Autor |
Wiadomość |
Roszwor
Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43 Posty: 682
|
Mam pelnomocnictwo Stasiu. Na twoje nieszczescie jest to forum publiczne, ten temat jest publiczny, a trescia jest post Dzabby, zreszta na marginesie, rowniez czlowieka z klasa. Wiec niestety, pudlo Stasiu, pudlo.
_________________ Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn
|
Pt wrz 01, 2006 16:00 |
|
|
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Roszwor napisał(a): Mam pelnomocnictwo Stasiu. Na twoje nieszczescie jest to forum publiczne, ten temat jest publiczny, a trescia jest post Dzabby, zreszta na marginesie, rowniez czlowieka z klasa. Wiec niestety, pudlo Stasiu, pudlo.
Przyznaję ci pełną słuszność. Klasa Dzabby to klasa sama w sobie.
Dalej czekam na odpowiedź SweetChilda.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt wrz 01, 2006 16:16 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): SweetChild napisał(a): Dzabba, ja temu wcale nie przeczę. Temu: Dzabba napisał(a): (...) takie szuje w swoim gronie. (...) Macierewicz nie jest jedyna szuja w rzadzie. Jest ich kilka i zajmuja bardzo wysokie stanowiska. (...) ?To na czym polega różnica między "wami", a "maciorowiczem" ? Na czym polega różnica między wypowiedzią Dzabby, a Macierewicza - z którą się solidaryzujesz - SweetChild ?
Na początku chciałbym zaznaczyć, że nieprzeczenie to jeszcze nie solidaryzowanie się. Nie przeczę, bo zdanie mam podobne, a nie popieram, bo nie wyrażałbym się tak mocno.
Po drugie nie bardzo rozumiem, o jakie różnice chodzi. Bo różnic jest wiele, od zajmowanego stanowiska poczynając, na biografii kończąc. Powiedziałbym, że wiele z tych różnic świadczy na korzyść Macierewicza. Co nie zmiena mojej oceny wielu jego poczynań, w szczególności ostatniego wystąpienia w TVT, gdzie zachował się jak szuja.
Podobnie jak szuja zachował się Giertych w swoich wypowiedziach o Kuroniu. Kolejna szuja to "człowiek z charakterem", recydywista jeśli chodzi o pomawianie innych osób publicznych.
|
Pt wrz 01, 2006 16:50 |
|
|
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
SweetChild:
Nie wyrażałbyś się, ale się wyrażasz. Szczególne podejście.
Pytanie 1. O czym świadczy to, że lewacy i liberałowie tak chętnie używają słów takich słów jak "szuje", "łajdaki", "łobuzy" ?
Pytanie 2. Możesz wskazać odpowiednik tych słów w wypowiedzi Macierewicza w TVT ?
Pytanie 3. Możesz dokładnie zacytować wypowiedź Giertycha w związku ze "sprawą" Kuronia ?
Ty i przedmówcy zupełnie nie odnieśliście się do faktów dot. stanu obecnego i przeszłości "naszej" służby zagranicznej podanych w przytoczonym przeze mnie artykule.
Czy nieprawdą są szkolenia w uczelniach sowieckich ?
Czy nieprawdą są werbunki przez służby sowieckie ?
Czy nieprawdą są werbunki przez służby "polskie" ?
Przecież to jest kontekst tej wypowiedzi Macierewicza.*)
Jeszcze taki aneksik:
Cytuj: "Na polecenie Rządu Sowieckiego mam zaszczyt podać do wiadomości Polskiego Rządu Jedności Narodowej niżej wymienione postanowienie Rady Kontrolnej w Niemczech z dnia 20 listopada r.b. o zmianie miejsca zamieszkania niemieckiej ludności, mającej być wysiedloną z Austrii, Czechosłowacji, Węgier i Polski do czterech stref okupacyjnych w Niemczech..." (dalej podany jest Plan Rady Kontroli)
(fragment listu ministra spraw zagranicznych Polski W. Rzymowskiego do Ambasady ZSRR w Polsce z dnia 27 listopada 1945 r.)
Może za skomplikowane ? Służę wersją uproszczoną:
Polski Minister na polecenie Sowieckiego Rządu zawiadamia Polski Rząd. Do wiadomości: Ambasada Sowieckiego Rządu.
Nic dodać nic ująć.
Takie "piękne tradycje" kultwywowała dotychczas nasza polska służba zagraniczna !
*) Jak to nauki Ojca Swiętego idą w niepamięć. Nie tak dawno wskazywał w Warszawie, że wypowiedzi należy interpretować w kontekście - nie wybiórczo. Głos na puszczy.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt wrz 01, 2006 17:26 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): SweetChild: Nie wyrażałbyś się, ale się wyrażasz. Szczególne podejście. Pisałem o całym poście Dzabby. Akurat pod określeniem "szuja" mogę się podpisać. Stanisław Adam napisał(a): Pytanie 1. O czym świadczy to, że lewacy i liberałowie tak chętnie używają słów takich słów jak "szuje", "łajdaki", "łobuzy" ? To pytanie w stylu "dlaczego oskarżony bije swoją żonę?". Ja twierdzę, że nie biję Mam wrażenie, że wymienione przez Ciebie określenia są właśnie domeną tzw. prawicowców. Plus "złodzieje", "szubrawcy", "bure suki", "zdrajcy", "agenci"... Stanisław Adam napisał(a): Pytanie 2. Możesz wskazać odpowiednik tych słów w wypowiedzi Macierewicza w TVT ? Odpowiednik to mało powiedziane. Agent sowiecki to epitet parę kategorii cięższy. W kontekście historii PRL i ofiar tego systemu. Stanisław Adam napisał(a): Pytanie 3. Możesz dokładnie zacytować wypowiedź Giertycha w związku ze "sprawą" Kuronia ?
Proszę bardzo: "Okrągły Stół był po prostu spiskiem pomiędzy przedstawicielami opcji komunistycznej, jakim bez wątpienia był Jacek Kuroń, zakładający czerwone harcerstwo, ze Służbą Bezpieczeństwa i decydentami peerelowskimi. Okrągły Stół był aktem zdrady narodowej" (...) "Ja nie twierdzę, że Jacek Kuroń był agentem Służby Bezpieczeństwa, ja twierdzę coś znacznie gorszego i zawsze tak twierdziłem - że to porozumienie, które zostało zawarte przy Okrągłym Stole m.in. przez niego, było porozumieniem, które szkodziło Polsce i było zdradą ideałów milionów ludzi, którzy należeli do Solidarności"
Stanisław Adam napisał(a): Ty i przedmówcy zupełnie nie odnieśliście się do faktów dot. stanu obecnego i przeszłości "naszej" służby zagranicznej podanych w przytoczonym przeze mnie artykule. Czy nieprawdą są szkolenia w uczelniach sowieckich ? Czy nieprawdą są werbunki przez służby sowieckie ? Czy nieprawdą są werbunki przez służby "polskie" ? Nie mogę odnieść się do czegoś, o czym ledwie mam pojęcie. Jednak źródło tych informacji nie wzbudza we mnie zaufania. Dalczego miałbym wierzyć w "rewelacje" podawane przez półanonimowych pismaków w jakieś trzecioligowej gazetce? Stanisław Adam napisał(a): Może za skomplikowane ? Służę wersją uproszczoną: Polski Minister na polecenie Sowieckiego Rządu zawiadamia Polski Rząd. Do wiadomości: Ambasada Sowieckiego Rządu. Dalej za skomplikowane... A co to za data ten 27 listopada 1945 r.? Chyba nie o tych czasach mowa? Stanisław Adam napisał(a): Nic dodać nic ująć. Takie "piękne tradycje" kultwywowała dotychczas nasza polska służba zagraniczna !
Skąd ten wniosek?
|
Pt wrz 01, 2006 18:15 |
|
|
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Dziękuję za (naprawdę, bez chichów) wyczerpującą odpowiedź.
Właśnie takiej się spodziewałem.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt wrz 01, 2006 18:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Na czym polega różnica między wypowiedzią Dzabby, a Macierewicza Na bardzo prostej sprawie, która nawet absolwent szkoły specjalnej mogłby zrozumieć. Ta różnica jest taka, ze Dzabba jest osoba całkowicie prywatna w dodatku wypowiadajaca sie na niszowym Forum, a macierewicz jest wiceministrem i wypowiadał sie jako wiceminister w było nie było publicznych prawie ze mediach. na dodatek dostał, poparcie Rydzyka, który dla zmanipulowanych ludzi jest Filarem Koscioła. Stanisławie Adamie, wbrew pozorom myslenia wcale nie boli... Cytuj: Pytanie 1. O czym świadczy to, że lewacy i liberałowie tak chętnie używają słów takich słów jak "szuje", "łajdaki", "łobuzy" ?
To akurat typowe okreslenia dal "wyznawców" boga Rydzyka. Niestety na antenie tego medium jest mnóstwo przykłądów takiego traktowania ludzi. na dodatek przykładami sa osoby piastujace wysokie stanowiska w rządzie. Cytuj: Możesz wskazać odpowiednik tych słów w wypowiedzi Macierewicza w TVT ?
Tak, mogę. Macierewicz mowiąc "agent" miał na mysli zdrajcę, bo taki był kontekst jego wypowiedzi. Zdrajca to synonim szuji, czyli kogoś kto dla własnych korzysci potrafi zniszczyc nawet najbliższych. Na pytanie 3 odpowiedział sweet Cytuj: Ty i przedmówcy zupełnie nie odnieśliście się do faktów dot. stanu obecnego i przeszłości "naszej" służby zagranicznej podanych w przytoczonym przeze mnie artykule. Czy nieprawdą są szkolenia w uczelniach sowieckich ? Czy nieprawdą są werbunki przez służby sowieckie ? Czy nieprawdą są werbunki przez służby "polskie" ?
Typowa manipulacja faktami i "przerzucenie piłeczki" na druga strone. Jakiez to typowe dla "wyzxnawców" obecnego rządu. Otóż wyobraź sobie, że zdecydowana większośc zasiadających dzisiaj we władzach osobników, była szkolona w PRL-owskich (a wiec zgodnie z nomenklaturą Macierewicza) prosowieckich uczelniach. Zdecywdowana większość z nich była werbowana lub zmuszona do rozmów z SB. Wszyscy opozycjoniści liczący sie w tamtych czasach. Pomijam oczywiście Giertycha, którego tatus był prosowieckim sługusem. Ci którymi SB sie nie interesowało byli NIKIM, nieistotnym motłochem, szrą masą. Tak jak Rydzyk, który teraz udaje opozycvjoniste, a wczesniej uciekł do Niemiec...chyba na saksy (lub seksy) Cytuj: "Na polecenie Rządu Sowieckiego mam zaszczyt podać do wiadomości Polskiego Rządu Jedności Narodowej niżej wymienione postanowienie Rady Kontrolnej w Niemczech z dnia 20 listopada r.b. o zmianie miejsca zamieszkania niemieckiej ludności, mającej być wysiedloną z Austrii, Czechosłowacji, Węgier i Polski do czterech stref okupacyjnych w Niemczech..." (dalej podany jest Plan Rady Kontroli)
(fragment listu ministra spraw zagranicznych Polski W. Rzymowskiego do Ambasady ZSRR w Polsce z dnia 27 listopada 1945 r.)
Może za skomplikowane ? Służę wersją uproszczoną: Polski Minister na polecenie Sowieckiego Rządu zawiadamia Polski Rząd. Do wiadomości: Ambasada Sowieckiego Rządu.
Nic dodać nic ująć. Takie "piękne tradycje" kultwywowała dotychczas nasza polska służba zagraniczna !
Soryyy, ale trzeba miec nie pokolei w głowie by cytować teksty z 1945 i odnosic je do lat po 1989.
Naprawde Stasiu, ale odebrałes dobra nauke. Manipulacja rodem z Radyja Maryja. Goebells by lepiej nie wydedukował, ale wzór podobny.
|
Pt wrz 01, 2006 23:43 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Poprawka. Wniosek: pieciu ministrów wynika ze słowa "większość". Na myśli - z tego co słyszałam - miał trzech, o których wspomniałam, w moim poprzednim poście jest ewidentna literówka.
W kwestii Giertycha i Kuronia dodam jeszcze jedno - stwierdzenie, że Giertycha w odpowiedzi na pytanie, czy należy Kuronia usunąć z podręczników - że w podręcznikach historii powinien być Kuroń tak jak są Szczęsny Potocki czy Janusz Radziwiłł. Po czym po chwili zastanowienia dodał, że "mocniej już powiedzieć nie można". Więc zapewne to nie było przejęzyczenie i skrót myślowy.
Prosiłabym jednak żeby opanować epitety... Mam nadzieję, że istnieje alternatywa dla wyzywania się od zdrajców i szuj.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So wrz 02, 2006 8:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony" (Mt 12,37), pomówienie jest grzechem i zgorszeniem, a "lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie" (Mt 18,7)....niezależnie czy potem ktoś będzie tłumaczył to "skrótem myślowym".
Stanisławie - różnica między dyskutantami na forum a Macierewiczem, jest zasadnicza: uczestnicy forum mówią, dyskutują o zaistniałym fakcie (wypowiedź w TVTrwam) a Macierewicz gwoli swojej obsesji, dostrzegania wszystkich w kategoriach "agent", dokonał klasycznego pomówienia.
|
So wrz 02, 2006 8:48 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Stanisławie - różnica między dyskutantami na forum a Macierewiczem, jest zasadnicza: uczestnicy forum mówią, dyskutują o zaistniałym fakcie (wypowiedź w TVTrwam) a Macierewicz gwoli swojej obsesji, dostrzegania wszystkich w kategoriach "agent", dokonał klasycznego pomówienia.
A skąd ta pewność, że to obsesja ? Znasz wyniki jakichś badań psycho ?
Na podstawie jakich przesłanek twierdzisz, że dostrzega "wszystkich" w kategoriach "agent ?
A co to jest klasyczne pomówienie ?
Z pewnością pomówieniem byłoby stwierdzenie, że np. konkretne osoby jak Skubiszewski lub Rosati byli agentami. On stwiedził tylko tyle, że wśród licznej grupy ministrów spraw zagranicznych byli agenci.
Czy takie wypowiadanie się o grupie osób jest naganne ? Jeśli dysponuje się wiedzą to uzasadniającą. Pewna jesteś, że tej wiedzy nie posiada ?
Czy w takim razie Kościół nie powinien odsądzić od czci i wiary wszystkich, którzy twierdzą że wśród duchowieństwa byli agenci, donosiciele lub kontakty operacyjne ? Tak jak się odsądza Macierewica.
Może jakaś ekskomunika ?
Ta sama logika.
Więc Jo_tka - konsekwentnie.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn wrz 04, 2006 3:05 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: On stwiedził tylko tyle, że wśród licznej grupy ministrów spraw zagranicznych byli agenci.
On stwierdził, ze " WIĘKSZOŚĆ szefów MSZ niepodległej Polski w przeszłości była agentami sowieckich służb specjalnych".
Tłumacznie, twoich słów moze byc tylko dwojakie.
1. Nie potrafisz sie posługiwac rozumem i rozumnie czytać
2. Jesteś KŁAMCĄ, bo manipulacja faktami jest KŁAMSTWEM
Wybór należy do Ciebie!
|
Pn wrz 04, 2006 7:51 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Dzabba napisał(a): Cytuj: On stwiedził tylko tyle, że wśród licznej grupy ministrów spraw zagranicznych byli agenci.
On stwierdził, ze " WIĘKSZOŚĆ szefów MSZ niepodległej Polski w przeszłości była agentami sowieckich służb specjalnych". Tłumacznie, twoich słów moze byc tylko dwojakie. 1. Nie potrafisz sie posługiwac rozumem i rozumnie czytać 2. Jesteś KŁAMCĄ, bo manipulacja faktami jest KŁAMSTWEM Wybór należy do Ciebie!
I vice versa.
A gdzie napisałem, że mniejszość ?
Wybacz, ale dla mnie bardziej interesująca będzie wypowiedź jo_tki.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn wrz 04, 2006 15:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Obsesja - natręctwo, myśli i czyny natrętne, myśli prześladowcze uporczywe, uraz na jakimś tle (Słownki Kopalińskiego) - nie potrzeba badań, gołym okiem można dostrzec symptomy....umieścić na liście agentów, wieloletniego działacza opozycji, z którym współtworzył ZcHN - W. Chrzanowskiego....czy to nie objaw obsesji?
Agenci wg Maciarewicza: L. Wałęsa, L. Moczulski, W. Osiatyński, G. Staniszkis, J. Zamojski, S. Żak, K. Skubiszewski, S. Niesiołowski - jednym słowem: esbecja dokonała dzieła zniszczenia bloku socjalistycznego .
Następnia lista to dziennikarze agenci (maj 2006), ministrowie MSZ, a między czasie dochodziły inne nazwiska wymieniane w RM i TVTrwam.
|
Pn wrz 04, 2006 18:23 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Obsesja - natręctwo, myśli i czyny natrętne, myśli prześladowcze uporczywe, uraz na jakimś tle (Słownki Kopalińskiego) - nie potrzeba badań, gołym okiem można dostrzec symptomy....umieścić na liście agentów, wieloletniego działacza opozycji, z którym współtworzył ZcHN - W. Chrzanowskiego....czy to nie objaw obsesji? Uważasz, że nie trzeba badań. Że wystarczy gołe oko. Tą metodę diagnostyczną stosując każdy bezdomny to łajza, pijak, złodziej, brudas. Trochę latek żyję i co nieco widziałem. Również sympatycznych chłopaków i dziewczyny, którzy okazywały się kompletnymi świrami. Jak myślisz, czy wpuszczono by na teren szkoły tego czuba co zadźgał dziś 18 letnią dziewczynę, gdyby nie wyglądał miło, niewinnie, normalnie. Alus napisał(a): Agenci wg Maciarewicza: L. Wałęsa, L. Moczulski, W. Osiatyński, (...)
To już gdzieś wcześniej wyjaśniałem, nie będę się powtarzał.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn wrz 04, 2006 19:14 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Cytuj: Wybacz, ale dla mnie bardziej interesująca będzie wypowiedź jo_tki.
Jeszcze prosiłabym o doprecyzowanie, na jaki temat...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn wrz 04, 2006 20:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|