Przekonanie - tudzież, Crosis.

Stanisław

Widzialem kilka jego wypowiedzi, i nie moge powiedziec, ze gada glupoty. Wszystko zalezy od tego, jak ta mloda osoba sie zachowa. Czy bedzie na tyle dojrzaly politycznie, aby otoczyc sie ekspertami, prawdziwymi ekspertami od gospodarki morskiej (bo sam niestety takim nie jest), ktorych dobierze bez wzgledu na przynaleznosc polityczna, a na poziom ich wiedzy, czy tez zastosuje zasade "teraz k***a my!", wywali pol resortu, nawsadze kaolesi, ktorzy nie maja o gospodarce morskiej zielonego pojecia, potem pozwalnia dyrektorow urzedow morskich, czyli w obecnej sytuacji bez wyjatku fachowcow, i pozastepuje ich bezwartosciowymi partyjnymi kumplami.


Crosis

"Roman Giertych obejmie jutro fotel ministra edukacji narodowej. Nieoficjalnie wiadomo, że na wszystkie stanowiska wiceministrów zostaną powołane osoby z LPR, związane z Młodzieżą Wszechpolską.
Od piątkowej nominacji na szefa polskiej oświaty Roman Giertych nie chce mówić o planowanych roszadach w ministerstwie. Jednak - według informacji IAR - najważniejsze zmiany zostały już omówione w ścisłym gronie współpracowników Giertycha.

Najprawdopodobniej z resortu odejdą wszyscy dotychczasowi wiceministrowie. Niemal pewna jest dymisja Jarosława Zielińskiego, głównego ideologa PiS w dziedzinie edukacji. Jego miejsce miałby zająć Wojciech Wierzejski mimo że - jak się nieoficjalnie dowiedziała IAR- na jego kandydaturę bardzo nieprzychylnie patrzy część biskupów z Episkopatu Polski."

źródło> http://wiadomosci.onet.pl/1318036,11,item.html

zaczęło się



pozdr,
michał

gueer, i znow wychodzi kwestia zrodla, z ktorego czerpiemy wiadomosci
Pozdrawiam



Podwyżki dla nauczycieli od 2007 r.


Wicepremier i minister edukacji narodowej Roman Giertych opowiedział się w poniedziałek za wprowadzeniem od 2007 r. podwyżek dla nauczycieli.

Giertych zapowiedział, że we wtorek 9 maja będzie w tej sprawie rozmawiał z wicepremier, minister finansów Zytą Gilowską. "Zamierzam stoczyć walkę na argumenty, tak aby w przyszłorocznym budżecie znalazły się środki na podwyżki" - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. "Przyłożę się do tego, aby sprawa ta stała się priorytetem" - dodał.

Według Giertycha, zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli służyć ma podniesieniu prestiżu tej grupy zawodowej. Zapowiedział, że chce nauczycieli uczynić funkcjonariuszami publicznymi.

"Można się spodziewać wpisania tego do odpowiednich ustaw, o ile w konsultacjach ze środowiskiem, a później w konsultacjach politycznych, dla takich zapisów będzie poparcie" - powiedział. Dodał, że nie zamierza przy tej okazji uchylać ustawy Karta Nauczyciela.

Priorytetem resortu edukacji ma być walka z patologiami w szkole, takimi jak np. narkotyki i przemoc. Chce także, aby polska szkoła uczyła patriotyzm.

Nowomianowany minister podkreślił, że nie zamierza wprowadzać żadnej ideologii do szkół.

Giertych powiedział, że "w tej chwili" nie planuje żadnych zmian na stanowiskach wiceministrów edukacji. Dodał, że być może w ciągu najbliższych tygodni "jakieś zmiany będą szykowane".

Minister zaprzeczył informacjom m.in. "Gazety Wyborczej", że planuje na stanowiska wiceministrów posłów LPR Wojciecha Wierzejskiego i Radosława Pardę. "Nie planuję też nikogo z Młodzieży Wszechpolskiej w resorcie" - powiedział.

ze strony
http://www.lpr.pl/?sr=!czytaj&id=4705&d ... pocz=0&gr=

Kiedyś, aby zostać nauczycielem przedszkolnym wystarczyło zrobić liceum ogólnoształcące, oraz 2 lata Studium Wychowania Przedszkolnego, wraz ze zmianą ustroju, wrostem wymagań i wprowadzeniem tzw"0" zmuszono 90% NAUCZYCIELEK PRZEDSZKOLNYCH - bo takie miały nominacje (wbrew potocznemu nazewnictwu - "przedszkolanki, co w rzeczywistości określa dziewczynki w przedszkolu) do podjęcia studiów Wychowania Przedszkolnego, a co za tym idzie wiązało się to z kosztem około 10.000,- zł, podjęcia tzw kursów, i szkoleń, w chwili obecnej, nowy minister wspomina o przeształceniu przedszkoli w tzw "Klubów przedszolaków" które to prowadzić mają osoby niekoniecznie z wykształceniem oświatowym.
Pytanie zasadnicze, co z rzeszą nauczycieli przedszkolnych i z pieniędzmi które poszłyby na marne w takim przypadku?

Co z nauczycielami?

Czyżby następna fala emigracji zarobkowej, tym razem po zdrowotnej - edukacyjna?

Już było kilka fal emigracyjnych, obawiam się że następna będzie największą, tylko kto będzie ostatni by zgasić światło??

Jestem optymistka i mam nadzieje, ze nowy Minister Edykacji bedzie program LPR realizowal.


OŚWIATA, SZKOLNICTWO WYŻSZE, KULTURA

1. Nakłady na edukację, wychowanie, szkolnictwo wyższe, naukę i kulturę są najważniejsze w długofalowej strategii rozwoju Państwa i Narodu; są najlepszą inwestycją prorozwojową i cywilizacyjną.

2. Zapewnimy wszystkim dzieciom bezpłatne, ogólnodostępne, obowiązkowe 12-klasowe wykształcenie średnie ogólne lub zawodowe.

3. Zwiększać będziemy liczbę uczących się w szkołach średnich i studiujących w wyższych szkołach.

4. Zwiększymy wydatki ze środków publicznych działu "Oświata i wychowanie" - na każde uczące się dziecko.

5. Zwiększymy wydatki środków publicznych działu "Szkolnictwo wyższe" - na każdego studenta.

6. Uruchomimy nowe, prorozwojowe, zgodne z nową Strategią rozwoju Polski kierunki studiów.

7. Zwiększymy liczbę studentów na kierunkach technicznych, geoenergetyka, przemysł chemiczny, rolnoprzetwórczy i obronność.

8. Państwo przede wszystkich odpowiada za ochronę dziedzictwa narodowego i rozwój kultury. Programy nauczania, kształcenia średniego i wyższego winny zawierać istotę tożsamości narodowej, ciągłości kulturowej i pokoleniowej, wielowiekowej tradycji chrześcijańskiej Polski.

9. Spowodujemy, że media publiczne (prasa, radio, TV) będą kultywować najlepsze tradycje narodowe - etyczne i moralne wzorce zachowań.

* wtręty pogrubione są moje.

I mam nadzieję że Giertycha wyleją na zbity pysk zanim zrealizuje choć jeden ze swoich księżycowych pomysłów - jak jedną panią minister finansów ...

Zwięszymy wydatki .... czyli zamiast płacić 1400 za semestr będą płacić 2000

Lucyno nie wierz w to że z budżetu będą jakiekolwiek pieniądze dla studentów, a raczej będą ściągać ze studentów jeszcze więcej, niestety...

"ciemność widzę, widzę ciemność...."

cytat wcale nie śmieszny w tym kontekście

Lucyno, kazdy program jest piekny. Ale ZA CO?

Skad? Jak? Gdzie? Jakimi srodkami?


To jest najwazniejsze pytanie.


Crosis

Tak, Lucynko, najlepiej jakby tym źródłem była TVtrwam, radio maryja, albo Nasz Dziennik, wtedy byś nie miałą najmniejszych zastrzeżeńe, bo to JEDYNIE wiarygodne mdia we Polsce




pozdrawiam,
michał

Stanislawi A. wracajac do Twojej wypowiedzi dotyczacej wystapien p. R.Giertcha w TV - polityk liczy sie z tym, ze nie wszystkim bedzie sie podobal i nie o to chodzi, to co pokazuja w TV to wierzcholek gory lodowej. PiS rowniez robi pewne rozgrywki, ktore nie sa nam znane bo
to jest polityka a nie zabawa. Rozmowy miedzy PiS a p. R.Giertychem trwaly dlugo, i szary zjadacz chleba nie ma pojecia, jaka taktyke razem opracowali, miedzy innymi po to, by wrogowie koalicji w tym wszystkim sie nie polapali. Wiec to co widzimy w TV i co przekazuja nam media, nie jest prawdziwym obrazem danych politykow.
Jezeli p.R.Giertych bruzdzilby, panowie Kaczynscy, ktorzy sa wytrawnymi politykami, nie wchodzili by z nim w koalicje.

Strachy na Lachy
Czyżbyś też ulegał tej histerii ?

Jest problem nauczycieli, którzy z różnych powodów (wykształcenie, brak predyspozycji), nauczycielami być nie powinni.
Zarazem, jak mówisz, jest problem nauczycieli 'przygotowanych'.
Idzie niż demograficzny. Fakt. Żadne becikowe nie pomoże. A więc, tak czy siak, będzie NADMIAR kadry nauczycielskiej.
Można i należy dokonać 'restrukturyzacj' (paskudne słowo, ale tu pasuje) kadr.
Marni na bruk lub zmiana zawodu (kto jak kto, ale nauczyciel nawet marny powinien umieć nauczyć się nowego zawodu). Dobrzy, tam gdzie ich miejsce.
To czy będzie emigracja, czy nie - zależeć będzie zupełnie od czegoś innego. Czy będzie wzrost gospodarczy, inwestycje, nowe miejsca pracy ale z zarobkiem nie głodowym lecz przynajmniej na poziomie nieopłacalności emigracji. Właśnie tak jest z emigracją 'zdrowotną'. Nie dlatego jest że tu się wyrzuca na bruk, lecz dlatego że te polskie zdrowotne płace ...

A ty Piotrze, też zamierzasz emigrować ? Ja nie. Chyba, że będę musiał (jako polityczny). Jak widzisz będzie komu zgasić światło .

Lucyna napisala


Wicepremier i minister edukacji narodowej Roman Giertych opowiedział się w poniedziałek za wprowadzeniem od 2007 r. podwyżek dla nauczycieli.
zaczynam Romka lubic

gueer, w tym wypadku zrodlem sa slowa czlowieka, ktorego dotyczy cala sprawa.

Lucyno, nie graj az tak naiwnej.

Jeszcze nigdy nie bylo tak, zeby minister sam przyznal sie, ze podwyzej nie bedzie. Albo bedzie zle. Tzw kreowanie wizerunku to standard. O podwyzkach dla nauczycieli mowil kazdy kolejny minister. I co?

Po owocach go poznacie. Zobaczymy co Giertych zrobi przez nastepne 2-3 miesiace. Ja mysle, ze chociaz nie pogorszy i tak zlej sytuacji oswiaty. To juz nawet spelni moje nadzieje w nim pokladane.


Crosis