Nie jestem analitykiem finansowym, więc nie potrafię tego oszacować. Poczekam na stosowny komunikat za 7 miesięcy.

I wówczas zależnie od wyniku będę albo chwalił PiS za uchronienie nas przed wzrostem deficytu, albo objaśniał, dlaczego wzrost deficytu jest dla nas dobry (no chyba że postanowię być całkiem bezczelny i oskarżę o wzrost deficytu Platformę).

(uwaga powyższe nie jest cytatem z YZ ani parafrazą, a jedynie prywatną interpretacją jego postawy).

Doprawdy??
http://wgospodarce.pl/informacje/20865- ... w-pol-roku

zapewne jeszcze się okaże że 37 mld to znacznie więcej niż 47 mld.

A jaki szumny tytuł sugerujący, że te 37 mld to dług powstały przez pół roku (wczesniej było na zero ).

Coraz lepsze propozycje ustaw. Tylko czemu to ma służyć?:
1. pokazaniu, że rząd coś robi, a potem do kosza?
2. wkurzaniu i tak wkurzonych ludzi?
3. wypróbowaniu jak duże końskie okulary ma twardy elektorat? - tu oczywiście chodzi mi o to, czy rząd jest tak pewny swego twardego elektoratu .

Niczemu to nie ma służyć. Głównie chodzi o brak kompetentnych ludzi, a przy tej konkretnej ustawie także o pryzmat ustroju komunistycznego, w którym wszyscy kombinują na potęgę.

Czyli udawanie, że coś robi i ... do kosza.

Nie tyle "udawanie". IMHO ich na serio rozpiera chęć działania, pracy na akord, wykazania się. Czy to chodzi o wykazanie się przed wyborcą, czy przed prezesem, to już drugorzędne. Ale ja nie odmawiam im chęci do zmiany, zmiany, zmiany.

A z dwojga złego wolę ustawę w koszu niż legislacyjny bubel, z którym potem walczyłyby magistraty, sądy, firmy i ludzie.

OK, o tym nie pomyślałem

Dziś natomiast pojawiły się najnowsze szacunki, uwzględniające maj:



Akurat deficyt przekraczał 3% PKB od 2008 roku i dopiero w ubiegłym roku UE zamknęła procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski.

Deficyt budżetu to jedynie element długu skarbu państwa.

Putinizacja Polski pod rządami PiS postępuje:

Adam Bielan w RDC: Nikt nie kontroluje finansów KOD. Uważam, że tej sprawie należy się przyjrzeć. KOD robi niby jakieś zbiórki uliczne, a tak naprawdę może brać pieniądze z zagranicy, od dużych koncernów. Gdyby KOD był stowarzyszeniem działającym np. w imię ochrony przyrody czy podobnym – to nie ma sprawy. Ale KOD dąży w oczywisty sposób dąży do przejęcia władzy w kraju. Sytuacja, w której finansowanie KOD jest tak niejasne, nie powinna mieć miejsca w demokratycznym kraju.

http://300polityka.pl/news/2016/06/23/b ... ia-wladzy/

Jak wiadomo, oskarżanie krytycznych wobec reżimu Putina organizacji pozarządowych w Rosji o "branie pieniędzy z zagranicy" to jeden z podstawowych elementów putinowskiej propagandy. W 2012 r. reżim Putina przyjął nowelizację ustawy o organizacjach niekomercyjnych, która stanowi, że rosyjskie organizacje non profit finansowane z zagranicy i zajmujące się jednocześnie „działalnością polityczną” mają obowiązek przyjmowania statusu „agenta zagranicznego" i są wpisywane do specjalnego rejestru, od tego momentu podlegając ściślejszej kontroli państwa, m.in. przez obowiązek składania szczegółowych sprawozdań finansowych co 6 miesięcy. Nadto reżim w kolejnych latach coraz intensywniej nękał je m.in. pokazowymi kontrolami, przeprowadzanymi w świetle kamer i nagłaśnianymi propagandowo.

To nic zaskakującego. PiS po prostu nie może działać tak, jak działa i jednocześnie nie iść w tę stronę, choćby nawet i nie chciał. Bielan pewnie nawet do końca nie orientuje się, co właśnie powiedział. Prawdziwy problem zacznie się wtedy, kiedy tacy jak on się zorientują - a i tak nadal będą w tę stronę szli

Bielan być może i nie orientuje się w tym, co mówi, ale nie mówi nic ponadto, czego w przesłanym esemesem rozkazie nie dostanie z Nowogrodzkiej.
A rozkaz jest wyraźny.
Ponieważ opinia publiczna ostatnio zaczęła za bardzo interesować się sprawami finansowymi PiSu, pytając o milionowe fuchy męża premier Szydło, kupowanie kolejnych nieruchomości wokół domu posła Kaczyńskiego dla jego ochrony za pieniądze podatnika albo o samofinansujące się loty policyjnym śmigłowcem wymienionego już posła Kaczyńskiego, więc trzeba szybko wykonać manewr znany doskonale nie tylko Putinowi, ale i jego bolszewickim poprzednikom: należy przekierować zainteresowanie opinii publicznej z finansów PiSu na finanse politycznej konkurencji. Najlepiej w najbardziej sprawdzonej formie - insynuacji, rzucenia podejrzenia, pomówienia. Niech ludzie mówią o KODzie, nie o PiSie!
Wystarczy, że pisowskie media podejmą wątek, a smród wokół PiSu uda się rozgonić.

Zalezy od dociekliwosci niezaleznych dziennikarzy.
Dopoki ich Puti.. tego, Prezes nie zamknie zgodnie z najnowszym prawem.

Ciekawe ile odszkodowan beda musieli podatnicy placic ofiarom dobrej zmiany w Polsce?

http://www.tvn24.pl/europejski-trybunal ... 318,s.html

Perła światowej dyplomacji, miłośnik kapot rozmiarów pokrowca na lokomotywę, minister Właszczykowski 4 miesiące temu:
"Aktywność dyplomacji premier Szydło realnie oddaliła groźbę Brexitu"

Ale jest szansa na zrealizowanie już drugiej (po pińset) obiecanki wyborczej: Polacy wrócą z emigracji w UK!