Autor |
Wiadomość |
dziad
Dołączył(a): So sie 28, 2010 13:35 Posty: 46
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Cytuj: W mojej edukacji to było zasadą, od której może dałoby się wymienić jakieś przedmioty jako wyjątki. Co prawda można powiedzieć, że dzięki temu nauczyłem się "życiowej zaradności" oraz "współpracy" (ściągaj, dawaj ściągać i kombinuj na różne sposoby). A jak się nie dało inaczej, to reguła "zakuj, zdaj, zapomnij". Budzą mój szacunek ludzie , którzy to zauważają. Ale nie o to chodzi w edukacji gdziekolwiek by sie ona nie odbywała, czy to jest szkoła podstawowa, czy też uniwersytet. Nie jestem wrogiem ściągania i wcale nie dlatego bo mi się podoba to, iż się oszukuje, że dobry dostaje trzy, a ciemniak, skończony imbecyl, który podkłada "gotowca" - pięć. Ściąganie nie jest przyczyną, jest objawem choroby całego naszego chorego systemu. Wina tkwi w przeroście wiedzy encyklopedycznej, w konieczności zakuwania suchych formuł, definicji. Tego nie jest w stanie opanować normalny człowiek. Ponadto to jest nikomu nie potrzebne. Potrzebna jest ogólna znajomość zagadnień, rozumienie problemów, umiejętność zastosowań wiedzy. Bardzo ważna jest także umiejętność pracy i wynajdywania właściwych materiałów, pomocy naukowych, korzystanie z podręcznej wiedzy, która powinno się mieć w notatkach, książkach, komputerze. Wiedza w głowie powinna być w pewien sposób ograniczona i dobrze ułożona. Egzaminatorzy powinni mieć tego świadomość i z niej tylko egzaminować. Ale oni wolą jak im się podaje całe cytaty z podręczników, lub wypisuje z pamięci dowodzenia twierdzeń matematycznych, które albo się zakuwa nic z nich nie kapując, albo podkłada się gotowce. I wychodzą potem ze szkół ludzie, którzy niby uczyli się rozwiązywać równania różniczkowe drugiego stopnia, a nie potrafią pochodnej policzyć, nie mówiąc już o zastosowania najprostszej całki do obliczenia np. przepływu wody w rzece. Występuje takie sprzężenie zwrotne chyba w naszym systemie edukacyjno-egzaminacyjnym. Ponieważ nauczyciele wymagają wiedzy książkowej uczniowie, bądź ja zakuwają, bądź robią ściągi lub nawet gotowce. Oczekiwania egzaminatorów są spełniane w zakresie otrzymywanych odpowiedzi pisemnych wiec, aby podnieść poziom powiększa się zakres oczekiwanej wiedzy u sprawdzanych. Często nie widzi się ściągania i oszustw egzaminacyjnych odchodzących na masową skalę. Zakres wiedzy jest niemożliwy do opanowania, więc techniki oszukiwania egzaminatorów się doskonali. Czasem ktoś ten balon przekuje, uniemożliwiając ściąganie i następuje szok! Prawda o wiedzy absolwentów wychodzi na jaw. Ta wiedza jest ZEROWA, a system jest chyba tylko po to by karmić samego siebie. System edukacji jest po prostu niczym więcej jak dobrym sposobem na życie, za publiczne pieniądze.
|
Śr wrz 29, 2010 18:37 |
|
|
|
 |
rycerzmarii
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 19:31 Posty: 108
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
kamala, mam 4-ro dzieci w wieku od 8 lat do 2 lat. Uczymy je w domu. Dajemy naszyn dzieciom duzo wiecej wiedzy niz szkola i w ten sposob oszczedzamy naszym dzieciom szkolnej deprawacji , przemocy i wirusow
|
Śr wrz 29, 2010 19:44 |
|
 |
evoleth
Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23 Posty: 569
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
rycerzmarii napisał(a): kamala, mam 4-ro dzieci w wieku od 8 lat do 2 lat. Uczymy je w domu. Dajemy naszyn dzieciom duzo wiecej wiedzy niz szkola i w ten sposob oszczedzamy naszym dzieciom szkolnej deprawacji , przemocy i wirusow Wcześniej czy później będą jednak musiały pójść do szkoły i zmierzyć się z prawdziwym światem. Nie wiem czy mówisz o wirusach czy o "wirusach". Ale pewne choroby wirusowe dzieci muszą przechorować i nabyć odporność, bo w późniejszym wieku przechodzi się je o wiele ciężej.
_________________ ...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem widzę ich jak nie tych którymi są słyszymy się pogrążeni we własnych światach...
|
Cz wrz 30, 2010 14:33 |
|
|
|
 |
dziad
Dołączył(a): So sie 28, 2010 13:35 Posty: 46
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
http://www.radiomaryja.pl/dzwieki/2010/ ... .akt05.mp3Co ta Hall wymyśla? Jak to jest? Ciągłość nauki historii w gimnazjum i liceum? To jak to? Gość idący do zawodówki uczy się historii do roku 1918 tak samo jak uczeń chcący zdać maturę i idący do liceum? Różnica polega tylko na nauce po 1918? Czy ja dobrze rozumuję?
|
Wt paź 12, 2010 22:48 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
dziad napisał(a): Gość idący do zawodówki uczy się historii do roku 1918 tak samo jak uczeń chcący zdać maturę i idący do liceum? Z tego co zrozumiałem, to zakres materiału z historii będzie sięgał 1918 roku (włącznie). W zawodówce i liceum będzie omawiana historia po roku 1918, czyli nikt pokrzywdzony nie będzie (no chyba że ci, którzy na gimnazjum planują zakończyć swoją edukację).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt paź 12, 2010 23:10 |
|
|
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Heh. U mojego syna w klasie trzeciej polecono kupić na drugie półrocze podręcznik historii do klasy czwartej bo będą następny rok przerabiać. To nie wiem co będzie w w czwartej klasie. Studia ? No do licha przecież chyba jest jakiś program który ma wystarczyć na cały rok a nie takie jaja. Potem zadań całe tony bo chcą rok w pół roku zrobić. Bezsens totalny.
|
Śr paź 13, 2010 6:57 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
CzłowiekBezOczu napisał(a): Heh. U mojego syna w klasie trzeciej polecono kupić na drugie półrocze podręcznik historii do klasy czwartej bo będą następny rok przerabiać. To nie wiem co będzie w w czwartej klasie. Studia ? Dzisiaj na studiach są pewne partie materiału przedmiotów (np. matematyki), które kiedyś były nauczane w liceum jako podstawa programowa dla wszystkich. CzłowiekBezOczu napisał(a): No do licha przecież chyba jest jakiś program który ma wystarczyć na cały rok a nie takie jaja. Potem zadań całe tony bo chcą rok w pół roku zrobić. Bezsens totalny. A komu przeszkadzało 4-letnie liceum? Chyba tym, którym wyniki maturalne wydawały się za dobre.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Śr paź 13, 2010 9:03 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Hmmm. Ja o podstawówce. Dlatego to takie głupie mi się wydaje że z jakichś niezrozumiałych powodów zamiast uczyć w klasie trzeciej materiału przewidzianego na tę klasę to w pół roku przerabiać materiał trzeciej a w drugie pół materiał z czwartej klasy. Bardzo to jest dziwne. Choć mnie już mało co dziwi w naszym pięknym kraju. 
|
Śr paź 13, 2010 9:12 |
|
 |
dziad
Dołączył(a): So sie 28, 2010 13:35 Posty: 46
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Cytuj: Z tego co zrozumiałem, to zakres materiału z historii będzie sięgał 1918 roku (włącznie). W zawodówce i liceum będzie omawiana historia po roku 1918, czyli nikt pokrzywdzony nie będzie (no chyba że ci, którzy na gimnazjum planują zakończyć swoją edukację). Elbrus, czy ja dobrze zrozumiałem Ciebie? Czy ty twierdzisz, że poziom maturzysty powinien być równy poziomowi człowieka idącego do zawodówki???? Odpowiedz mi jeszcze raz na to pytanie. Potwierdź jeszcze raz to co zasugerowałeś, a ja wstrzymam się łaskawie z oceną Ciebie i Twojego postu. Chcę się upewnić by Cię nie skrzywdzić. P.S. Wiesz co Elbrus, może to ja jestem głupi, może po prostu nie odczytałem właściwie Twojego sarkazmu, SORRY!!!
|
Wt paź 19, 2010 14:37 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
dziad napisał(a): Elbrus, czy ja dobrze zrozumiałem Ciebie? Czy ty twierdzisz, że poziom maturzysty powinien być równy poziomowi człowieka idącego do zawodówki???? Niczego nie twierdzę i nie sugeruję, że poziom powinien..., tylko napisałem to, co zrozumiałem z tej informacji. Poziom gimnazjalisty idącego do liceum i poziom gimnazjalisty idącego do zawodówki programowo (przynajmniej z historii) będzie równy - do 1918, a jaki poziom będzie miał maturzysta a jaki absolwent zawodówki, to już zależy od szkoły ponadgimnazjalnej, do jakiej będzie uczęszczał.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt paź 19, 2010 14:59 |
|
 |
dziad
Dołączył(a): So sie 28, 2010 13:35 Posty: 46
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Wszystko by było Ok, gdyby nie fakt, że nie zależy ten poziom maturzysty od liceum tylko od gimnazjum. Kłopoty z logiką? Na przyzwoitszy poziom można liczyć tylko w zakresie historii od 1918, a i to nie bardzo bo przecież inaczej uczy się 15 latka, a inaczej 19 latka. Ten ostatni więcej pojmie. I chyba nie można liczyć, że przyszłego murarza zrówna sie do poziomu przyszłego profesora. Równanie będzie w dół w gimnazjach. Tak więc można sie spodziewać, że przyszli np inżynierowie nie bedą znali daty bitwy pod Grumwaldem. KATASTROFY CIĄG DALSZY! Przy biernej i nawet uświadomionej postawie Elbrusa.
|
Wt paź 19, 2010 22:16 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
dziad napisał(a): Tak więc można sie spodziewać, że przyszli np inżynierowie nie bedą znali daty bitwy pod Grumwaldem. Przez 3/4 lata szkoły średniej i 3/5 lat studiów zapomną? Gimnazjum: prehistoria, bitwa pod Grunwaldem, I wojna światowa Szkoła ponadgimnazjalna: 20-lecie międzywojenne->współczesność Gdzie tu widzisz jakąś lukę? dziad napisał(a): Równanie będzie w dół w gimnazjach. Jak już to w zawodówkach, bo nie będzie tyle czasu, żeby omówić cały materiał (tylko 2 lata, przy 3 latach liceum i 4 technikum). dziad napisał(a): Przy biernej i nawet uświadomionej postawie Elbrusa. A czy ja pracuję w oświacie? Co ja mam z tym wspólnego?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt paź 19, 2010 22:38 |
|
 |
dziad
Dołączył(a): So sie 28, 2010 13:35 Posty: 46
|
 Re: Katastrofa w edukacji!
Rozmawiąjąc z Tobą zwątpiłem. Sorry!
|
Wt paź 19, 2010 23:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|