No faktycznie, nick jakiś taki... nieszczególny.
Ale za to avatar ma fajny

Gita, to naprawdę nie wygląda najlepiej. Wypowiadasz się o PAD jak zakochana w piosenkarzu młoda nastolatka (za Twoich czasów to pewnie akurat mógł być Elvis).

Oby nie skończyło się rozczarowaniem. A skoro chyba uczyłaś angielskiego, to bez zbędnych wyjaśnień polecam piosenkę. Taką w nowszym stylu ale przecież jesteś młoda duchem: Alicia Keys - Why Do I Feel So Sad

Pani gita, niech się pani nie poddaje.
Niewiarek trzyma z Panią sztamę.
Śmiało, brzuszkiem do przodu;)

No jejku jejku, taki prosty nick dobitnie świadczy to tym, że nie mam racji. Za to posty gity są .. "gitowe"?

No dobra, gito, jako gałązkę oliwną w tej kłótni powiem - szczerze - że PAD istotnie ma w sobie coś sympatycznego. To go wyróżnia na tle różnych Kaczyńskich, Macierewiczów czy Szydeł, którzy odrzucają w przedbiegach, a jak już zaczną mówić, to jest tylko jeszcze gorzej. U PAD-a w tej formie tego nie zauważyłem. Nie powiem, na ile to robota pijarowców a na ile własna charyzma. Ale, gdyby nie to, że należy do Kaczyńskiego, dałoby go się lubić.

--------------------


A Twój nick to o 29 punktów lepszy czy co?



No to przynajmniej coś dobrego z tej prezydentury będzie, skoro przywraca młodzieńczość... chyba nie będę kontynuował, bo już trochę po bandzie jadę.

Wydaje mi się, że główną wadą AD jest to, że nie pluje na Kaczyńskiego i innych z jego otoczenia.

Konstruktywnej krytyki na razie brak. Zapewne dlatego, że brak podstaw do tego.

Media rzucały się na wyrwane z kontekstu zdania, zupełnie ignorując ocenę dawana przez ludzi, do których bezpośrednio skierowane były całe wypowiedzi.

A jeszcze coś. Kolejną wadą AD jest to, że nie popiera wszystkich prądów lewicowych, genderyzmu, homoseksualizmu i całego lewicowego homolobby.

Inaczej przecież niż w przypadku Komorowskiego - dziennikarze i politycy, broń Boże nie wyrywali zdań z kontekstu, nie przeinaczali wypowiedzi, nie opowiadali, ze wszedł na fotel podczas gdy powszechnie wiadomo iż jest to specjalny podest do robienia zdjęć.
Oceny ludzi PAD jak narazi też żadna rewelacja - spośród wszystkich byłych, po 2 miesiącach urzędowania ma najsłabsze.

Przecież w PiS-owskiej definicji każdy głos krytyczny, nawet tylko zwątpienie w słowa Jarosława-Polskę-Zbawa to plucie.



Pożywiom, uwidim. Jak na razie, pomijając jakieś herbatki z koronowanymi żyrandolami z innych państw, czy słitfocie z realnymi (nie żyranodolowymi) prezydentami dwóch mocarstw, pierwszymi realnymi posunięciami PAD-a (AD-a?) było zablokowanie paru ustaw. Przypomina mi to trochę początek prezydentury AK-a (PAK-a?), który na początek prezydentury zawetował jedną ustawę a inną skierował do TK.

PS: Trochę dziwne to używanie skrótów, i niekonsekwentne na forum. Może ustalimy, czy Duda to AD czy jednak PAD? Dla mnie AD wystarczy. W ten sposób III RP będzie miała w kolejności WJ, LW, AK, LK, BK i teraz AD. Chwatit?

Wydawało się, że takim komentarzem wytrącisz broń hejterom PAD, a jednak okazuje się, że nie, to po pierwsze.
Po drugie Prezydent Andrzej Duda został faktycznie skrytykowany w Republice, ponieważ do NRR powołał między innymi Adama Rotfelda.
Wczoraj została powołana NRR w składzie 87 osób o różnych poglądach, sympatiach politycznych i zawodach, zgodnie z zapowiedzią Prezydenta o tworzeniu wspólnoty.
A.D.Rotfeld nie uzyskał akceptacji wśród redaktorów telewizji Republika i dzisiaj minister Szczerski tłumaczył się u redaktor Hejke z tego niewłaściwego wyboru.

Wynika, że 85% wyborców PiS pluje na Jarosława, bo tyle wskazało Szydło jako właściwą osobę na na premiera RP.
Jarosława Premierem widziałoby jedynie 4% wyborców.
Ten wynik rzecznik PiS uznała jako niebywały sukces Jarka, bo właśnie te 85% doceniło go za wskazanie Szydło

A dar opowiadania dowcipów Duda ma identyczny jak PBK - obaj najbardziej sie śmieją z opowiedzianych przez siebie dowcipów (Duda opowiedział wczoraj w Bydgoszczy i sam najlepiej sie dowcipem ubawił).

No Alus, bez takich tanich chwytów. Sam Jarosław "namaścił" panią Szydło na premiera. Jak wcześniej Marcinkiewicza. Gdy tylko Jarosław zdejmie swoją łaskę z pani Szydło, 85% wyborców PiS uzna to za słuszną decyzję, bardzo na czasie, i poprze jego jako nowego (?) Prezesa Rady Ministrów.

To te 4% wątpi właśnie w jedynie słuszne i właściwe decyzje prezesa.


No faktycznie, AD powołał osobę, która wielokrotnie wypowiadała się pozytywnie o LK, współpracowała z nim ponoć... cóż, zawsze są ludzie bardziej papiescy od prezesa.

Sukces J. Kaczyńskiego w postaci 85% poparcia dla Szydło w ten sposób tłumaczyła wczoraj p. E. Witek, rzecznik PiS.

Pytanie brzmiało "kto powinien zostać premierem?". A skoro obiecali Szydło, powinna być to Szydło. Proste.
Takich błędów nie popełnia nawet student pierwszego roku socjologii, więc była to raczej celowa manipulacja.

Co do skrótów na zasadzie PAD i PBK, to są one używane w innych miejscach w sieci:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-p ... rze/beydtw

No skoro Pani gita pisze, że:


To jak ktoś może oponować?
To niezrozumiałe.

Przecież Pani gita ma rację.
Takie trudne do pojęcia?

Pani gita. Sympatyzuję z Panią i sądzę że łatwo pokona Pani swoich wrogów.

Chybiony wniosek. Ustawa o uzgodnieniu płci była poparta przez 3/5 Sejmu, więc Duda myślał, że jego weto zostanie odrzucone. Tylko chorągiewka PSL zmieniło zdanie i uwaliło ustawę.

Teraz Duda nie będzie mógł zasłaniać się papieską encykliką i twierdzić, że on jedynie poprawia złe prawo.

Gdybym napisał, że nie popiera żadnego, to można by było zaprzeczyć kontrprzykładem.

Jednak napisałem, że nie popiera wszystkich, a to znaczy że jakieś może popierać. Antytezą do mojego zdania byłoby stwierdzenie, że popiera wszystkie.

Chybiony wniosek? A czemuż to? Uważasz, że gdyby podpisał, to oznaczałoby sprzeciw wobec tej ustawy? Napisz, jak powinien postąpić, aby było to zgodne z Nauką Kościoła. Podpisać iczy zawetować? A może zwlekać, zwlekać, zwlekać i lać wodę na młyn inicjatorki ustawy?

Pytanie brzmiało: Jeżeli wybory parlamentarne wygra PiS, kto powinien zostać premierem rządu, zadano je jedynie wyborcom PiS
http://300polityka.pl/live/2015/10/15/m ... orcow-pis/