorszył się z powodu donoszenia ciąży, natomiast są wszelkie medyczne przesłanki, aby twierdzić, że urodzenie dziecka nie miało wpływu na wzrok matki.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Śr wrz 16, 2009 15:02 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: To nie jest analogiczny przypadek. Kompetentne do tego instancje uznały, że p.Tysiąc nie ma prawa do przerwania ciąży. Czyli mówiąc zgodnie z prawdą, zabicia dziecka, które w sobie nosi.
Oczywiście, że jest to analogiczny przypadek, po prostu nie wiesz co odpowiedzieć. ;]
Kompetentne wyższe instancje uznały, że instancje niższe nie miały racji. Czyli, że pani A.T miała prawo do aborcji.
Zresztą, kogo wy chcecie oszukać? Polskie prawo dot. aborcji znacie. Zgodnie z nim kobieta, której ciąża zagraża życiu lub zdrowiu do usunięcia ciąży ma prawo. Pani Alicji ciąża zagrażała co zresztą zostało udowodnione tym, że straciła wzrok.
Dlaczego więc cały czas bawicie się w hipokrytów, którzy twierdza, że do aborcji nie miała prawa skoro ów brak aborcji uszkodził jej zdrowie.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr wrz 16, 2009 15:15 |
|
 |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
Dural napisał(a): Tak mysle, nikt nie ma pewnosci, ze mimo pokojowej pikiety, sad nie przestraszy sie fizjonomii jej uczestnikow, a wrog czuwa. Dziennikarze z WybiOrczej tylko na to czekaja! Co wtedy? Przeciez to walka o sprawiedliwy wyrok organu, ktory w swych zalozeniach ma byc bezstronny, nie ulegajacy naciskom! Latwo nie bedzie! Tektura, farba na plakaty, no i czas, to wszystko kosztuje! Czyz nie lepiej zebrac sie i po staremu przekupic? To moja propozycja.
Nie widziałabym potrzeby demonstracji z naszej strony, gdyby nie pewność, że w tej sprawie chodzi o zupełnie coś innego.
Po prostu środowisko lobbujące za pełną legalizacją prawa do aborcji, wykorzystuje wszelkie ludzkie dramaty, aby swoje osiągnąć.
Tak było w sprawie "Agaty", tak jest też i w tej, o której dyskutujemy.
Nie jest prawdą, jakoby uczestnictwo w procesie i obecność na sali sądowej środowiska antyklerykalnego Racja, było obojętnym dla kształtowania opinii publicznej.
Jeśli nie postawimy temu tamy, społeczeństwo otrzyma sygnał, iż jest moralnie dopuszczalnym zabijanie dzieci nienarodzonych.
- Jak to ujmują "Racjonaliści", usunięcie zlepka komórek.
Nie możemy też pozwolić, aby zakneblowano nam usta - zakazując nazywania zła po imieniu.
Bowiem, wtedy będziemy mieli do czynienia z kolejnym reżymem - nie prawem do pluralizmu poglądów.
Twoją propozycję - " Czyz nie lepiej zebrac sie i po staremu przekupic? " - traktuję jako żart, co prawda nie najwyższego lotu.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Śr wrz 16, 2009 15:20 |
|
|
|
 |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
Mroczny pasażer napisał:
Cytuj: Kompetentne wyższe instancje uznały, że instancje niższe nie miały racji. Czyli, że pani A.T miała prawo do aborcji. Proszę, podaj - jakie to wyższe instancje tak uznały? Cytuj: Zgodnie z nim kobieta, której ciąża zagraża życiu lub zdrowiu do usunięcia ciąży ma prawo.
Specjaliści, lekarze - orzekli, że ciąża i poród nie miały wpływu na pogorszenie się wzroku u tej pani. Medyczne przesłanki są takie, iż bez tego, też by nastąpiło pogorszenie wzroku.
P.Alicja ma coraz silniejsze dioptrie i jej wzrok nadal będzie się pogarszał.
Można z równym powodzeniem zakładać, że aborcja wpłynęła by identycznie (jeśli nie gorzej) na stan zdrowia tej nieszczęsnej kobiety.
Należy wziąć bowiem pod uwagę, że p.Tysiąc dość późno zgłosiła swój wniosek o zezwolenie na aborcję. Konieczne do tego procedury zajęły nieco czasu. Ciążę można więc było (praktycznie) przerwać dopiero ok.24-26 tyg. W takim przypadku, aborcję przeprowadza się poprzez wywołanie porodu, a narodzone maleństwo zabija.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Śr wrz 16, 2009 15:33 |
|
 |
Leontodon
Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41 Posty: 225
|
Klarcia napisał(a): Nie widziałabym potrzeby demonstracji z naszej strony, gdyby nie pewność, że w tej sprawie chodzi o zupełnie coś innego. Czyli paranoja. Klarcia napisał(a): Po prostu środowisko lobbujące za pełną legalizacją prawa do aborcji, wykorzystuje wszelkie ludzkie dramaty, aby swoje osiągnąć. Tak było w sprawie "Agaty", tak jest też i w tej, o której dyskutujemy. Nie jest prawdą, jakoby uczestnictwo w procesie i obecność na sali sądowej środowiska antyklerykalnego Racja, było obojętnym dla kształtowania opinii publicznej. To sa twoje pomówienia. Zresztą , wy macie dokładnie takie same prawa jak oni. I całkiem podobne metody. Nagonka w GN na pania Tysiąc dobitnie pokazuje to ostatnie. Klarcia napisał(a): Jeśli nie postawimy temu tamy, społeczeństwo otrzyma sygnał, iż jest moralnie dopuszczalnym zabijanie dzieci nienarodzonych. Bo dla niektórych ludzi , w pewnych ścisłe określonych sytuacjach , jest. I oni maja dokładnie takie same prawo to głosić jak wy. Klarcia napisał(a): Nie możemy też pozwolić, aby zakneblowano nam usta - zakazując nazywania zła po imieniu.
Taaaaa...... szczucia , obrażania , mieszania z błotem , etc tez nie wolno wam zabronić? Cos ci powiem , niczym , ale to niczym się nie różnisz od tych "Racji" , "Manif"etc. Ta sama zaciekłość , ta sama piania ,. ta sama pogarda i brak empatii do adwersarza. I ten sam fanatyzm. Tacy jak ty i ci wasi lewaccy adwersarze budowali wszystkie dyktatury i zamordyzmy świata , tylko w kolorze sztandarów się różniąc. Akurat na was padło z tym procesem , ale nie mam wątpliwości że gdyby padło na lewicę byłby podobny płacz 
_________________ Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!
|
Śr wrz 16, 2009 15:38 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Dlaczego więc cały czas bawicie się w hipokrytów, którzy twierdza, że do aborcji nie miała prawa skoro ów brak aborcji uszkodził jej zdrowie
Rzucać oskarżenia łatwo, przeczytać posty już trudniej..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr wrz 16, 2009 15:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Dlaczego więc cały czas bawicie się w hipokrytów, którzy twierdza, że do aborcji nie miała prawa skoro ów brak aborcji uszkodził jej zdrowie
Po pierwsze nie wiadomo czy uszkodził jej wzrok.
Po drugie jeśli z jednej strony jest pogorszenie zdrowia a z drugiej śmierć, to wybór jest oczywisty.
Po trzecie matka która ceni swoje życie (nie mówiąc już o pogorszeniu zdrowia o 2 dioptrie) wyżej niż życie dziecka zasługuje na najwyższą dezaprobatę.
|
Śr wrz 16, 2009 16:55 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Klarciu, z jednym sie zgadzamy, napisalas, ze sady sa omylne bo przeprowadzane przez ludzi. To prawda, ale jesli do tego dodamy krzyki, straszenie lub dopingowanie to spowodujemy jeszcze wiekszy zamet w glowie sedziow i JESZCZE MNIEJ SPRAWIEDLIWE orzeczenie!
A jak rozumiesz slowo "niezawisly", czy chcesz zyc w kraju gdzie racje ma ten z wieksza buzia?
Byc moze istnieje konspiracja przeciw Wam. Trzeba zebrac dowody i je przedstawic. Przedstawic w sadzie, przed ktorego gmachem, zaden ateista czy racjonalista nie bedzie mial prawa wydzierac mordy!
Tak postepuja ludzie rozsadni i kulturalni, niezaleznie od panstwa ich pobytu.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Śr wrz 16, 2009 17:06 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Proszę, podaj - jakie to wyższe instancje tak uznały? Trybunał w Strasburgu? Jasne, polskie sadownictwo może mieć jego wyroki w du.pie, ale jednak dziwnym trafem bardzo często pod jego wpływem decyzje w kraju są również zmieniane. Cytuj: Specjaliści, lekarze - orzekli, że ciąża i poród nie miały wpływu na pogorszenie się wzroku u tej pani. Medyczne przesłanki są takie, iż bez tego, też by nastąpiło pogorszenie wzroku. Pustosłowie. Źródło. Cytuj: P.Alicja ma coraz silniejsze dioptrie i jej wzrok nadal będzie się pogarszał. Pustosłowie. Źródło. Cytuj: Można z równym powodzeniem zakładać, że aborcja wpłynęła by identycznie (jeśli nie gorzej) na stan zdrowia tej nieszczęsnej kobiety. Pustosłowie. Źródło. Cytuj: Należy wziąć bowiem pod uwagę, że p.Tysiąc dość późno zgłosiła swój wniosek o zezwolenie na aborcję. Konieczne do tego procedury zajęły nieco czasu. Ciążę można więc było (praktycznie) przerwać dopiero ok.24-26 tyg. W takim przypadku, aborcję przeprowadza się poprzez wywołanie porodu, a narodzone maleństwo zabija. Wow, ciekawą metodę aborcyjną nam właśnie w tej chwili wymyśliłaś. A czy lekarze mają już wtedy przygotowany ołtarzyk, na którym żłożą Czarnemu Panowi ofiarę z niewinnego dzieciątka? Marek: Cytuj: Po pierwsze nie wiadomo czy uszkodził jej wzrok. Po pierwsze nie, zepsuł się od oglądania TVNu podczas porodu. Cytuj: Po drugie jeśli z jednej strony jest pogorszenie zdrowia a z drugiej śmierć, to wybór jest oczywisty Po drugie wybór jest oczywisty dla ludzi odważnych. Pozbawieni empatii ludzie tacy jak Ty, zakładają, że każdy jest odważny i zawsze poświęci swoje zdrowie dla innego człowieka. Cytuj: Po trzecie matka która ceni swoje życie (nie mówiąc już o pogorszeniu zdrowia o 2 dioptrie) wyżej niż życie dziecka zasługuje na najwyższą dezaprobatę.
Po trzecie ludzie tacy jak Marek, którzy zmuszają innych do poświęcania swojego życia i zdrowia zawsze, wszędzie i w każdym przypadku, zasługują na jeszcze wyższą dezaprobatę.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr wrz 16, 2009 17:11 |
|
 |
Nieznośna
Dołączył(a): Śr cze 10, 2009 15:49 Posty: 83
|
Oślepła! Dobre sobie! Czy ktoś z was ma wadę powyżej 6 dioptrii? Nie? To powiem wam, że przy wadzie jaką miała p. Tysiąc przed porodem i po porodzie i tak kompletnie nic nie widziała! Tak na dobrą sprawę po obudzeniu się musiała po omacku szukać okularów. Te 2 dioptrie więcej zakwalifikowały ją po prostu do grupy inwalidzkiej.
|
Śr wrz 16, 2009 17:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Marek: Cytuj: Po pierwsze nie wiadomo czy uszkodził jej wzrok. Po pierwsze nie, zepsuł się od oglądania TVNu podczas porodu. Pustosłowie. Źródło. Cytuj: Cytuj: Po drugie jeśli z jednej strony jest pogorszenie zdrowia a z drugiej śmierć, to wybór jest oczywisty Po drugie wybór jest oczywisty dla ludzi odważnych. Pozbawieni empatii ludzie tacy jak Ty, zakładają, że każdy jest odważny i zawsze poświęci swoje zdrowie dla innego człowieka. Nie trzeba być odważnym - wystarczy być przyzwoitym by nie zrównywać śmierci z pogorszeniem zdrowia. Dlaczego MATKA (nie ktoś obcy) ma prawo "nie poświęcać" swojego zdrowia a JEJ dziecko ma nie mieć prawo by nie poświęcać swojego życia ? Cytuj: Cytuj: Po trzecie matka która ceni swoje życie (nie mówiąc już o pogorszeniu zdrowia o 2 dioptrie) wyżej niż życie dziecka zasługuje na najwyższą dezaprobatę. Po trzecie ludzie tacy jak Marek, którzy zmuszają innych do poświęcania swojego życia i zdrowia zawsze, wszędzie i w każdym przypadku, zasługują na jeszcze wyższą dezaprobatę.
1/ W jaki sposób ZMUSZAM kogoklwiek do cegokolwiek ?
2/ Różnica pomiędzy nami jest jedynie taka że ja mówię o poświęceniu nieznacznego pogorszenia zdrowia przez jedną osobę, a Ty wymagasz poświęcenia życia przez inną osobę.
I kto tu jest "pozbawiony empatii" ?
|
Śr wrz 16, 2009 17:28 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
@mroczny pasażer: większość informacji do których upraszasz się o źródło jest zawarta w samym wyroku ETPC: http://www.federa.org.pl/Informacje/Ali ... yrokpl.pdf
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr wrz 16, 2009 17:32 |
|
 |
Leontodon
Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41 Posty: 225
|
Marek MRB napisał(a): Po pierwsze nie wiadomo czy uszkodził jej wzrok. Wykręcanie kota ogonem. Stało sie dokładnie to co przewidzieli lekarze ostrzegający panią Tysiąc. Marek MRB napisał(a): Po drugie jeśli z jednej strony jest pogorszenie zdrowia a z drugiej śmierć, to wybór jest oczywisty. No i mamy faszystę, dociskającego ludzkie sumienia imadłem. O tym , ze p. Tysiąc brała tez pod uwagę los swoich pozostałych dzieci tez dziwnym trafem jej przeciwnicy zapominają. Marek MRB napisał(a): Po trzecie matka która ceni swoje życie (nie mówiąc już o pogorszeniu zdrowia o 2 dioptrie) wyżej niż życie dziecka zasługuje na najwyższą dezaprobatę.
J. w. . Hipokryta. Ciebie cos takiego nigdy nie spotka. Tartuffe się kłania.
_________________ Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!
|
Śr wrz 16, 2009 17:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|