Protest przeciwko rezolucji w sprawie homofobii
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Joker napisał(a): Taktyka Marshala Kirka-spychać przeciwników na margines,przyrównywać do nazistów,antysemitów etc. Pisał o tym świetnie prof Roszkowski, poseł PO (pewnie też oszołom i nazista). Ja też nie chcę Giertycha w edukacji,a homo-aktywistom się sprzeciwiam.
Nie przypominam sobie, abym gdzieś pisał, że G jest nazistą, czy faszystą. On jest ideologiem i propagatorem katolickich wartości, ktore chce wcisnąć wszystkim Polaków, nie respektując przy tym konstytucji RP i praw człowieka, a wreszcie demokracji. Chce narzucić wszystkim "jedynie słuszne poglądy", jego poglądy i jego podobnych.
|
Pt maja 11, 2007 20:22 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I to, że Ty Jokerze nie lubisz Giertycha nie z powodu jego homofobii, nie oznacza, że inni nie chcą Geirtycha właśnie z powodu jego homofobii i dyskryminacji gejów.
|
Pt maja 11, 2007 20:23 |
|
 |
Joker
Dołączył(a): Pt maja 27, 2005 15:25 Posty: 201
|
1. Jak się nie wypisali z Kościoła,to znaczy,że im nie przeszkadza należenie doń. A jak ktoś jest takim idiotą,że zwalcza Kościół i nie stosuje się do nauki,ale za trudne jest dlań ruszenie tyłka i wypisanie się-to zdanie takiego frędzla jest mało wartościowe.
2. Porównaj kolego wkład katolików w kulturę Polski,a wkład aktywistów homoseksualnych nim zaczniesz wymuszać swoje absurdalne żądania
3 Jakoś Polacy wybrali takie a nie inne partie rządzące o sceptycznym wobec uprzywilejowania stanowisku. Reszta-czyli tzw. sondaże się niewiele liczy (np SDPL miała w wyborach do PE mieć 12%,a ledwo dostała 5 czy 6%)
|
Pt maja 11, 2007 20:25 |
|
|
|
 |
Joker
Dołączył(a): Pt maja 27, 2005 15:25 Posty: 201
|
przemo napisał(a): srututut Ty mi lepiej nie mów o egzegezach, gdyż nie ma na świecie bardziej relatywistycznej organizacji niż KK. Jesli więc komuś chcesz coś zarzucać, najpierw zrób to w kierunku KK, gdyż tego kościoła mało która organizacja religijna przebije w relatywizowaniu, przeinaczaniu faktów, naginaniu rzeczywistości i wmawianiu ludziom bzdur.
Po co się szamoczesz. Obaliłem Twoje kłamliwe twierdzenie,że "Gejom nie zależy na zmianie punktu widzenia KK na sprawy homoseksualizmu". Mogę podać też inne obalające to twierdzenie argumenty.
Zakładam,ze nie była to celowa manipulacja tylko niewiedza. Ale tak czy siak to kompromituje zgodność Twych wypowiedzi z faktami-bo żadna mało znana rzecz to nie jest.
|
Pt maja 11, 2007 20:28 |
|
 |
Joker
Dołączył(a): Pt maja 27, 2005 15:25 Posty: 201
|
przemo napisał(a): I to, że Ty Jokerze nie lubisz Giertycha nie z powodu jego homofobii, nie oznacza, że inni nie chcą Geirtycha właśnie z powodu jego homofobii i dyskryminacji gejów.
Także nie znaczy,że nie chcą go włąśnie z tego powodu,więc nie manipuluj podając niechęć do Giertycha za dowód poparcia Twej ideologii!
|
Pt maja 11, 2007 20:30 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Zdarza się,że małżeństwa nie mają dzieci,ale generalna zasada jest taka,że mają-stąd przywileje dla nich są usprawiedliwione. Owszem-możnaby zarzucić,iż sprawiedliwiej byłoby dawać tym co zobowiążą się mieć dzieci. Może i tak,ale na pewno kompletnie niesprawiedliwe byłoby danie przywilejów homoseksualistom-gdyż w ŻADNYM przypadku dzieci NIE będzie.
Zrozum człowieku, że dziecko nie jest warunkiem zawarcia związku w USC, pojmiesz? Proszę.
A pisanie, że sprawiedliwiej byłoby dawać zgodę na taki związek tym co zobowiążą się mieć dzieci jest właśnie dyskryminacją. Tylko dlaczego tyle dej dyskryminacji wychodzi od ponoć katolików?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt maja 11, 2007 20:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Joker napisał(a): 1. Jak się nie wypisali z Kościoła,to znaczy,że im nie przeszkadza należenie doń. A jak ktoś jest takim idiotą,że zwalcza Kościół i nie stosuje się do nauki,ale za trudne jest dlań ruszenie tyłka i wypisanie się-to zdanie takiego frędzla jest mało wartościowe.
Po pierwsze KK sam bardzo utrudnia dokonanie apostazji, wręcz czasem ja uniemozliwia. Całkiem niedawno na łamach Gazety Wyborczej był opisany przypadek człowieka, który podał KK do sądu, bo ten nie chciał dokonać na nim apostazji.
Po drugie, większości ludziom zwisa i powiewa, czy oni figurują w KK czy nie. Mają to gdzieś, a KK traktują wyłacznie na stopie tradycji i przyzwyczajeń z "dziada pradziada", jednak samymi kultywując owe tradycje w sposób niezwykle fałszywy i pod publiczkę, co dobitnie jest widoczne na przykładzie młodych i tych najmłodszych pokoleń.
Po trzecie, te "frędzle" to miażdżąca większośc spośród owych "99% katolików na papierku" - jeśli wg Ciebie ich zdanie sie nei liczy to znaczy, że nie liczy się zdanie większości katolików 
|
Pt maja 11, 2007 20:32 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
przemo napisał(a): To Ty mnie w tej chwili oczerniasz. Ja mówię prawdę, tak jak uważam, że jest, a uważam, że KK kłamie i przeinacza fakty. Czyżbym nie miał prawa do takiego poglądu i jego głoszenia, zgodnie z moim sumieniem i tokiem rozumowania? Twój atak odbieram za próbę wprowadzenia zamordyzmu i pozwolenie na głoszenie "jedynie słusznych poglądów", bo przecież wszystkie inne są "kłamliwymi oszczerstwami", zgodnie z tym co napisałeś. Kłamiesz Ty Kamyku i tak ja uważam i mam prawo o tym pisać, jak również o tym, że uważam, iż KK nie jest prawdomówną organizacją i jest relatywistyczną organizacją. To nie sa żadne wyzwiska, to jest najzwyklejszy w świecie pogląd, jaki reprezentuje miliony Polaków. Pogląd jak najbardziej dopuszczony w debacie. Chyba, że chciałbys zamordyzm katolicki wprowadzić na forum.
Pogląd uprawniony, dopóki nie poprosi się o jego weryfikację i jakieś argumenty. Wtedy wszystko to okazuje się kłamstwem. Dlatego nie życze sobie oczerniania Kościoła Chrystusowego
|
Pt maja 11, 2007 20:33 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Po drugie, większości ludziom zwisa i powiewa, czy oni figurują w KK czy nie. Mają to gdzieś, a KK traktują wyłacznie na stopie tradycji i przyzwyczajeń z "dziada pradziada", jednak samymi kultywując owe tradycje w sposób niezwykle fałszywy i pod publiczkę, co dobitnie jest widoczne na przykładzie młodych i tych najmłodszych pokoleń.
A guzik, bo właśnie młode pokolenie jest własnie tym świadomym. Tą zasadę co przytoczyłeś widac najlepiej na przykładzie średniego lub starszego pokolenia
|
Pt maja 11, 2007 20:37 |
|
 |
Joker
Dołączył(a): Pt maja 27, 2005 15:25 Posty: 201
|
przemo napisał(a): Joker napisał(a): Po pierwsze KK sam bardzo utrudnia dokonanie apostazji, wręcz czasem ja uniemozliwia. Całkiem niedawno na łamach Gazety Wyborczej był opisany przypadek człowieka, który podał KK do sądu, bo ten nie chciał dokonać na nim apostazji. W Wyborczej było też wiele tekstów o AK mordującej Żydów-zaryzykuję,że równie adekwatnie do rozmarów zjawiska. Każdy widzi,że wielu takowym katolikom na papierku się nie chce ruszyć tyłka,bo mają sprawy światopoglądowe w sumie gdzieś. A skoro tak to ich zdanie w tych sprawach się nie liczy. Podobnie się nie liczy w układzie parlamentu zdanie tych co nie byli u wyborów. przemo napisał(a): Po trzecie, te "frędzle" to miażdżąca większośc spośród owych "99% katolików na papierku" - jeśli wg Ciebie ich zdanie sie nei liczy to znaczy, że nie liczy się zdanie większości katolików 
Maniupulacja: nie masz dowodów czy to większość czy mniejszość,a ja trzymam się faktów.
|
Pt maja 11, 2007 20:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przemo lepiej nie spamuj.
|
Pt maja 11, 2007 20:51 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Każdy widzi,że wielu takowym katolikom na papierku się nie chce ruszyć tyłka,bo mają sprawy światopoglądowe w sumie gdzieś. A skoro tak to ich zdanie w tych sprawach się nie liczy. Podobnie się nie liczy w układzie parlamentu zdanie tych co nie byli u wyborów.
A więc zdanie katolików, a co za tym idzie narzucanie katolickich przekonań, nie liczy się w obowiązującym układzie rządzącym bowiem konstytucja wyraźnie rozdziela władze kościelne od państwowych.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt maja 11, 2007 21:31 |
|
 |
Joker
Dołączył(a): Pt maja 27, 2005 15:25 Posty: 201
|
To nie są (tylko) przekonania katolicke, lecz zdrowe. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ponoć i socjalistom w ogóle takie wymysły nie przychodziły do głów. Że homoseksualizm jest chorobą było równie jasne tak jak,że chorobą jest żółtaczka,kolego jakże Mroczny i Groźny 
|
Pt maja 11, 2007 22:56 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: To nie są (tylko) przekonania katolicke, lecz zdrowe.
Zdrowe to są warzywa i owoce.
Akurat nie miałem na myśli tylko homoseksualizmu lecz ogólne wtrącanie się katolików w sprawy ŚWIECKIEGO państwa. Bo idąc Twoim tokiem myślenia nie mają oni (katolicy) prawa domagania się praw zgodnych z ich religią bowiem jak pisałem żyjemy w państwie świeckim.
Co innego jakbyście założyli sobie własne państwo, w którym KAŻDY obywatel był by katolikiem. Kumasz różnicę?
I nie jestem Twoim kolegą.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt maja 11, 2007 23:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Powinienes wiec uznac przez analogie, ze homoseksualisci nie maja prawa wtracania sie w sprawy swieckiego panstwa, bo jest to swieckie panstwo, a nie republika homoseksualistow, gdzie kazdy jest homoseksualista.
|
Pt maja 11, 2007 23:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|