Tanie wino - nie wiem skąd ten wniosek że pisałem tylko o PISie, może z tąd że napisałem o jedynej parti opozycyjnej, to miałeś nosa , ale to jedno zdanie, nie chodziło mi wcale o PIS. Dziś nie umiem se wyobrazić rządu działającego bardziej na szkodę polaków i Polski, dlatego Twoje słowa to chyba można by uogulnić do każdej innej parti a nie tylko do PIS o którym piszesz.

Iv Vitro nie zabija życia- niewykorzustane zarodki są przechowywane na później.
Co do gejów, to zapewne nie słyszałeś nie widziałeś tych transparentów antygejowskich: ''zrobimy z wami co Hitler z żydami'' itp.

młodzież nie katolicka jest przymuszna przez ogół do chodzenia na religię (bo nie ma zajęc z etyki) a w młodszych klasach czesto prześladowana. (Moja znajoma w podstawówce była wyzywana od sekciar i satanistek a kolega od jehowych i zydów
)

To dziwne bo ja słyszałem od niejednego fachowca w mediach (nie tylko mainstreamOWych), że invitro=zabijanie zarodków (może nie wszystkich, ale jednak), a temu nie tylko katolicy jak uogulniasz się sprzeciwijają (z nienawiścią nie ma to nic wspolnego jak piszesz) ale i ateiści i inne relgie.

Tak, wielu ateistów tak myśli, przedstwiciele innych religi też, ale z relgią to nie ma nic wspolnego, ani z ateizmem.

Nikt nie jest przymuszany do chodzenia na religie, sam jestem młody, w moich klasach też było paru wynazwców innych relgi (na religie nie chodzili bez żadnych konsekwenscji tyle że szybciej szli do domu i mieli wolne), i nikt się z tego powodu z nich nie naśmiewał. Nie mam nic przeciwko wprowadzeniu etyki dla mniejszości, ale wciąż jest to zaledwie góra pare osób na jedną klasę, bo większość by chodziła na religie (więc sensu nie widzę).

Nie wiem co to za ''fachowcy'' może to sie dzieje w innch krajach, u nas zarodki się zamraża i czekają na swoją kolej, u swojej matki bądź wszczepione innym kobietom.


Przedstawiciele MW to są katolicy a to oni głosili te hasła więc nie kłam.


to mieli oni szczęście, że trafili na tolerancyjnych... a co do etyki to te kilka os. z całej szkoły to się uzbiera spora grupa.

Ale oczywiście w tak ultrakatolickim państwie jakim jest Polska nie może byc etyki dla nie-katolików a często religia jest wstawiana w środek dnia. (Ja sam miałem szczeście chodzic do tego jednego ze 100 liceów w Polsce gdzie jest Etyka, ale w innych szkołach jest tylko Jedyna Słuszna Religia.)

I dlatego raczej nigdy nie będę popierał in-vitro. Jak to w ogóle brzmi - "zamraża i czekają na swoją kolej(...) wszczepione innym kobietom." Zarodek to w końcu potencjalny nowy człowiek, a nie tylko jakiś chemiczny łańcuch.

Bo gdybyś wszystkie na raz wszczepił do by poginęły. A tak to kobieta ma szansę na większą liczbę dzieci. tak jak i kompletnie bezpłodna.

tu jest wątek o zbrodni "invitro"
viewtopic.php?f=47&t=29377

żebyś się nie zdziwił. Znam paru sympatyków MW którzy są ateistami a jeden ... rodzimowiercą

Jeśli wolność rozpatrujemy w /g hasła:tyle wolności ile własności, to niewiele tej wolności mają ci, których nie stać na to, aby pojechać np. do W-wy, aby protestować przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego.
Oczywiście protestować można, po uprzednim zgłoszeniu takiego zamiaru do władz miasta i ten wentyl, który z jednej strony obnaża słabość władzy, a z drugiej strony pomaga jej, gdyż nie dochodzi do ostrych burd jest w pewnym sensie na rękę rządzącym.
Wczoraj odbył się taki protest w W-wie i jaki będzie skutek?
Czy antyobywatelska partia rządząca ugnie się pod tym protestem?
Jedno jest pewne, całkowicie wolności jeszcze nam nie odebrano.
A tutaj dowód na to:
http://niezalezna.pl/25132-wielki-prote ... merytalnej

Zabawne, że aktualni emeryci protestują p-ko wydłużeniu wieku emerytalnego

Alus cieszy Cię to czy przeraża?

Po ACTA, kiedy to nasz rząd tak brutalnie zgnoił protestujących, to się nie dziwię, że nie powtarzają tego ruchu. Ale cieszę się, że są w tym kraju ludzie, którzy bezinteresownie walczą o moją przyszłość.

Od kwietnia znowu wyższe podatki (wypadkowe) i wiele ludzi musi więcej pracować niż te 8h, aby im wystarczyło na potrzeby. A pracujący na śmieciowych umowach pracują często tyle co etatowcy np. w bankach. Kiedy oni mają jechać do W-wy, skoro liczy się dla nich każda złotówka?

Jak by były niższe podatki, brak przymusowych składek na ZUS i NFZ ,uproszczony kodeks pracy to nie byłoby tych umów "śmieciowych", byłoby też znacznie mniej bezrobotnych

Jednak ani PO ani PiS (inne partie również) ani myślą zmienić coś w tej kwestii

PiS obniżyło podatki i wprowadzało ulgi. Jak na krótkie rządy to dużo.
Jednak aby coś się zmieniło w sposób widoczny na korzyć obywateli, to potrzebne są gruntowne zmiany i tu się zgadzam- żadna z obecnych partii z sejmu tych kluczowych zmian nie wprowadzi. Te spoza sejmu- w coś trzeba wierzyć

Jedynie składke rentową. SLD tez obniżyło podatki - np akcyze na alkohole
[/quote]

A myślisz, że coraz mniejsza ilośc osób wchodzących corocznie na rynek pracy i corocznie rosnące rzesze emerytów wyżu lat 50-tych, poprawi sytuację ekonomiczną kraju i na rynku pracy?
Mozna sobie protestowac trwając ułudzie, ale rzeczywistośc skrzeczy - ilość uczących się dzieci i młodzieży zmalała w ciągu ostatnich 5 lat o 1,1 milon.
Uważam, że w przypadku kobiet wiek emerytalny powinien byc elastyczny - kobieta powinna decydować, czy chce mniejszą emeryturę wczesniej, czy chce pracowac do 67 roku życia.
Moja sąsiadka ma już 66 lat i pracuje, z tego co wiem nie wybiera się jeszcze na emeryturę - wdowa, dzieci z domu odeszły, boi się więc samotności w 4 ścianach, więc puki zdrowie pozwoli bedzie pracować nadal.


Tak - obniżyli podatki dla bogatych o 12%...dla zniewolonych ubogich raptem o 1%.
A jaki niby ulgi wprowadził PiS.
Bo becikowe i ulgę rodzinną wprowadziła i przegłosowała LPR i PR, SO, PSL i na przekór PiS-owi duża część posłow PO.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=po01.txt