Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
 Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Niczego nie rozumiesz. Chodzi o to, o co chodziło Jezusowi: kobieta też człowiek. To nie jest atak na kobiecość, to jest atak na człowieczeństwo. Niech to do ciebie dotrze.

Poza tym kto definiuje kobiecość? Mężczyzna, prawda? A kto definiuje męskość? Kobieta może?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt lis 29, 2013 16:37
Zobacz profil
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Daj już sobie spokój, na prawde... .
Nie pisz już do mnie i nie oczekuj odpowiedzi.
Swoje przemyślenia przedstawiaj komuś zainteresowanemu.


Pt lis 29, 2013 16:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Na przykład gościom, którzy przeglądają to publiczne forum?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt lis 29, 2013 16:52
Zobacz profil
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
sharp7 napisał(a):
Zauważyłem, że bardzo łatwo przychodzi ci nadintepretacja, insynuacja i przede wszystkim wkładanie oponentom do głów opinii, których wcale nie mają na myśli.
A temat zostawiam, bo ta dyskusja rodzi jakieś wyimaginowane poraniena i może prowadzić u niektórych do jakiś złych skutków.
Tak więc,
Ochłoń(cie) troche, bo to wasze 100% prześwadczenie o seksistowskim ataku na waszą kobiecość, i co tam jeszcze sobie myślicie, sprawia, że zaczynacie być już mało śmieszne i patrzycie na sprawe z jakiegoś urojonego punktu widzenia, który z tematem nie ma nic wspólnego. A to nie blog K. Szczuki.

Brakuje tylko jeszcze listu do Papieża Franciszka... .


To raczej ty nie potrafisz przyjac do wiadomosci, ze kobiety nie mysla tak, jak mezczynom to by sie podobalo. I nigdy tak myslec nie beda. Tyle, ze przez wieki, to mezczyzni decydowali o wszystkim tak, jak im bylo wygodnie. Podpierajac sie Pismem sw i nauka Kosciola tam, gdzie bylo to po ich mysli a omijajac te fragmenty, ktore moglyby im ich spokoj i poczucie wyzszosci zburzyc. A wystarczyloby sie troche zastanowic nad tym, co tu piszemy a nie z gory zakladac, ze to i bzdury i seksistowskie i feministyczne, a wiec beee.

aha, i Lurker, z tego co wiem, nie jest kobieta :D


Pt lis 29, 2013 17:18
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Najlepszym podsumowaniem waszego zrozumienia sedna, intencji, celu i źródła omawianego tematu, będzie ten filmik. Wyobraź sobie, że ja jestem pytającym, a wy odpowiadającym. Taka jest mniej więcej wartości, logika i sens rozmowy z wami.
Polece was tylko jeszcze w modlitwie i o to samo was proszę.
Dedykuje go tobie i Jesiennej:
http://www.youtube.com/watch?v=iAod_yKQdPg


Pt lis 29, 2013 17:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Ach, więc mówisz, że tyle do ciebie do ciebie z naszej nawijki dociera... bariera kulturowa. Dlatego tak mnie ta nasza rozmowa fascynuje.

Bo ja się z Kael i jesienną, chyba, rozumiem dosyć dobrze.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt lis 29, 2013 17:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
sharp7 napisał(a):
Najlepszym podsumowaniem waszego zrozumienia sedna, intencji, celu i źródła omawianego tematu, będzie ten filmik. Wyobraź sobie, że ja jestem pytającym, a wy odpowiadającym. Taka jest mniej więcej wartości, logika i sens rozmowy z wami.
Polece was tylko jeszcze w modlitwie i o to samo was proszę.
Dedykuje go tobie i Jesiennej:
http://www.youtube.com/watch?v=iAod_yKQdPg


A najlepszym podsumowaniem ZTwojego postu będzie konkluzja
- jak się nie ma nic do powiedzenia lub zupełnie nie rozumie o czym mowa
to się wrzuca bezsensowny filmik do internetu

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So lis 30, 2013 12:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
sharp7 napisał(a):
Zauważyłem, że bardzo łatwo przychodzi ci nadintepretacja, insynuacja i przede wszystkim wkładanie oponentom do głów opinii, których wcale nie mają na myśli.
A temat zostawiam, bo ta dyskusja rodzi jakieś wyimaginowane poraniena i może prowadzić u niektórych do jakiś złych skutków.
Tak więc,
Ochłoń(cie) troche, bo to wasze 100% prześwadczenie o seksistowskim ataku na waszą kobiecość, i co tam jeszcze sobie myślicie, sprawia, że zaczynacie być już mało śmieszne i patrzycie na sprawe z jakiegoś urojonego punktu widzenia, który z tematem nie ma nic wspólnego. A to nie blog K. Szczuki.

Brakuje tylko jeszcze listu do Papieża Franciszka... .


nie wiem dlaczego w liczbie mnogiej - zdaje się, że jestem jedyną kobietą w tym wątku
mówienie o "urojonym punkt widzenia" jest bez sensu, uzywa się go jak brakuje argumentów

co do mnie - nie traktuję sprawy osobiście, akurat tak mi się życie ułozylo,
że stereotypy na temat kobiet nie wyrządzily mi większej krzywdy (żadnej krzywdy)

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So lis 30, 2013 12:29
Zobacz profil
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
@sharp7
A moze jednak podasz chociaż jakiś malutki (kontr)argumencik? Tak dla odmiany, zamiast personalnych wycieczek.


So lis 30, 2013 12:36
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Cytuj:
nie wiem dlaczego w liczbie mnogiej - zdaje się, że jestem jedyną kobietą w tym wątku
mówienie o "urojonym punkt widzenia" jest bez sensu, uzywa się go jak brakuje argumentów

Nie jesteś jedyna :)
W tym wątku zabierały głos niemal wszystkie kobiety piszące na Forum: Mariel, Kael, Val, mareta, ja.
Polemika przebiega na linii: mężczyźni (ofiary kobiecego ciała) kontra kobiety.


So lis 30, 2013 12:44
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Alus napisał(a):
Polemika przebiega na linii: mężczyźni (ofiary kobiecego ciała) kontra kobiety.

Wypraszam sobie!
Polemika przebiega na linii: podających się za mężczyzn kontra kobiety.
Mężczyzna własnej winy na kobietę nie zwala, nie jest takim zniewieściałym wymoczkiem jak Adam.


So lis 30, 2013 12:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
jesienna napisał(a):
ile razy się słyszło słyszy, że mężczyzna się ubrał czy zachował
nieskromnie czy nieprzyzwoicie a ile razy się to słyszy w odniesieniu do kobiet?
czyżby mężczyźni byli tą bardziej "skromną" i "przyzwoitą" częścią ludzkości?


Domagam się odpowiedzi na to pytanie.
Uważam je za niemal kluczowe.

A tak przy okazji - jakby komuś przyszło do glowy przypisywać mi poglądy jakich nie mam
Nie uważam, że między mężczyzną a kobietą nie ma różnicy, jest ogromna -
w budowie i funkcji mózgu, w sposobie myślenia, funkcjonowania we wszyskim...

Ja tej różnicy nie neguję i uważam, że kobiecość jest siłą kobiety
jestem przeciw stereotypom - jestem przeciw nazywaniem "kobiecym"
tego co z kobiecością nie ma nic wspólnego

i przeciw temu, żeby ktokolwiek
arbitralnie stwierdzal co jest kobiece w kobiecym zachowaniu
a co nie jest kobiece, a już zwłaszcza gdy za tym stwierdzeniem
idą ograniczenia jakie się na kobietę nakłada

(przejaskrawię moje poglądy poniżej...)

kobiety nie mogą być niekobiece, nie ma takiej możliwości!
jeżeli coś robi tą kobiety to jest to kobiece
(gdyby nie bylo - nie chcialyby i nie bylyby w stanie tego robić)

malo tego! wielu rzeczy, które są kobiece kobiety nie robią
i nie przychodzi im do glowy to robić -
bo powszechnie uważa się to za "niekobiece"

(poniższego wniosku nie uważam za przejaskrawiony):

i tym sposobem stereotypy kobiecości ograniczają kobiecość kobiet!

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So lis 30, 2013 12:54
Zobacz profil
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
No nie, Alus. Lurker jest tez po tej samej stronie. No i Koziol. :-D


So lis 30, 2013 12:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Alus napisał(a):
Cytuj:
nie wiem dlaczego w liczbie mnogiej - zdaje się, że jestem jedyną kobietą w tym wątku
mówienie o "urojonym punkt widzenia" jest bez sensu, uzywa się go jak brakuje argumentów

Nie jesteś jedyna :)
W tym wątku zabierały głos niemal wszystkie kobiety piszące na Forum: Mariel, Kael, Val, mareta, ja.
Polemika przebiega na linii: mężczyźni (ofiary kobiecego ciała) kontra kobiety.


O! przepraszam
rzeczywiście - jakoś mi się zdawało,
że wypowiadałyscie się na ten sam temat ale w innym wątku
jeszcze raz przepraszam, jako kobieta - kobietę

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So lis 30, 2013 12:58
Zobacz profil
Post Re: Wyzwolenie seksualne - efekty praktyczne
Skoro wracamy do "przyzwoitego ubioru" sprzed ponad półwiecza, to proponuję aby także i meżczyźni tak się ubierali.
Przypomnę: wyjście z domu bez kapelusza nie przystoi poważnemu mężczyźnie, zdjęcie marynarki nawet w największe upały jest wysoce dyskusyjne, a rozwiązanie krawata, czy (o zgrozo!) podwinięcie rękawów wręcz niedopuszczalne.

Czy kolega @sharp7 chodzi w nakryciu głowy, czy też razi damy na ulicy widokiem swojej mniej lub bardziej owłosionej czaszki?


So lis 30, 2013 13:06
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL