Ziobro prezydentem? Hahahahaha

A co do sprawy, to zbytnio bym się nią nie przejmowała. Obecnie u władzy są piniacze i ofensorzy, nie dziwne więc że opozycji idzie niemrawo atak na władzę. I dobrze. Niech coś wreszcie zrobią dla tego kraju, bo na razie wypuścili jakiś bubelowy raport który najbardziej poruszył babcie od Rydzyka, zakuli w kajdanki i osądzili doktorka, którego sąd nakazał wypuścić - czyli dokopaliśmy komuszkom i zwalczyliśmy korupcje, nonono. Aha, no i jeszcze patriotycznie pokazaliśmy tyłek Niemcom - tylko zebyśmy nie dostali kopa w ten zadek.

Wątpię, aby miał tyle honoru, uważam, że stał się zwykłą polityczną prostytutką - zrobi wiele, jeśli tylko mu się to opłaci.

Gruby, Twoje argumenty nijak się mają do tej sytuacji.
Opisujesz sytuacje, gdzie zachodziło podejrzenie, że Olek świadomie brał udział w danym (podejrzanym) przedsięwzięciu i miał pełną świadomość z kim się spotykał.
Tutaj nie ma cienia podejrzenia, że obecny prezydent ma coś wspólnego ze sprawa narkotyków, bo to byłby koniec człowieka i prezydenta.
Nawet opozycja nie wysuwa tak absurdalnych zarzutów, ale Tobie przychodzi z łatwością stawianie znaku równości między tamtymi sprawami a obecną.
Widocznie chcesz być bardziej papieski od opozycji i to Ci się udało.

Bo opozycja nie przybiera maski anioła, tylko wali prosto z mostu, a osoby bliskie Lechowi przybierają wizerunek niewinnego cherubinka, a w rzeczywistości są wysłannikami Szatana.
To chyba wyjaśnia Twoje pytanie na brak właściwej optyki u Kaczyńskich.
Szatan potrafi zwieść każdego.

A na jakiej podstawie wysnuwasz podejrzenie,że prezydent Rzeczypospolite swiadomie uczestniczył w przestepstwach jakiegoś faceta ktory znalazł sie na zdjeciu ze spotkania prezydenta z Polonia amerykańską

A sjkąd wiesz, ze te ostatnie zatrzymania jednak nie wiążą sie z Kaczyńskimi?
Zabawmy sie:

Jarosław cała pensję oddaje mamusce
A mimo to w ubiegłym roku oszczędził 72 patole?
Z jakich pieniedzy to odłozył?
Wicedyrektora COS-u zatrzymano gdy z 60 patolami łapowki jechał do ministra rzadu Jarosława

czy to nie jest podejrzane i, bo przeciez to nie dyrektor cCOSU ktory wziął łapowke jest władny podejmować decyzje związane z EURO 2012 a nawet nie minister Lipiec
Przewodniczącym komitetu organizacyjnego jest przecież Jarosław.

Jezeli Jarosław nie jest winny, to ptrzeciez moze to wykazac przed sadem prawda?
Ale dlaczego Ziobro nie polecił sprawdzić prokuraturze w Lublinie, czy Jarosław nie wziął łapowki za posrednictwem dyrektorkóqw z COS?
No bi w końcu ską ma te 72 patole skoro pensje oddawał mamuśce *

Na śledczego to Ty się nie nadajesz.
Po pierwsze, to mowa była o otoczeniu prezydenta a nie premiera,więc nie odwracaj kota ogonem.
Po drugie,

To po kiego czorta Rywin pchał się do Michnika, skoro nie on był władny w pewnych sprawach?
Tu zadziałał ten sam mechanizm, czyli powoływanie się na wpływy, których de facto się nie posiada.

Jak nie ma zarzutu wobec Jarka, to po kiego grzyba ma się pchać do sądu, bo Ty tak chcesz?

Ziobro nie podchodzi do tego jak Ty i opozycja, że jak który minister coś zmajstrował, to na pewno premier coś z tego miał.
To takie myślenie życzeniowe.

To proste, podjadał Whiskas swemu kotu i zaoszczędził na jedzeniu.
Zadajesz śmieszne pytania.
Jakby tak sprawdzić wszystkich polityków, to połowa powinna już siedzieć.
Przychodzą do rządu w przysłowiowych skarpetkach a po kadencji obkupieni jakby zarabiali miliony.
PS
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.
Oglądając polskie media (szczególnie te komercyjne) nie ma żadnej możliwości dowiedzieć się co ważnego wydarzyło się na świecie.
99% czasu antenowego poświęcone jest PiS-owi i jego otoczeniu.
Jedynym źródłem wiedzy o świecie stają się stacje zagraniczne typu CNN, BBC..ect.
Czuję się jak za dawnej komuny, gdzie mur informacyjny został postawiony i uwagę dziennikarzy (szczególnie z mediów komercyjnych) przykuwa jedynie rodzina bliźniaków i koalicja.
Inne tematy dla tych stacji nie istnieją.
Jest to przejaw jawnej nagonki i walki do ostatniej krwi, bo w tej zajadłości zapomnieli, że na Polsce świat się nie kończy, ale skoro PO i SLD świat się skończył wraz z przegranymi wyborami, więc tak po macoszemu traktują ten świat jakby nie istniał.

kosiarz - staram się należeć do sprawiedliwych, a do pogromców komunizmu przynależałam, nie predentuję do medali, niemniej co nieco robiłam, lata 70-80 nie są dla mnie historią, ja czynnie brałam udział.
osiris - opozycja wali z mostu - takie jest święte prawo opozycji, PC a później PiS korzystał z tego skwapliwie.
Na rządy lewicy media rzucały sie z podobnym "entuzjazmem" jak obecnie na rządy koalicji - pamiętam.
Koalicja jest nader egzotyczna i co rusz dostarcza nowych newsów, dziwnym byłoby gdyby media tego nie wykorzystały - z tego żyją.

To tylko źle świadczy o mediach - wtedy i teraz.
Najważniejsza dla nich jest oglądalność, a rzetelność schodzi na dalszy plan, jeśli nie na psy.
Tym samym wiarygodność medii spada do zera, co jeszcze może potwierdzić sprawa Rydzyka, jeśli okaże się, że taśma jest pomontowana.

A' propos Rydzyka.
Śmieszy mnie ta troska o dobre imię Lecha w wykonaniu pani Piekarskiej.
Jeśli w sposób oczywisty PO na bieżąco w swoich spotach (codziennie) obraża głowę państwa, mówiąc (OSZUKALI) czyli innymi słowy nazwali go oszustem, to jakoś nikomu nie spieszno było donieść do prokuratury, że mamy do czynienia z przestępstwem.
Rydzyk (i owszem) mówi obraźliwe rzeczy o parze prezydenckiej, ale nie robi tego publicznie w sensie takim jak opisują to przepis Kodeksu karnego.
Ta informacja była podana dla wąskiego gremium, możliwe że dokonano nagrania bez zezwolenia osoby zainteresowanej, i upubliczniono wypowiedź nie przeznaczoną do powszechnej publikacji, ani po to żeby ta wypowiedź dotarła do konkretnej osoby.
Inna sprawa to fakt, że Lech Kaczyński oszukał Rydzyka (w jego mniemaniu) , więc ten ma prawo to podkreślać, że został oszukany.
Fakt jest faktem, więc jakie to zniesławienie?
Przypomnę treść przepisu o zniesławieniu:

Jeszcze nad paragrafem pierwszym można medytować, ale drugi nie wchodzi w ogóle w rachubę, więc raczej na pewno zostanie sprawa umorzona.
Opozycji zależy bardzo, aby ta sprawa skłóciła Rydzyka z Kaczyńskimi i będzie olbrzymia presja mediów, aby Kaczyńscy zdecydowanie potępili ojca dyrektora i odcięli się od niego.
Przyznam się, że zagrywka ta była przednia i stawia braci w bardzo niekomfortowej sytuacji.

osiris - nie chcę Ci dokuczać - ale nie możesz zapominać, że kapłan to nie PO.
To do uczniów, przyszłych kapłanów Jezus mówi:
- "Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie" (Mt 5,16).
Kuriozalne zas jest częste tłumaczenie o mówieniu do wąskiego gremium, nie do opinii publicznej - chrześcijanin winien być pomny słów Jezusa:
- "Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by sie nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosic będą na dachach" (Łk 12,2-3).
Dla mnie tylko zagadką jest - dlaczego "Wprost"?....znając jej publikacje od kilku oststnich miesięcy, ogólnie był postrzegany jako tygodnik jeśli nie PiSowski, to co najmniej prorządowy.
I taki cios...jakaś duża manipulacji, gra interesów za tym stoi.

Jednak nie wredne PO, ani rządne władzy SLD rozwaliło koalicję....ale dobór "marnych ludzi"...niestety "I w Paryżu nie zrobią z g... ryżu"....a tak SO miała wyszlachetnieć przy boku PiS.

Przy boku PiS
Lipiec podał sie do dymisji a chyba nie był z Samoobrony
Ten wieloletni współpracownik Lecha Kaczyńskiego tez chyba nie był z Samoobrony

Jako, że mam wakacje po sesji to przez parę dni odpoczywam sobie od forum, ale nie mogę przeboleć, że wam informacja dnia umknęła...

Lepper odwołany - "tak się nie robi panie premierze; nie ma koalicji"

Byłem na spotkaniu z premierem, bo od piątku toczy się jakaś nieczysta gra w związku z moją osobą. Miała być jakaś prowokacja wobec mnie, nawet mówili mi żebym się ukrył - powiedział w "Kropce nad i" w TVN Andrzej Lepper komentując swoją dymisję.
- Rozmawiałem dzisiaj z premierem i powiedziałem, że podaję się do dymisji. I jak tylko wyszedłem od pana premiera, to on podpisuje moją dymisję. No to ja mówię: tak się nie robi panie premierze - mówił Lepper.

- Tylko ja informuję: nie ma koalicji - dodaje były wicepremier.

- Premier powiedział, że to jest podobna sprawa jak ministra Lipca, że jak się wszystko wyjaśni, to ja będę mógł wrócić na stanowisko - tłumaczył Andrzej Lepper. Szef Samoobrony powiedział także, że premier miał mu proponować wyjście z rządu, ale pozostanie Samoobrony w koalicji. - Ja się na to nie zgodziłem - dodał.

- Ja pokazuję dokumenty, premier ich nie chce oglądać, mówi, że to ciężka sprawa. Jutro jest rano klub Samoobrony - mówi Lepper - decyzja będzie podjęta o wyjściu z rządu i koalicji.

- Oni mnie chcieli jak było głosowanie na prezesa NIK - mówił rozgoryczony Andrzej Lepper.

- CBA wkroczyło do mojego resortu, bez mojej zgody, bez niczego - mówił Lepper w programie Moniki Olejnik - Podobno pan Piotr K i jakiś inny pan powiedzieli komuś, że mają takie chody w resorcie, że mogą załatwić przekwalifikowanie ziemi.

- Mają jakieś notatki, był podsłuch - tłumaczył Andrzej Lepper Monice Olejnik. Szef Samoobrony powiedział także, że CBA wkroczyło do siedziby jego partii i zabezpieczyło twarde dyski komputerów: - To jest ewenement - dodaje Lepper - Oni (CBA) mnie chcieli w piątek złapać.

- Ja już do tego rządu nie wrócę powiedział Andrzej Lepper, który powiedział, że usłyszał od premiera: "ja tu jestem po to, by naprawiać państwo". jak powiedział szef Samoobrony "to się ładnie naprawia państwo, wyciągając ludzi o 6 rano z łóżek".

- Pan premier jest zmęczony tym, co się dzieje, protestem pielęgniarek, Brukselą, sprawą Zalewskiego.

Na wniosek premiera Jarosława Kaczyńskiego prezydent Lech Kaczyński odwołał Andrzeja Leppera z funkcji wiceprezesa Rady Ministrów oraz z funkcji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi - poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak.

- Podjęta decyzja wynika z faktów, które wyszły na jaw w związku z działaniami Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczącymi korupcji na wielką skalę. W związku z tą sprawą zostały aresztowane dwie osoby - poinformował Dziedziczak.

Centralne Biuro Antykorupcyjne potwierdza zatrzymanie i aresztowanie dwóch osób - Piotra R. i Andrzeja K., podejrzanych o korupcję i powoływanie się na wpływy w jednym z ministerstw.

Temistokles Brodowski z CBA powiedział, że w piątek osoby te zostały zatrzymane przez CBA, a w niedzielę, decyzją sądu, zostały aresztowane.

źródło: onet.pl

Jak dla mnie są 4 możliwości:

A) Kaczyński i Lepper dadzą sobie znowu buziaka i zapomną o konflikcie
B) Lepper wyjdzie z rządu, ale tylko formalnie bo naprawdę będzie sterował Samoobroną w rządzie z tylnego siedzenia
C) Kaczyńskiemu uda się tym razem rozbić osłabioną Samoobronę na pół i wciągnąć obietnicami stołków wystarczającą ilość jej posłów do rządu
D) Będą nowe wybory

Biorąc pod uwagę melodramat jaki obaj panowie serwowali nam we wrześniu wariant D uważam za najmniej prawdopodobny. Zwłaszcza, że obaj wiedzą, że po wyborach będzie im jeszcze trudniej. Ale obym się mylił i wcześniejsze wybory naprawdę się odbyły.

Taak, nowe wybory...Prezio+ ekipa juz się szykują i zacierają ręce...

Trzeba dać szansę Platformie- tam są fachowcy, którzy jeszcze nie rządzili, musimy im dać szansę...Albo lewica i demokraci- to dopiero dziewice polityczne...Juz oni nam nieba przychylą...

"Prezio + ekipa" mają takie poparcie, że wejście do rządu mogą osiągnąć tylko w roli przystawki. O ile wcześniej się wewnętrznie nie skłócą na tyle by się rozpaść.



Nigdy nie zrozumiem tego jakim zarzutem jest to, że ktoś już rządził.

Alus, ja wcześniej napisałem i chyba wiele się nie pomyliłem:

Czyli słowo ciałem się staje.
Następne ekipy nie będą się niczym różnić od starych.
Boże, mniej nas w swojej opiece!