Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 9:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 127  Następna strona
 Idziemy na wybory 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a):
Ale w dziczy panuje odpowiedzialność za siebie, swoją rodzinę i swoje plemię. Dalej niż więzy krwi ta odpowiedzialność nie sięga; co więcej, inne plemiona są wrogami, których się tępi.


A jak innych wytępisz, to z kim będziesz handlować? :-D

Cytuj:
Zatem fałszywi kapitaliści zatrudniają ludzi na zbędnych stanowiskach, bo nie mają co zrobić z pieniędzmi; taka filantropia, która sięga wzrokiem dalej niż zawartość sakiewki.


No to daje żreć czy nie? :o

Cytuj:
Johnny zaś postuluje, żeby tych ludzi wyrzucić na bruk i niech żebrzą.


Mozna wiedzieć w którym miejscu? :|

Cytuj:
Otóż jest to bardzo interesujące, że wyznawca Chrystusa jest, pardon my French, (autocenzura) etycznym w porównaniu do człowieka, który ma za sobą flirt z Szatanem.


Wg jakiego wzorca etycznego? :-D

Cytuj:
Otóż i wisienka: państwo to nie są ludzie, państwo to są jaszczury z Oriona, albo jakiś twór z kolektywną świadomością. To jest właśnie to, w co naprawdę wierzą korwiniści.


Państwo jest przymusową organizacją, wyposażoną w atrybuty władzy zwierzchniej po to, by ochraniać przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi ład, zapewniający zasiedlającej jego terytorium społeczności, składającej się ze współzależnych grup o zróżnicowanych interesach, warunki egzystencji korzystne odpowiednio do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów [według Mariusz Gulczyński: Nauka o polityce. Wyd. Druktur, Warszawa 2007].

Cytuj:
...w każdym razie: myśl, że państwo to jesteśmy my wszyscy, jak tu stoimy i do wyborów chodzimy, jest korwinistom obca.


Ależ wręcz przeciwnie: to wam jest obca. To korwinizm postrzega państwo jako coś oddolnego - wy postrzegacie je jako coś odgórnego.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt cze 06, 2014 12:43
Zobacz profil
Post Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
[problem] z kapitalizmem, który skoncentrował bogactwo, zautomatyzował stanowiska i żreć nie daje, za to produkuje góry towaru, którego nikt nie chce brać, bo nawet jak finansowo może, to nie ma takiej potrzeby.
.. co jest najlepszym dowodem na to, że nie jest to prawdziwy kapitalizm. Prawdziwy kapitalizm nie produkuje "gór towaru, którego nikt nie chce brać"
No nie żartuj! Przecież kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa, czyli na wielką skalę. Im bardziej masowa i wielkoseryjna, taśmowa produkcja, tym tańszy koszt jednostkowy. Kto wygra konkurencję o wielu klientów, o masową sprzedaż i naprawdę duże pieniądze: Zenek-rzemieślnik, który w garażu struga meble czy fabryka mebli? Oczywiście, fabryka. Ale od pewnego momentu, po wyprodukowaniu góry mebli, jak zauważył ErgoProxy, tego produktu jest już zbyt wiele jak na potrzeby klientów. Powoli wszyscy zaczynają mieć meble, a fabryka potrafi produkować je szybciej niż się zużywają. Co może robić właściciel? Przecież nie zburzy fabryki, w którą włożył kupę forsy, i nie zamknie interesu, który świetnie działał, dawał zyski i póki co działa nadal. Rozpoczęcie innej działalności to ryzyko, jak zawsze na starcie. Pewne wyjście stanowi sztuczne tworzenie popytu. Na dwa sposoby: po pierwsze, można celowo obniżyć trwałość produktu -- ze szkodą dla klienta, ale z zyskiem dla siebie. Po drugie, można kreować strumień popytu przez reklamę i ogólne promowanie w społeczeństwie "wymiany starego na nowe". Stosowane są oba sposoby.


Pt cze 06, 2014 12:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Idziemy na wybory
akruk napisał(a):
Przecież kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa, czyli na wielką skalę. Im bardziej masowa i wielkoseryjna, taśmowa produkcja, tym tańszy koszt jednostkowy.


Nic podobnego. Kapitalizm to taki system w którym produkcja dostoswoana jest najoptymalniej do zapotrzebowania klientów. Czasami faktycznie sprowadza się to do masowej i wielkseryjnej produkcji, a czasami wręcz przeciwnie, do jednostkowego "dłubania"

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt cze 06, 2014 12:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Idziemy na wybory
akruk napisał(a):
No nie żartuj! Przecież kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa, czyli na wielką skalę.


"Produkcja przemysłowa na wielką skalę" to dominuje w socjalizmie/komunizmie. W ZSRR podobno chcieli nawet kiedyś Wołgę zawracać :-D

Cytuj:
Kto wygra konkurencję o wielu klientów, o masową sprzedaż i naprawdę duże pieniądze


Jest pewien warunek, by mogła zaistnieć masowa sprzedaż - społeczeństwo masowe :roll: W jakich okolicznościach ono powstaje?

Cytuj:
Na dwa sposoby: po pierwsze, można celowo obniżyć trwałość produktu -- ze szkodą dla klienta, ale z zyskiem dla siebie.


Szkoda dla klienta wystąpi tylko wtedy, gdy nie ma wyboru. Jeśli jest - szkoda wystąpi dla producenta :-D

Cytuj:
Po drugie, można kreować strumień popytu przez reklamę i ogólne promowanie w społeczeństwie "wymiany starego na nowe". Stosowane są oba sposoby.


Wydaje mi się, że im większa konkurencja, tym słabsza podatność na reklamę :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt cze 06, 2014 13:01
Zobacz profil
Post Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a):
A jak innych wytępisz, to z kim będziesz handlować?

Hm. Zdaje się, żem się wykopyrtnął, ale najpierw muszę przejrzeć dyskusję.

Johnny99 napisał(a):
No to daje żreć czy nie?

Nie starcza już dla każdego.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Johnny zaś postuluje, żeby tych ludzi wyrzucić na bruk i niech żebrzą.
Mozna wiedzieć w którym miejscu?

To co postuluje Johnny, jeśli nie pracę i nie żebractwo? Protip: kapitalizm zaspokaja potrzeby współczesnej populacji z potężną nadwyżką, rynki zbytu są już dawno rozparcelowane. Jakiś Zenek gdzieś się wciśnie, ale my rozmawiamy o rozwiązaniu dla milionów. Prawdopodobnie dla setek milionów.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Otóż jest to bardzo interesujące, że wyznawca Chrystusa jest, pardon my French, (autocenzura) etycznym w porównaniu do człowieka, który ma za sobą flirt z Szatanem.

Wg jakiego wzorca etycznego?

Takiego jak uprzednio. Ergo Proxy po prostu Boga nie miłuje i tyle, zaś w miłości bliźniego widzi pewien sens: pomogę Ci, żebyś mnie nie nudził ani szyb w domu nie wybijał.

Johnny99 napisał(a):
Państwo jest przymusową organizacją, wyposażoną w atrybuty władzy zwierzchniej po to, by ochraniać przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi ład, zapewniający zasiedlającej jego terytorium społeczności, składającej się ze współzależnych grup o zróżnicowanych interesach, warunki egzystencji korzystne odpowiednio do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów [według Mariusz Gulczyński: Nauka o polityce. Wyd. Druktur, Warszawa 2007].

Co to jest: organizacja? Kto się organizuje?

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
...w każdym razie: myśl, że państwo to jesteśmy my wszyscy, jak tu stoimy i do wyborów chodzimy, jest korwinistom obca.

Ależ wręcz przeciwnie: to wam jest obca. To korwinizm postrzega państwo jako coś oddolnego - wy postrzegacie je jako coś odgórnego.

Ależ ten człowiek jest załgany. Skoro postrzega państwo opiekuńcze jako coś oddolnego, to znaczy, że zamierza zwalczać zwykłych, szarych ludzi w sojuszu z "tymi na górze", którzy widać przez l*d są uciemiężeni...


Pt cze 06, 2014 13:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a):
Nie starcza już dla każdego.


Tej góry nikomu niepotrzebnych produktów nie starcza? :o

Cytuj:
To co postuluje Johnny, jeśli nie pracę i nie żebractwo?


Konsumpcję :-D

Cytuj:
Protip: kapitalizm zaspokaja potrzeby współczesnej populacji z potężną nadwyżką, rynki zbytu są już dawno rozparcelowane.


I to tej potężnej nadwyżki nie starcza już dla każdego, czy czego? :o

Cytuj:
Takiego jak uprzednio. Ergo Proxy po prostu Boga nie miłuje i tyle, zaś w miłości bliźniego widzi pewien sens: pomogę Ci, żebyś mnie nie nudził ani szyb w domu nie wybijał.


I jak to się ma do oceny etycznej mojej osoby? :o

Cytuj:
Co to jest: organizacja? Kto się organizuje?


No właśnie?

Cytuj:
Ależ ten człowiek jest załgany. Skoro postrzega państwo opiekuńcze jako coś oddolnego, to znaczy, że zamierza zwalczać zwykłych, szarych ludzi w sojuszu z "tymi na górze", którzy widać przez l*d są uciemiężeni...


Oczywiście, państwo opiekuńcze nie ma (i nie ma mieć) charakteru oddolnego :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt cze 06, 2014 13:11
Zobacz profil
Post Re: Idziemy na wybory
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Przecież kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa, czyli na wielką skalę. Im bardziej masowa i wielkoseryjna, taśmowa produkcja, tym tańszy koszt jednostkowy.
Nic podobnego. Kapitalizm to taki system w którym produkcja dostoswoana jest najoptymalniej do zapotrzebowania klientów.
No co ja poradzę, że niektórzy czytają, a nierozumieją?
"kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa"

Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
No nie żartuj! Przecież kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa, czyli na wielką skalę.
"Produkcja przemysłowa na wielką skalę" to dominuje w socjalizmie/komunizmie.
Ta, bo w kapitalizmie długopisy albo telewizory na rynek to w większości pochodzą z dłubaniny Zenków w garażu.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Kto wygra konkurencję o wielu klientów, o masową sprzedaż i naprawdę duże pieniądze
Jest pewien warunek, by mogła zaistnieć masowa sprzedaż - społeczeństwo masowe :roll: W jakich okolicznościach ono powstaje?
No a jakie teraz masz społeczeństwo, jak nie masowe, misiu puszysty? Póki korwinizm nie stworzy nowego społeczeństwa, niech schowa swoje bajki do szuflady.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Na dwa sposoby: po pierwsze, można celowo obniżyć trwałość produktu -- ze szkodą dla klienta, ale z zyskiem dla siebie.
Szkoda dla klienta wystąpi tylko wtedy, gdy nie ma wyboru.
No bo w kapitalizmie, a już w korwinizmie na pewno, klient zawsze wie, że produkt na półce, który go interesuje, mógłby być trwalszy, a nawet więcej: zawsze ma dostępny produkt tak trwały, jak tylko to możliwe. Tylko że nie.


Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Po drugie, można kreować strumień popytu przez reklamę i ogólne promowanie w społeczeństwie "wymiany starego na nowe". Stosowane są oba sposoby.
Wydaje mi się, że im większa konkurencja, tym słabsza podatność na reklamę :-D
Masz rację, że ci się wydaje. Bo ci się wydaje. W rzeczywistości przy wielu reklamach z tym samym bardzo ogólnym i wspólnym przekazem, podatność na taką ogólną reklamę, reklamę konsumpcjonizmu jest większa. Bo to jest reklama stylu życia i nastawienia do "potrzeb" kreowanych przez nowoczesny kapitalizm.


Pt cze 06, 2014 14:12
Post Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Nie starcza już dla każdego.
Tej góry nikomu niepotrzebnych produktów nie starcza?

Johnny, bidusia, nie rozumie. Ciekawe, nie?

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
To co postuluje Johnny, jeśli nie pracę i nie żebractwo?
Konsumpcję.

Aha: wyjadactwo. No, Argentyńczycy ratowali w ten sposób życie podczas ichniejszego kryzysu: wchodzili hurmem do hipermarketów i wyjadali z półek co się dało. Jest to jakieś rozwiązanie i rzeczywiście, stanowi połączenie polowania ze zbieraniem...

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Protip: kapitalizm zaspokaja potrzeby współczesnej populacji z potężną nadwyżką, rynki zbytu są już dawno rozparcelowane.
I to tej potężnej nadwyżki nie starcza już dla każdego, czy czego?

Johnny. Albo udowodnisz zaraz, że rżniesz teraz głupa, albo - wisz-rozumisz - nie bierz się do manipulowania przy mechanizmie obiegu (czego?).

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Takiego jak uprzednio. Ergo Proxy po prostu Boga nie miłuje i tyle, zaś w miłości bliźniego widzi pewien sens: pomogę Ci, żebyś mnie nie nudził ani szyb w domu nie wybijał.
I jak to się ma do oceny etycznej mojej osoby?

A cholera wie. Jeśli Johnny znajdzie się w konflikcie między miłością Boga a miłością bliźniego, wybierze...?

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Co to jest: organizacja? Kto się organizuje?
No właśnie?

Otóż to.

Johnny99 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Ależ ten człowiek jest załgany. Skoro postrzega państwo opiekuńcze jako coś oddolnego, to znaczy, że zamierza zwalczać zwykłych, szarych ludzi w sojuszu z "tymi na górze", którzy widać przez l*d są uciemiężeni...
Oczywiście, państwo opiekuńcze nie ma (i nie ma mieć) charakteru oddolnego.

A jednak jaszczury z Oriona.


Pt cze 06, 2014 15:31
Post Re: Idziemy na wybory
Johnny99 napisał(a):
A jak innych wytępisz, to z kim będziesz handlować?

Z koloniami, prawdopodobnie. Kto respektował wynalazek Fenicjan?


Pt cze 06, 2014 15:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Idziemy na wybory
akruk napisał(a):
No co ja poradzę, że niektórzy czytają, a nierozumieją?
"kapitalizm to nowoczesny system, w którym występuje i dominuje produkcja przemysłowa"


Rzekomo wielkoskalowa. :)


Cytuj:
Ta, bo w kapitalizmie długopisy albo telewizory na rynek to w większości pochodzą z dłubaniny Zenków w garażu.


Rynek nie ogranicza się do długopisów i telewizorów. Bo już np meble, po okresie dominacji PRLowskich meblościanek, są jednak obecnie w większości robione jako ręczna dłubanina Zenków w postaci zabudów pod wymiar.

Cytuj:
No bo w kapitalizmie, a już w korwinizmie na pewno, klient zawsze wie, że produkt na półce, który go interesuje, mógłby być trwalszy, a nawet więcej: zawsze ma dostępny produkt tak trwały, jak tylko to możliwe. Tylko że nie.


Nie, bo ma do dyspozycji cały szereg produktów o zróżnicowanej trwałości i oczywiście zróżnicowanej cenie.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt cze 06, 2014 20:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Idziemy na wybory
ErgoProxy napisał(a):
Hosi napisał(a):
A pamietasz mój przykład z dziewczynkami i lalkami w piaskownicy?
Masz dzieci? Uczysz kraść? No?

Przykład z dziewczynkami uczy trzech rzeczy:
a) jeśli nie chcesz w końcu dostać w twarz, zaproś koleżanki do wspólnej zabawy (socjalizm);


Czyli rodzic tej dziewczynki to gangster:Uczy bić jak ktoś ma więcej.
Dziękujemy Panu ErgoProxy za radę.Kiedyś to już było.Bili murzynów,bili Żydów,a teraz biją mających więcej.Inaczej: nowy rasizm i ukryta zachęta do gwałtów .
a było to tak:


A co zrobić żeby nie było gwałtów?
Propozycja jest nastepująca:

Zmusić atrakcyjne osoby do swiadczenia okazjonalnych usług seksualnych .

Subsydiowanie usługami seksualnymi tych którzy nie mają zdolnosci przyciągania do siebie odpowiednich partnerów jest zarówno sprawiedliwe społecznie jak i praktyczne. :brawo:

Czyli Socjalizm,to:gwałty,przemoc,kradzież i dyskryminacja.Naga prawda,czli dzicz..Jak mówi Pismo:Bo nie masz już człowiecze wytłumaczenia...

Cytuj:
b) jeśli mózg Ci się marszczy od takiej perspektywy, przygotuj się na ostrą rąbaninę bez żadnych reguł (korwinizm);

Nie.
Korwinizm:ten kto ma dzieci to wie,że w przypadku gdy ktoś nie chce dać,to nalezy sobie z tym jakoś poradzić,albo mozna negocjowac,przymilać się,wykluczać z grupy,ale nie wolno kraść i gwałcić.
Nie mozesz zmienić sytuacji zmień podejscie.Edukacja jest?Jest.Przemocy nie ma?Nie ma.

Cytuj:
Dziękuje, do widzenia. Jeśli chcę otworzyć gabinet dentystyczny, bo wyuczyłem się fachu stomatologa i poza tym umiem tylko stać na kasie, wyposażenie gabinetu muszę wziąć na kredyt.

Czyli masz dwie opcje do wyboru:stać na kasie i zarabiać na proste życie,albo wziąć kredyt,spłacać raty i tez zarabiać na proste zycie ( zysk należy pomniejszyć O ZUS wynajem pomieszczenia,ratę kredytu,koszt ewentualnie zatrudnionego pracownika itd).Dotyczy sytuacji na rozruchu.Pózniej:albo do przodu,albo zwijamy interes i idziemy na kasę.(inny wariant:to oczywiscie socjal)

Cytuj:
A po drugie, w KPO bogactwo rodzi się w procesie udzielania kredytu właśnie.

Kredyt to jeden z wielu elementów układanki.Na poziomie jednostki,to przede wszystkim racjonalna analiza plusów i minusów danego przedsięwzięcia.

Cytuj:
Złota rada Hosiego zastosowana gremialnie prowadzi do tego, że wszystkie wskaźniki makroekonomiczne lecą na pysk.

Złota rada Hosiego to jedynie koncept na wydatkowanie w zakresie budżetu domowego. ;-)

Cytuj:
czy korwinizm psiocząc na Eurokołchoz nie podaje jako argumentu rozstrzygającego mizernego wzrostu PKB? Który po zahamowaniu procesu udzielania kredytu takoż spadnie z pieca na łeb?

Mogłoby tak byc to prawda.Ale Korwinzim ani Hosi nie jest przeciez przeciwny udzielaniu kredytów na rozpoczęcie działalnosci.

Cytuj:
Nie wiem. Nikt tego nie wie, bo ład demokratyczny jest ładem ukrytym.

A tam była mowa o kapitalistycznym państwie opiekunczym,czyli takim,którego kręgosłupem amoralnym jest nowy rasizm.

Cytuj:

Hosi nie rozumie. Bidusia.

Socjalizm/Korwinizm to fałszywa alternatywa.
A rozumie to na czym polega?

Cytuj:

Prawdopodobnie był zajęty jedną z pięciu innych rzeczy, które ma na głowie, a uwaga nie była skierowana do niego. Ale chętnie zapozna się z metodologią obliczenia Stopnia Socjalizmu Kapitalistycznego, bo chociaż słyszał nawet o Szczęściu Narodowym Brutto, to o Wskaźniku Hosiego ani tyci.


E tam,od razu metodologia.
Zwyczajne wyczucie wystarczy.
I tak;
O wiele lepszy wydaje się podział zaproponowany przez Janusza Korwina – Mikke w artykule „Pan Bielecki w Davos”[3]. Po prostu trzeba określić jaki procent socjalizmu jest w danej gospodarce. Na przykład według Korwina – Mikke w PRL było 80 % socjalizmu a na Tajwanie jest 10 % socjalizmu. W ten sposób można określić też inne kraje, na przykład Korea Północna, ZSRR, Kuba,– 95 % socjalizmu, III Rzesza niemiecka 90% socjalizmu, Polska – 50 % socjalizmu, Unia Europejska – 40 – 60 % socjalizmu, USA – 15 % socjalizmu, Singapur – 5 % socjalizmu, itd.


http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/arty ... nt-page-1/

Cytuj:
Mhm. Liczba cichych heretyków rośnie. Liczba synkretynów mieszających Boga z astrologią i feng shui takoż.

Ale dalej wierzą w Boga.

Cytuj:
A mnie odpowiada Kowal i Śmierć. Jest Bóg?


Formalnie nie ma.

Cytuj:
Buchacha. Są usługodawcy, są usługobiorcy, jest obieg pieniądza.

Ale Ty materializujesz sferę duchową.
U Swiadków Jehowy,Baptystów czy innych denominacji nie płacisz za pogrzeby,sluby,wykłady itp.Tak wiec w tym zakresie obieg pieniądza nie istnieje.


Cytuj:
Nawet wróżce trzeba zapłacić, nie mówiąc już o kościelnym..

Ja na przykład nie płaciłem koscielnemu za pogrzeb.Gdzie jest trzeba?

Cytuj:
Hosi się zdecyduje: albo mamy wolny rynek w sferze religii, albo nie wydaje nam się to...

W sensie scisłym wolny rynek dotyczy sfery gospodarczej,a nie religijnej.

Cytuj:

I zaczynają się ogólnosemantyczne wykręty. Ergo Proxy z góry oświadcza, że tego wątku tego wątku kontynuował nie będzie; starczy mu świadomość, że Hosi przestał odpowiadać prosto i zaczął ściemniać. Znaczy, moje jest na wierzchu.

Nie, to moje jest na wierzchu.A dlaczego?
Bo puste brzuszki i bolące ząbki też istnieją w socjalizmie.
Ucieczka w abstrakcje nie popłaca,oj nie popłaca ;-)

Cytuj:

Hosi przestanie się zachowywać jak monopolista, który ówarza rze jak coś powie, to wszyscy rzucają robotę, jaką kto ma, i lecą go słuchać, bo-jak-nie-to...


I tym oto spsoobem Hosi dokonał dekonstrukcji socjalzimu.Bezdomni z bolącymi zębami i pustymi brzuchami to reprezentatywny przykład tej utopii. :brawo:


So cze 07, 2014 4:54
Zobacz profil
Post Re: Idziemy na wybory
Hosi napisał(a):
Czyli rodzic tej dziewczynki to gangster: uczy bić jak ktoś ma więcej.

Hosi wreszcie zaczyna rozumieć, do kogo w korwinizmie przepłynie realna władza.

Hosi napisał(a):
A co zrobić żeby nie było gwałtów? Propozycja jest następująca:

...nie chodzić samotnie po mieście wieczorową porą, tylko w grupie psiapsiółek. Psiapsiółka oswojona z bronią palną i chowająca ją w torebce jest dodatkowym plusem.

Swoją drogą, to Hosi powtarza się jak zdarta płyta. Obczytał się w Mistrzu i gada jak ta papuga: gwałt, dziewczynki, gwałt, dziewczynki, gwałt... Głodnemu chleb na myśli?

Hosi napisał(a):
Korwinizm: ten kto ma dzieci to wie, że w przypadku gdy ktoś nie chce dać, to należy sobie z tym jakoś poradzić, albo można negocjować, przymilać się, wykluczać z grupy, ale nie wolno kraść i gwałcić.

No i w ten sposób wychowujemy sobie rozbrojone społeczeństwo, niezdolne do obrony przed przemocą. Ależ kapitalny raj dla gwałcicieli!

Hosi napisał(a):
Nie możesz zmienić sytuacji zmień podejście. Edukacja jest? Jest. Przemocy nie ma? Nie ma.

Czyli jak cię najdzie brunet wieczorową porą, zmień podejście i daj mu z dobrawoli. Przemoc jest? Nie ma. Gwałt jest? Nie ma.

Czapki z głów, oto geniusz.

Hosi napisał(a):
Kredyt to jeden z wielu elementów układanki.

Ależ wszyscy korwiniści na Tubie nawijają w kółko, że pieniądz fiducjarny tworzony jest "z powietrza" podczas kredytowania przedsiębiorcy. Hosi nie zna klasyki nauczania, którego broni?

Hosi napisał(a):
Złota rada Hosiego to jedynie koncept na wydatkowanie w zakresie budżetu domowego.

Aha. Oto zakres stosowania korwinizmu: budżet domowy...

I zauważcie, sam korwinista to przyznaje.

Hosi napisał(a):
E tam, od razu metodologia [wyliczania współczynnika makroekonomicznego]. Zwyczajne wyczucie wystarczy.

Proszę państwa, oto człowiek poważny.

Hosi napisał(a):
Socjalizm/Korwinizm to fałszywa alternatywa.

E. Korwiniści z uporem godnym lepszej sprawy pomijają wszelkie inne warianty ustrojowe. Dla nich istnieje tylko socjalizm, który maniakalnie zwalczają, i to... coś, co pozwoliłem sobie nazwać korwinizmem. A korwiniści to przecież Wielcy Znawcy są. Niczego nie liczą, wszystko bezbłędnie oznaczają na czuja.

Hosi napisał(a):
Ale Ty materializujesz sferę duchową.

Nauczyłem się u Mistrza Korwina. Że ekonomia obejmuje każdą sferę działalności człowieka.

Pilaster pociągnął tę ideę jeszcze dalej: nie chodzi o rynek, chodzi o ewolucję. Religia jest jak gatunek, który przystosowuje się do określonego środowiska i konkuruje z innymi religiami o wyznawców. Bywa, że wymiera.

Hosi napisał(a):
Ale dalej wierzą w Boga.

Hosi wyczuje, w jakim procencie w Boga, a w jakim w feng shui.


So cze 07, 2014 10:38

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Idziemy na wybory
Korwiniści to marksiści - wierzą w walkę klas, tylko inną klasę uznają za postępową

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


So cze 07, 2014 15:27
Zobacz profil
Post Re: Idziemy na wybory
Znaczy, marksiści w tym przebijają korwinistów, że oni mieli te swoje klasy dobrze zdefiniowane. Wiadomo było, kto posiadacz, kto proletariusz, kto kułak. U korwinistów to wszystko jest takie niedookreślone, pływa sobie i miesza się jak dwa kisiele w jednym garnku. Albo więc faktycznie korwinistom na kontrrewolucji nie zależy, a gadają, co gadają, żeby się przylepić do stołków i pieczątek, albo kombinują kontrrewolucję stojącą na potężnym łapownictwie: zapłać pan, to zaszeregujemy pana do klasy praworządnej. W obu przypadkach są to ścierwoloty bez żadnych zasad. No ale bycie ścierwolotem bez żadnych zasad stanowi elementarz zawodu polityka.


So cze 07, 2014 15:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Idziemy na wybory
Ja sie ciesze z wygranej Korwina. Korwin jest potrzebny jak swego czasu byl Palikot. Spoleczenstwo u nas niedouczone, w wiekszosci potomkowie "ciemnego chlopa". Inteligencje mamy typu "pierwszy milion trzeba ukrasc". Niech zacznie rzadzic Korwin, niech zniesie podatki, sprywatyzuje wszystko, nawet siebie. Moze Polska nie przetrwa, ale ludzie nareszcie zmadrzeja. Madrosc kosztuje! :)


So cze 07, 2014 18:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 127  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL