Stasiu - gdańszczanie, o ile nie zauważyłeś, wypowiedzieli się właśnie w owym sondażu. Jak widać - chcą mieć takiego honorowego obywatela. Nawet Wałęsa zmienił zdanie.

Jako gdańszczanin - jestem z tego zadowolony.

A ja jako nie gdańszczanin, a niestety tylko Polak, nie mam prawa wyrazić swojej opinii ?
Czy Gdańsk znowu jest Wolnym Miastem ?
Czy ja, jako niestety tylko Polak, nie gdańszczanin, nie mam prawa oczekiwać (niechby i nieszczerego, na co się człowiek nie godzi dla świętego spokoju ? ) tego jednego słowa "PRZEPRASZAM" ?

Nie odniosłeś się do ważniejszej kwesti:
wpuszczania w kanał publicznych pieniędzy (przecież wiadomo ilu jest głodnych, bezdomnych, bezrobotnych) na sondaż, którego wyniki były z góry wiadome !
Nawet już pomijam, że sondaż nie na temat.

Masz prawo. Odnoś się, do czego Ci się żywnie podoba. Twoja sprawa. Jednak odnośnie poszczególnych miast - nie musi Ci się podobać to, co uważają ich mieszkańcy. Nie musisz też tego rozumieć. Tak jest, i tyle.


Dla Ciebie były z góry wiadome To gratuluję. Jak nie zauważyłeś - różnica była niewielka, ale jednak. Więc hcyba takie oczywiste to nie było.

Co więcej - kiedy widzę wypowiedzi i pomysły oszołomów pokroju Kurskiego, to zastanawiam się jak będą wyglądały takie sondaże w przyszłości: może w podobnej sytuacji za kilka lat ludzie stwierdzą np. w 90%, że takiej osobie należy odebrać honorowe obywatelstwo

Guenter Grass,
cały czas - TRAWA rosła od tamtego wydarzenia:
wstąpienia na OCHOTNIKA, do SS, czy Marynarki, czy Volkssturmu -ale na OCHOTNIKA
w takim końcowym momencie klęski - to trzeba być "kopniętym" w ciemie...

Potem całe życie wytykać innym nazizm (słusznie czy niesłusznie) pokazywać na innych palcem, a samemu strugać sprawiedliwego, udawać niewinniątko...

Co to jest za O S O B O W O S C
Nie chcę wiedzieć, ani nie osądzam...Taki to klops z tym wyznaniem

"Cie choroba", powiedziałby Kierdziołek, "oby nas to nie zainfekowało..."
Taki to zapis faktu na ten dzień dzisiejszy: 1939 - 1 WRZESNIA - 2006

Synek

Pobrzmiewa tu ton pruskiej buty.

I nielogicznie. Najpierw zezwalsz mi na odnoszenie się do "czego mi się żywnie podoba" (czyli do wszystkiego), a potem stwierdzasz: wara od "poszczególnych miast".
Co więcej, "nie muszę tego rozumieć" !

Bo tak ustanowił ToMu.

Co to Dantzig to terytorium nie polskie ?
Ponadto odrobina konsekwencji. Tobie nikt nie odbierał prawa głosu w tematch dot. innych miast. Były takie, były. Lub subwątki.
Taki z ciebie demokrata ?


Przyjąłem za prawdę stwierdzenie Roszwora, że wyniki były znane przed tą pseudo-sondą.
Akurat w tym się z Roszworem zgadzam. Ma chłop intuicję.

Czy w mateczniku Prezydenta Tuska, ktoś liczyłby się ze zdaniem tego potwarcy Kurskiego ? Niemozliwe.
Więc wynik sondy był oczywisty.

Wniosek. Marnotrawstwo i naduzycie władzy dla partyjnych egoistycznych celów.


Nie daj boże takich sondaży.
To by się publicznego grosza namarnowało.

Wierzę iż rozsądek zwycięży.

Przecież nie w każdym mieście rządzą oszołomy z Platformy w spółce z Lewakami.

Na mieszkania socjalne - nie ma.
Na dożywianie dzieci - nie ma.
Na wspomaganie rodzin wielodzietnych - nie ma.
A tu takie marnotrwstwo. Idiotyczny sondaż.

ToMu. Nie żal ci gdańskich głodnych dzieci ?
Nie żal ci bezdomnych w kanałach ?
Ach co będę wyliczał ... Groch o ścianę.

A może po prostu nie lubię, jak wymądrza się ktoś, kogo problem nie dotyczy Pewnie tak.


Człowieku, ty chyba w życiu większych problemów nie masz, nic marudzenie raz po raz o tym, że nie podoba ci się, że ktoś tam dale jest obywatelem honorowym jakiegoś miasta Już powiedziałeś swoje - musisz powtarzać


Wyliczaj sobie, Stasiu, wyliczaj. Ja już wolę mieszkać w takim Gdańsku, gdzie prezydentem jest człowiek z PO - niż w Warszafce, gdzie rządzi jakiś cudowny twór prawny "p.o. prezydenta" (bo Kaczory nie przywykły do oddawania stołków - jak jeden był prezydentem miasta, to ktoś "swój" musi nim być, i koniec), a i tak z góry wiadomo kto zostanie kolejnym prezydentem, i z czyjego namaszczenia.

osobą która rozpetała największa aferę z Grassem jest - Kurski, czyli polityk nie kierujacy się żadnymi zasadami i któremu brak kregosłupa moralnego.



Oto opinia na jego temat ksiedza. Jest chyba dosyć wyrazista i trafiła w samo sedno.
źródło:
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,3587861.html

Dlatego tez uważam, że każdy zdrowo myślacy człowiek potrafi się odżegnac od kogos takiego jak Kurski, a jego opinie na wszelkie tematy bedzie traktował jak opinie menela spod budki z piwem.


P.S.
Mam nadzieję, ze tego postu moderacja nie usunie!

czy taką alergię można wyleczyć...

No i jeszcze jedno.

Gunter Grass OCHOTNICZO zgłosił się do służby w Kriegsmarine, za wskazaniem na ubooty. W tamtych czasach marynarze z ubootów byli bohaterami narodowymi (oczywiście dla Niemców). Wielu młodych ludzi marzyło o takiej służbie. Prawie każdy chłopak w wieku nastu lat marzy o bohaterstwie i nie wnika w szczegóły polityczne. Czuli sie Niemcami i chcieli walczyc w obronie Niemiec. Owczesne gazety były pełne peanów na czesc dzielnych załóg ubootów walczacych samotnie na morzu. To włąśnie pociąg do przygody, wyobrażenie sobie romantycznych chwil spedzonych wśród fal oceanu, bohaterskich wyczynów i pełnego chwały powrotu do portu. Takie były wyobrażenia młodych ludzi, bo nikt im nie mówił, ze to była jedna z najcieższych i żmudnych służb. Bez orkiestr, fanfarów, kwiatów, bez goracyh spojrzeń młodych dziewcząt. Służba w ciasnocie, brudzie, smrodzie i ciągłym leku przed bardzo prawdopodobna i okrutną śmiercią.
Tego ci młodzi ludzie nie wiedzieli i nie mogli wiedziec, bo skąd? Dlatego tez z takim zapałem ochotniczo sie zgłaszali. Jednym z nich był nastoletni unter Grass. Był jednak za młody, a gdy juz osiągnał odpowiedni wiek został WCIELONY do Waffen SS, bez żadnego pytania i chęci.

Tak więc twierdzenie jakoby Grass ochotniczo zaciągnął sie do Waffen SS jest zwykła manipulacją i oszustwem. Czymś czym z tak wielka radoscią posługuje sie "ostoja moralności" PiS-u Jacek Kurski.

Mozna do tego dodac, ze nikomu nie przeszkadza np. pan Farfal, faszysta jak sie patrzy. Jemu wolno popelniac bledy mlodosci(co jest zreszta nie prawda, bo pisal jeszcze pare lat pozniej), ale juz Grassowi nie. A ten drugi swoim zyciem oddal "dlug" z nawiazka. W przeciwienstwie do tego pierwszego.

Obawiam się że bvyłby z tym problem. Leczyć się trzeba chcieć.

Dzabba - dobrze powiedziane.

Grass wypowiadał się - że tragizm wojny i błąd jaki popełniali Niemcy, czując się dumnymi w walce dla narodu, uświadomił sobie dopiero po wojnie. Chodziło o prestiż bycia wojskowym, służenia państwu. Dopiero później - proces norymberski i nie tylko - przyszła refleksja: w czym ja brałem udział...


Dokładnie.

Ależ nie widzę przeszkód by porządni ludzie rządzili jakimiś miastami. Np. Gdańskiem. Nawet z PO.

W PO też jest trochę uczciwych ludzi.
Ale nie oni rządzą w PO. Nie oni nadają jej kierunek. Nie oni wypowiadają się w mediach.
Efekty rządzenia Kaczyńskiego i teraz Marcinkiewicza w Warszafce są zwyczajnie widoczne. Przyjedź. Zobacz.

A z 'góry', kto będzie prezydentem nie wiadomo. I żadne namaszczenie tu nie pomoże.
Jest demokracja, a w demokracji wiadomo: lud żąda igrzysk i chleba.
"Igrzyska" (chyba nieświadomie) sprawia Platforma, a "chleb" daje Prawo i Sprawiedliwość.
Igrzyska - to np. pielgrzymki do grobu Kuronia, katońskie mowy Rokity, przyklejone uśmieszki Walcowej.
Chleb - to ekspressowa modernizacja i naprawa ulic, sprowadzenie Waparku do parteru, Muzeum Powstania Warszawskiego, konsekwentne działania przeciw bandytom, złodziejom itd. itd.
Więc wynik niepewny. Zdecydują chwilowe humory ludu.


To żadna alergia Kropeczko. To trzeźwa beznamiętna ocena sytuacji.


Nie dokładnie !
To uprawnione przypuszczenie.
Uprawnione, ponieważ zgłosił się ochotniczo do formacji, do której byle kogo - niepewnego politycznie z punktu widzenia NSDAP - nie przyjmowano.
Może okazało się, że ma klaustrofobię i dlatego zamiast na łodzie podwodne skierowano go do równie elitarnej formacji Waffen-SS ?

To żadna alergia Kropeczko. To trzeźwa beznamiętna ocena sytuacji.

Co do trzeźwości nie wiem, więc nie wnikam
Ale ostatnie co mogę o niej powiedzieć to to że jest beznamiętna... Stasiu Adasiu

A to znowu co za brednie?
Kto to "coś" wymyślił? Kurski czy jakiś "wyznawca" Rydzyka? [...]

Grass, dokładnie sie wypowiedział. Niestety nie pasuje to do opcji "moralistów". Dlatego dorabiaja niestworzone teorie i wymyślaja jakies głupoty. Tak by pasowałoy do ich łżepolitycznych manewrów.
Kurski to człowiek, który nie kala sie prawdą, on sie prawdy brzydzi...a ja sie brzydze nim.

[...] - jo_tka

Taaaak. Rządzą karierowicze, lewacy, i inni tacy. A wszyscy uczciwi ludzie w PO nic nie robią - bo to niemożliwe, bo PO tylko źle Polsce robi, więc nie ma takiej opcji


No bez przesady. Takiej hiperstronniczości i uprzedzenia dawno nieprzeczytałem... PiS same dobre rzeczy robi, a PO przeszkadza. Np. przeszkadza w przekrętach (już przyklepanych - na kolegów można liczyć) w sprawach samorządowych. Albo przeszkadza Giertychowi Platforma - bo wypomina, że łaskawca chlapnął o amnestii maturalnej, a do dzisiaj nie widać rozporządzeń wykonawczych do tej radosnej obietnicy.


Oj, żebyś jeszcze tego nie żałował. Patrząc na systematyczność i upór Ziobry, niewykluczone - przy jego ambicji - że za kilka lat pójdziesz za coś tam do paki, w ramach "zaostrzenia karalności". I nawet nie będziesz wiedział, za co.


Widzę, że czytanie ze zrozumieniem leży... Poczytaj wcześniejsze wypowiedzi, postaraj się wyobraziś sobie młodego Niemca w czasie wojny - jak tam z ideologią wyglądało itp. Oczywiście, nic prostszego jak teraz potępić wszystko co robił (z pobudek szlachetnych - jak większość ludzi wtedy, tylko ogłupionych ideologią). Trudniej przyznać, że facet po prostu nie był świadomy tego, c wczym brał udział.