może jak pogrubię, to ogarniesz

a dla pewności - to, że coś ma w nazwie teatr, opera, filharmonia, poezja, nie znaczy, że jest to rzecz na jakimkolwiek poziomie. a lemingi (zwłaszcza te wykształcone) z aspiracjami do bycia "kurtularnymi" zawsze będą się zachwycać bo wypada.
i tak samo osiris - nie ogląda teatru telewizji, nic nie wie o jego poziomie, ale WIE, że jego znaczenie dla NARODU jest ogromne.
a prawda jest taka, że TT to najmniejszy problem TVP.

Swego czasu oglądałem bardzo często a obecnie z powodu nie możności dopchania się do telewizora o tej prze jestem pozbawiony tej przyjemności.
Teatr przegrywa z Barwami Szczęścia oraz M jak Miłość.
Moje kobiety mają inne priorytety.