Uczciwie byłoby zalinkować ostatnią stronę. : (

Rozumiem, że służby porządkowe, Policja czy Admin, wszystko jedno, nigdy w tym kraju nie będą się cieszyć dobrą opinią? : /

Chyba że chodziło Ci o ten link od NowennyPompejańskiej. Tyż pikny...

A może chciałaś podyskutować o wypowiedzi mykitosa ze strony szóstej?

Dla porządku - Świętowita, czyli Mocnego (Możnego?) Pana...

Jeden jest Bóg i jest miłosierny.

Wszystko na świecie pochodzi od Boga albo od szatana, dzieło ludzkiej ręki może być natchnione tymi dwoma źródłami i ateizm negujący Jedynego Boga nie może jednocześnie od niego pochodzić.

urodzonywpanu: zaauważ, że z faktu że Ty sobie w COŚ wierzysz, nie wynika, że TAK JEST w istocie.

ja nie wierze sobie w coś. wierze w Boga w Trójcy, który jest prawdziwy.

To, że wierzysz, że coś lub ktoś jest prawdziwe, w najmniejszym stopniu nie powoduje, że owo coś lub ktoś jest prawdziwe. Lub nieprawdziwe. Jedno z drugim nie ma związku.
Miliard Hindusów wierzy w Wisznu i Siwę i wielu innych bogów prawdziwych. Czy to powoduje, że oni są prawdziwi, bo miliard ludzi w nich wierzy??

błądzących należy nawracać na drogę Pana, a nie patrzeć na nich i brać z nich przykład.
Jajko starasz się podważyć autorytet Boga? po co te dyskusje i prowokacje? aż tak jesteś zły na Boga?

Ja nie jestem zły na żadnego boga. Ja staram się Tobie uświadomić, że z faktu iż miliard ludzi wierzy w Jahwe czy Siwę, nie wynika że onio istnieją.

I NIE WIADOMO, co to znaczy błądzić. Wg żydów czy muzułmanów, błądzą wyznawcy Jezusa. NIE WIADOMO, kto ma rację. Można jedynie WYBRAĆ SOBIE jedną z wersji. ALe aby WYBRAĆ, trzeba znać RÓŻNE WERSJE. Podawanie do wiadomości tylko jednej jedynej jest de facto OSZUKIWANIEM.

czy oszukujesz kogoś podając mu informacje o czymś co jest prawdziwe?

Podawanie informacji, że najlepszym możliwym ustrojem jest komunizm, a o reszcie nawet nie warto wspominać jest oszukiwaniem, nawet jeśli ktoś bardzo mocno wierzy w to co mówi.

to nie jest kwestia wiary, tylko prawdy. nie wiem czemu tak trudno Ci to zrozumieć

NIE WIEMY co jest prawdą w kwestii bóstw.

Bóg objawił się, pokazał swoje miłosierdzie i poświęcił swojego syna. wszystko po to żebysmy byli zbawieni. więc nie mów proszę że nie wiemy.

A jak inny bóg nie poświęcił swwgo syna, to znaczy że nie istnieje?

Poziom logiki w historii, ze Bog wyslal na Ziemie swojego syna, by zostal zamordowany za grzechy ludzi, jest bardzo niskich lotow.

B: Synu, musisz udac sie na planete Ziemie.
S: Po co?
B: Masz dac sie zameczyc w okrutny sposob. Dasz sie zabic.
S: Zabic? Nie rozumiem, po co? Najpierw chciales smierci syna Abrahama, teraz ja... O co tu chodzi?
B: Trzeba odpuscic ludziom grzechy. Ale zeby to zadzialalo, przed smiercia musza Cie niezle pomaltretowac.
S: Nie mozesz im przebaczyc ot tak?
B: Nie. Musze poswiecic Ciebie.
S: Przeciez ja jestem niesmiertelny.
B: Nie dyskutuj.
S: Ciesze sie, ze chociaz Ty widzisz w tym sens. Dobra, ide...

No właśnie. "Żeby zadziałało" oznacza w tym przypadku: "żeby do ludzi dotarło". Poziom wyobraźni, tudzież znajomości śródziemnomorskiej myśli religijnej bliski podłogi.