Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N gru 14, 2025 20:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy mamy wolną Polskę? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Alus napisał(a):
A myślisz, że coraz mniejsza ilośc osób wchodzących corocznie na rynek pracy i corocznie rosnące rzesze emerytów wyżu lat 50-tych, poprawi sytuację ekonomiczną kraju i na rynku pracy?

Słusznie Alus. A wynika to z tego że społeczeństwo się starzeje,coraz wiecej ludzi pobiera emerytury. Na te emerytury skądś trzeba wziąść pieniądze. Zatem podwyższa się podatki ,ZUSy i inne. Skutkiem podwyższania podatków i składek jest większe bezrobocie. Po prostu pracodawcom nie opłaca się zatrudniać pracowników. A tym ,którzy pracują to obciązać się bedzie coraz większymi podatkami. I tak koło się zamyka

Alus napisał(a):
Uważam, że w przypadku kobiet wiek emerytalny powinien byc elastyczny - kobieta powinna decydować, czy chce mniejszą emeryturę wczesniej, czy chce pracowac do 67 roku życia.

Nie tylko dla kobiet,ale dla mężczyzn też powinien byc wybór. Dłużej pracujesz = wyższa emerytura. Mi to podoba się wariant szwedzki. Jest tam okres przejściowy. Po osiągnięciu 65 lat (dla mężczyzn) można pracować na pół etatu pobierając jednoczśnie połowe wypracowanej emerytury (aż do 70 lub jak kto woli)

Alus napisał(a):
Tak - obniżyli podatki dla bogatych o 12%...

Przede wszystkim PiS nie kwapił się aby obniżyć akcyze na paliwa. Wręcz przeciwnie- podwyższyli ją


Cz mar 15, 2012 18:18
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Cytuj:
Mozna sobie protestowac trwając ułudzie, ale rzeczywistośc skrzeczy - ilość uczących się dzieci i młodzieży zmalała w ciągu ostatnich 5 lat o 1,1 milon.

To nic dziwnego w kraju, w którym sytuacja młodych systematycznie ulega pogorszeniu. Podwyższanie podatków i likwidowanie ulg skutecznie hamuje chęci posiadania dzieci. Wystarczy popytać zwykłych szarych obywateli dlaczego nie chcą mieć dzieci- odpowiedź będzie prosta.
W Francji, aby zwiększyć dzietność oferują bogaty system wsparcia dla Francuzek, w Anglii również. A co nasz rząd robi?

Cytuj:
Uważam, że w przypadku kobiet wiek emerytalny powinien byc elastyczny - kobieta powinna decydować, czy chce mniejszą emeryturę wczesniej, czy chce pracowac do 67 roku życia.

Nie masz nic przeciwko, aby obsługiwała Cię pielęgniarka z różnymi schorzeniami wynikającymi z wieku? Wiele prac fizycznych wymaga zwyczajnie siły, Twoim zdaniem kiedy ludzie zaczynają chorować w większości tak, że nie są już wydajni jak wcześniej? Myślisz, że tak łatwo dostać rentę, jak już się jest schorowanym?
Są wyjątki, ale mniejszość. I bardzo ciekawa z Ciebie feministka- kobity to niech mają wybór, a faceci niech się o lasce męczą :D . Zwłaszcza, że krócej żyją.
Nie każdy pracuje w wygodnym biurze, gdzie pachnie kwiatkami. W biurach to owszem, da się pracować do 67, ale fizycznie już tak różowo nie jest.

I teraz prosta ekonomia Alus- możesz wydłużać wiek emerytalny, ale jest to eutanazja i odbieranie ludziom radości z emerytury, bo muszą dłużej pracować.
Aby system emerytalny w obecnym kształcie się utrzymał, to statystyczna dzietność musi być na poziomie 3 dzieci.
Bo przywileje grup zawodowych trzeba jakość utrzymać. Wyjaśnij mi jaka jest logika obecnego przedłużania wieku i w jaki sposób ma to uratować cały system emerytalny skoro sama widzisz, jak to mała dzietność jest teraz?

Podatki- tak, oprócz tego co piszesz to jeszcze rentową. Oraz ulgę na Internet, ulga inwestycyjna dla małych i średnich firm, waloryzacja rent i emerytur.

A za PO:
podatek pielegnacyjny, 1 % dochodow brutto,
podniesienie oplaty rejestracyjnej dla samochodow,
podwyżka podatku VAT(docelowo do 25%, ale zgodnie z ustawą, będzie to automatyczne, wystarczy jeden warunek spełnić)
podwyżka AKCYZY
podwyżka podatku od ciężarówek
podwyżka opłaty klimatycznej
podwyżka składki rentowej
podwyżka wieku emerytalnego
podwyżka podatku gruntowego
podwyżka opłaty targowej
podatek od miedzi
To oczywiście nieliczne, bez wspomnienia jakie ulgi zlikwidowano ( najbardziej bolesna, to ta dotycząca VAT- większość nie jest już zwolniona) i co zrobiono z służbą zdrowia
I się zastanawiam, czy Tusk obiecał nieśmiertelność swoim wyborcom czy też nie przeszkadzają im podwyżki i likwidacje ulg, oraz zwiększanie uprawnień agencji rządowych (NIK)

No więc może podejmiesz się wyjaśnienia, dlaczego wyborcy PO cieszą się z takich posunięć rządu? Oczywiście najważniejsza dla mnie jest argumentacja ekonomiczna podniesienia o 2 lata wieku emerytalnego- w jaki sposób ma to uratować cały system.


Cz mar 15, 2012 18:54
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Podatek pielęgnacyjny - a co to takiego?
Stawkę opłat klimatycznych ustalaja gminy na potrzeby własne - więc trudno ocenić "za PO".
Składkę rentowa PiS w okresie prosperity gospodarczej na świecie i w Polsce obniżył, w dobie kryzysu światowego i mizeroty ZUS, PO przywróciła poprzednią wysokość.
Powyżka wieku emerytalnego jest dopiera na etapie propozycji.
Opłata targowa, podatki gruntowe leżą w gestii samorządów - a te jak wiadomo nie należa w 100% do PO.
Służba zdrowia zawsze była chora, nikt nie potrafił znaleźć lekarstwa i jak podejrzewan nie znajdzie, bo też nigdzie w świecie służba zdrowia nie jest dziedzina dochodową i nadążającą za potrzebami społeczeństw.
Powyżki inne które wymieniłaś, nie ominęły żadnych krajów w dobie kryzysu światowego....chyba, że chcesz przekonac, że kryzys to tylko wymówka PO.
Kobiety do ewentualnego wieku emerytalnego 67 lat mają jeszcze przed sobą 28 lat - więc aktualnie straszenie propozycjami to klasyczne bicie piany.
Oprócz ewentualnych rent, zapewne będzie możliwość wyboru - podobnie jak to funkcjonuje w wielu europejskich krajach, w których wiek emerytalny jest wyższy.
Owszem sytuacja młodych jest trudna, ale nie była lepsza tych w latach 50-tych, to tylko kwestia wygodnictwa i egoizmu.
Część młodych boryka się z brakiem pracy, mieszkania.
Ale znam mnóstwo młodych małżeństw z dobrą sytuacją materialną i 1 góra 2 dzieci.
Bo najpierw: mieszkanie super urządzone, bo każde musi miec samochód, bo wakacje, podróże za granicę.
Mowa o powiększeniu rodziny budzi u nich pusty śmiech.
Wyborcy PO nie cieszą się z podwyżek i kryzysu i nie przypisują PO dobrodziejstw jaki Ty przypisałaś PiS-owi, choć dokonała tego LPR i PR z pomocą SO, PSL i części PO.
Jesli chodzi o wpływ PO na pogarszająca się sytuację, to chyba jednak PO za tą sytację w Europie nie odpowiada
http://bi.gazeta.pl/im/6/9289/m9289986.jpg


Ostatnio edytowano Cz mar 15, 2012 20:04 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz mar 15, 2012 19:34
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Jeżeli uważasz, że PiS nie dokonał takich ulg i obniżek to wypadałoby to udowodnić. O becikowym nie pisałam, bo akurat wiem jak było.

Czyli kryzys według Ciebie nadal mamy, bo PO forsuje kolejne podwyżki podatków i likwidacje kolejnych ulg. I tak długo jak będzie podwyższał podatki i likwidował ulgi to mamy kryzys.

Cytuj:
Powyżki inne które wymieniłaś, nie ominęły żadnych krajów w dobie kryzysu światowego....chyba, że chcesz przekonac, że kryzys to tylko wymówka PO.

Nie znam żadnego kraju UE, który zaserwował takie podwyżki jak PO.
W sumie to ciekawa logika: firmy mają problem, bo jest kryzys, zarabiaja mniej i borykają się z problemami. Co robi rząd aby walczyć z kryzysem? Dusi je mocniej nakładając nowe daniny. Uważasz Alus, że to świetne rozwiązanie? Bo rząd nie zaproponował pomocy firmom. Za to w trosce o własną wygodę woleli zabrać im więcej. To, że produkty tak zdrożały, to nie wina kryzysu a podatków.
Wierzysz Alus, że po wyjściu z kryzysu obniżą podatki?
I czy walką z kryzysem jest powiększanie adminisitracji publicznej? Nie lepiej oszczędzać na sobie i zlikwidować drogie prezenty np. tablety i inne nagrody i udogodnienia np. latanie samolotem premiera- no na serio mu zależy na oszczędzaniu?

Obecna propozycja systemu emerytalnego nie ma racji bytu i nie rozwiąże problemu, bo nie ma uzasadnienia ekonomicznego.
Już teraz trzeba było pompować pieniądze z rezerwy demograficznej, a wcześniej dokonali rabunku OFE. W takim układzie, to bez względu na kryzys światowy( sam Tusk twierdził, że u nas go nie było) podatki będą musiały iść w górę, bez możliwości obniżki. Chyba że jakiś cud się wydarzy i wzrośnie dzietność, ale na to się nie zanosi.

Napisz mi Alus co mają zrobić Ci, którzy całe życie fizycznie pracują i w związku z tym już ok. 50lat zaczynają chorować- czy też mozę uważasz, ze do którego wieku większość jest sprawna i mało choruje? Już teraz jest problem 50+ na rynku pracy. Im się też nie chce?
A porównania z PRL to głupota. Porównaj ceny mieszkań za PRLu i dziś. Porównaj bezrobocie wtedy i dziś. Dawniej to jak były dzieci, to przynajmniej praca była, a dziś na śmieciówce to się można jedynie modlić, aby nie dowiedzieć się, że jutro nie pracuje.
Dziś nawet wyróżnienie, dwa kierunki nie da gwarancji pracy na kasie w sklepie. Bo na jedno miejsce jest ponad kilkadziesiąt osób.
A jak wygląda rejestracja na bezrobocie? Wstaje się minimum 3h przed otwarciem, bo jest ograniczona pula numerków i reszta musi próbować w kolejne dni.
I tak było latem w moim mieście zeszłego roku. Jak ktoś przyjdzie godzinę przed otarciem to numerka dla niego nie było. A latem to ponoć łatwiej o pracę.
Alus- wiesz jak jest w Anglii z rejestracją? Tam przez Internet można się zarejestrować. A u nas masz ograniczoną pulę numerków i czasem po miesiącu się uda zarejestrować.
I nie wiem co Ty tak z tą Europą. Mnie interesuje Polska, co ten rząd na drugą kadencję zrobił, bo dziś nawet inżynierowie pracy nie mogą znaleźć, a nie każdy się rejestruje ze względu na monstrualne kolejki. przed siedzibami PUPów.
Ja mam żal do PO o to, że nigdy nie była liberalna. No może przed wyborami zapowiadała, że będzie. Nie ma lepszego sposobu na poprawę stopy życiowej ludzi niż obniżanie podatków, bo w dłuższej perspektywie powoduje to większe wpływy do budżetu, dzięki bogaceniu się społeczeństwa. Jest wiele opracowań ekonomistów, którzy te zależności prześledzili i opracowali.
Więc o to mam pretensje. A zasłanianie się, bo kryzys światowy, bo UE kazała, bo przecież u sąsiadów to samo. Taką gadką nie rozwiążą problemów, ale jest to bicie piany.


Ostatnio edytowano Cz mar 15, 2012 20:21 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz mar 15, 2012 20:03
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Pytała o konkretne ulgi i obniżki dokonane przez PiS - gdy podasz, to sie do nich ustosunkuję.
O podatku już pisałam - dla kogo były autentyczne obniżki - 12 % dla najbogatszych.
OFE to była wydmuszka - większość z funduszy zarabiała jedynie na obligacjach, czyli w granicach 4-6% rocznie.
Gdy w 1998r wprowadzano OFE moja sąsiadka, ekonomista po 2 fakultetach, studiach podyplomowych i kilkunastu fachowych szkoleniach/kurasach wyliczyła, że aby otrzymywac po 20 latach odkładania w OFE, emeryturę w granicach 2 tys. należało zarabiać w granicach 5 tys. zł i od tej kwoty odprowadzać składki.
Nie wiem co będzie po wyjściu z kryzysu, nie wiem ile lat będzie jeszcze trwał, ale wiem, że jak narazie żaden rząd w świecie nie uporał się z nim.
Ostatnio lider światowy - Chiny - obniżyły swoje prognozy wzrostu.


Cz mar 15, 2012 20:18
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
OFE- chodziło o zapewnienie, że będzie prywatny. Wstępują do OFE ludzie w to wierzyli. A później PO miało zachciankę i sobie przywłaszczyło pieniądze z OFE.
Zbyt krótko istnieje, aby mieć kokosy, a poza tym nawet składka na OFE przez wszystkie lata była opodatkowana. A jak na razie wszystkie OFE obecnie wychodzą na minus.

A Chiny- to nadal tygrys- w czasie największego kryzysu w 2008 roku ich wzrost się pogorszyły i stanął na poziomie 7%-8%, obecnie ma być podobnie. Ale oni mają konkretne pomysły na poprawę w przeciwieństwie do naszego rządu. Choc nie wiem, czy u nas tak źle, skoro stać nas na pożyczkę dla Grecji.


Cz mar 15, 2012 20:28
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Val napisał(a):
OFE- chodziło o zapewnienie, że będzie prywatny. Wstępują do OFE ludzie w to wierzyli. A później PO miało zachciankę i sobie przywłaszczyło pieniądze z OFE.
Zbyt krótko istnieje, aby mieć kokosy, a poza tym nawet składka na OFE przez wszystkie lata była opodatkowana. A jak na razie wszystkie OFE obecnie wychodzą na minus.

A Chiny- to nadal tygrys- w czasie największego kryzysu w 2008 roku ich wzrost się pogorszyły i stanął na poziomie 7%-8%, obecnie ma być podobnie. Ale oni mają konkretne pomysły na poprawę w przeciwieństwie do naszego rządu. Choc nie wiem, czy u nas tak źle, skoro stać nas na pożyczkę dla Grecji.

OFE od początku było alternatywą tylko dla ludzi zarabiających krocie.
Nie wiem czy chciałabyś zaznać tej dobroci jaką doznają ludzie w Chinach - komunistycznym kapitaliźmie: - demokracji -0; wolności - 0; i 80% ludzi żyje w ubóstwie.
Wolę tę w wielu dzidzinach niezbyt wydolną Polskę :-D....choć bezrobocia też zaznałam i miałam taki okres w życiu gdy oboje z mężem straciliśmy pracę a trójka naszych dzieci studiowała.
Trzeba było ten okropny czas jakoś przeżyć, zapłaciłam za to depresją....takie życie, prawie stale pod górkę :(


Cz mar 15, 2012 20:33
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Wiesz- z zasady nie kieruję się stereotypami. W Chinach na wsi jest biednie, ale w miastach nie. Człowiek z mojej okolicy leczył tam rzadką odmianę raka, bo w PL mu powiedzieli, że nie mają sprzętu do leczenia i byli bezradni. Ich medycyna wyprzedziła naszą.
I tam jest liberalizm. Pamiętasz czasy, kiedy się tam robiło zbiórki i przysyłało żywność, ubrania itp? Dziś to oni nas wykupują. A z takim tempem rozwoju, to można się spodziewać, ze za chlebem ludzie tam będą emigrować. Ja bym się tam wybrała, ale niestety chiński język trudno mi opanować :D , a po angielsku to u nich średnio.
I pomyśleć, że taki biedny kraj nas wyprzedził w rozwoju.

http://www.pis.org.pl/article.php?id=8106
Tu o składce rentowej
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,662 ... owego.html
I o tym, jak OECD chwali Polskę za obniżanie kosztów


Zaskakiwać może za to skala zmian w ZUS, o których w kampanii wyborczej PiS milczał. Zarówno obniżenie składki rentowej i wypadkowej, jak i na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (...)

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,104 ... zili_.html

Raport CenEA pokazuje też konsekwencje rządów PiS dla różnych typów rodzin. Małżeństwa z dziećmi zyskały średnio 270 zł miesięcznie, głównie dzięki uldze podatkowej na dzieci, obniżce składek ubezpieczeniowych i zmianom w systemie świadczeń rodzinnych. Rodzicom wychowującym dzieci samotnie dochody wzrosły przeciętnie o 115 zł miesięcznie. Rodziny bezdzietne wzbogaciły się średnio o 44 zł.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,103 ... obili.html
To ich polityka prorodzinna, choć się oburzano, że co takie grosze pomogą, ale lepsze coś niż nic, a nawet drenaż kieszeni.

Za ich rządów zlikwidowano również podatek od spadków i darowizn i kto wprowadził ustawę zmieniającą prawo spółdzielcze? (zakup za grosze mieszkań)

"Kapitał dla przedsiębiorczych" umożliwiający małym i średnim przedsiębiorcom dostęp do finansowania zewnętrznego oraz tworzone są na terenie całego kraju punkty konsultacyjne udzielające bezpłatnych informacji na temat prowadzenia działalności gospodarczej.

A PO wszystko tłumaczy, że to wina PiS, UE, kryzysu światowego itp. - i chcą aby wierzyć, że te orliki, rodzina na swoim to nie pieniadze od nich, bo kryzys i podatki wyższe muszą być. A ja chcę aby przestali się zasłaniać, że nie mogą ułatwiać życia, a wzięli się do roboty i ludziom ułatwiali życie. Bo jak dotąd nie ułatwili NIC przez tyle lat rządów, bo zawsze się czymś zasłaniali. Jak na razie jeśli zrobić bilans, to w zestawieniu, wyjdzie że PiS zrobił więcej dla obywateli niż PO i to za 2 lata rządów a platforma ma wreszcie większość, ma dużo czasu i pozostaje przy populiźmie i utrudnianiu życia ludziom, bo "kryzys" i inne tłumaczenia.


Cz mar 15, 2012 21:54
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Nie wiem skąd te dane o ubóstwie czerpiesz ALus, ale pewnie z sufitu:

Według badań Banku Światowego, liczba mieszkańców Chin żyjących za mniej niż 1$ dziennie zmalała z 730 milionów (73,5%) w 1981 do 97 milionów (7,4%) w 2008. Tym samym zmiany gospodarcze w Chinach odpowiadają za 85% zmniejszenia światowej populacji żyjącej poniżej granicy ubóstwa. Liczba mieszkańców żyjących za mniej niż 2$ dziennie zmalała w tym okresie w Chinach z 972 milionów do 394 milionów. Na świecie liczba ta pozostała na niezmienionym poziomie około 2,5 miliarda[19].

W Internecie nie znalazłam żadnego opracowania, które by dawało im ubóstwo powyżej 40%.
Naprawdę, to nie jest kraj Trzeciego Świata.
A chiński pieniądz jest sztucznie zaniżany pod względem wartości, aby wspierać eksport przez reżim "komunistyczny".

A poniżej dane na temat ubóstwa w Polsce. I dane GUS pokazują, że z roku na rok, jest coraz gorzej. A ubóstwo się zmniejszało na początku lat 90', kiedy nie było mody na wysokie podatki i tłumaczenia, bo coś tam. Chiny właśnie "jadą" na tym co my mieliśmy na początku lat 90'. A jak nie wierzysz wskaźnikom to przejdź sie do dowolnego MOPSu. Potwierdzą, że coraz więcej do nich trafia osób.


Załączniki:
Przechwytywanie.JPG
Przechwytywanie.JPG [ 48.94 KiB | Przeglądane 1395 razy ]
Cz mar 15, 2012 22:16
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Nie będę wyszukiwac danych o ubóstwie w Chinach, bo tak szczerze to nie wiadomo ile chińczycy ujawnią prawdy.
Ale napewno nie chciałabyś mieszkać w kraju w którym musisz uzyskać państwowe zezwolenie na zawarcie małżeństwa, ani urodzenie dziecka.
A gdy ktoś odważy się spłodzić dziecko bez zezwolenia, to musi sie poddac przymusowej aborcji.
Jeśli ukryje ciążę, dziecko nie jest rejestrowane, można tego dokonać dopiero po uiszczeniu 1000 dolarów.

O ludziach, którzy trafiają do MOPS mam co nieco rozeznania z relacji dwu znajomych pracujących w MOPS.
Znam także kilka rodzin, które oficjalnie kwalifikują się do pomocy, a poziom ich życia utrzymuje sie na poziomie ludzi zamożnych....bo sklepy, samochody, są własnością mamusi emerytki, a obydwoje są bezrobotnymi.
Przynajmniej 30% podpiecznych MOPSu stanowią tego typu ludzie.


Cz mar 15, 2012 22:52
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Val napisał(a):
I tam jest liberalizm.

Liberalizm? Jaki liberalizm? Bo na pewno nie gospodarczy, ani polityczny. Chyba, że chodzi o to, że Chiny są bardzo „liberalne” w kwestii wykorzystywania swoich obywateli jako taniej siły roboczej.
Val napisał(a):
A z takim tempem rozwoju, to można się spodziewać, ze za chlebem ludzie tam będą emigrować.

Już widzę te tłumy jadące za chlebem do Chin pracować po 12-13 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu za 100-200 dolarów miesięcznie. :D


Pt mar 16, 2012 0:47
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
mauger napisał(a):
Już widzę te tłumy jadące za chlebem do Chin pracować po 12-13 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu za 100-200 dolarów miesięcznie. :D

Żebyś się nie zdziwił. Japonia kilkadziesiąt lat temu też była nędzna.
Za kilkadziesiąt lat ( a moze wcześniej ) Chiny napewno pobiją USA pod względem zamoznośći.

W Chinach nie ma zwiazków zawodowych,nie ma tylu przepisów,koncesji,ograniczeń gospodarczych.
Pod względem wolności gospodarczej to Polske wyprzedza nawet Białoruś.
Nawet pod rządami tego "drania" Łukaszenki podatki są niższe niż za Tuska


Pt mar 16, 2012 20:41
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
mykitos napisał(a):
mauger napisał(a):
Już widzę te tłumy jadące za chlebem do Chin pracować po 12-13 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu za 100-200 dolarów miesięcznie. :D

Żebyś się nie zdziwił. Japonia kilkadziesiąt lat temu też była nędzna.
Za kilkadziesiąt lat ( a moze wcześniej ) Chiny napewno pobiją USA pod względem zamoznośći.

W Chinach nie ma zwiazków zawodowych,nie ma tylu przepisów,koncesji,ograniczeń gospodarczych.
Pod względem wolności gospodarczej to Polske wyprzedza nawet Białoruś.
Nawet pod rządami tego "drania" Łukaszenki podatki są niższe niż za Tuska

Jednak wolę nasze 18% podatku niż 12% drania Łukaszenki z ich zarobkami
http://www.wprost.pl/ar/254604/Co-trzec ... 0-dolarow/


Pt mar 16, 2012 21:32
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Alus napisał(a):
Jednak wolę nasze 18% podatku niż 12% drania Łukaszenki z ich zarobkami


Alusie wiedz tylko że np benzyna tam kosztuje niewiele ponad 3 zł a w "Tuskolandzie" prawie 6.
To troche różnica
Nie ma tam aż takiej złodziejskiej akcyzy


Pt mar 16, 2012 21:55
Post Re: Czy mamy wolną Polskę?
Alus- robisz ten podstawowy błąd co niektórzy przeliczając ceny benzyny. Co z tego, że przelicza się z euro na PL, skoro "zapomina" się, że ma się to nijak do sytuacji gospodarczej.
Większa rzetelność to by była, gdyby porównywano współczynnik w stosunku do średniej krajowej i podawano procentowo. Wtedy by było jasne jak po kieszeni odczuwa koszt benzyny poszczególny europejczyk.

A co to za miarodajność jak się pisze, że cena netbooka w USA to 300 dolców i przelicza na nasze- dla nich nie jest to odczuwalne w kosztach w stosunku do nas- nieco powyżej 900zł. Ale stosunek procentowy do pensji już lepiej obrazuje co i jak.

Przypomnij sobie jaka była średnia płaca w latach 90' i jak to odczuwano po kieszeni.
I u nich pisano w kontekście kredytów- ten link co podałaś. U nich tak pensja wystarczy na kredyt, mają inne stawki cenowe za poszczególne produkty przecież.

A chodzi o zwykłą wolność gospodarczą- gdyby była taka jak na początku lat 90' w PL, to by ludzie zakładali firmy, ryzykowali itd., ale skoro tak utrudniono to i ludzie się zniechęcili. Znajome księgowe z długim stażem, chwaliły sobie prostotę tego co było dawniej. Wątpię, aby PO, które podnosi wciąż podatki zainteresowało się ułatwianiem życia przedsiębiorców.

Chiny- Alus zabawne, że pragniesz wierzyć, że w PL jest lepiej niż pokazują statystyki, ale już np. Chiny to wolisz kierować się stereotypom niż uwierzyć szacunkom niezależnych organizacji.
Polityka jednego dziecka się osłabia, bo założenia były proste- walka z ubóstwem. Teraz ten problem znika i pojawia się ten co u nas- starzejące się społeczeństwo. Kiedyś to pilnowano tej polityki, ale z biegiem czasu, okazało się, że nie ma to sensu i mają opracowane sposoby jak ominąć zabezpieczenia: Chiny dopuszczają wiecej niż 1 dziecko, gdy: wracają z zagranicy, pierwsze dziecko jest dziewczynką, ma jakiś defekt- psychiczny lub genetyczny, czyli niepełnosprawność. Nie płaci się wtedy grzywien. I na blogach osób, które w Chinach są na emigracji opisują w jaki sposób obchodzi się te przepisy. Czyli tak jak u nas absurdalne przepisy.
Dzietność w Chinach: 1,8 w Polsce: 1,39 w obu krajach dane z 2008 roku. Ciekawe, prawda?


Pt mar 16, 2012 23:01
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL