Możliwości utraty raz zdobytej władzy nikt w PIS nie rozważa nawet teoretycznie. Tak samo jak nikt nie rozważał w PZPR. Nawet wybory z 4 czerwca 1989 uważali że mają pod kontrolą.




To i tak nie będzie o tym wiadomo. Po raz kolejny, jak J99 zamierza udowodnić fałszerstwo wyborcze, gdyby PIS się go dopuścił?




A J99 oczywiście w to wierzy, tak samo jak we wszystkie poprzednie "absolutnie pewne" informacje o Kaczyńskim, np o tym, że nie ma on już w PIS nic do powiedzenia.



Dłużej klasztora niż przeora. Oczywiście w PIS po odejściu Kaczyńskiego rozpocznie się bardzo ostra walka o władzę, ale nie oznacza to, że PIS władzę w kraju odda. Po odejściu Stalina, czy Bieruta ich następcy też walczyli na noże, a jednak władza KPZR, czy PZPR nie została obalona w wyniku utraty Wodza.



Oczywiście jest to nieprawda. Kiedy było trzeba (np przed wyborami w 2011, czy w 2015), Kaczyński potrafił udawać baranka i wielu się na to nabierało. Ale teraz już nie musi



No proszę, a kiedy pilaster pisał dokładnie to samo 2-3 lata temu, że PIS właśnie tak będzie postępować w przypadku przechwycenia władzy, to J99 twierdził, że to "obłęd"

A przecież PIS jawnie zapowiadał prowadzenie właśnie takiej polityki od bardzo dawna. I właśnie dlatego wyborcy PIS na niego głosowali. Tego właśnie chcieli i to było ich celem.



A dlaczego j99 spodziewał się czegoś innego?



Albowiem wszystkie pozostałe posunięcia polityczne PIS J99 w pełni aprobuje i popiera.

mikkel



No przecież to właśnie wywołuje wściekłą nienawiść PIS. Że polski rząd mógł za jakąś niewygórowaną cenę aż tak bardzo zaszkodzić Putinowi. Proszę zwrócić uwagę, że PIS wątku, że Caracale są dla Polski niedobre nie rozwija. Główną ich furię (tzn oczywiscie nie ich, tylko ich Suwerena, jak go nazywają - w Moskwie) wzbudza kwestia mistrali i tego, że w końcu Putin ich nie dostał. Jak się ucieszyli, kiedy Macierewicz ogłosił, że jego pan w końcu owe mistrale od Egiptu wydobył

To, że nikt jej nie rozważa nie oznacza, że jej nie ma.



J99 pisze o tym, jaka będzie rzeczywistość, a nie o tym, co będzie wiadomo.



J99 ma absolutną pewność, że Kaczyński jest człowiekiem jak każdy inny, który ma już swoje lata i podlega regułom starości. J99 nie wierzy w to, że Kaczyński jest nieśmiertelnym herosem.



Nie została, bo podlegała protektoratowi ze strony ZSRR. Jeżeli PiS takiego zewnętrznego protektora nie znajdzie, to straci władzę w wyniku walki o nią.



Przecież Kaczyński sam przyznał, że w 2011 był na lekach Z kolei w 2015 r. bynajmniej nie udawał - po prostu się schował. A nawet nie tyle się schował (przecież np. miesięcznice odprawiał cały czas i odprawia do tej pory, nigdy też nie złagodził na nich retoryki), co wystawił inne osoby przed szereg.



Nie spodziewał się.



Przypominam, że pilaster do dzisiaj nie wskazał ani jednego punktu programu PiS, z którym J99 by się zgadzał. Do dzisiaj. Ani jednego.

Ciekawe spostrzeżenia http://fakty.interia.pl/polska/news-the ... Id,2300950
Dość dokładne podsumowanie. Ja bym dodał jeszcze ze nie tylko UE nie wie jak walczyć z Kaczyńskim. UE nie wie bo nie wie tego Polska opozycja która jest jakby źródłem wiedzy urzędników UE o polskiej scenie. Czyli opozycja nie wie jak walczyć i na razie widać porażkę za porażka. Myśle ze powód jest taki ze opozycja jest wewnętrznie skłócona i walczy ze sobą o ten sam elektorat. Swojego czasu Petru ogłosił się liderem opozycji i teraz Schetyna, który nie powiedział ale zapewne myśli, ze to on jest liderem opozycji pokazuje Petru kto naprawdę rządzi. Wewnątrz PO są ciagle wojny, nowoczesna ośmiesza się co wystąpienie czy to w mediach czy w parlamencie.
Ale zgadzam się z podsumowaniem. Czołg zwany PiSem może zatrzymać brak kasy na realizacje rozdawnictwa pieniędzy, chyba ze nagle coś się zmieni i opozycja się zjednoczy ale na to się nie zanosi.

Opozycja jest źródłem wiedzy urzędników UE o polskiej scenie politycznej? To znaczy w tej EU są sami debile, którzy nie czytają gazet, nie mają dostępu do żadnych fachowych opracowań, a wszystkie informacje czerpią z magla?

Czy może chodzi o podejrzewanie Kaczyńskiego o autorytarne zapędy? A to przypadkiem nie wynika stąd, że Kaczyński robi, co może, aby upewnić wszystkich, że faktycznie takie zapędy posiada?

Natomiast Nowoczesna niespecjalnie się ośmiesza (w opinii publicznej), skoro jej poparcie rośnie.

Zobaczymy jak będzie stać nowoczesna za parę miesięcy. Czarno to widzę. Chyba że schowają kilku polityków między innymi tę panią
https://www.youtube.com/watch?v=TIR2XwSdIuU
I oczywiście pana Petru.
Zasada PiS była taka, że jak schowali Jaroslawa to im rosło. Jak Jarosław się wypowiedział to spadało. Mam wrażenie że dotyczy to też nowoczesnej.

Co do Kaczyńskiego to jeśli ktoś miał złudzenia że nie będzie rządził z tylnego siedzenia to gratuluję naiwności. Ale jak już mówiłem nasz system polityczny jest tak skonstruowany, że jest to możliwe. Wcześniej Krzaklewski rządził Buzkiem, potem Kaczyński Marcinkiewiczem, następnie Tusk Kopaczową a teraz Kaczyński Szydło i Dudą. Można powiedzieć że mamy długie tradycje w tej dziedzinie i że idzie to niestety coraz gorzej.

Europejskie elity czerpią wiedzę od naszych eurodeputowanych do których mieli i mają zaufanie. Kiedyś był to obóz władzy a dzisiaj to jest opozycja. Cała filozofia.

Czyli jednak "europejskie elity" to skończeni durnie?

Raczej mało ich interesuje co się u nas dzieje. Bardziej ich interesuje krzywda kolegów z partii i krzywda biznesu że mniej zarobią.
Pamiętasz kto pisał przeciw Polsce na debatę? Skoro takimi sprawami zajmowali się posłowie PO to na jakiej podstawie mam zakładać, że w innych sprawach dotyczących w tego samego tematu jest inaczej

Jednym słowem - durnie - łapią się na to co piszą posłowie PO, a nie załapali sie na to co pisali posłowie PiS z o. dyrektorem na czele

Przez grzeczność nie zaprzeczę.

Jeszcze załapał się Komitet Praw Człowieka ONZ - wezwał właśnie Polskę do poszanowania praworządności i opublikowania wszystkich wyroków TK.

Zapomniałem, że jeszcze ONZ może wyrazić opinię. Rżnięcie głupa, że coś chcą naprawić ws TK jest tak grubymi nićmi szyte, że nikogo patrzącego z zewnątrz nie da się na to nabrać. Rujnowanie polskiej pozycji międzynarodowej trwa w najlepsze.

Nigdy wcześniej nie było tak dobrze, jak wkrótce po wyborze Dudy. I nigdy nie było tak tragicznie, jak rok po wyborze PiS. Pisowska samodzielna większość to najgorsza klęska żywiołowa, jaka spotkała Polskę po '89.

Kleska zywiolowa? Raczej wolny wybor Polakow. Tych co glosowali na PiS czy Kukiza i tych, ktorzy ... nie glosowali.
Mogloby jednak okazac sie blogoslawienstwem, jesli zapatrzeni w PiS i wyznawcy religii jaroslaw-polske-zbaw przejrza na oczy i zobacza pustoslowie propagandy prezesa wszechczasow. Rzadzi sam, moze prawie wszystko, a jesli czegos nie robi, to tylko dlatego, ze robic nie chce.
Gdyby ludzie wzieli sprawy w swoje rece i zaczeli zamiast krecic sie tylko wokol wlasnych interesow i czekac na odgorne cuda-wianki wladzy, zaczeli aktywnie dzialac dla dobra wspolnot w ktorych zyja. tez moglby byc jakis pozytek.

Na razie to tylko wiekszosc biadoli, ze niebiosa poskapily nam znamienitych, uczciwych i nieskazitelnych politykow.
A moze to ty masz pomoc krajowi?

Pisałem o samodzielnej większości. Na tym polega pech, bo dostali mniej niż PO w 2007 - ale SLD wyleciało.

pochwal sie Kael jak ty pomagasz " krajowi " . cuda-wianki nieco mniejsze zlo niz irlandzkie cuda .

problem wyborow sprzed roku nie polegal na tym by wybrac lepszych lecz by usunac najgorszych .

Ja pomagam krajowi w ktorym mieszkam. Na pewno nie siedze tylko przed komputerem i nie biadole na balagan i zlych politykow w Niemczech.